Dragon pojechał do DT potrzebna pomoc w leczeniu

[IlonaS]

Trzymam kciuki mocno, by chwila prawdy okazała się zwycięstwem nad tą okropną infekcją. By Dragonik nareszcie odżył i wiódł spokojne, sielskie życie.

[Margo3011]

13 godzin temu, IlonaS napisał:

Trzymam kciuki mocno, by chwila prawdy okazała się zwycięstwem nad tą okropną infekcją. By Dragonik nareszcie odżył i wiódł spokojne, sielskie życie.

Dziekujemy za kciuki i pomoc dla Dragona. Wierzymy, ze teraz juz bedzie lepiej i Smok wroci do zdrowia, ale kciuki ciagle zaciskamy.

Luna o ktorej pisalam, tymczasowiczka odebrana interwencyjnie przez Anie juz pojechala do swojego domu stalego i ma swojego Czlowieka na wlasnosc. Za tydzien pod opieke Ani trafi staruszka Sonia o ktorej tez pisalam. Dragon bedzie mial nowa Towarzyszke :)

Specjalnie dla Cioci Uxmal, Bazyli :)

 

[IlonaS]

Super, że znalazła dom tak szybko. Psy mają u Ana GD jak w raju, szczęściarz ten, który tam trafia.

Fajna rzeczka  dla Bazylego, chłopak zadowolony,  pysio mu się śmieje.

[uxmal]

10 godzin temu, Margo3011 napisał:

Dziekujemy za kciuki i pomoc dla Dragona. Wierzymy, ze teraz juz bedzie lepiej i Smok wroci do zdrowia, ale kciuki ciagle zaciskamy.

Luna o ktorej pisalam, tymczasowiczka odebrana interwencyjnie przez Anie juz pojechala do swojego domu stalego i ma swojego Czlowieka na wlasnosc. Za tydzien pod opieke Ani trafi staruszka Sonia o ktorej tez pisalam. Dragon bedzie mial nowa Towarzyszke :)

Specjalnie dla Cioci Uxmal, Bazyli :)

 

Dziękuję bardzo za zdjęcie Bazylka. Cieszę się że trzyma formę :)

Rewelacja :)

[Margo3011]

AnaGD :,,Taka radość z wizyty matki i ciotki ze Zdrowa Łapa - Centrum Aktywności i Rehabilitacji Małych Zwierząt, że aż chłopak się posikał :) A może to świadomość, że dziś wraca do domu?,,

[Margo3011]

AnaGD :,,Ostatnie całusy z Patrycja Rela ze Zdrowa Łapa - Centrum Aktywności i Rehabilitacji Małych Zwierząt i w drogę :) do domu  :) I obyśmy szybko wracać nie musieli... Najbliższe tygodnie pokażą, czy udało się wyleczyć bakterie i czy uratujemy nogę...,,

[Margo3011]

,,Trzeba odreagować „wakacje” poza domem,,

[Margo3011]

AnaGD : ,,Dragon już w domu ale w klinice została faktura do opłacenia za jego pobyt! Fundacja nie ma nadal całej kwoty do pokrycia kosztów, bardzo prosimy po pomoc w zaplaceniu rachunku

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/dragon-znowu-blaga-o-pomoc…

Wpłaty tytułem " psy Marzeny - Dragon "
Fundacja Nasze Bezdomniaki
Wykno 2a
97-225 Ujazd
konto do wpłat
PKOBP 63102039160000050202422111
Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
paypal [email protected]

 

[AnaGD]

Bardzo dziękuję znajomej Zagrodowy Pies Polski za kolejną wielką niespodziankę i wpłatę 1000 zł dla Dragona!  :)) =]]

[AnaGD]

Niestety Sonia do nas nie dojedzie :( Wczoraj zadzwonił kierownik schroniska w Kaliszu z informacją, że z Sonią jest co raz gorzej, nie wstaje i zdjęcia rtg płuc wykazały duże zmiany nowotworowe. Dziś cofnięto zgodę na adopcje i transport i Sonia została uśpiona :( Spóźniłam się kilka tygodni :( 

[Margo3011]

AnaGD :,, Zestaw „cukierków” dla Dragona i Lucjana,,

[mdk8]

Może Dragon się nie pogniewa jak na jego wątku poproszę o zajrzenie do owczarka staruszka, który pilnie potrzebuje pomocy https://www.dogomania.com/forum/topic/350224-szczecin-potrzebna-pomoc-dla-czestera/?tab=comments#comment-17503720 

[AnaGD]

29 minut temu, mdk8 napisał:

Może Dragon się nie pogniewa jak na jego wątku poproszę o zajrzenie do owczarka staruszka, który pilnie potrzebuje pomocy https://www.dogomania.com/forum/topic/350224-szczecin-potrzebna-pomoc-dla-czestera/?tab=comments#comment-17503720 

Co się dzieje teraz z psiakiem? Co w ogole o nim wiadomo? Jak reaguje na inne psy? Jak ze zdrowiem? Co z transportem i kosztami utrzymania/diagnostyki? 

[Olena84]

Dnia 25.07.2019 o 11:47, AnaGD napisał:

Niestety Sonia do nas nie dojedzie :( Wczoraj zadzwonił kierownik schroniska w Kaliszu z informacją, że z Sonią jest co raz gorzej, nie wstaje i zdjęcia rtg płuc wykazały duże zmiany nowotworowe. Dziś cofnięto zgodę na adopcje i transport i Sonia została uśpiona :( Spóźniłam się kilka tygodni :( 

O rany tak mi przykro biedna sunia:(

[Tyśka)]

Dnia 25.07.2019 o 11:47, AnaGD napisał:

Niestety Sonia do nas nie dojedzie :( Wczoraj zadzwonił kierownik schroniska w Kaliszu z informacją, że z Sonią jest co raz gorzej, nie wstaje i zdjęcia rtg płuc wykazały duże zmiany nowotworowe. Dziś cofnięto zgodę na adopcje i transport i Sonia została uśpiona :( Spóźniłam się kilka tygodni :( 

ooo rany :( straszne :(

[Margo3011]

AnaGD  :,,„Siłownia” na zielonej trawce . Walka trwa! Książę tak się zareklamował na filmiku, że chodzi na czterech łapach... aż wziął sobie wolne i znów nogi tylko sporadycznie używa. Mimo to nie poddajemy się i masujemy i robimy elektrostymulację 3 razy dziennie zgodnie z zaleceniami ciotek ze Zdrowa Łapa - Centrum Aktywności i Rehabilitacji Małych Zwierząt

,,Tym razem pakiet omega i esenciale nie tylko dla Dragona ale i dla Lucka i Bazyla, któremu poza tabletkami trzeba też czasem przemywać oczy NaCl i między kroplami z lekiem zakraplać je nawilżającymi kropelkami.,,

[Margo3011]

No i odleciał po „elektoro siłowni”

,,Znęcają się nad smokiem!,,

,,Osteogenon i żel usg dla Smoka, Augumentin niestety dla Lucjana,,

[Margo3011]

Musialam to wstawic:) bo napatrzec sie nie moge. Tak szaleje niewidomy, chory staruszek Bazyl. Trzymajmy kciuki, zeby niedlugo Dragon mogl tak brykac.

 

[Tyśka)]

Mamutki to wieczne szczeniaczki, dobrze że i Bazyli może się tak zachowywać, że ma tak godną starość :)

[Olena84]

Dnia 4.08.2019 o 15:49, Margo3011 napisał:

No i odleciał po „elektoro siłowni”

 

 

Ale cudny!

[Margo3011]

AnaGD :,,Jeszcze dziś popołudniu było wesoło... wspólna rehabilitacja Dragona z Lucjanem, ustalenia o jutrzejszej bieżni wodnej... Wszystko wzięło w łeb dziś wieczorem. Rozlizana sierść na nodze nie wróżyła nic dobrego. Idąc wgłąb pod łapę znalazłam przetokę. Codziennie 3 razy sprawdzałam nogę na bezdechu wierząc, że pech odszedł w zapomnienie i będzie już tylko lepiej, w końcu Dragon nie zasłużył na te wszystkie cierpienia i musi być wreszcie dobrze... Niestety przegraliśmy. Nieco ponad dwa tygodnie od odstawienia antybiotyku zaraz wróciła. Najczarniejszy scenariusz prawdopodobnie jest nieunikniony - amputacja łapy

[IlonaS]

Ciężko się czyta takie wiadomości. Tyle zabiegów, czasu, cierpień, wysiłku opiekunów i wszystkich chcących pomóc. I porażka.

Psy po amputacjach przystosowują się do nowego życia, tyle że Dragonik ma już swój wiek i może być trudniej. Mimo wszystko, mimo czarnych chmur, które nad nim zawisły, dalej trzymam za niego kciuki. Jeśli nie może być bardzo dobrze, niech będzie chociaż dobrze.

 

[Zagrodowy pies polski]

7 godzin temu, IlonaS napisał:

 

Biedny Dragon :(

[Margo3011]

Bardzo wszyscy wierzylismy, ze sie uda, ze Dragon bedzie mial zdrowa lape...niestety zaraza nie odpuscila. Plakac sie chce :( .Ania po konsultacji z chirurgiem poinformuje co dalej. 

Tymczasem chcialabym zaprosic Ciocie fejsbukowe na aukcje zorganizowana na leczenie staruszkow pod opieka Ani. Dochod z aukcji bedzie przeznaczony dla Dragona, Lucjana, ktory jest rehabilitowany i dla Bazyla, ktorego leki sa bardzo kosztowne. Na aukcji jest duzo fajnych ciuszkow, sporo firmowych torebek i wiele innych ciekawych gadzetow. Zapraszamy.

 https://www.facebook.com/events/2336293606597602/?active_tab=discussion

[uxmal]

Nie wiem co napisać, :((( Bardzo smutne wieści. Bardzo.