Jump to content
Dogomania

galeria wyżłów (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


gośku.

Recommended Posts

[quote name='-PRADA-']Gocha! pisałyśmy na gg, pamiętasz? czekałam na weimara...
Mam maluszka od kliku dni. Zapraszam do działu galeria, Prada - galeria
Pozdrawiam...[/quote]:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Oto zdjecia [COLOR=red][B]ŁATKI[/B][/COLOR], której panią jest [B][COLOR=red]Wiedźma[/COLOR][/B]:

[CENTER]Łatka:loveu: :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/a5e27cf69d7c0651.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Baaardzo fotogeniczna!:loveu: :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/ad35cadb861ce692.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Co tam znowu?!:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/7d121948e57206cc.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Co w trawie piszczy:eviltong: :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/8299a77becd1128b.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Lady tuaczki:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/df451d0dcc1e0be8.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Moze tu zostane...
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/c047dd4a190ceb40.jpg[/IMG][/URL][/IMG]


[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='black_sheep']Oto zdjecia [COLOR=red][B]ŁATKI[/B][/COLOR], której panią jest [B][COLOR=red]Wiedźma[/COLOR][/B]:

[CENTER]Łatka:loveu: :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/a5e27cf69d7c0651.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Baaardzo fotogeniczna!:loveu: :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/ad35cadb861ce692.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Co tam znowu?!:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/7d121948e57206cc.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Co w trawie piszczy:eviltong: :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/8299a77becd1128b.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Lady tuaczki:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/df451d0dcc1e0be8.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Moze tu zostane...
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/59/c047dd4a190ceb40.jpg[/IMG][/URL][/IMG]


[/CENTER]
[/quote]

Ale śliczność:loveu::loveu::loveu:Wyżełki górą:multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

i cd. zdjeć Łatki:

[CENTER]Mogę pozować, jestem fotogeniczna!:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/91c2c686edf2e8df.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER]


[CENTER]No o co chodzi? Tu wygodnie!!!:
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/96/778fc7316331da6d.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER]

[CENTER]O, ptaszki:) :
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/96/a5fd93bee45d9ad1.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER]


[CENTER]Piesek chrapie na kanapie:)
[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/95/1a38206eccde7dce.jpg[/IMG][/URL][/IMG][/CENTER]



[LEFT]PS; Droga Wiedźmo, jedno zdjecie nie chciało sie dodać:( A takie śliczne:([/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dzień dobry bardzo![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zaczynam tak oficjalnie, bo nadejszła wiekopomna chwiła, aby przedstawić moją psi-błędkę, psi-tulankę i psi-jacielątko czyli Łatkę, zwaną też Łaćką, Łacitkiem, Łaciną (logiczne - zdrobnienie od Łatki!), Łatką – wariatką itp.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Uwaga: 3... 2... 1... [COLOR=red]START![/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]...na trawniku leżał trzęsący się szkielecik. Usiadłam na ławce i zapytałam retorycznie[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]-To co ja mam z tobą zrobić?[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Szkielecik podpełzł do mnie, położył mi pyszczek na kolanach i spojrzał jak Puszek – Okruszek ze „Shreka”... No więc – co miałam zrobić? Pogłaskałam mięciutkie uszy, tulący się łebek, sterczące żebra, matową, brudną ŁACIATĄ sierść... [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Takie było nasze pierwsze spotkanie, ale o Łatce – wtedy jeszcze bezimiennej (dla mnie) suni – słyszałam od kilku miesięcy od jej dobrego ducha, mojej bratanicy, która wielu czworonożnym biedom znalazła prawdziwe domy. Opowiadała mi o pięknym psie (jaka to rasa - wtedy nie wiedziałam), wychudzonym, poranionym, błąkającym się przy miejscowym bazarze. Wreszcie zadzwoniła z wiadomością, że udało się jej odnaleźć chudzinę.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Bałam się wziąć zwierzę do domu: wychodzę wcześnie, wracam często późno, czasem wyjeżdżam.... A do tego jeszcze lubię o sobie myśleć, że jestem odpowiedzialna... Same przeszkody.... [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]...ale przytulający się szkieletorek... zapchlony... zakleszczony niemiłosiernie.... No więc chociaż do czasu znalezienia odpowiedniego domu... Na parę dni... No, góra tydzień...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Od przyjaciółki, mającej swoją pieskę, dostałam wyprawkę dla Łatki (witaminy, smycz, obróżkę, szczotkę, szampon). Brat dał worek karmy na dobry początek. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pierwszego wieczora odpchliłyśmy ją, bo pasażerów na gapę (a właściwie na suczkę) miała co niemiara. Spała na kocyku w przedpokoju, popiskując jak szczeniak. Następnego dnia – uprałyśmy. Zaprzyjaźniony weterynarz, kiedy mu o ty opowiadałam, spojrzał na mnie.... hm, z lekkim osłupieniem i stwierdził, że trafił mi się nadzwyczaj łagodny pies, który nie zaprotestował przeciwko takim praktykom np. pogryzieniem „praczek” (czyli mojej bratanicy i mnie). [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Nie da się ukryć – Łata to wcielona łagodność, istna łasica samoprzylepna. Wkleiła się w moje życie na dobre i gdy po paru dniach okazało się, że ma właściciela... [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ale to już całkiem inna historia![/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Jaka ładna historia droga Wiedźmo!!!!!! Jesteś cudowna!!! Zrobiłaś z przybłedy ksieżniczke!!! Co ja mówie, królową!!! Jest pieknista!!! Poprostu cudna młoda dama:):):) Gratuluje Ci tej bardzo bardzo dobrej decyzji! I czekam na kolejne opowiastki!!!

Link to comment
Share on other sites

Moi tak samo, kiedy mówie komuś, że są ludzie, którzy też tak jak ja kochają zwierzęta, chwytają sie za głowe. Ja od urodzenia tylko pieski, kotki i inne:) Nigdy nie zabiłam zwierzecia (celowo) mawet muchy latające po domu chwytam i wyzucam. Jedynie kleszcze usmiercam, pasożytujace na moim kocie. I czasem jak sie wkurze to komara:) Bo mam uczulenie straszne!

Link to comment
Share on other sites

Zatem dzisiaj anegdota.
Opowiadam w gronie znajomych o Łatce (dla odmiany) i o tym, co jej kupiłam.
-Ale obroży z kryształkami Svarovskiego za ponad 400 zł nie kupiłabym jej - mówię.
Na to koleżanka:
-WIDOCZNIE NIE PRZYPADŁA CI DO GUSTU!

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję; powiedziałam jej, to się rozmerdała niemożliwie :lol:. Inaczej wyglądała, kiedy ją wzięłam, chociaż poza mnóstwem kleszczy i strasznym wychudzeniem nic jej nie dolegało. Jak się potem dowiedziałam, wielu mieszkańców bloków, sąsiadujących z bazarem, dokarmiało ją. Dobrze, że nie przyplątała się jej jakaś choroba odkleszczowa... Kiedy po nią jechałam, nie wiedziałam zupełnie, jak wygląda - tyle tylko, że jest biedna.

Link to comment
Share on other sites

Psą nie tylko kompnie i odkleszczanie i karmienie dodaje uroku, ale przedewszystkim miłość którą dostaje, to je uskrzydla i czują się wspaniale, i wspaniale wyglądają!!!!!!!! Tak też było z twoją Łatka i moim Denisiem, który przeciez nie uległ radykalnej metamorfozie, a tak się zmienił!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[B]O Łatce anegdota druga.[/B]
Idziemy przez miasto, Łacina przepisowo w kagańcu. Z naprzeciwka nadchodzi pani z małym chłopczykiem.
Maluszek:
-Zobac, jaki ładny piesek. Cy on gryzie?
Podchodząc bliżej:
-A, nie, ma ZATYCKE na pyscku!

Link to comment
Share on other sites

U nas też niestety nie, ale niedaleczko jest zalew (a nawet dwa) i wieczorem, kiedy cichnie łomot ambitnej muzyki typu disco polo oraz rozwrzeszczanych wczasowiczów, miło jest pobrykać nad wodą - no i w wodzie. Łata pięknie jeździ różnymi środkami lokomocji (nie próbowałam jeszcze wozić jej na rowerze ani motorze, ale tylko ze względu na jej gabaryty :lol:), więc nie ma problemu, żeby się wybrać.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...