asiak_kasia Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 szczeniaczek zawsze zapewnia ruch w galerii :diabloti: młody zarąbisty, ale ucha to i tak bym cieła :eviltong: Swojemu chętnie bym opitoliła, ale by mnie fundacja ukrzyżowała za to :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 [quote name='Amber']Z dobkowymi ogonami jest trochę inaczej, bo one są po prostu wysoko osadzone i same z siebie lecą w precel. Jak widzę taki sposób wystawiania dobermana to mi się zbiera :diabloti: [/QUOTE] Wysoko osadzony ogon nie zawsze oznacza precel ;) U sznaucerów też był ten problem, ale coraz więcej psów ma ładny ogon w szablę a nie zakręcony precelek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 To prawda. Choć dla mnie bez różnicy czy szabla czy precel. Oba są paskudne :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
angineuuka Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 moja grzywka ma precelek :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Mi osobiście ogon jakoś nie przeszkadza, ale uszy u dobka to jest tragedia. Jak dla mnie to najbardziej oszpecona rasa przez zakaz. A tak jeszcze btw kopiowania, to na własnym przykładzie jednak widzę, że punkt widzenia zależy niestety baaardzo od punktu siedzenia. Póki nie zaczęłam się interesować astami, to byłam przeciw, bo po co itd. Tak teraz mam całkiem inne podejście. Już nie mówiąc o tym, że ten krok z zakazem ma za sobą mnóstwo innych negatywnych konsekwencji oprócz tej, że psy wyglądają dużo gorzej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 [QUOTE]A tak jeszcze btw kopiowania, to na własnym przykładzie jednak widzę, że punkt widzenia zależy niestety baaardzo od punktu siedzenia. Póki nie zaczęłam się interesować astami, to byłam przeciw, bo po co itd. Tak teraz mam całkiem inne podejście.[/QUOTE] No to jest całkiem logiczne i pisałam to nie raz ;) Jeżeli ogólnie mi się coś nie podoba albo się tym nie interesuje, to mam to w zadzie. Np. fryzury u pudli :lol: Niestety gorzej jak się zbierze ekipa zakoffanych w suodkich uszkach + szczypta fanatyzmu i się zaczyna wymyślanie strasznych rzeczy. Żyj i daj żyć innym. A nie przepraszam, przecież to taka straszna kszywda :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Ano wiadomo, fanatyzm dobry nie jest. Niedługo będą wymagać zakazu rozmnażania, bo suka przy porodzie cierpi, o odchowanie szczeniąt to mega wyczerpująco zajęcie. Ja tam jednak wolę, żeby mój pies "pocierpiał" parę dni, niż później męczyć się z ewentualnymi problemami z uszami no i z jego wyglądem :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Nie no, jak dla mnie, to raczej będą teraz wchodzić limity trzymania psów w miastach, potem też zakażą dużych ras. Plus bany na "groźne" rasy. No i oczywiście wysokie podatki. Tak się kończy zgadzanie się na wszystkie świetne pomysły eko-oszołomów i "obrońców" praw zwierząt. I to nie są teorie wyssane z palca, tak się powoli dzieje "w krajach rozwiniętych". [QUOTE]Ja tam jednak wolę, żeby mój pies pocierpiał parę dni, niż później męczyć się z ewentualnymi problemami z uszami no i z jego wyglądem :evil_lol:[/QUOTE] Szykuje się wizyta u fryzjera? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
A&L Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 [quote name='Amber']Nie no, jak dla mnie, to raczej będą teraz wchodzić limity trzymania psów w miastach, potem też zakażą dużych ras. Plus bany na "groźne" rasy. No i oczywiście wysokie podatki. Tak się kończy zgadzanie się na wszystkie świetne pomysły eko-oszołomów i "obrońców" praw zwierząt. I to nie są teorie wyssane z palca, tak się powoli dzieje "w krajach rozwiniętych". Szykuje się wizyta u fryzjera? :diabloti:[/QUOTE] Oby Polska wykazała się takim zacofaniem, jakim wykazuje się na co dzień i by to do nas zbyt szybko nie doszło. W Skandynawii chyba takie porojone pomysły zaczynają wchodzić w życie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Ta, dokładnie w Skandynawii. Zresztą jak nazwać ban na ASTy w Niemczech czy w Anglii? Przecież to tak samo skrajna paranoja, ale nikt nic z tym od lat nie robi. Niestety pozwolenie na kopiowanie też nie wróci... Choć jestem pewna, że gdyby wróciło, to 90% psów w takich Niemieszkach czy Szwecji potraciło by uszka i ogonki :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 A co z wolno żyjącymi kotami, którym nacina się uszy po kastracji? To już jest ok, zwierz nie cierpi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 A ja niedawno słyszałam gdzieś w radio, że właśnie ktoś się burzył nt tych kocich uszu, że to nie zabieg ratujący życie i zdrowie i łamie ustawę :diabloti: Więc spokojnie, oszołomstwo zatacza coraz szersze kręgi :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Przepraszam bardzo, ale ja nie w temacie. Tzn. pierwszy raz słyszę o podcinaniu uszu po kastracji. Można gdzieś poczytać po co to się robi? :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 [quote name='Ty$ka']Przepraszam bardzo, ale ja nie w temacie. Tzn. pierwszy raz słyszę o podcinaniu uszu po kastracji. Można gdzieś poczytać po co to się robi? :p[/QUOTE] [URL]http://www.koteria.org.pl/miejskie/znakowanie_uszu.htm[/URL] [URL]http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/207419,sterylizacja-wolnych-kotow-jest-najwazniejsza,id,t.html[/URL] Btw: [QUOTE]Obcięcie koniuszka ucha odbywa się w narkozie (czyli jest bezbolesne) i goi się szybciej od cięć związanych z samym zabiegiem. Nacięcie ucha w żaden sposób nie wpływa na jego funkcję, kot z oznakowanym uchem słyszy tak samo jak przed zabiegiem. Koty nie przeglądają się w lustrze i nie brakuje im tego kawałeczka uszka![/QUOTE] Co za wybiórcza moralność. To kotom można, ale psom już nie haha... Może by tak dodawać kopiowanie do sterylki to wtedy było by to na legalu? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vailet Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Ja do ciecia w narkozie nic nie mam i sama bym kopiowala, ale ciecie szczeniakom ogonow bez zupelnie zadnego znieczulacza troche mnie odpycha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robokalipsa Posted May 2, 2014 Share Posted May 2, 2014 Kompletny dobek to tragedia :roll: Ast zresztą też :diabloti: Cierpienie psa znikome a zakaz jest po prostu śmieszny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted May 3, 2014 Share Posted May 3, 2014 Jeszcze nie które asty mają dobre uszy . Dobry przykład stafffiki , dlaczego większość staffików ma ładne uszy ? no jeden na kilka ma coś nie tak ale to przez to że za szczyla mu nie kleili . Ano dlatego że staffiki są rozmnażane pełne razem z uszami i każdy widzi czego może się spodziewać . Gdyby staffika zaczęto kopiować uszy (jest jedna suczka w Polsce cięta z powodu choroby , nie wiem czy tu mogę dać zdjęcie ) to pewnie zaczęło by być to samo co u astów , uszy jak u beagla albo dziwnie sterczące . Gdyby można było kopiować staffiki pewnie bym to zrobiła , o ile nie miałabym zamiary rozmnażać dalej psa . W sumie to można, kto mi zabroni ? na wystawy nie jeżdze :p ale już mam milion pytań miesięcznie "czy to młody pit bull?" dlatego pewnie bez uszu miałabym ich milion pięćset :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robokalipsa Posted May 4, 2014 Share Posted May 4, 2014 O ciekawa jestem jak wygląda staff z dziabniętym uchem :D Ostatnio odkryłam,że starym bullterierom się uszy cięło :cool3: Jednak przyzwyczajona do obecnego wizerunku bulla nie powiem ,żeby mi się tamte podobały.. No ale kształt głowy tez bym z deka inny. A na samym początku rasa mało co przypominała dzisiejszą :) [img]http://i702.photobucket.com/albums/ww29/hugoalfieri/Varios/AntiguoBullTerrier002.jpg[/img] [img]http://i702.photobucket.com/albums/ww29/hugoalfieri/Varios/AntiguoBullTerrier.jpg[/img] [img]https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1469869_10151796714095976_1579140431_n.jpg[/img] [url]http://www.bulterier-forum.pl/printview.htm?t=939&start=0[/url] Clayek wiecznym szczeniakiem zapewne będzie dla wielu :eviltong: No i tu racja,rodzice z ciętym to w sumie nie wiadomo jakie ucho mogą nieść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted May 4, 2014 Share Posted May 4, 2014 W sumie są ogólno dostępne na facebooku to wrzuce [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/p180x540/558765_354102711298837_1832640607_n.jpg[/IMG] [IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/s720x720/548562_459619377413836_1673582872_n.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 4, 2014 Share Posted May 4, 2014 U tego psa ciężko powiedzieć, że uszy są kopiowane... Uszu raczej w ogóle nie ma :evil_lol: Takie coś to dobrze chyba tylko wygląda u CAO :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted May 4, 2014 Share Posted May 4, 2014 [quote name='Amber']U tego psa ciężko powiedzieć, że uszy są kopiowane... Uszu raczej w ogóle nie ma :evil_lol: Takie coś to dobrze chyba tylko wygląda u CAO :eviltong:[/QUOTE] Z tego co zrozumiałam ta suczka była na coś chora , nie była to kwestia tego żeby ładnie wyglądała . Mi się nie podoba również, no ale mówie nie o to chodziło . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robokalipsa Posted May 5, 2014 Share Posted May 5, 2014 Hmm to ja jestem nienormalna bo [SIZE=1]mi się podoba... [SIZE=2][/SIZE][/SIZE]:shake:[SIZE=1][SIZE=2] [/SIZE][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted May 6, 2014 Author Share Posted May 6, 2014 Z ciecuem uszow u dzikich kotow to dobry pomysl.. Ale w czym oneniej cierpia od kopiowanua uszow u psow?;) My juz po 2wystawach mlody na obu dostal 1wsze miejsce w baby puppy i oceny wybitnie obiecujace. Nie panikowal, na pierwszej ladnie sie pokazal a w konkurencji wszystkich szczeniat mial to gdzies, byl spiacy i zmeczony :-) ale co sie dziwic jak z rana byl oceniany a dopiero po 16 byla kolejna konkurencja :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted May 6, 2014 Share Posted May 6, 2014 Gratulacje :) Zawsze mnie wkurzało na wystawach to kilkugodzinne czekanie na finały... Dlatego zwykle miałam to jednak gdzieś i jechałam do domu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robokalipsa Posted May 6, 2014 Share Posted May 6, 2014 Brawo :D Taki piękny chłopak,że nie mogło być inaczej :loveu: Pomysł dobry,tylko o tę sprzeczność chodzi :roll: Toż to to samo,prawie - kotu się ucina koniuszek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.