Bogusik Posted August 6, 2019 Posted August 6, 2019 Pan Mariusz bierze się za zabezpieczenie ogrodzenia i wstępnie ustalił z Hanią odbiór Czika na czwartek. 1 2 Quote
Havanka Posted August 6, 2019 Posted August 6, 2019 2 godziny temu, Bogusik napisał: Pan Mariusz bierze się za zabezpieczenie ogrodzenia i wstępnie ustalił z Hanią odbiór Czika na czwartek. To tylko swiadczy o tym, że P.Mariuszowi bardzo zalezy na Cziko. Pojutrze Czikus bedzie juz w swoim wlasnym domu ! Alez to pieknie brzmi... 2 1 Quote
Tola Posted August 6, 2019 Posted August 6, 2019 Bardzo się cieszę, zaciskam kciuki, aby wszystko poszło sprawnie i żeby Czikuś jak najmniej się stresował. Jeszcze tylko żeby Bubu podbił czyjeś serce... 1 Quote
b-b Posted August 6, 2019 Posted August 6, 2019 Kessi wymiata :) Czikusiu powodzenia! Trzymam mocno kciuki za czwartek! 1 Quote
Bogusik Posted August 7, 2019 Posted August 7, 2019 16 godzin temu, b-b napisał: Kessi wymiata :) Czikusiu powodzenia! Trzymam mocno kciuki za czwartek! Dziękujemy,kciuki na pewno się przydadzą :) Quote
Nesiowata Posted August 7, 2019 Posted August 7, 2019 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Kessi wypoczywa...:) Wymiata. Quote
Anula Posted August 8, 2019 Author Posted August 8, 2019 Dziś już czwartek.Cziko chyba powinien jechać do swojego domku.Trzymam kciuki. A Kessi niech wypoczywa i cieszy się życiem bo prawdopodobnie takiego jeszcze nie miała. Quote
Bogusik Posted August 8, 2019 Posted August 8, 2019 Otrzymałam potwierdzenie od Hani,że dzisiaj p.Mariusz przyjeżdża po Czika.Jak zawsze w takim dniu,kciuki mocno zaciskam! Quote
Havanka Posted August 8, 2019 Posted August 8, 2019 Czikuś ma radosny pyszczek. Moze którymś zmysłem czuje, ze teraz to jego kolej na wyjazd do własnego domu? Obyś piesku był w nim szczęśliwy i mocno kochany ! 1 Quote
b-b Posted August 8, 2019 Posted August 8, 2019 No chłopaku niech top już będzie ostatni raz kiedy musisz opuszczać znajome kąty. Powodzenia i dużo miłości od twojej Rodziny!!! 1 Quote
Jo37 Posted August 8, 2019 Posted August 8, 2019 Powodzenia piesku. Z całej ekipy został już tylko Bubu. 1 Quote
Anula Posted August 8, 2019 Author Posted August 8, 2019 To teraz trzeba trzymać kciuki znów za Cziko,za aklimatyzację maluszka.Sądzę,ze Cziko szybko wtopi się w ten domek.On kocha wszystko i wszystkich. 1 Quote
Bogusik Posted August 9, 2019 Posted August 9, 2019 Cziko podczas wczorajszej jazdy na początku zwymiotował 2 razy ale później było już dobrze.Zapoznanie z rezydentką odbyło się na neutralnym terenie i przebiegło bez problemowo.Cziko według p.Mariusza woli ustronne miejsca,dużo leży lub śpi ale też podchodzi, gdy coś robi w ogrodzie.Jest na pewno jeszcze zdezorientowany nową sytuacją i potrzebuje czasu.Noc przespał w sypialni koło łóżka Państwa.Pan Mariusz mi powiedział,że Cziko ma nienaturalnie duży brzuch,który jest twardy i wygląda na obrzęknięty.Chyba taki raczej nie powinien być,ponieważ wypróżnia się normalnie.Na dniach udadzą się do weta. 1 Quote
Tola Posted August 9, 2019 Posted August 9, 2019 1 godzinę temu, Bogusik napisał: Cziko podczas wczorajszej jazdy na początku zwymiotował 2 razy ale później było już dobrze.Zapoznanie z rezydentką odbyło się na neutralnym terenie i przebiegło bez problemowo.Cziko według p.Mariusza woli ustronne miejsca,dużo leży lub śpi ale też podchodzi, gdy coś robi w ogrodzie.Jest na pewno jeszcze zdezorientowany nową sytuacją i potrzebuje czasu.Noc przespał w sypialni koło łóżka Państwa.Pan Mariusz mi powiedział,że Cziko ma nienaturalnie duży brzuch,który jest twardy i wygląda na obrzęknięty.Chyba taki raczej nie powinien być,ponieważ wypróżnia się normalnie.Na dniach udadzą się do weta. Przejrzałam wątek, bo wydawało mi się, ze Cziko na wcześniejszych zdjęciach też ma spory brzuś, może taka jego uroda... Tylko nie powinien być twardy, więc dobrze, ze Cziko obejrzy wet. Quote
Bogusik Posted August 10, 2019 Posted August 10, 2019 12 godzin temu, Tola napisał: Przejrzałam wątek, bo wydawało mi się, ze Cziko na wcześniejszych zdjęciach też ma spory brzuś, może taka jego uroda... Tylko nie powinien być twardy, więc dobrze, ze Cziko obejrzy wet. Właśnie też mnie zaniepokoiła wiadomość,że jest twardy i nabrzmiały,dlatego poradziłam wizytę u weta.Zobaczymy co powie.... Quote
Anula Posted August 10, 2019 Author Posted August 10, 2019 Cziko nie miał robione USG tylko miał robione podstawowe badania krwi z których wynikało,że ma anemię.Szkoda,że wet nie zalecił USG oglądając go na wizycie.Hania pisała,że ten brzuch może wynikać z wieku. "Cziko był dzisiaj u weta. Waży 15,5 kg, w kłębie ma 36cm.Wg weta ma 10 lat jak nie więcej (w książeczce 2012 r. a więc 7 lat). Nie jest wykastrowany, ale przy jądrach nie ma żadnego guza, natomiast są guzki przy odbycie. Nie jest to groźne, będzie usunięte podczas kastracji. Jutro umówię termin zabiegu. Cziko miał dzisiaj pobraną krew do badania, na ciele ma liczne ranki spowodowane odparzeniami, na brzuszku stare blizny, wet podejrzewa, że są one po jakichś zapaleniach, odczynach. Nie są one wielkie, ani głębokie - takie paseczki. Może jutro Cziko będzie bardziej wyluzowany, to pokarze brzuszek i zrobię zdjęcie. Dzisiaj po przygodach (wet, spa) był ewidentnie zmęczony i do tego ta pogoda. W obu miejscach bardzo grzeczny i cierpliwy. Wetka dała mi szampon przeciwzapalny, przeciwbakteryjny i zaleciła kąpać Cziko co kilka dni, aby odbudować skórę, florę. Na jego wiek wskazuje też trochę obwisły brzuch, no i oczywiście oczy." Teraz mi do głowy wpadła myśl,być może Cziko ma przepuklinę? Konieczna wizyta u dobrego weta w renomowanej Lecznicy aby nie narobić sobie niepotrzebnie kosztów jeżdżąc po kiepskich Lecznicach. Quote
Havanka Posted August 10, 2019 Posted August 10, 2019 Mam nadzieję, ze ten powiększony brzuszek Cziko nie jest objawem żadnej choroby, tylko wieku. Oby tak było. Quote
Bogusik Posted August 10, 2019 Posted August 10, 2019 Otrzymałam wiadomość od p.Mariusza,że dzisiaj byli z nim u weta.Nie dziwię się,że był tak zaskoczony jego wyglądem skoro waży18kg! Czyli od 10 czerwca przytył 2,5kg. Są też zmiany w sercu co jest w opisie,przesłanej mi karty informacyjnej Po za tym,Cziko już dzisiaj był bardziej wesoły i widać,że fajnie się aklimatyzuje. Quote
Anula Posted August 10, 2019 Author Posted August 10, 2019 Sądzę,że Cziko pod względem zdrowotnym będzie zabezpieczony i Państwo tego dopilnują.Cieszę się,że Cziko już dzisiaj jest bardziej radosny i z dnia na dzień będzie się coraz bardziej uwydatniał jego wspaniały charakter. 1 Quote
Poker Posted August 10, 2019 Posted August 10, 2019 Bogusik , zasłoń dane osobowe właściciela Cziko. Mnie uczył weterynaryjny stomatolog z klinik , żeby przecierać zęby psa co 3 - 4 dni najpierw SUCHYM gazikiem , a potem żelem weterynaryjnym. Mokry gazik nie zetrze płytki nazębnej ,a suchy tak. Moja Loczunia też ma taki pękaty brzuszek od zawsze chociaż nie ma specjalnej nadwagi z tym ,że ona ma 12, 5 lat. Quote
Bogusik Posted August 10, 2019 Posted August 10, 2019 25 minut temu, Poker napisał: Bogusik , zasłoń dane osobowe właściciela Cziko. Mnie uczył weterynaryjny stomatolog z klinik , żeby przecierać zęby psa co 3 - 4 dni najpierw SUCHYM gazikiem , a potem żelem weterynaryjnym. Mokry gazik nie zetrze płytki nazębnej ,a suchy tak. Moja Loczunia też ma taki pękaty brzuszek od zawsze chociaż nie ma specjalnej nadwagi z tym ,że ona ma 12, 5 lat. Z tego wszystkiego nawet nie widziałam,że są dane właściciela....Dziękuję Poker,już zamazane. Spróbuję podesłać Panu Twoje sugestie ale nie wiem czy zostaną zastosowane.Pan Mariusz mi napisał,że mają pełne zaufanie do tego lekarza,ponieważ od lat leczą u niego z dobrym skutkiem swoje zwierzaki.Mam kontakt, ale na pewno nie taki jaki bym chciała,ponieważ p.Mariusz nie należy do osób zbyt rozmownych i wylewnych. Quote
Anula Posted August 11, 2019 Author Posted August 11, 2019 8 godzin temu, Bogusik napisał: Z tego wszystkiego nawet nie widziałam,że są dane właściciela....Dziękuję Poker,już zamazane. Spróbuję podesłać Panu Twoje sugestie ale nie wiem czy zostaną zastosowane.Pan Mariusz mi napisał,że mają pełne zaufanie do tego lekarza,ponieważ od lat leczą u niego z dobrym skutkiem swoje zwierzaki.Mam kontakt, ale na pewno nie taki jaki bym chciała,ponieważ p.Mariusz nie należy do osób zbyt rozmownych i wylewnych. Szkoda,że w umowie nie ma wpisane nr.telefonu Pani.Trzeba Hani na to zwrócić uwagę aby wpisywała dwa nr.telefonu. Quote
Anula Posted August 11, 2019 Author Posted August 11, 2019 Nasza pomoc psiakom zostaje zawieszona do listopada ponieważ nie mamy gdzie umieszczać psiaków.Hania nie będzie w tym okresie przyjmowała psiaków.Chcą wyremontować pomieszczenia i wyjechać z dziećmi na tak długo oczekiwany urlop.Natomiast transport jest aktualny.Taką wiadomość otrzymałyśmy od Hani. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.