wiolhelm170 Posted July 25, 2019 Author Posted July 25, 2019 pisałam tez do kilku innych fundacji ale albo są zapsieni albo nie odpisuja. Quote
AnaGD Posted July 25, 2019 Posted July 25, 2019 Co się dzieje teraz z psiakiem? Co w ogole o nim wiadomo? Jak reaguje na inne psy? Jak ze zdrowiem? Co z transportem i kosztami utrzymania/diagnostyki? 1 1 Quote
Nadziejka Posted July 25, 2019 Posted July 25, 2019 przecudna psie serce wpisze sobie w podpis biedunia od Nadziejkow tez bedzie deklaracja napewno postaramy Quote
wiolhelm170 Posted July 26, 2019 Author Posted July 26, 2019 AnaGd ja wiem tylko ze ma 15 lat i jest bardzo spokojny.nie wiem czy kiedykolwiek był u weterynarza i czy widział inne psy.Mieszka w kojcu na terenie firmy. W nocy jest wypuszczany. Quote
wiolhelm170 Posted July 26, 2019 Author Posted July 26, 2019 teraz trwają w firmie przepychanki kto właściwie jest odpowiedzialny za psa , czy on w ogóle ma szczepienia.Chaos.Niestety mój kuzyn chce dobrze ale nie pracuje sam i nie decyduje. Myślę że wątek jest niestety znowu w zawieszeniu :( Quote
jankamałpa Posted July 26, 2019 Posted July 26, 2019 15 minut temu, wiolhelm170 napisał: teraz trwają w firmie przepychanki kto właściwie jest odpowiedzialny za psa , czy on w ogóle ma szczepienia.Chaos.Niestety mój kuzyn chce dobrze ale nie pracuje sam i nie decyduje. Myślę że wątek jest niestety znowu w zawieszeniu :( to znaczy, że co ? decydują schronisko i tam go zawiozą ? Skoro nikt nie chce odpowiadać za psa to może niech ten kuzyn powie to ja się nim zajmę z naszą pomocą, czyli trzeba szukać DT i zbiearć kase. Quote
mdk8 Posted July 26, 2019 Posted July 26, 2019 3 godziny temu, wiolhelm170 napisał: teraz trwają w firmie przepychanki kto właściwie jest odpowiedzialny za psa , czy on w ogóle ma szczepienia.Chaos.Niestety mój kuzyn chce dobrze ale nie pracuje sam i nie decyduje. Myślę że wątek jest niestety znowu w zawieszeniu :( może boją się jakiś kosztów ? Oby nie wpadli na pomysł schroniska albo uśpienia :( Niech kuzyn ich zapewni ,że nie poniosą żadnych kosztów to może łatwiej będzie się z nimi dogadać. A psu musimy pomóc . Jest wiekowy więc pewnie niewiele mu tego życia zostało i dobrze by było aby jego końcówkę spędził godnie . 1 Quote
AnaGD Posted July 26, 2019 Posted July 26, 2019 Jeżeli ktoś ogarnięty sprawdzi na miejscu jak on reaguje na inne psy, znajdziecie transport i będą konkretne deklaracje na jego utrzymanie to może zdążymy pomoc psu. Inaczej skończy się słomianym zapałem i lamentami. 1 1 Quote
AlfaLS Posted July 27, 2019 Posted July 27, 2019 AnaGD a dokąd ten transport? Gdzie Ty mieszkasz? Quote
AnaGD Posted July 27, 2019 Posted July 27, 2019 45 minut temu, AlfaLS napisał: AnaGD a dokąd ten transport? Gdzie Ty mieszkasz? Na Podkarpaciu koło Rzeszowa, ale dopóki nie znam reakcji na psy (dobrze sprawdzone, najlepiej z kilkoma różnymi) to nie wprowadzę do chorego stada żadnego psa bo jeśli będą wojny to nie mam warunków na separowanie kolejnego. Quote
AlfaLS Posted July 27, 2019 Posted July 27, 2019 Cholewcia to kawał drogi... Ja bym ewentualnie mogła podjechać do niego z moimi psiakami ale to takie kurdupelki 8-9 kg żywej wagi i pewnie nie będzie to takie miarodajne jak być powinno... Quote
wiolhelm170 Posted July 27, 2019 Author Posted July 27, 2019 to skomplikowana sytuacja.Nikt nie chce oficjalnie zająć stanowiska żeby nie było że ukradł psa.Tłumaczyłam ze potem na cito się nic nie znajdzie ale ja mam do szczecina 800 km a tam każdy się boi wychylic bo kierownictwo zwleka z oficjalntymi decyzjami. tez czarno to widzę i zaczynam żałować checi pomo y bo widzę że oni liczą nie wiadomo na co .Będę rozmawiać z kuzynem cały czas.Janka a ty ze Szczecina jesteś? Quote
jankamałpa Posted July 27, 2019 Posted July 27, 2019 51 minut temu, wiolhelm170 napisał: to skomplikowana sytuacja.Nikt nie chce oficjalnie zająć stanowiska żeby nie było że ukradł psa.Tłumaczyłam ze potem na cito się nic nie znajdzie ale ja mam do szczecina 800 km a tam każdy się boi wychylic bo kierownictwo zwleka z oficjalntymi decyzjami. tez czarno to widzę i zaczynam żałować checi pomo y bo widzę że oni liczą nie wiadomo na co .Będę rozmawiać z kuzynem cały czas.Janka a ty ze Szczecina jesteś? Niestety ja też mam bardzo daleko do Szczecina bo z okolic Łodzi, a co gorsze ani grama wolnego czasu od wczoraj bo mąż trafił do szpitala po zawale. Quote
jankamałpa Posted July 28, 2019 Posted July 28, 2019 12 godzin temu, wiolhelm170 napisał: ojej Jana dużo zdrowia dla męża Dziekuję. Quote
beataczl Posted July 29, 2019 Posted July 29, 2019 zapisuje sie ,ale sytuacja skomplikowana..jak pomoc temu biedaczynie :( pies 15 lat i do schronu to masakra :( Quote
wiolhelm170 Posted August 9, 2019 Author Posted August 9, 2019 tak .dzisiaj jeden z pracowników zrobił Czesterowi olx tylko ja nie wiem jak tu wklein link Quote
wiolhelm170 Posted August 9, 2019 Author Posted August 9, 2019 https://www.olx.pl/oferta/prosze-o-pomoc-chester-czester-piekny-owczarek-niemiecki-CID103-IDB5n6d.html Quote
wiolhelm170 Posted August 9, 2019 Author Posted August 9, 2019 udało się wkleić. Tylko tyle nowego .. Quote
AlfaLS Posted August 9, 2019 Posted August 9, 2019 Dnia 27.07.2019 o 12:36, AlfaLS napisał: Cholewcia to kawał drogi... Ja bym ewentualnie mogła podjechać do niego z moimi psiakami ale to takie kurdupelki 8-9 kg żywej wagi i pewnie nie będzie to takie miarodajne jak być powinno... Wiolhelm170 ale co Ty byś konkretnie w sprawie Czestera chciała? Pisałam już tu jakiś czas temu, w odpowiedzi na post AnaGD że ewentualnie mogę coś pomóc ale nikt się nie zainteresował. Masz jakiś plan, plan planu? Bo na razie to mam wrażenie, że żadnego planu nikt nie ma i czekamy, ze sprawa się sama rozwiąże :-(. Quote
wiolhelm170 Posted August 10, 2019 Author Posted August 10, 2019 nie mam żadnego planu.gdyby znałazl się dom tymczasowy w okolicach szczecina albo hotelik można byłoby zbierać dalej deklaracje.Rzeszów jest za daleko w razie gdyby tam się nie dogadał z psami. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.