Mi. Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 [quote name='-PRADA-']Gocha! pisałyśmy na gg, pamiętasz? czekałam na weimara... Mam maluszka od kliku dni. Zapraszam do działu galeria, Prada - galeria Pozdrawiam...[/quote]:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
black sheep Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 Oto zdjecia [COLOR=red][B]ŁATKI[/B][/COLOR], której panią jest [B][COLOR=red]Wiedźma[/COLOR][/B]: [CENTER]Łatka:loveu: : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/a5e27cf69d7c0651.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Baaardzo fotogeniczna!:loveu: : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/ad35cadb861ce692.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Co tam znowu?!: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/7d121948e57206cc.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Co w trawie piszczy:eviltong: : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/8299a77becd1128b.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Lady tuaczki: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/df451d0dcc1e0be8.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Moze tu zostane... [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/c047dd4a190ceb40.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [/CENTER]
bigos Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='black_sheep']Oto zdjecia [COLOR=red][B]ŁATKI[/B][/COLOR], której panią jest [B][COLOR=red]Wiedźma[/COLOR][/B]: [CENTER]Łatka:loveu: : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/a5e27cf69d7c0651.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Baaardzo fotogeniczna!:loveu: : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/ad35cadb861ce692.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Co tam znowu?!: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/7d121948e57206cc.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Co w trawie piszczy:eviltong: : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/8299a77becd1128b.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Lady tuaczki: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/df451d0dcc1e0be8.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Moze tu zostane... [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/c047dd4a190ceb40.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [/CENTER] [/quote] Ale śliczność:loveu::loveu::loveu:Wyżełki górą:multi::multi::multi:
black sheep Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 i cd. zdjeć Łatki: [CENTER]Mogę pozować, jestem fotogeniczna!: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/91c2c686edf2e8df.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER] [CENTER]No o co chodzi? Tu wygodnie!!!: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/96/778fc7316331da6d.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER] [CENTER]O, ptaszki:) : [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/a5fd93bee45d9ad1.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER] [CENTER]Piesek chrapie na kanapie:) [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/1a38206eccde7dce.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER] [LEFT]PS; Droga Wiedźmo, jedno zdjecie nie chciało sie dodać:( A takie śliczne:([/LEFT]
Wiedźma Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dzień dobry bardzo![/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zaczynam tak oficjalnie, bo nadejszła wiekopomna chwiła, aby przedstawić moją psi-błędkę, psi-tulankę i psi-jacielątko czyli Łatkę, zwaną też Łaćką, Łacitkiem, Łaciną (logiczne - zdrobnienie od Łatki!), Łatką – wariatką itp.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Uwaga: 3... 2... 1... [COLOR=red]START![/COLOR][/SIZE][/FONT]
Wiedźma Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [FONT=Times New Roman][SIZE=3]...na trawniku leżał trzęsący się szkielecik. Usiadłam na ławce i zapytałam retorycznie[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]-To co ja mam z tobą zrobić?[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Szkielecik podpełzł do mnie, położył mi pyszczek na kolanach i spojrzał jak Puszek – Okruszek ze „Shreka”... No więc – co miałam zrobić? Pogłaskałam mięciutkie uszy, tulący się łebek, sterczące żebra, matową, brudną ŁACIATĄ sierść... [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Takie było nasze pierwsze spotkanie, ale o Łatce – wtedy jeszcze bezimiennej (dla mnie) suni – słyszałam od kilku miesięcy od jej dobrego ducha, mojej bratanicy, która wielu czworonożnym biedom znalazła prawdziwe domy. Opowiadała mi o pięknym psie (jaka to rasa - wtedy nie wiedziałam), wychudzonym, poranionym, błąkającym się przy miejscowym bazarze. Wreszcie zadzwoniła z wiadomością, że udało się jej odnaleźć chudzinę.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Bałam się wziąć zwierzę do domu: wychodzę wcześnie, wracam często późno, czasem wyjeżdżam.... A do tego jeszcze lubię o sobie myśleć, że jestem odpowiedzialna... Same przeszkody.... [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]...ale przytulający się szkieletorek... zapchlony... zakleszczony niemiłosiernie.... No więc chociaż do czasu znalezienia odpowiedniego domu... Na parę dni... No, góra tydzień...[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Od przyjaciółki, mającej swoją pieskę, dostałam wyprawkę dla Łatki (witaminy, smycz, obróżkę, szczotkę, szampon). Brat dał worek karmy na dobry początek. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pierwszego wieczora odpchliłyśmy ją, bo pasażerów na gapę (a właściwie na suczkę) miała co niemiara. Spała na kocyku w przedpokoju, popiskując jak szczeniak. Następnego dnia – uprałyśmy. Zaprzyjaźniony weterynarz, kiedy mu o ty opowiadałam, spojrzał na mnie.... hm, z lekkim osłupieniem i stwierdził, że trafił mi się nadzwyczaj łagodny pies, który nie zaprotestował przeciwko takim praktykom np. pogryzieniem „praczek” (czyli mojej bratanicy i mnie). [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie da się ukryć – Łata to wcielona łagodność, istna łasica samoprzylepna. Wkleiła się w moje życie na dobre i gdy po paru dniach okazało się, że ma właściciela... [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ale to już całkiem inna historia![/SIZE][/FONT]
black sheep Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 Jaka ładna historia droga Wiedźmo!!!!!! Jesteś cudowna!!! Zrobiłaś z przybłedy ksieżniczke!!! Co ja mówie, królową!!! Jest pieknista!!! Poprostu cudna młoda dama:):):) Gratuluje Ci tej bardzo bardzo dobrej decyzji! I czekam na kolejne opowiastki!!!
Wiedźma Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 Ha, to jest jedno z niewielu miejsc na ziemi, gdzie nikogo nie nudzą opowieści o zwierzętach. Zupełnie nie rozumiem, czemu moi znajomi uważają, że od jakiegoś czasu jestem monotematyczna!
black sheep Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 Moi tak samo, kiedy mówie komuś, że są ludzie, którzy też tak jak ja kochają zwierzęta, chwytają sie za głowe. Ja od urodzenia tylko pieski, kotki i inne:) Nigdy nie zabiłam zwierzecia (celowo) mawet muchy latające po domu chwytam i wyzucam. Jedynie kleszcze usmiercam, pasożytujace na moim kocie. I czasem jak sie wkurze to komara:) Bo mam uczulenie straszne!
Wiedźma Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 Zatem dzisiaj anegdota. Opowiadam w gronie znajomych o Łatce (dla odmiany) i o tym, co jej kupiłam. -Ale obroży z kryształkami Svarovskiego za ponad 400 zł nie kupiłabym jej - mówię. Na to koleżanka: -WIDOCZNIE NIE PRZYPADŁA CI DO GUSTU!
Wiedźma Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 Dziękuję; powiedziałam jej, to się rozmerdała niemożliwie :lol:. Inaczej wyglądała, kiedy ją wzięłam, chociaż poza mnóstwem kleszczy i strasznym wychudzeniem nic jej nie dolegało. Jak się potem dowiedziałam, wielu mieszkańców bloków, sąsiadujących z bazarem, dokarmiało ją. Dobrze, że nie przyplątała się jej jakaś choroba odkleszczowa... Kiedy po nią jechałam, nie wiedziałam zupełnie, jak wygląda - tyle tylko, że jest biedna.
black sheep Posted July 3, 2006 Posted July 3, 2006 Psą nie tylko kompnie i odkleszczanie i karmienie dodaje uroku, ale przedewszystkim miłość którą dostaje, to je uskrzydla i czują się wspaniale, i wspaniale wyglądają!!!!!!!! Tak też było z twoją Łatka i moim Denisiem, który przeciez nie uległ radykalnej metamorfozie, a tak się zmienił!!!!!!!
Wiedźma Posted July 6, 2006 Posted July 6, 2006 [B]O Łatce anegdota druga.[/B] Idziemy przez miasto, Łacina przepisowo w kagańcu. Z naprzeciwka nadchodzi pani z małym chłopczykiem. Maluszek: -Zobac, jaki ładny piesek. Cy on gryzie? Podchodząc bliżej: -A, nie, ma ZATYCKE na pyscku!
black sheep Posted July 6, 2006 Posted July 6, 2006 Hehe dzieci są słodkie:) Przez 15 min... Wiecej prosze!
niunia448 Posted July 10, 2006 Posted July 10, 2006 wyzelek przepiekniusi:*:Dja mam takie male szczescie ze moge go pomiziac bo to piesio mojej kochane cioci (przyszywanej)sąsiadeczki:d:d:))))))))))))))))kochana psina
Wiedźma Posted July 10, 2006 Posted July 10, 2006 No nie takie małe, nie takie małe: 20 kg i ciut żywej wagi!
Wiedźma Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 Straszymy ludzi w nocy, korzystając - jak pisałam Ci na pw - z wampirycznej pełni. W dzień wypełzamy na odwodnienie i skupienie Łaty, po czym - czołganiem w kierunku domu.
black sheep Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 Heh... u nas jest niedaleko rzeczka, wiec mam zamiar wybrac sie z Denim zeby sobie popływał, on uwielbia wode, jak widzi rzeczke, biegnie jak za autem, do kazdej kałuże włazi zbój. A Łatka lubi wode?
Wiedźma Posted July 12, 2006 Posted July 12, 2006 Jeszcze nie byłyśmy nad wielką wodą; do rzeczki włazi chętnie, kąpać się daje bezproblemowo. Dzisiaj podczas burzy znalazła schronienie w... wannie!
black sheep Posted July 12, 2006 Posted July 12, 2006 hehe nieźle w wannie;) Słodka do granic możliwości;) Jak to nad wielką wodą, jest u was większa woda niz rzeczka? U nas niestety nie...
Wiedźma Posted July 14, 2006 Posted July 14, 2006 U nas też niestety nie, ale niedaleczko jest zalew (a nawet dwa) i wieczorem, kiedy cichnie łomot ambitnej muzyki typu disco polo oraz rozwrzeszczanych wczasowiczów, miło jest pobrykać nad wodą - no i w wodzie. Łata pięknie jeździ różnymi środkami lokomocji (nie próbowałam jeszcze wozić jej na rowerze ani motorze, ale tylko ze względu na jej gabaryty :lol:), więc nie ma problemu, żeby się wybrać.
Recommended Posts