Jump to content
Dogomania

W Pieskowie czyli Emiś i Spółka z o. o.


a.piurek

Recommended Posts

[quote name='Wiedźma']Sunia wygląda o niebo lepiej! A nawet o 2 nieba!
A może by tak zmienić tytuł wątku?[/QUOTE]


Masz rację czas zamsakrowanych łap minął bezpowrotnie. Dlatego w sprawie zmiany tytułu wątku już pisałam do moda (niestety samej nie udało mi się to zrobić).

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 899
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[CENTER]

[COLOR=#663399][B][SIZE=5][FONT=comic sans ms]W Dniu Psich Zaduszek pamiętamy o wszystkich naszych psiakach za TM[/FONT][/SIZE][/B][/COLOR][IMG]http://www.zlotagrota.poznan.pl/brok%20gify/34.gif[/IMG]


[COLOR=#4b0082][SIZE=4][FONT=comic sans ms][B]...A kiedy się pożegnać trzeba
I Psu czas iść do Psiego Nieba
To niedaleko Pies wyrusza
Przecież przy Tobie jest Psie Niebo
Z Tobą zostaje Jego Dusza...[/B][/FONT][/SIZE][/COLOR]


[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Coco już po sterylce...

Uff, wszystko się udało, bez komplikacji.

W gabinecie była grzeczna, została zbadana i zważona (waży tylko 22,600) i poczekałam aż zaśnie.

Chyba, że zdemolowanie klatki u weta można by zaliczyć jako komplikację. A to się Shani po wybudzeniu udało - próba wyjścia z zamkniętej klatki pozbawiła ją (klatkę rzecz jasna) 3 rurek.

Wiem też na bank, że Coco jest starsza niż ocenialiśmy to na początku, ma minimum 10 lat.

Teraz leży koło mnie na łóżeczku w ślicznym zielonym fartuszku i wierci się niemiłosiernie - chyba z powodu szwów, które ją ciągną.
Mamy też nowe zdjęcia, więc pewnie się tu pojawią.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanka']To dobrze, zawsze sie boję sterylek .
Ale niezła jest jak miała siłę na demolkę . Szczęście że to szczebelki a ząbki albo żeberka .
[B]Jak będziesz chciała ją ogłaszać to pomogę[/B] . Tylko potrzebuję tekstu i zdjęć .[/QUOTE]

Jesteś kochana, tego mi najbardziej trzeba, co do zdjęć i tekstu dogadamy się.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img829.imageshack.us/img829/7417/dsc06254640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img547.imageshack.us/img547/791/dsc06257640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img208.imageshack.us/img208/6904/dsc06258640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/2062/dsc06259640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img685.imageshack.us/img685/5884/dsc06252640.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img266.imageshack.us/img266/2861/dsc06199640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img688.imageshack.us/img688/8568/dsc06201640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img534.imageshack.us/img534/8363/dsc06202640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img231.imageshack.us/img231/5366/dsc06203640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img191.imageshack.us/img191/8476/dsc06204640.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img834.imageshack.us/img834/5272/dsc06207640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img87.imageshack.us/img87/9787/dsc06231640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/2186/dsc06232640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/5531/dsc06235640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/8899/dsc06237640.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img825.imageshack.us/img825/6483/dsc06241640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/6693/dsc06242640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img189.imageshack.us/img189/6893/dsc06245640.jpg[/IMG]

[IMG]http://img685.imageshack.us/img685/5884/dsc06252640.jpg[/IMG]

Edited by a.piurek
Link to comment
Share on other sites

Od dziś Shani ma nowy przydomek - kłapacz.

Bylismy dziś na kontroli po sterylce, z raną pooperacyjną wsio ok, następna kontrol w najbliższą sobotę.

Dlaczego kłapacz...

Gabinet weterynaryjny jest od mojego domu ok 5km, co dla psa po sterylce jest odległościa trochę za dużą by iść na łapkach. I tu zaczynają się schody...
Zapakowanie Shani do auta graniczy z cudem, jednak nic to, w stosunku do kombinacji, które trzeba poczynić by ją z auta wyciągnąc. Dzis po 20 minutach walki i kłapania ząbkami Shani w powietrzu, udało mi się wziąc w końcu psa na ręce i wsadzić do auta. Natomiast pod przychodnią... Nie wiem, czy ktos z Was próbował wyciągnąć na siłę psa z tylnej półki Renault CLIO - zastanawiałam się czy mnie jasny sz... trafi czy może wcześniej zejdę na zawał. A ona przywarła do półki i każda próba wzięcia na ręce była skazana na porażkę, a nie chciałam jej zrobić krzywdy.
Jak już się udało, panna na mnie patrzyła z dziwnym zapytaniem w swoich ślicznych łypkach: "ale o co chodzi"
Normalnie z bezśliności gotowałam się równo i dokładnie...

U Pani Wet była grzeczna (pewnie podeszła do tematu: a co mi tam...), po czym znów groziła nam minimum pół godzinna akcja wsadzanie psa do auta. Ponieważ wczoraj zajęło nam to tylko 40 minut, więc dziś prosto ze stołu na moich rękach została zaniesiona do auta, dzieki czemu wróclismy do domu z całkiem przyzwoitym czasem.

Dziś też dostała nowe szelki (poprzednie albo Emiś albo Kicia zdjęły z niej przegryzając w okolicy podbrzusza i nie robiąc przy tym Shani żadnej krzywdy).

Teraz śpi z pyszczkiem wtulonym w łapki i wygląda na szczęśliwą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yunona']Ciekawe gdzie jest miejsce dla Ciebie ;) [URL]http://img825.imageshack.us/img825/6483/dsc06241640.jpg[/URL]
A to , że nie chciała jechać do weta i wysiąść to nic dziwnego, z powrotem wsiadłaby bez problemu :)[/QUOTE]

Wiesz, Coco z radością wysiada tylko pod własnym domkiem.

A co do miejsca na łóżeczku... Jakoś się mieścimy, co prawda wieczorne negocjacje, kto zajmie najlepsze miejsce zajmują nam trochę czasu, ale dajemy radę (za pozwoleniem psiaków jeszcze śpię w łóżeczku).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yunona']Ciekawe gdzie jest miejsce dla Ciebie ;) [URL]http://img825.imageshack.us/img825/6483/dsc06241640.jpg[/URL]
A to , że nie chciała jechać do weta i wysiąść to nic dziwnego, z powrotem wsiadłaby bez problemu :)[/QUOTE]

A po co jej miejsce? Może w kuchni siedzieć :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7']A po co jej miejsce? Może w kuchni siedzieć :evil_lol:[/QUOTE]

Ha ha ha...

Mam dwa łóżeczka, tylko to nie załatwia w niczym sprawy, ponieważ gdzie złożę głowe tam od ręki zjawiają się potfory. Myślę, że gdybym zdecydowała się spać w kuchni, psy też podjęłyby taką decyzję. Może z wyjąktiem Kici, bo to księżniczka, która kocha spanko w pościeli.

Link to comment
Share on other sites

Jutro idziemyz Koko na zdjęcie szwów, rana goi się dobrze. Chyba powoli przyszedł czas na ogłaszanie Koko. Gdyby Ktoś chciał pomóc zdjęcia proszę brać dowolnie, a ja napiszę kilka zdań o niej.
Koko to sunia średniej wielkości, nad którą ulitowali się strażnicy miejscy, zabierając ją z rąk oprawcy - właściciela, podczas interwencji. Sunia ma ok 10 lat, przez które niestety nie zaznała szczęścia - była bita, zastraszana.
Sunia od dwóch miesięcy jest w DT, powoli wychodzi ze swojego wycofania i lęku, jednak nadal przechodząc koło człowieka kuli się myśląc, że zaraz otrzyma cios. Boi się jeździć autem, choć jak już da się do niego zapakować jest grzeczna.
Ładnie chodzi na smyczy, niczym pies policyjny idzie pół kroku za człowiekiem.
Koko bardzo boi się porzucenia, kiedy tylko człowiek znika jej z oczu, okazuje to niepokojem i szczekaniem. Jednak nie niszczy niczego pozostawiona w domu.

Jest zaszczepiona oraz po sterylizacji i szuka spokojnego domu gdzie będzie mogła dojść do siebie, zasmakować i poznać ludzką dobroć i miłość.
Koko zwana też Shani (od Coco Chanel) to cudowny złodziej - potrafi w ułamku sekundy ukraść coś z talerza. Lubi też spać w łóżeczku i towarzystwo ludzi ani innych psów wcale jej nie przeszkadza.

Sunia potrzebuje człowieka, który wiedząc, że jest psiakiem po przejściach da jej czas na powrót do "normalności".
Domu pełnego miłości, cierpliwości i spokoju, który stanie się dla Shani lekarstwem na to, aby z zalęknionego psiaka mogła zostać wiernym, kochającym, cudownym towarzyszem do końca swego życia..

Jest idealnym psem dla ludzi straszych, do domu bez dzieci (mogą być inne psy). Myślę, że jej wiek idealnie się dopasuje się do tempa zycia jakie prowadzą osoby starsze. Poza tym wierzę, że dadzą jej tyle czasu ile będzie jej potrzeba, by znów zaufała. Koko wypatruje człowieka, który pokocha starszą sunie, z bagażem nie najlepszych doświadczeń i otoczy ją tylko tym i aż tym, co dla niej najważniejsze - prawdziwą Miłością.

Edited by a.piurek
Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi się że tekst jest za długi , nie zmieści się w rubryki . Tam jest wyznaczona ilość znaków .
Wymyśl tytuł ogłoszenia i napisz w jakich województwach mają być te ogłoszenia i trzeba podać namiary na Ciebie ( mail i tel . )
Co z transportem i umową adopcyjną ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanka']Wydaje mi się że tekst jest za długi , nie zmieści się w rubryki . Tam jest wyznaczona ilość znaków .
Wymyśl tytuł ogłoszenia i napisz w jakich województwach mają być te ogłoszenia i trzeba podać namiary na Ciebie ( mail i tel . )
Co z transportem i umową adopcyjną ?[/QUOTE]

Mam pełną swiadomość, że tekst jest za długi, ale napisaam więcej, żeby można było coś z tego wybrać. Województwa najepiej własne (pomorskie) i ościenne czyli warmińsko-mazurskie i kujawsko-pomorskie. Choć jestem zmotoryzowana i jakby był dom dalej (byle by w Polsce) to bez problemów ją zawiozę.

Tytuł - dostojna starsza sunia szuka spokojnego domu (to tzw pierwsza myśl) ale każdy inny tytuł też będzie ok.
mail i telefon wyslę na priva.

Dziekuję.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...