Jump to content
Dogomania

JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)


Pipi

Recommended Posts

Evelin, bardzo mi przykro. Żegnaj Gwidonku [*]
W Siedlcach była chętna pani na Tymusia i ja już nawet mam osobę do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej. Meganka5 jest z Siedlec i zgodziła się sprawdzić domek, jak bedzie trzeba.
Teraz widzę, ze kroi się domek pod Białymstokiem, to jeszcze lepiej. Randa jest dobra w tych przedadopcyjnych. Jak pani psycholog prawdziwna. Co nie Randa? juz ja wiem, ze dobrze prześwietlisz i dom i ludzia. Trzymam kciuki.

beka, w czwartek być może Evelin bedzie jechać po trasie, to moze byc tak, że zabierze malucha. Jutro się roztrzygnie, bo moze akurat domek będzie w sam raz dla niego.

Tym czasem mogę juz o nim trochę powiedzieć. Jest to bardzo mądre psie dziecko. Bardzo zabawny, wesoły. Niestety robi gdzie popadnie, ale kręci sie w kółko i popiskuje, że chce. Jak jestem w domu, to szybko na podwórko i jest ok. Jak mnie nie ma, to musze po powrocie uważać zeby nie wdepnąć w rogalik na podłodze. Za kazdym razem gdzie indziej. W nocy śpi i nie sika, wytrzymuje. Muszę brać do łóżka, bo płacze. Ale zostawiałam go juz kilka razy samego w pokoju i tylko przez chwilę popłakał. Bardzo grzecznie spi jak wyjdę. Wracam, to muszę nie raz szukać i wołac, bo tak się schowa, że nie widać. Jak wchodzę to nie zawsze wychodzi mnie przywitać. Bardzo fajny, pocieszny, kochany pieseczek. Bawi się delikatnie. Kable od komputera na razie go nie interesują. Wyciągnął tylko przewód od anteny, ale nie pogryzł. Za to uwielbia szarpać gazety i kartony. Pluszaków nie niszczy. . . .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soema']Pipi, tak - jedna dla mnie (na SSPZ) a druga na Cztery łapy. Tylko proszę, wyślij mi zdjęcie tej suni, a do koperty daj karteczkę, że sunia od soemy.[/QUOTE]

Ok, zdjęcie wyślę, ale karteczki nie włożyłam, tylko z tyłu na fakturze napisałam małymi literkami, że to sunia od pipi :oops: i co teraz? bo już wysłałam. No i tym razem nie zapłaciłam za zabieg, bo nie miałam pieniędzy. Wet zgodził się poczekac na przelew.
Soema, nie wiedziałam, przepraszam, ze znowu namieszałam. Ale wysłałam na adres Twój domowy, tym razem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Ok, zdjęcie wyślę, ale karteczki nie włożyłam, tylko z tyłu na fakturze napisałam małymi literkami, że to sunia od pipi :oops: i co teraz? bo już wysłałam. No i tym razem nie zapłaciłam za zabieg, bo nie miałam pieniędzy. Wet zgodził się poczekac na przelew.
Soema, nie wiedziałam, przepraszam, ze znowu namieszałam. Ale wysłałam na adres Twój domowy, tym razem.[/QUOTE]
Napiszę do Justyny, że to tak podpisane będzie :) nic się nie przejmuj. Jakoś dojdę ;)
dobrze, że kolejne suki ciachnięte.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']
beka, w czwartek być może Evelin bedzie jechać po trasie, to moze byc tak, że zabierze malucha. Jutro się roztrzygnie, bo moze akurat domek będzie w sam raz dla niego.
[/QUOTE]

ok to czekam na wieśći

Link to comment
Share on other sites

Jutro Tymuś jedzie do DS, dziś była wizyta przedadopcyjna. Tymuś będzie mieszkał w wielkim nowym domu z dużym podwórkiem pod Białymstokiem. Młode ciepłe małżeństwo, dobrobyt, póki co bez dzieci, obok w domu mieszkają rodzice,więc będzie się w razie wyjazdów komu zająć. Tymuś będzie domowy. Chcieli pomóc jakiemuś w potrzebie.:lol:

Link to comment
Share on other sites

Sporo tu Ciotek wchodzi więc chcielibyśmy podziękować Soemie za prowadzenie akcji darmowych sterylek. I wielka prośba-wspierajmy ją:

[I]Wszystkim nam zależy na ograniczeniu bezdomności wśród zwierząt. Regulacja urodzin to klucz to likwidowania bezdomności.
Każda wysterylizowana suka, to kilkanaście mniej niechcianych psiaków w ciągu roku....Każdy wykastrowany pies...to ileś suk niezapłodnionych w okolicy...Przeliczyć to na lata-kosmiczne ilości bezpańskich, wałęsających się, nikomu niepotrzebnych zwierząt...:-(
Wszystkim miłośnikom psiaków ta akcja nie może pozostać obojętna - zbieramy deklaracje na sterylizację psów, każde 5 zł z Twojego miesięcznego budżetu jest na wagę złota, to dla Ciebie tak niewiele, a może uratować tyle istnień...

Nie bądź obojętny, RAZEM możemy więcej!!!:lol::lol::lol:

[/I][URL]http://www.dogomania.pl/threads/184498[/URL]
[I]
Przez okres 1 roku naszej inicjatywy przeprowadziliśmy sterylizację ponad 100 suk...[/I][I]
Wszystkie faktury zabiegów są do wglądu.[/I]

Link to comment
Share on other sites

On juz był Lejkiem, Milusiem, teraz Tymuś. . . ciekawe jakie imie dostanie od swoich. Ciesze się, że będzie blisko.

Tymuś i Sasza

[IMG]http://images40.fotosik.pl/765/32a96df21554e756med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images50.fotosik.pl/784/55d39d77ad3829aemed.jpg[/IMG]


Beka bardzo Ci dziękuję, że zgodziłas się wziąć Tymonka na dt, jednak wychodzi na to, że już nie pojedzie do Ciebie.
Randa, zdjęcia wgrywają się, zaraz będą. Nie wiem, czy będziesz zadowolona. Chyba jednak najlepsze są Gandzi.

Byłam przed chwilą u dziadka. Zaproponowałam mu stówę za tę sunię i powiedziałam, że mam dla niej dobre miejsce. Powiedział, ze jutro znowu bedzie jej szukał. Dzisiaj wzięty w ogien krzyżowych pytan, powiedział, że on tylko ją przywiązał w tym lesie, ale ona za nim przyszła do domu, bo zaraz odgryzła ten sznurek. Zaczął kręcić, mówić od rzeczy, no ze ona taka spokojna, ze bedzie podwórka pilnować, że jak tylko ja ktos weźmie, to jeszcze podziekuje, bo to taka dobra sunia. To ja go sie pytam, to jak tak sie pilnowała i przyszła do domu za panem, to dlaczego uciekła i gdzie jest? to on znowu swoje, ze ona przyjdzie, ze pobiega i przyjdzie. Od czwartku tak biega, jutro tydzień jak był u mnie.
Ale. . . .jest nadzieja, ze ona jednak żyje, bo pofatygowałam sie i popytałam ludzi. Wszyscy prawie pytali, czy szukam tej suczki od Antosia. Mówią, że i on i jego żona też o nią pytali i szukali ją w lesie i na polach. Myślę ze moze faktycznie uciekla i jest gdzies nie daleko. Uciakła, bo ta synowa z synem ja przegnali? Albo ją zabili, a dziadek nic nie wie. Coś takiego po raz pierwszy przeżywam. Nadzieja, to matka głupich, ale ja ja mam. Może jeszcze sie znajdzie.

A u bernardyna nie było nikogo, albo nie chcieli ze mna gadać. Jutro jak bede wracać z Bielska Podlaskiego, po przekazaniu Randzie Tymonka, to zajadę jeszcze raz. Najpierw zadzwonie i sie upewnię czy bedzie ktos w domu.

Link to comment
Share on other sites

Matko, co wejde, to znowu jacys koszmarni ludzie, biedne psiaki...

MOże ewent. macie jakiegoś chętnego na takiego dużego misia:)?
[url]http://www.dogomania.pl/threads/205559-Grodzisk-Maz-Milan%C3%B3wek-i-okolice-ZNALEZIONO-PSA-szukamy-w%C5%82a%C5%9Bciciela-lub-domu?p=16649581#post16649581[/url]

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[url=http://smajliki.ru/smilie-1048049703.html][img]http://s17.rimg.info/4d0986b2bba73f89853a804dbc8265a3.gif[/img][/url] równiez sie witam deszczowo [url=http://smajliki.ru/smilie-1097369127.html][img]http://s18.rimg.info/478b1844a4722b0af3eb85b141146e3f.gif[/img][/url], ale u nas cieplutko jest.

Link to comment
Share on other sites

U nas też leje. Zobaczcie ciotki przy okazji jakie 2 małe szkraby udało nam się dziś zabrać z opuszczonej stodoły :( Niestety dzika mamusia uciekła i nie udało jej się złapać :(
[url]http://www.dogomania.pl/threads/205627-***RATUNKU-dwa-ok.-6-tyg.-SZCZENIAKI-BEZ-MATKI-PROSIMY-o-DT***[/url]
Maluchy jeszcze same nie jedzą dlatego na cito szukamy im jakiegoś tymczasu...

Link to comment
Share on other sites

Tymuś już grzeje pupcię w swoim DS, jak to szczeniak - zero zahamowań co do nowej pańci, bardzo się spodobał w realu, będzie ok.

dzwoniłam do Pani Maksa - ciąga na smyczy i szczeka na każdy odgłos na klatce schodowej-ale to w ogóle nie jest problem, jest cudowny, przekochany, itp.

Link to comment
Share on other sites

Niech im żyje się jak najlepiej.
Tu ostatnie zdjecia u mnie w drodze do Randy, która powiozła dzieciaczka do jego domku stałego.

[IMG]http://images39.fotosik.pl/778/08fec2171af6ab6bmed.jpg[/IMG]

szalał, szalał i w koncu zasnął
[IMG]http://images37.fotosik.pl/739/0f9e063d4348dcb0med.jpg[/IMG]

tu jeszcze w domu ze swoją "mamusią", ktora zaczynała juz tracic cierpliwość do niego. podgryzał jej nawet dupsko
[IMG]http://images39.fotosik.pl/778/9b5acc28418e08e3med.jpg[/IMG]

znosił zabawki i zachęcał do zabawy
nikomu nie dał tylko dla niej
[IMG]http://images49.fotosik.pl/784/919832d75575d626med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images38.fotosik.pl/777/a8503afe3a42844amed.jpg[/IMG]

Oj działo się, działo, przez te kilka dni, kiedy był z nami. Ozywił wszystkie psy. Taki mały terrorysta kochany.

Link to comment
Share on other sites

PIpi .przeczytałam pierwszą strone i wyje jak bóbr ....Kochana kobieto ..... .Nie mogę zbyt wiele pomóc .ale zapytam czego potrzebujesz najbardziej dla psów ?Co jest pilne w tej chwili ? Napisz proszę .
Zapoznam się z watkiem w wolniejszych chwilach .

Link to comment
Share on other sites

Witam Cię [B]funia[/B] i bardzo dziękuję. To na pierwszej stronie, na szczęście już wszystko za mną. Otrzymałam pomoc natychmiast i do dnia dzisiejszego nie jestem już sama. Dzięki wspaniałym ludziom mogę na miarę swoich możliwości pomagać nawet innym pieskom, zwłaszcza tu w moim rejonie. Cały czas coś się dzieje i ciągle przybywa. Nie zawsze uda się pomóc, nie zawsze zdążę.
Cieszę się, ze chcesz pomóc, bardzo dziękuję. Najbardziej potrzebna jest karma. W zasadzie teraz już niczego innego oprócz karmy nie potrzebujemy na razie. Gdybyś mogła pomóc w tej kwestii, będę będę bardzo wdzięczna i namiary podam na pw. Bardzo dziękuję.

[B]Evita[/B], masz pełną skrzynkę pw.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...