Nadziejka Posted December 10, 2017 Posted December 10, 2017 zapraszamy serdecznie z Nadziejkowa na maluczki dla Czestusia 1 Quote
Anula Posted December 10, 2017 Posted December 10, 2017 Ewuniu bardzo,bardzo dziękuję za bazarek dla Czesterka.Każda złotówka się liczy bo ile będzie mogła łożyć na Czesterka Skarpeta Plaskatych.I tak już poniosła spore koszty. Quote
Bgra Posted December 10, 2017 Author Posted December 10, 2017 Przepraszam,że dopiero teraz,nie dałam rady :( Czester dostawał co chwilę wodę,na dnie miski,więc przez cały czas popijał trochę a uniknęliśmy wymiotów,żołądek miał czas się "uspokoić". Z Tz Anetki byliśmy dzisiaj na kontroli,nie wykazywał cech odwodnienia,wet ,podał leki w inj i do pysia.Pozwolił na lekkie posiłki,mięsko+warzywa+ryż i pojenie. Czester zjadł dopiero wieczorem,nie zwymiotował,też dostanie częściej w mniejszych ilościach. Anulko Colon i Metoclopramid musi zażywać do końca życia. Nivalin to jedyny lek ,który może mu pomóc,usprawnić to co źle działa,plus Vit. Coś mu zaszkodziło,czuje się lepiej :) zobacz zdjęcie :) Koszt wizyty u weta dzisiaj to 10 zł +koszt transportu 50 zł plus wczorajszy 50 zł -opłacone przez Skarpete Plaskatych Spóźniony Mikołaj,paczka przyszła z opóźnieniem,dzisiaj przekazano :) Toffifi ląduje na Skarpecie jako fant :) 1 Quote
Bgra Posted December 10, 2017 Author Posted December 10, 2017 No i jeszcze ...już w użyciu,na modelu . Kurczaka podprowadziła moja Zyta,za pól godz kurczak umarł :( Odkupię Czesiowi,zawiozę oddam jak tylko się z nim zobaczę. 1 Quote
Bgra Posted December 10, 2017 Author Posted December 10, 2017 Nadziejko jesteś kochana!!! dziękujemy serdecznie :) Quote
Bgra Posted December 10, 2017 Author Posted December 10, 2017 5 godzin temu, Anula napisał: Ewuniu bardzo,bardzo dziękuję za bazarek dla Czesterka.Każda złotówka się liczy bo ile będzie mogła łożyć na Czesterka Skarpeta Plaskatych.I tak już poniosła spore koszty. Anusiu day radę :) Dwoję się i troję,szukając domku dla Czesterka,,trzymajcie kciuki ! :) :) :) Quote
Anula Posted December 10, 2017 Posted December 10, 2017 5 minut temu, Bgra napisał: Anusiu day radę :) Dwoję się i troję,szukając domku dla Czesterka,,trzymajcie kciuki ! :) :) :) Nie wiedziałam,że już szukasz Czesterkowi domku.Jeżeli tak to pewnie,że będę trzymać kciuki.To musi być wyjątkowy,odpowiedzialny domek,przede wszystkim pełen miłości bo bidlulek tego bardzo potrzebuje, coś w rodzaju Twoim ,anecik. Quote
Bgra Posted December 10, 2017 Author Posted December 10, 2017 4 minuty temu, Anula napisał: Nie wiedziałam,że już szukasz Czesterkowi domku.Jeżeli tak to pewnie,że będę trzymać kciuki.To musi być wyjątkowy,odpowiedzialny domek,przede wszystkim pełen miłości bo bidlulek tego bardzo potrzebuje, coś w rodzaju Twoim ,anecik. Najchętniej na Śląsku ;) wolałabym mieć go blisko :) Aniu tylko taki ,równie dobry jak Anetki wchodzi w grę ! Mamy czas,ma idealne warunki u Anetki,więc może po nowym roku się uda :) Quote
Anula Posted December 10, 2017 Posted December 10, 2017 31 minut temu, Bgra napisał: Najchętniej na Śląsku ;) wolałabym mieć go blisko :) Aniu tylko taki ,równie dobry jak Anetki wchodzi w grę ! Mamy czas,ma idealne warunki u Anetki,więc może po nowym roku się uda :) A pewnie,na spokojnie.Czesterek jest w bardzo dobrych rękach. 1 Quote
Anecik Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Z czesterkiem lepiej. Wczoraj też nie chciał jeść i leżał jak betka ale rano już pobiegł z psiakami na dwór, zjadł malutką porcję gotowanego i zrobił siku. Daję mu po troszku wody - nie wymiotuje. 1 Quote
anica Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Nadrabiam zaległości :) Anetko jak dobrze, że jesteś Czesterku, nie choruj! :) Quote
ona03 Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 aneciku - wyściskaj czortka i szepnij mu na uszko, aby już więcej nas nie straszył Quote
b-b Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Czesterek chyba był bardzo grzeczny skoro dostał tyle prezentów :) Zdrowiej chłopaku kochany! Quote
Bgra Posted December 11, 2017 Author Posted December 11, 2017 3 godziny temu, anecik napisał: Z czesterkiem lepiej. Wczoraj też nie chciał jeść i leżał jak betka ale rano już pobiegł z psiakami na dwór, zjadł malutką porcję gotowanego i zrobił siku. Daję mu po troszku wody - nie wymiotuje. Aneto jak zjadł ociupinkę na pusty żołądeczek wieczorem i nie wymiotował ,teraz znowu zjadł, to wody możesz już spokojnie dawać do picia :) Wyczochraj go mocno :) mój słodziak malutki :) Z lekami doustnymi wstrzymaj się jeszcze,żeby nie obciążać żołądeczka. Quote
Anecik Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 2 godziny temu, Bgra napisał: Aneto jak zjadł ociupinkę na pusty żołądeczek wieczorem i nie wymiotował ,teraz znowu zjadł, to wody możesz już spokojnie dawać do picia :) Wyczochraj go mocno :) mój słodziak malutki :) Z lekami doustnymi wstrzymaj się jeszcze,żeby nie obciążać żołądeczka. Wieczorem nie jadł, dopiero dziś rano. Je małymi porcjami a nawet domaga się :) Ale daje mu male porcje co jakis czas. Wody też już nie poszukuje jakby był na pustyni. Super!!! 1 Quote
Bgra Posted December 11, 2017 Author Posted December 11, 2017 1 godzinę temu, anecik napisał: Wieczorem nie jadł, dopiero dziś rano. Je małymi porcjami a nawet domaga się :) Ale daje mu male porcje co jakis czas. Wody też już nie poszukuje jakby był na pustyni. Super!!! Pisałaś kochana ma mesengera,że łyżkę zjadł :) jak na dwudniową głodówkę,dobre i to :) Dobrze,że apetyt wrócił,ma co nadrabiać :) niech pije i je na zdrowie ! Quote
Anecik Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 57 minut temu, Bgra napisał: Pisałaś kochana ma mesengera,że łyżkę zjadł :) jak na dwudniową głodówkę,dobre i to :) Dobrze,że apetyt wrócił,ma co nadrabiać :) niech pije i je na zdrowie ! Rzeczywiście ale to było póżnym wieczorem więc .....wiesz 2 noce czuwania robią swoje :) Nadal wszystko oki. Łazi już z maskotką w pyszczku :) Quote
Bgra Posted December 11, 2017 Author Posted December 11, 2017 10 minut temu, anecik napisał: Rzeczywiście ale to było póżnym wieczorem więc .....wiesz 2 noce czuwania robią swoje :) Nadal wszystko oki. Łazi już z maskotką w pyszczku :) Wiem kochana,to taki dzieciak pod szczególnym nadzorem :) ważne,że już wraca do normy,słodziak malusi :) Anetko suszę mięso dla moich dziewczyn,zastanawiam się czy...zrobimy próbę ? jak wszystkiego nie zjedzą te moje zołzy ;) n razie suszę w piekarniku,jestem w przededniu zakupu odpwoiedniego sprzętu ,bo wspieranie sklepów już mierzi moją kieszeń ;) Quote
Anula Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Jak już jest zainteresowany maskotką to jest mu lepiej.Całe szczęście,że to było chwilowe niedomaganie.Takie żółte wymioty nie są dobre wskazują na trzustkę albo wątrobę.No ale to był jakiś chwilowy raczej przypadek.Czesterku nie choruj nam bo się powykańczamy wszyscy. Quote
anica Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Najważniejsze ,ze już lepiej! przestraszył chłopak wszystkich na ;poważnie; Quote
tomcug Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Cieszę się, że maluch wraca do normy, napędził strachu... Quote
Anula Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Nadeszła staŁa deklaracja od jaguska i helli za XII.ŚLICZNIE DZIĘKUJEMY. Quote
b-b Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 Trzymam kciuki już tylko za dobre wiadomości!!! Quote
Anula Posted December 14, 2017 Posted December 14, 2017 Co u naszej ślicznotki słychać.Jak anecik sobie radzisz z Czesterkiem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.