Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
8 godzin temu, agat21 napisał:

Czyli robi się z psinki powoli foczka :))

...  nie tylko woda w rzece jest fajna :) Przyzwyczaja się... w uprzęży na bieżni wodnej nie powinna już panikować.

  • Upvote 1
  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
20 minut temu, rozi napisał:

Oblizuje się, czyli denerwuje troszeczkę.

Jeszcze się trochę denerwuje... Na chwilę sama położyła jak do warowania w wannie na widok aparatu poderwała się, może chlipnęła wody i oblizywała się

Kąpiel opóźniła się to ziapę zaczęła piłować...ślizgiem za nami, z łapki na łapkę i w oczy patrzy :) Normalnie pogania ,)

Posted
9 godzin temu, uxmal napisał:

Może podoba jej się ta kąpiel?  Bo by tak nie poganiała :)

Psy lubią jak się nimi zajmować (w stadzie bardziej widoczne)...nawet gdy się boją a dana czynność nie sprawia przyjemności to już po wszystkim ogon dupcie odrywa, głowa wysoko uniesiona, czasami burkną do innych...,  jakby mówił / mówiła "jestem ważniejsza" ,)

Pikusia na szczęście nie boi się wody jest zrównoważona, odważna i trzeba to wykorzystać.

  • Like 2
Posted
16 minut temu, Aska7 napisał:

Pikusia jest fantastyczna : )

 

Pikusia jest fantastyczna ale Moli? Brak słów aby wyrazić co Moli robi dla tej suni.Zresztą od dawna jest wiadome,że u Moli to najlepszy DT do ,którego może trafić psiak.

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted
30 minut temu, Anula napisał:

Pikusia jest fantastyczna ale Moli? Brak słów aby wyrazić co Moli robi dla tej suni.Zresztą od dawna jest wiadome,że u Moli to najlepszy DT do ,którego może trafić psiak.

Pikusia jest superaśną sunią :)

 

Dziękuję :) ... lubię sierściuchy chyba potrafię się z nimi porozumieć, zdobyć zaufanie...zapewnić poczucie bezpieczeństwa

  • Upvote 3
Posted

Psy jak ludzie. Tak myślę. Niektóre moje suki (bo mam wyłącznie suki i wyłącznie cztery na raz - taka przypadłość )) ujęły i rozkochały mnie bardziej niż inne. Za swoją mądrość, odwagę, wyjątkowość. Czułam się zaszczycona, że obdarzyły mnie swoją przyjaźnią i uczuciem. To ja byłam im wdzięczna.

Posted
6 minut temu, Aska7 napisał:

I wtedy rozstanie to ból nie do opisania : (

Ja to się najbardziej boję kiedy mój dom będzie "nieadopcyjny",  kiedy nie będę mogła opiekować się i żyć pod jednym dachem z psem. Bo będzie siły brak. 

Zostanę chyba przy akwarystyce.kupię muszlowce i będę się gapić. 

 

Posted
1 minutę temu, Aska7 napisał:

Phi. Ja to mam ostatnio taki hardkor w życiu, że przestałam planować dalej niż pojutrze. To 90-tka to jak lot kosmos : )

Hihihi :) no tak 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...