JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)

[Pipi]

[quote name='Bliss']zapraszam na drugi bazzarrro :razz:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/191961[/url][/QUOTE]

[B]Bliss [/B]:iloveyou::angel::buzi::Rose: [B][COLOR="#ff0000"]dziękuję[/COLOR][/B]

A u nas leeeeje od wczoraj bezustannie.Podłogi w mieszkaniu zalane,bo tylko ta ostatnia suczka poaborcyjna i Miska na siusiu wychodzą.Lubiśkę udało się namówić żeby wyszła,ale jak zamoczyła łapki,to uciekła do domu.I co powiecie??????? :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Ja powiem,że śmiech i łzy za razem.Pierwszy raz cosik takiego przerabiam,że pies na deszcz wyjść nie chce.Nic nie rozumiem i jestem bezradna :shock::mdleje::wallbash::flaming::bigcry::niewiem::help1::help1: Nie mam pojęcia,jak ich zachęcić do wyjścia.Wyszłam,zmokłam zapraszając,ale nie pomogło.Nie chcę ich wyganiać na siłę,bo zaczną mnie się bać . . . . .Postawiłam wiadro,mop i wycieram:cool3:, o losie,no?????Gadziny jedne. . . . .i to sie nazywa "wdzięczność" psia :razz:.

[Iza.]

Pipi, nie ma innego wyjścia jak na siłę. Mój mały też na deszcz wychodzić nie chce, ale jak trzeba to trzeba.
Nauczą Ci się i później non stop będą lały w domu.

[Pipi]

Nic z tego,bo powyciągałam po jednym,zamknęłam drzwi i patrzyłam przez okno.Siedziały pod drzwiami,mokre jak kury i ani jedna nie zrobiła nawet siku.Rudka,to nawet listwę z drzwi wyrwała,tak dobijała się do domu.Ja sama nie rozumiem,bo nigdy tego nie było.Czy deszcz,czy słota,to szły chętnie i nawet niekoniecznie chciały wracać. . . . .Jeszcze sie rozchorują. . . . .mam nadzieję,że przestanie w końcu padać.Za karę,że takie małpy są,jak sie poprawi pogodz,to chyba do "karceru" pójdą,do stodoły na trochę.Już kiedyś zrobiłam im taką "labę".Szybko doceniły łóżeczka w domu i jakiś czas były grzeczniutkie????????Wrrrrrr,jestem dziś wściekła.Jeszcze trzy sterylki dziś mam.Jazda ciężka w taka pogodę.

Randa,łap te z lasu,biedaki,pod gołym niebem . . . . .
Martwię się też o tę ze śrutem,gdzie ona biedna jest . . . .

Bardzo proszę,o ogłoszenie suni poaborcyjnej z Bogdanek.Słuchajcie,to jest wspaniała suczka.Czyściutka,sygnalizuje,że chce na siusiu.Podchodzi,łapką i noskiem trąca i w kierunku drzwi prowadzi.Zupełnie niekłopotliwa.Je i spi,tak samo jak Muszka.Może komuś wpadnie w oko,może się zakocha?.Ma 4 lata,jest średniej wielkości,waży 10 kg.Wystarylizowana,nie szczepiona,ale zrobię to,jesli zostanie jeszcze u mnie.Nie mam sumienia jej tam zawieźć.Rozmawiałam z Panią sklepową,czy zgodzi się,aby jej jakąś budkę za sklepem postawić - nie zgodziła się.Powiedziała,że jak stanie buda,to w razie czego beda do niej się czepiać.Idzie zima,a sunia to taka królewna.Jak po mokrej trawce chodzi,to łapecki jak damulka podnosi.
Toleruje koty,na pewno i dzieci,bo do sklepu przychodza ludzie z dziećmi i sklepowa mówiła,że głaskały,a ona tuliła się i brzuszek pokazywała.Jeszcze bardziej mi jej żal jak Muszki,bo ta miała przynajmniej własna budkę i ludzi,którzy zjeść dali.Ta biedna,nie ma nic.Widać,że i sklepowa nie jest jej przychylna.U mnie sunia może się "zmarnować",a szkoda by było,bo to skarb.

[malagos]

Czy ktoś jest chetny do zrobienie ogłoszeń obu suczkom?

[eve-w]

proszę, ogłoszenia:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/191959-Pomog%C4%99-w-og%C5%82aszaniu-bezdomnych-zwierz%C4%85t-)-77-stron-adopcyjnych[/url]!

[evita.]

Zrobię dziś allegro suniom ;)

[AgusiaP]

Jak możecie to prześlijcie wszystko do ogłoszeń na ten wątek. Ogłoszenia nic nie kosztują :lol:

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/191959-Pomogę-w-ogłaszaniu-bezdomnych-zwierząt-)-77-stron-adopcyjnych[/URL]!

[evita.]

Czy ta sunia spod sklepu ma jakieś imię ? ;)

[Evelin]

Lubisia i Muszka jadą jutro do Ronji do DT...Już wszystko pouzgadniane..

[malagos]

Melduję, ze Gabi pojechała do nowego domku, do Ursusa koło Warszawy :)

[Evelin]

Błyskawicznie..nie tęskno Ci do tego małego czorta Malagos?

[Iza.]

[quote name='malagos']Melduję, ze Gabi pojechała do nowego domku, do Ursusa koło Warszawy :)[/QUOTE]

Ooo szybko poszło - super : )

[malagos]

no jak nie tęskno, jak tęskno........
Ale rzeczywiście, tydzień i mała w domku :)

[Randa]

Może jeszcze ktoś coś fajnego zamelduje:lol:?

Z lasu tego małego złapię bez problemu, z dużym potrzebna byłaby akcja ,,łapanka", najlepszy byłby ten pistolet, ale tu go nikt nie ma. Tu też leje non stop, nie było ich dzisiaj.

Pipi jak wyjadą te dwie sunie, to może cosik z Twoich nowych nabytków sterylizacyjnych może zostać:razz:?

I nie policzyłaś ile w tym roku zwierzaków wysterylizowałaś.

[Randa]

[quote name='malagos']no jak nie tęskno, jak tęskno........
Ale rzeczywiście, tydzień i mała w domku :)[/QUOTE]

Jeszcze takiego błyskawicznego DT nie przerabiałam. A nie chcesz czegoś nowego małego:cool3:

[malagos]

A mnie się juz zdarzyło, adopcja w tydzień.
Nie chce na razie nic małego, bo biorę się za Wigę. Za tydzień sterylizacja i siedzenie w domu. I oswajanie, na siłę.

[Evelin]

A to szkoda...Ale nic,Wiga teraz najważniejsza

[evita.]

Fajnie, że jutro Muszka i Lubisia ruszają po nowe życie :multi:
P.S. Allegro suni spod sklepu w Bogdankach. Jako że nikt nie wypowiedział się w sprawie jej imienia została nazwana Nelą :lol::
[URL]http://allegro.pl/show_item.php?item=1214340834[/URL]
P.S. 2- Pipi jakbyś miała chwilę to zrób proszę trochę fotek Nelce, bo ma tylko 2 ;) (nie licząc tych posterylkowych- ale one z wiadomych względów nie nadają się do ogłoszeń)

[enia]

bardzo fajne allegro Nelci! jaka ona ładniusia sunia:loveu::loveu::loveu:
oby jej imię przyniosło szczęście:multi:

[Evelin]

Pipi, czekam na PW od Ciebie...no wiesz z czym...może być jutro :)

[Asiaczek]

O, rrrrany, prawie 20 stron zaległości i..... tyle dobrego:)
Chociaz i niemiłe akcje (sunia z dziura..., co z nią? rany...)....

Zaciskam:)

Pzdr.

[karolina_g_k]

Cioteczki zapraszam na watek Fifi ;)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/192093-Malutka-Fifi-Piekny-skrzywdzony-dzikusek-u-mnie-na-DT-prosze-o-rady-wsparcie...?p=15305438#post15305438[/URL]

[Evelin]

Pipi, u mnie łogórka będą dawać...
jak jutro zobaczysz fotkę,to się ucieszysz :)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/445/deb26b2719a01abbmed.jpg[/IMG][/URL]

[Bliss]

ale w rządku czekają :loveu:

[li1]

Och, jak ja tesknie do czasow, kiedy mialam swinki morskie ( tzn tesknie za naszymi swinkami, sp ). Ta sa tak niewinne, bezbronne, kochane zwierzatka. A te ich odglosy, jak sie idzie do nich z jedzeniem.