Rozliczony -Kwiatki z Lolciowej rabatki:) do 28.04. 2019 godz. 20.00

[ona03]

2 godziny temu, Smyku napisał:

Miłego piateczku . Oneczko wyplacilam się , nie szalej przy pakowaniu .

Miłego :). A czemu nie ..., a ja tak lubię poszleć..... :)

 

 

1 godzinę temu, anica napisał:

Zajrzę, podrzucę i lecę dalej

 

Oszszszsz  kurna, a zatrzymasz się....

 

 

 

dziś mnie wzięło na bratki

[Isiak]

1 godzinę temu, ona03 napisał:

dziś mnie wzięło na bratki

Cudowne bratki, bajeczne kolory!!! One tak przed zimnem gazetą zabezpieczone? Czy do wysyłki zapakowane?

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym była twarda i dzielnie oddała moje goldeny, zaraz po pracy idę... A tu padać zaczęło, buuuu....

[mgog]

Oneczko czy liliowiec to wrażliwa bestia na przesadzanie i czy może sobie zamieszkać w dużej donicy 

[Poker]

39 minut temu, Isiak napisał:

 

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym była twarda i dzielnie oddała moje goldeny, zaraz po pracy idę... A tu padać zaczęło, buuuu....

Dobry domek znalazłaś im ?

[rozi]

Przyszłam się wyżalić.

Ze trzy lata temu kupiłam tu Penstemona. Siedział sobie w dużej donicy, rozrastał się, ścinałam nawet do wazonika, no mój Penstemon, bladolila.

A wczoraj przyszła kobita, która miała ileś rzeczy zrobić, między innymi porządek na balkonie, czyli usunąć zeszłoroczne suche fasole i powojniki i pelargonie. Zostawiłam ją na godzinę samą... Wracam, w donicy resztka ziemi, powyrywane te wschodzące wieloletnie, Penstemon i reszta, w ostatniej chwili wrzasnęłam, bo by z innej wywaliła goździki i konwalie.

Tylko zabić, bo co innego można.

[Isiak]

4 godziny temu, Poker napisał:

Dobry domek znalazłaś im ?

Myślę, że nie najgorszy :)

3 godziny temu, rozi napisał:

Przyszłam się wyżalić.

Ze trzy lata temu kupiłam tu Penstemona. Siedział sobie w dużej donicy, rozrastał się, ścinałam nawet do wazonika, no mój Penstemon, bladolila.

A wczoraj przyszła kobita, która miała ileś rzeczy zrobić, między innymi porządek na balkonie, czyli usunąć zeszłoroczne suche fasole i powojniki i pelargonie. Zostawiłam ją na godzinę samą... Wracam, w donicy resztka ziemi, powyrywane te wschodzące wieloletnie, Penstemon i reszta, w ostatniej chwili wrzasnęłam, bo by z innej wywaliła goździki i konwalie.

Tylko zabić, bo co innego można.

Uuuuu..... Też bym się wściekła :( Z drugiej strony - zrobiła porządek na czysto... Nie wiedziała, co tam w tych donicach masz.

[rozi]

3 minuty temu, Isiak napisał:

 

Uuuuu..... Też bym się wściekła :( Z drugiej strony - zrobiła porządek na czysto... Nie wiedziała, co tam w tych donicach masz.

Się pyta! Przecież to z ziemi wyłazi, liściuszki sobie robi, w życiu bym nie zniszczyła bez pytania!  No nic, już pomijam, że poszła do śmietnika ziemia z takich skrzynek, w których od lat same się jednoroczniaki wysiewają. A w cholerę z tym, wyżaliłam się, porzucałam mięsem, trzeba patrzeć do przodu   :D

Ładne koszyczki  :)

[Poker]

OJJJJ, też bym sie wkurzyła, współczuję.

[rozi]

Sporo rzeczy robi takich, co zabić, ale.... Olek mój ją lubił. Płakała po nim. To co ja mogę, znosić w pokorze  :)

[Isiak]

Ja na szczęście sama buszuję w balkonowych doniczkach, chociaż i ja się czasem wkurzam, kiedy mama wyrzuci mi niepodziewanie jakąś roślinę z domu :) A jej co chwilę któryś badylek nie pasuje i przeszkadza, więc jak widzę, na co się zanosi, to zawczasu ratuję sierotkę i wynoszę ją do pracy :) I przez to mamy w biurze bardzo zielono. Mnie i alex się podoba, a Ela musiała się przyzwyczaić :))) 

Tutaj możecie zobaczyć nasze biurowe doniczki, na dole posta na blogu:

http://donka66.blogspot.com/2019/03/jesien-na-czekoladownikach-i-wiosna-w.html

[rozi]

Boże, jakie czyściutkie! Idę przetrzeć moje   :D

[alex260503]

36 minut temu, Isiak napisał:

Ja na szczęście sama buszuję w balkonowych doniczkach, chociaż i ja się czasem wkurzam, kiedy mama wyrzuci mi niepodziewanie jakąś roślinę z domu :) A jej co chwilę któryś badylek nie pasuje i przeszkadza, więc jak widzę, na co się zanosi, to zawczasu ratuję sierotkę i wynoszę ją do pracy :) I przez to mamy w biurze bardzo zielono. Mnie i alex się podoba, a Ela musiała się przyzwyczaić :))) 

Tutaj możecie zobaczyć nasze biurowe doniczki, na dole posta na blogu:

http://donka66.blogspot.com/2019/03/jesien-na-czekoladownikach-i-wiosna-w.html

Isiaczku jak się obraz podobał???

[Isiak]

2 godziny temu, alex260503 napisał:

Isiaczku jak się obraz podobał???

Wyraz twarzy bezcenny :)))) Pani normalnie aż się wzruszyła...

[Aga76]

2 godziny temu, rozi napisał:

Boże, jakie czyściutkie! Idę przetrzeć moje   :D

:))) 

[Aga76]

9 godzin temu, ona03 napisał:

 

Bajeczna kompozycja! 

 

Miałam wizję, że Isiak nie odda goldenów, tylko powie, że uciekły... 

[ona03]

8 godzin temu, Isiak napisał:

Cudowne bratki, bajeczne kolory!!! One tak przed zimnem gazetą zabezpieczone? Czy do wysyłki zapakowane?

 

To nie gazeta Isiaczku, to  worek od karmy z folii aluminiowej, troszkę się odwinął :)

 

Tu zeszłoroczny, ładnie wywinięty

 

 

8 godzin temu, Isiak napisał:

 

Trzymajcie za mnie kciuki, żebym była twarda i dzielnie oddała moje goldeny, zaraz po pracy idę... A tu padać zaczęło, buuuu....

 

Jak rozstanie, doszłaś już do siebie ???

 

20 minut temu, Aga76 napisał:

 

Miałam wizję, że Isiak nie odda goldenów, tylko powie, że uciekły... 

No tak, same sobie poszły, do lasu.....

 

 

7 godzin temu, rozi napisał:

Przyszłam się wyżalić.

Ze trzy lata temu kupiłam tu Penstemona. Siedział sobie w dużej donicy, rozrastał się, ścinałam nawet do wazonika, no mój Penstemon, bladolila.

A wczoraj przyszła kobita, która miała ileś rzeczy zrobić, między innymi porządek na balkonie, czyli usunąć zeszłoroczne suche fasole i powojniki i pelargonie. Zostawiłam ją na godzinę samą... Wracam, w donicy resztka ziemi, powyrywane te wschodzące wieloletnie, Penstemon i reszta, w ostatniej chwili wrzasnęłam, bo by z innej wywaliła goździki i konwalie.

Tylko zabić, bo co innego można.

No, kobita się postarała.....

 

 

 

 

7 godzin temu, mgog napisał:

Oneczko czy liliowiec to wrażliwa bestia na przesadzanie i czy może sobie zamieszkać w dużej donicy 

Liliowiec......, wszystko zniesie, taka twarda z niego bestyjka  :)

 

 

 

20 minut temu, Aga76 napisał:

Bajeczna kompozycja!

Kofffffam braciszki

[Aga76]

Anielsko! Takich jeszcze nie widziałam. 

[ona03]

15 minut temu, Aga76 napisał:

Anielsko! Takich jeszcze nie widziałam. 

a  taki

 

 

 

[Aga76]

Noo tyż nie, wychodzi na to, że mało widziałam :))) 

[rozi]

A właśnie, liliowce. Kupiłam sobie w doniczkach, zamiast ciętych kwiatów. Przekwitły, to wyniosłam na balkon (kobita nie wyrzuciła, bo w doniczkach i tekturki z nazwą), wetknąć je do donicy którejś? Przeżyją? Bo to pędzone.

[Isiak]

2 godziny temu, Aga76 napisał:

Miałam wizję, że Isiak nie odda goldenów, tylko powie, że uciekły... 

Hi hi hi, dobre :))))

2 godziny temu, ona03 napisał:

Jak rozstanie, doszłaś już do siebie ???

Jest OK :) Będę dłubać drugi raz :)))

Bratki przecudnej urody! Też kocham bratki :)

[ona03]

26 minut temu, Aga76 napisał:

Noo tyż nie, wychodzi na to, że mało widziałam :))) 

Wybieram ostatnio takie niespotykane, i drugi raz nie mogę na nie trafić.

 

 

22 minuty temu, rozi napisał:

A właśnie, liliowce. Kupiłam sobie w doniczkach, zamiast ciętych kwiatów. Przekwitły, to wyniosłam na balkon (kobita nie wyrzuciła, bo w doniczkach i tekturki z nazwą), wetknąć je do donicy którejś? Przeżyją? Bo to pędzone.

Do gleby z nimi, powinny rosnąć :)

[rozi]

1 minutę temu, ona03 napisał:

 

Do gleby z nimi, powinny rosnąć :)

Tylko że nie mam gleby   

Jutro kupię.

[sharka]

przyszłam powiedzieć że paczuszkę dzisiaj odebrałam, jutro się biorę za sadzenie :) 

[ona03]

Dzień dobry

 

 

13 godzin temu, rozi napisał:

Tylko że nie mam gleby   

Jutro kupię.

To bez gleby ani rusz....

 

 

17 godzin temu, Isiak napisał:

Ja na szczęście sama buszuję w balkonowych doniczkach

Ja w ogródku też wszystko "siama", mężuś jak wlezie na chwilkę, od razu coś spsuje, ma zakaz i koniec .

 

12 godzin temu, sharka napisał:

przyszłam powiedzieć że paczuszkę dzisiaj odebrałam, jutro się biorę za sadzenie :) 

Dziękuję za info, a powiedz jak zniosły tak długą podróż ? Jakoś PP się nie spisała.

Następne paczuchy wysyłam priorytetem, bo jak zostaną na PP w święta......