Jump to content
Dogomania

ROXI (*) ZASNĘŁA... DO ZOBACZENIA, MALEŃKA. :( Zdradziłeś mnie, człowieku: ale przez 3 lata miałam prawdziwe życie i byłam kochana u Moli.


Recommended Posts

Posted

b-b, ogólnie u mnie jakiś kryzys jest. Ogłaszam ponad 50 psów, wiele z nich to szczeniaki. I kompletna klapa, nikt nie dzwoni, a jak już to jakaś patalogia, co szuka psa na stałe do kojca-klitki. O Roxi dawno nie miałam zapytania, ale przynajmniej ludzie wchodzą na ogłoszenie i pobierają nr telefonu ;) Dobrze, że brak domu to nasze zmartwienie, a nie zmartwienie Roxi.

Posted
22 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

 Dobrze, że brak domu to nasze zmartwienie, a nie zmartwienie Roxi.

Najważniejsze żeby zdrowa była.

Resztę jakoś ogarniemy:)

Posted

Roxi pozdrawia w czwartkowy poranek :)

Po świeżym śniegu ani śladu..., mamy lodowisko :( w ogrodzie, na drogach i za chwilę będziemy "pływać" bo ziemia zamarźnięta:(

Na pocieszenie...wiosna coraz bliżej, sierściuchy linieją ,)

 

100_1988.JPG

100_1991.JPG

Posted

Roxi pozdrawia, życzy spokojnego dnia :)

Na porannym i wieczornym spacerze oświetlam  Roxi drogę latarką. Panienka bardzo słabo widzi, co widać na zdjęciach.

 

100_1998.JPG

100_2002.JPG

100_2003.JPG

Posted

Toaleta w wykonaniu Roxi ogranicza się do manicure..., no bo od czego ma się człowieka ,) ,) ,)

Wczoraj  poczęstowała się  kanapką ,), wystarczyła chwila nieuwagi. Poskoczyła, ściągnęła z talerza  i biegiem na legowisko. Mordka wypchana... siedzi i patrzy...coś się stało? :D

 

100_2113.JPG

100_2114.JPG

Posted
15 godzin temu, Moli@ napisał:

Toaleta w wykonaniu Roxi ogranicza się do manicure..., no bo od czego ma się człowieka ,) ,) ,)

Wczoraj  poczęstowała się  kanapką ,), wystarczyła chwila nieuwagi. Poskoczyła, ściągnęła z talerza  i biegiem na legowisko. Mordka wypchana... siedzi i patrzy...coś się stało? :D

 

100_2113.JPG

100_2114.JPG

Jak jej jeść nie dali to się sama obsłużyła ;)

Posted
16 godzin temu, Moli@ napisał:

,) wydziela, odmierza...,

I się później dziwi ,że kanapki znikają ;)

Sobie bidulka wygłodniała musi radzić :D

Posted

Dobry wieczór. Znowu zniknęłam na parę dni, przepraszam. Dopiero dzisiaj wróciłam :) Z narzeczonym jeździliśmy po rodzinie, czyli po całej Polsce (dosłownie!) i nie było czasu nawet na sen, a co dopiero na Dogomanię... Dziękuję jednak, że Roxulka ma Wspaniałe Dusze, które pilnują wątkuzakochany.gif I jeszcze te cudowne zdjęcia!

Roxi naprawdę pięknieje. Ma w sobie coś takiego, że nie sposób się nie uśmiechnąć. 
Dzięki wytrwałemu uwiecznianiu przez Moli@ Roxi na zdjęciach, mam w czym wybierać i znowu podmieniłam zdjęcia. Może tym razem ktoś ją wypatrzy? rozi miała rację, pisząc prawie rok temu, że Roxi wypatrzy ten jeden JEDYNY człowiek. Czekamy więc :)
 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...