Jump to content
Dogomania

Owczarek belgijski malinois


mateuszsokolowski

Recommended Posts

Witam posiadamy w domu owczarka belgijskiego malinosa (5 miesięczny samiec).  Problem polega na tym iż pies cały czas potrzebuje uwagi nie może sam się sobą zająć. Jest prawie cały dzień na dworze z nami,(mamy duży ogród L), ma wiele atrakcji, chodzimy z nim na spacery , lecz gdy zostanie sam na 10 minut już drapie w drzwi. Nawet jak z nim wychodzimy to sam nie chce wyjść tylko czeka aż ktoś z domowników wyjdzie pierwszy. Jest strasznie absorbujący. Gdy na przykład ktoś z domowników jest sam w domu i gdzieś wychodzi to wtedy zamyka go w kojcu gdzie ma jedzenie, picie i zabawki. Dajemy mu też samokołyk, ale i tak go on nie interesuje. Kojec powinien kojarzyć mu się dobrze, ponieważ tam zawsze dajemy mu jedzenie, sam chętnie do niego wchodzi ale gdy już jest zamknięty to strasznie ujada. Jakieś porady? 

Link to comment
Share on other sites

Warto było zapoznać się przed kupnem, co to za rasa owczarek belgijski malinois. NAJOGÓLNIEJ - ta rasa , to psy bardzo aktywne, które muszą mieć zajęcie, by zmęczyć się fizycznie i psychicznie, ten pies musi coś robić, by był szczęśliwym, a przez to jego opiekun będzie usatysfakcjonowany, że pies jest spokojny. Pies ten musi mieć kontakt z człowiekiem, wielką krzywdę mu się robi, gdy jest izolowany od człowieka, nie tylko dając mu za schronienie jakieś odludne miejsce, ale również nie zauważając go, jego potrzeb, żyjąc obok niego, a nie z nim.

Najlepiej iść z nim na szkolenie, samemu z nim pracować i bardzo dużo czytać. Polecam książkę pani Zofii Mrzewińskiej - Zwykły niezwykły przyjaciel, i inne jej książki również. Autorka ma bardzo dużą wiedzę - teoretyczną i praktyczną o szkoleniu psów, w podanej pozycji, w bardzo prosty i zrozumiały sposób, opisuje swoje doświadczenia z suczką owczarka belgijskiego malinois, której jest właścicielką - krok, po kroku od wieku szczenięcego. Czytając tę książkę, wiele zrozumiesz.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Jeszcze napiszę, że to naprawdę wspaniałe psy. Jeśli poświęci im się dość czasu, jeśli razem będziecie coś robić - zabawy, spacery, ćwiczenie komend, jakieś psie sporty, i socjalizacja przede wszystkim - pokazywanie nowych ludzi, zjawisk, dźwięków, wszystkiego, o co my - ludzie się ocieramy, to będziecie dumni, że jesteście opiekunami psa tej wspaniałej rasy.

Link to comment
Share on other sites

Trzy godziny współpracy z człowiekiem każdego dnia, robienia coś razem, tak jak na szkoleniu, nie tylko bycia razem - to minimum konieczne dla malinois. Zabawki i smakołyki w kojcu to za mało, aby pies dobrze kojec kojarzył - trzeba nauczyć psa, że spokojne pozostawanie w kojcu jest przepustką do wyjścia z kojca. Najlepiej psa wycisza praca węchowa - w dużym ogrodzie można łatwo nauczyc psa szukania jakichkolwiek przedmiotów, będzie miał absorbujące zajęcie. Półroczny pies zaczyna wchodzić w okres dojrzewania, staje się bardziej samodzielny, energia go rozpiera -  najwyższy czas na ukierunkowanie tej energii na pracę razem z człowiekiem. Każdego dnia.  

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się z IlonąS i Sową ta rasa nie jest dla każdego, wymaga dużo pracy i zajeć no i stałego kontaktu z czlowiekiem. To są wspaniałe psy ale ja np nigdy bym się na takiego nie zdecydowala bo jestem już stara i mniej ruchliwa choć dotąd przez 37 lat mialam rottweilery ale one nie są aż tak energiczne jak maliniaki a poza tym byłam młodsza.

Link to comment
Share on other sites

Nie zdecydowałabym się świadomie na malinę, to wulkan energii! Cudowne psy, ale bardzo wymagające, nie zajmą się sobą same. Mam wyobrażenie tylko pewne, bo : mam skundlonego belga (czyli belg nie na 100%), nie malina tylko gronek (a więc trochę spokojniejszy), stary ponad 8 lat (a nie 5miesięczny młodzik), chory a przez to mniej ruchliwy, a MIMO TEGO mój prawie-belg jest ogromnie absorbującym psem, zawsze do mnie przyklejony, o wszystko pyta "czy mogę, Pani na to mi pozwala?" nie dosłownie oczywiście, ale ja znam jego spojrzenia i wiem kiedy potrzebuje mojej aprobaty, ma adhd, jest mega ciekawski, zagląda w każde okno, uwielbia wprost komendy i ćwiczenia, kiedy musi być sam czuje się nieszczęśliwy. Jest też lękliwy, a przy tym reakcje ma nerwowe i bardzo przesadzone. Jak coś robi to wkłada to całą psią duszę, jest zawsze bardzo zaangażowany. To wg mnie pies dla kogoś kto może być w domu cały czas z psem, kto poświęci mu dużo uwagi i miłości, dużo będzie z psem pracował. Mój pies nie biega dużo, ale dużo spaceruje, wącha i wykonuje komendy. W domu najczęściej tylko wypoczywa (na moich nogach albo tuż obok). Czy ćwiczymy 3 godziny? Nie wiem, nie liczę tego jakoś specjalnie. Ale 2,5 godziny to same spacery więc podejrzewam, że wyjdzie tych ćwiczeń więcej niż 3 w sumie dziennie.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Joanienka napisał:

ma adhd,

Joanienka, to nie adhd:-), to po prostu inna szybkość reakcji, błyskawiczne pobudzenie i równie błyskawiczne hamowanie, to typowa cecha belgów. I gotowość pracy do całkowitego wyczerpania fizycznego, co nie każdy właściciel zauważa. Pies nie dla każdego na pewno, choć bardzo wiele uczy właściciela. Ktoś, kto przed belgiem miał ON-ka, może nie nadążać za reakcjami maliniaka.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...