ZAKOŃCZONY, ROZLICZONY Komu, komu, bo ide do domu. Ile dasz, za tyle masz... do 17.05. godz.22-ga czasu dogo.

[elik]

Przed chwilą, Radek napisał:

O, przyda się i do późnego obiadu:)

Na pewno naczyniowiec pomoże. 

Ja jestem jeszcze przed obiadem  :)

Pomoże, jeśli w miarę szybko się do niego dostanę.

[Kamila Proc]

47 minut temu, elik napisał:

No niestety, zalecenie udania się do naczyniowca. Czułam, że tak będzie.

oj oj, ale dasz rade

[themagda]

Teraz gdziekolwiek ię dostać to chyba cud ja mam prawie zzatkaną główną tetnicę w brzuchu i skierowanie na USG ,nie mam gdzie zrobić  bo wszędzie tylko nagłe przypadki jeśli nie poluzują tego to będzie okrpniel ciesz sie ze ci w gle zrobili badanie.

[elik]

53 minuty temu, Kamila Proc napisał:

oj oj, ale dasz rade

To nie zależy ode mnie  :)

[elik]

24 minuty temu, themagda napisał:

ciesz sie ze ci w gle zrobili badanie.

W prywatnym centrum to żadna łaska  :)

[Kamila Proc]

mimo bolaczek zapraszamy

[themagda]

Już chyba nikt nic nie kupi trzeba be dzie na s mietnik wynieść ,

[elik]

25 minut temu, themagda napisał:

Już chyba nikt nic nie kupi trzeba be dzie na s mietnik wynieść ,

Magda!!!

[Kamila Proc]

jeszcze dwa dni a wtedy segregacja

[elik]

20 minut temu, Kamila Proc napisał:

jeszcze dwa dni a wtedy segregacja

Na pewno nie na śmietnik. To są całkiem dobre rzeczy, które mogą się jeszcze komuś przydać.  Po kilku bazarkach i ostatnim jak ten, rzeczy które nie znajdą nabywców daję do pojemnika na odzież.

[rozi]

2 godziny temu, themagda napisał:

Już chyba nikt nic nie kupi trzeba be dzie na s mietnik wynieść ,

Ty się na coś zdecyduj. Bo raz piszesz, że ceny za niskie, a raz, że rzeczy na śmietnik.

[themagda]

Pisałam ze ceny za niskie jak bransoleykę którą się 2 dni nadłubałam i drutu zużyłam za 3 zł ktoś kupuje za 1 zł że niby pomoc dla Laluni żeby się nie dusiła no trochę to lipne a teraz to niby dlaczego nie na śmietnik jeśli ludzie ocenili ze nawet za te 1 zł nie warto . Do pojemnika nie daję nigdy bo te pojemniki to przekręt to jest niezły biznes a niby pmoc dla dzieci. Bądźcie realistami . Nikomu sie nie pomaga wrzucając do pojemników, żadnym dzieciom, potem te ciuchy będą w Lumpexach w jakimś Radomiu czy Sanoku ,ktoś zarobi bo ceny w lumpexach sa wyższe niz na bazarkach na dogomanii a dzieci grosza z tego nie zobaczą . to tak jak segregacja śmieci , jest handel śmieciami i to też biznes na duza skalę ale śmiecie segregowane są droższe niż niesegregowane i administracje zarabiają wiecej jak głupi lokatorzy posegregują żeby sobie krwiopijcy co podwyższaja czynsze jeszcze na śmieciach zarobili ,dlatego ja wynoszę i stawiam pod śmietnikiem i kto potrzebuje to sobie weźmie a nie jeszcze dokładam do biznesu innych nikomu nie pomagając. Właczyć trzeba trochę zdrowego rozsądku we wszystkim tak to w realu wygląda.

[Nadziejka]

ktos nie wycenil nie ocenil na 1 zl 

 tylko ktos chcial podzielic sie tym  co ma 

 mianowicie grosikami

ktos tez robi wiele kramikow 

 i u ktosia mozna kupic piekne rzeczy za 1 zl  jak najbardziej 

rzeczy o wartosci  czasem kilkuste zl jak np rzezby i nigdy bym sie nie osmielila nawet wspomniec o cenach i propozycjach 

 

jesli lipne licytacje i pomoc 

to nie musimu absolutycznie zagladac ni kupowac 

ktos nie musi 

 jest mnostwo watkow i bieduniow

dla ktorych kazda zlotoweczka jest wazna

 

 czasem taki   ktos dzieli sie tym co ma z calej duszy

i takich ktosiow jest tuaj bardzo bardzo wiele 

       czasem walczymy o kazdy grosik a w dzisiejszym zyciu trodna trudno

 

Mam ogromne podziekowania i uklony dla wszystkich serc ratujacych 

                                     i kupujacych stokroc

 

                                                                    

[Radek]

6 godzin temu, elik napisał:

Pomoże, jeśli w miarę szybko się do niego dostanę.

A są jakieś widoki na szybkie dostanie się?

3 godziny temu, themagda napisał:

Już chyba nikt nic nie kupi trzeba be dzie na s mietnik wynieść ,

Weekend przyszedł, więcej czasu, to może ktoś jeszcze poszaleje z zakupami. 

[Nadziejka]

5 godzin temu, elik napisał:

To nie zależy ode mnie  :)

                Dziekuje pieknie Elu za zaproszenie i mile slowa Twoje

 do zobaczonka na bazareczkach i na watkach Elzuniu

                                                                   

[uxmal]

52 minuty temu, themagda napisał:

Pisałam ze ceny za niskie jak bransoleykę którą się 2 dni nadłubałam i drutu zużyłam za 3 zł ktoś kupuje za 1 zł że niby pomoc dla Laluni żeby się nie dusiła no trochę to lipne a teraz to niby dlaczego nie na śmietnik jeśli ludzie ocenili ze nawet za te 1 zł nie warto . Do pojemnika nie daję nigdy bo te pojemniki to przekręt to jest niezły biznes a niby pmoc dla dzieci. Bądźcie realistami . Nikomu sie nie pomaga wrzucając do pojemników, żadnym dzieciom, potem te ciuchy będą w Lumpexach w jakimś Radomiu czy Sanoku ,ktoś zarobi bo ceny w lumpexach sa wyższe niz na bazarkach na dogomanii a dzieci grosza z tego nie zobaczą . to tak jak segregacja śmieci , jest handel śmieciami i to też biznes na duza skalę ale śmiecie segregowane są droższe niż niesegregowane i administracje zarabiają wiecej jak głupi lokatorzy posegregują żeby sobie krwiopijcy co podwyższaja czynsze jeszcze na śmieciach zarobili ,dlatego ja wynoszę i stawiam pod śmietnikiem i kto potrzebuje to sobie weźmie a nie jeszcze dokładam do biznesu innych nikomu nie pomagając. Właczyć trzeba trochę zdrowego rozsądku we wszystkim tak to w realu wygląda.

Magda,  przesadzasz i przykro czyta się to co wypisujesz. 

Na dogo jest bardzo mało ludzi. Często i w sumie bardzo często kupujemy po prostu żeby pomóc a nie żeby tanio kupić. Albo są to tzw przydasie. 

Chcesz zarobić? Wystaw aukcję na allegro lub Olx  lub zanieś do lumpexu to zobaczysz. 

Bazarki dogo to nie biznesowe Eldorado. 

I przestań wypisywać co Ci do głowy przychodzi bo wyrządzasz wielu ludziom tu na dogo ogromną krzywdę! 

[uxmal]

nie za często ktoś mnie wyprowadza z wewnętrznej równowagi ale Themagda przeginasz 

[Dusia-Duszka]

Nawet jeśli zarobić mają organizacje zbierające odzież, to niech zarobią. Dobrze, że ktoś się tym zajmie. Te rzeczy, przynajmniej trochę później, staną się śmieciem. Jeśli coś jest mi niepotrzebne, to po co zagłębiać się w to, że ktoś inny na tym dla mnie "śmieciu" skorzysta. 

A dzieci nawet jeśli nie dostaną tej odzieży, to przynajmniej część środków z niej pozyskanych. 

Moja szkoła, dzięki pojemnikom odzieżowym PCK, otrzymała do użytku 7 rowerów trójkołowych dla niepełnosprawnych. 

[Aska7]

Dziewczyny, bez awantur. Nie musimy się zgadzać i dobrze, że się różnimy, bo byłoby nudno, ale szanujmy się.

[rozi]

Każda rzecz warta jest tyle, ile ktoś zechce za nią zapłacić. Trzeba też pamiętać, że koszt poczty podnosi cenę o kilka/kilkanaście złotych.

Moja koleżanka niepotrzebne ubrania pierze, prasuje ładnie, i zawozi do Domu Samotnej Matki.

[elik]

9 godzin temu, themagda napisał:

Pisałam ze ceny za niskie jak bransoleykę którą się 2 dni nadłubałam i drutu zużyłam za 3 zł ktoś kupuje za 1 zł że niby pomoc dla Laluni żeby się nie dusiła no trochę to lipne a teraz to niby dlaczego nie na śmietnik jeśli ludzie ocenili ze nawet za te 1 zł nie warto . Do pojemnika nie daję nigdy bo te pojemniki to przekręt to jest niezły biznes a niby pmoc dla dzieci. Bądźcie realistami . Nikomu sie nie pomaga wrzucając do pojemników, żadnym dzieciom, potem te ciuchy będą w Lumpexach w jakimś Radomiu czy Sanoku ,ktoś zarobi bo ceny w lumpexach sa wyższe niz na bazarkach na dogomanii a dzieci grosza z tego nie zobaczą . to tak jak segregacja śmieci , jest handel śmieciami i to też biznes na duza skalę ale śmiecie segregowane są droższe niż niesegregowane i administracje zarabiają wiecej jak głupi lokatorzy posegregują żeby sobie krwiopijcy co podwyższaja czynsze jeszcze na śmieciach zarobili ,dlatego ja wynoszę i stawiam pod śmietnikiem i kto potrzebuje to sobie weźmie a nie jeszcze dokładam do biznesu innych nikomu nie pomagając. Właczyć trzeba trochę zdrowego rozsądku we wszystkim tak to w realu wygląda.

Madziu kilka razy prosiłam Cie o wstrzemięźliwość. Kilka razy pomyśl, zanim coś powiesz. Pewnie myślałaś, że to moje widzimisie. Może teraz dotrze do Ciebie, że trzeba liczyć się ze słowami.

[elik]

23 minuty temu, Aska7 napisał:

Dziewczyny, bez awantur. Nie musimy się zgadzać i dobrze, że się różnimy, bo byłoby nudno, ale szanujmy się.

Fakt,  themagda jest w wielkiej potrzebie. Jej sunia dusi się i themagda pilnie potrzebuje kasy na operację. Stąd Jej desperacja i rozżalenie. Bardzo proszę  przejdźmy nad tym do porządku dziennego i skupmy się na pomocy dla suni.

[elik]

8 godzin temu, Radek napisał:

A są jakieś widoki na szybkie dostanie się?

 

Jedynie, gdy zamówię wizytę prywatnie. Niestety to spory wydatek, biorąc pod uwagę, że na jednej wizycie się nie skończy, a i leki będą 100% płatne.

[elik]

Komu, komu, komu, bo ide do domu...

[Nadziejka]

Przed chwilą, elik napisał:

Jedynie, gdy zamówię wizytę prywatnie. Niestety to spory wydatek, biorąc pod uwagę, że na jednej wizycie się nie skończy, a i leki będą 100% płatne.

Elzuniu  u mnie to samo...

 nie jestem w stanie dostac sie nawet pilnie do neurologa mojego

wchodzi w gre wizyta prywatna 

 nie mam kilkuset zl  na wizyte i konsultacje prywatne ....

odbior wszelkich wynikow badan tez utrudniony

ale teraz wszedzie tak wszedzie 

 modlmy wszyscy o normalne zycie