Jump to content
Dogomania

Tymczasy u Nesiowatej . Ares po operacji guza odbytu zaprasza. Ptysie za TM:(


Recommended Posts

Aresa dopada starość - stwierdzenie weta. Wczoraj przeistoczył się w żabę, nawet na chodnikach miał problemy z podniesieniem się.  Niby od początku przednie łapy trochę mu się rozjeżdżały ale czegoś takiego nie było. Dziś rano wizyta w lecznicy. Dostał 3 zastrzyki, które zniósł ze stoickim spokojem, po zejściu na parter (mimo łap zjeżdżających na boki) wpasował się wetrynarzow2 pod biurko, przeszedł na drugą stronę i spacerował dostojnie (choć niezbyt pewnie) po terakocie. Jak zwykle  - niezbyt chętnie wychodził z gabinetu. Dostałam też 2 tabletki - ma dostawać 2 razy dziennie po pól. W czwartek rano kolejna wizyta. Jeśli nie będzie poprawy - konieczne będą sterydy. Trzymajcie kciuki aby to nie było konieczne. Dziś zapłaciłam 59,00 zł. Po przyjeździe zostawiłam go na podwórku, spacerował sobie powolutku choć już bez zachwiań. Mam nadzieję, że jednak nie będzie tak źle aby trzeba było go faszerować sterydami.

 

paragon_ares.JPG

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2022 o 11:05, Nesiowata napisał:

Aresa dopada starość - stwierdzenie weta. Wczoraj przeistoczył się w żabę, nawet na chodnikach miał problemy z podniesieniem się. 

O kurcze :-(( 

A może zamiast sterydów spróbować librelę ? Może zapytałabyś weta? Jeśli się nada dla Aresa zapłacę za zastrzyk.

Ares, chłopaku trzymaj się ....

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2022 o 12:46, limonka80 napisał:

O kurcze :-(( 

A może zamiast sterydów spróbować librelę ? Może zapytałabyś weta? Jeśli się nada dla Aresa zapłacę za zastrzyk.

Ares, chłopaku trzymaj się ....

Na razie zobaczymy jak zareaguje na zastrzyki i tabletki. Może uda się? Choć na jakiś czas? Teraz odsypia wizytę - położył się normalnie, na boku. Dzisiejszą noc przespał jak żaba. Jest lepiej, może jakoś się utrzyma. Jeśli nie będzie poprawy w czwartek - zapytam o librelę.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.03.2022 o 12:46, limonka80 napisał:

O kurcze :-(( 

A może zamiast sterydów spróbować librelę ? Może zapytałabyś weta? Jeśli się nada dla Aresa zapłacę za zastrzyk.

Ares, chłopaku trzymaj się ....

Kto najlepiej zrozumie opiekuna starszego psa, jeśli nie opiekun takiego samego staruszka  😞   Rozmawiałam dzisiaj z kikou, moje 3 staruszki u Niej też nie najlepiej się mają. Dwa ze starczą demencją, a trzeci, a raczej trzecia dzikuska.   Starość tak u ludzi, jak i u zwierząt jest nie najlepiej zorganizowana  😞    
Limonko, a jak się ma Twój Dżekuś?  

Link to comment
Share on other sites

Tfu, tfu... Dziś jest znacznie lepiej. Ares chodzi bez specjalnych problemów. Nawet wczoraj wieczorem zabrałam go na spacer razem z Lalą i Fuksem - dał radę! Wprawdzie zwalniał nam tempo ale szedł. Rano wyszedł na siusiu, wrócił do domu,łyknął tabletkę i na nowo ułożył się do spania. Jak dotąd - nie rozpłaszczył się. Oby tak dalej!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.03.2022 o 06:23, Nesiowata napisał:

Tfu, tfu... Dziś jest znacznie lepiej. Ares chodzi bez specjalnych problemów. Nawet wczoraj wieczorem zabrałam go na spacer razem z Lalą i Fuksem - dał radę! Wprawdzie zwalniał nam temp ale szedł. Rano wyszedł na siusiu, wrócił do domu,łyknął tabletkę i na nowo ułożył się do spania. Jak dotąd - nie rozpłaszczył się. Oby tak dalej!

764 Best Copic ciao images | Etykietki do prezentów świątecznych ...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.03.2022 o 09:05, Nesiowata napisał:

Tak sobie myślę, że Ewu wiedziała jak go "ochrzcić" dzielny wojownik.

Aresik jest szczęśliwy i będzie walczył z całych sił żeby pozostać z Tobą jak najdłużej. Trzymam za chłopaka kciuki, i w razie potrzeby ma u mnie na librelę.

Dnia 15.03.2022 o 22:06, elik napisał:

Limonko, a jak się ma Twój Dżekuś?  

 Mój Dżekunio bardzo różnie, to już naprawdę staruszek i całkiem dobrze już nie będzie. Jest często zagubiony i nie wie gdzie jest, prawie nie widzi i źle to znosi 😞 momentami jest bardzo słaby, ale póki co apetyt ma, librela działa więc cieszę się tym co jest ....

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.03.2022 o 09:52, limonka80 napisał:

Aresik jest szczęśliwy i będzie walczył z całych sił żeby pozostać z Tobą jak najdłużej. Trzymam za chłopaka kciuki, i w razie potrzeby ma u mnie na librelę.

 Mój Dżekunio bardzo różnie, to już naprawdę staruszek i całkiem dobrze już nie będzie. Jest często zagubiony i nie wie gdzie jest, prawie nie widzi i źle to znosi 😞 momentami jest bardzo słaby, ale póki co apetyt ma, librela działa więc cieszę się tym co jest ....

Kochamy nasze staruszki i robimy dla nich wszystko, co może ułatwić im starość i bycie z nami najdłużej, jak jest to możliwe. Ogromnie boleje nad tym, że nie wszystkie staruszki te dwu i te czteronożne mają kogoś, kto ich kocha i o nich dba.

Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy po wizycie. Chwilowo nie ma mowy o sterydach. Ponieważ Ares zawalczył - znów dostał zastrzyki (tym razem 4) i leki do poniedziałku. Wtedy kolejna wizyta. Kiedy wyszedł z samochodu - ruszył w swoje trasy spacerowe. Słoneczko pięknie świeci i chłopak ani myśli wracać do domu. Dziś zapłaciłam 69,00zł. Paragon wstawię jutro. Najważniejsze, że jest lepiej. Wczoraj przez godzinę łaził sobie po podwórku i udawał, że nie słyszy mojego wołania. Kotom schodzi z drogi, kur nie zauważa. Chłopak - ideał.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.03.2022 o 06:41, Nesiowata napisał:

Ares od samego rana uskutecznia swoje spacerki. Słoneczko znów dopisało, korzysta z okazji.

U nas w kraku też jest pięknie  🙂  Od rana świeci słoneczko, aż chce się Ż  😉 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 17.03.2022 o 10:59, Nesiowata napisał:

Jesteśmy po wizycie. Chwilowo nie ma mowy o sterydach. Ponieważ Ares zawalczył - znów dostał zastrzyki (tym razem 4) i leki do poniedziałku. Wtedy kolejna wizyta. Kiedy wyszedł z samochodu - ruszył w swoje trasy spacerowe. Słoneczko pięknie świeci i chłopak ani myśli wracać do domu. Dziś zapłaciłam 69,00zł. Paragon wstawię jutro. Najważniejsze, że jest lepiej. Wczoraj przez godzinę łaził sobie po podwórku i udawał, że nie słyszy mojego wołania. Kotom schodzi z drogi, kur nie zauważa. Chłopak - ideał.

 

Dnia 18.03.2022 o 06:41, Nesiowata napisał:

Ares od samego rana uskutecznia swoje spacerki. Słoneczko znów dopisało, korzysta z okazji.

 

Dnia 17.03.2022 o 17:17, Nesiowata napisał:

Oby!!

Mam taką nadzieję.

Sciskauniam przytulam  pozdrawiam z wszelką modlitwa   

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...