Jump to content
Dogomania

nieaktualny wątek. pozostała impreza dla internetówych hejterów


sylwija

Recommended Posts

Te wpisy, to po co? Do wylewania frustracji i złości paru Pań, co to nie mają nic innego do roboty? Bo jak nie napiszą czegoś wstrętnego, to dzień stracony? Przecież nie wspieracie Sylwii. Czy któraś z Was (rozi, Molli, Kyioshi, Aska) wogóle kiedykolwiek była w Runie lub pomogła jakiemuś zwierzakowi z Runy? Założę się, że nie. Więc to zazdrość Was ściska:):):)

I Ci co się składają na nowy dom Runy, a samych udostępnień jest ponad dwa tysiące, to nie wiedzą co robią?

  • Like 1
  • Upvote 1
  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, Bosak napisał:

Te wpisy, to po co? Do wylewania frustracji i złości paru Pań, co to nie mają nic innego do roboty? Bo jak nie napiszą czegoś wstrętnego, to dzień stracony? Przecież nie wspieracie Sylwii. Czy któraś z Was (rozi, Molli, Kyioshi, Aska) wogóle kiedykolwiek była w Runie lub pomogła jakiemuś zwierzakowi z Runy? Założę się, że nie. Więc to zazdrość Was ściska:):):)

I Ci co się składają na nowy dom Runy, a samych udostępnień jest ponad dwa tysiące, to nie wiedzą co robią?

Witamy, witamy ,),),)

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, rozi napisał:

Tak tak, zwłaszcza mnie  😄

A co nie zazdrościsz, że o Runie się czyta, że się pomaga?  Ale nie na dogo, bo wątek nieprzyjemny, opanowany przez krytykantki, wyrocznie w każdym temacie.  A Ty co zwojowałaś na tym wątku, jak nie namącisz, to nikt o Tobie nie pamięta:):):)

  • Downvote 3
Link to comment
Share on other sites

42 minuty temu, Bosak napisał:

A co nie zazdrościsz, że o Runie się czyta, że się pomaga?  Ale nie na dogo, bo wątek nieprzyjemny, opanowany przez krytykantki, wyrocznie w każdym temacie.  A Ty co zwojowałaś na tym wątku, jak nie namącisz, to nikt o Tobie nie pamięta:):):)

O Tobie może chwilę będą ludzie  pamiętać, że mącisz.

  • Upvote 1
  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Bosak napisał:

A co nie zazdrościsz, że o Runie się czyta, że się pomaga?  Ale nie na dogo, bo wątek nieprzyjemny, opanowany przez krytykantki, wyrocznie w każdym temacie.  A Ty co zwojowałaś na tym wątku, jak nie namącisz, to nikt o Tobie nie pamięta:):):)

Może opowiedz nam o sobie Bosaku... 

Nowa osoba na dogo a tak zorientowana we wszystkich tematach... Hmmm.. 

Kim jesteś? Gdzie i jak realnie pomagasz zwierzętom?? 

 

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

Może opowiedz nam o sobie Bosaku... 

Nowa osoba na dogo a tak zorientowana we wszystkich tematach... Hmmm.. 

Kim jesteś? Gdzie i jak realnie pomagasz zwierzętom?? 

 

 

Dobre pytanie. Oczywiście nie jesteśmy zainteresowane sytuacją rodzinną, zawodem , ani dochodami  tylko co robisz na rzecz zwierząt i w jaki sposób pomagasz Runie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, Moli@ napisał:

Nie mówię, że nie dba! Ale w schronisko trudno mi uwierzyć

Zajrzałam do statutu RUNA

Paragraf 7 - cele fundacji - pkt.9

9) tworzenie schronisk, azylów, przytulisk, domów tymczasowych dla bezdomnych zwierząt i prowadzenie ich we własnym zakresie oraz działanie na rzecz tworzenia schronisk dla bezdomnych zwierząt i prowadzenie ich w formie zleconej;

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.09.2018 o 18:06, kajtek napisał:

Czyli po otrzymaniu renty zakładasz fundację i masz nadzieję iść /jak kiedyś wspomniałaś bez nicka i nazwy fundacji - większość wie o kogo chodzi/ drogą osoby, której ze składek kupiono budynek nieczynnej szkoły wraz z terenem,  by mogła tam przenieść koty i psy. 

No to spełnienia marzeń  ;-)

 

Dnia 14.09.2018 o 18:14, sylwija napisał:

nie

ja nie jestem medialna, nie mam siły przebicia, nie umiem mówić i angażować ludzi

jestem bardzo nudną i prosta osobą

po prostu, gdy będę miała decyzję, to będę wiedziała, że albo mam stały dochód w kwocie x przez y czasu, albo muszę się natychmiast rejestrować jako bezrobotna i co to w praktyce daje/znaczy

Kiedyś życzyłam spełnienia marzeń i ziściły się. Sylwija stała się medialna - udało się!

Link to comment
Share on other sites

Powiem jeszcze, że od paru dni mam totalną inwazję spamu na taki mój adres email specyficzny, który podawałam tylko kilkunastu osobom z Dogo i wiem bardzo dobrze, kto w życiu nie zrobiłby wsi, a kto mógłby, bo mnie nie trawi żywiołowo. Trzy osoby obstawiam. Świństwo do kwadratu.

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, rozi napisał:

Powiem jeszcze, że od paru dni mam totalną inwazję spamu na taki mój adres email specyficzny, który podawałam tylko kilkunastu osobom z Dogo i wiem bardzo dobrze, kto w życiu nie zrobiłby wsi, a kto mógłby, bo mnie nie trawi żywiołowo. Trzy osoby obstawiam. Świństwo do kwadratu.

Przekaz jasny..., siedź cicho..., bo uprzykrzymy Ci życie

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.06.2021 o 20:10, kiyoshi napisał:

Przepraszam wszystkich...ale nie rozumiem dlaczego niektóre osoby wstawiają mi ZNOWU czerwone strzałki za moje wypowiedzi????

Nie rozumiem tego. Na publicznym forum nie można mieć swojego zdania? ja nie stosuje pomówień, nie kłamie...pisze o faktach a dostaje czerwone strzałki lub o swoim zdaniu, do którego mam prawo w wolnym kraju....

na fb sa takie fundacje, które niewygodnie komentarze usuwają a osoby pytające i proszące o wyjasnienia- usuwaja i blokują...znów nasuwa się samo przez sie...

tu wstawiacie mi czerwone strzałki !!. Jesli nie mam racji to prosze o argumenty i konstruktywną rozmowe!!

 

 

Święte słowa kiyoshi:):):)       Jeszcze gdybyś Ty i koleżanki też to stosowały w praktyce.

 

Dnia 20.06.2021 o 22:10, rozi napisał:

Nie wiem, o czym konkretnie mówisz, ale generalnie jeśli ktoś ma totalnie przewrócone w głowie, to wydaje mu się, że na wszystko może sobie pozwolić i cała reszta świata może go pocałować gdzieś.

 

Dnia 21.06.2021 o 20:54, Aska7 napisał:

Nie przepraszaj. Nie masz za co.

Ja czekałam na moją dogo stalkerkę i jest : )

cytując klasyka " chuj ci w dziąsło" : )

 

Dnia 21.06.2021 o 21:17, Aska7 napisał:

Zapisuj, śmiało : ) świstaku : )

milczenie jest złotem : )

 

I jeszcze post rozi napisany wczoraj a później wyedytowany i częściowo skasowany, to na mój temat

 

rozi napisał komentarz dnia temat, Nie pozwól, by to miejsce zniknęło. Runa potrzebuje Twojej pomocy!

Napisany w Nie pozwól, by to miejsce zniknęło. Runa potrzebuje Twojej pomocy!

O Tobie może chwilę będą ludzie  pamiętać, że mącisz bez jakiejkolwiek własnej bazy pomagania, tłumoku. Hektary mam swoje, za własne, pracą zarobione ...

 

Rozi, jak już obrażasz, to rób to zgodnie z językiem polskim albo spytaj Askę, ona zna klasyków:):):)

Słownik języka polskiego PWN:       tłumok

1. pot. «duży, nieforemny pakunek»

2. pogard. «o nierozgarniętej kobiecie, rzadziej: o mężczyźnie»

Pakunkiem nie jestem, a nieskromnie powiem, że też chyba nie można powiedzieć o mnie "nierozgarnięty", inne inwektywy na pewno tak:):):):)

 

  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

20 minut temu, Bosak napisał:

Święte słowa kiyoshi:):):)       Jeszcze gdybyś Ty i koleżanki też to stosowały w praktyce

 

Hmm... Na moich wątkach ludzie mogą się wypowiadać. Nie raz dostałam po głowie, nie raz nawet wyszło to na plus.... 

A o Tobie drogi (czy bardziej prawdopodobnie - droga) Bosaku - nadal nic nie wiemy.... 

A tak bardzo chcemy by ktoś z Twoja wiedzą, poziomem i z pewnością wielkimi osiągnięciami w skutecznym pomagania zwierzętom - dał nam praktyczny przykład JAK POMAGAĆ. pochwal się swoim domem tymczasowym, prxytuliskiem, azylem? Cokolwiek prowadzisz, gdziekolwiek pomagasz? Daj znać... 

Jesteśmy tu dla zwierząt i o nie walczymy nawet jeśli czasem jest to nieprzyjemne dla innych ludzi (bo jakoś czasem interes człowieka i zwierza jednak nie idzie w parze)... 

 

Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, kiyoshi napisał:

Może opowiedz nam o sobie Bosaku... 

Nowa osoba na dogo a tak zorientowana we wszystkich tematach... Hmmm.. 

Kim jesteś? Gdzie i jak realnie pomagasz zwierzętom?? 

 

 

 

22 godziny temu, Poker napisał:

Dobre pytanie. Oczywiście nie jesteśmy zainteresowane sytuacją rodzinną, zawodem , ani dochodami  tylko co robisz na rzecz zwierząt i w jaki sposób pomagasz Runie.

Co za zainteresowanie!!    pochlebia mi, więc uchylę rąbka tajemnicy, ale też poproszę o rewanż.

Runę znam od wielu lat (oczywiście teoretycznie, z wpisów na FB) ale popieram jej działalność, wspieram finansowo i wpisami na FB. Ale uprzedzając, to nie Runa mnie zaprosiła na wątek.

A teraz poproszę Poker i Kiyoshi w jaki sposób pomagacie Runie?

  • Upvote 1
  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Bosak napisał:

 

Co za zainteresowanie!!    pochlebia mi, więc uchylę rąbka tajemnicy, ale też poproszę o rewanż.

Runę znam od wielu lat (oczywiście teoretycznie, z wpisów na FB) ale popieram jej działalność, wspieram finansowo i wpisami na FB. Ale uprzedzając, to nie Runa mnie zaprosiła na wątek.

A teraz poproszę Poker i Kiyoshi w jaki sposób pomagacie Runie?

O kurcze, to faktycznie szacun. Ale wiesz - my akurat Runę też znamy od wielu lat. Zobacz kiedy rozpoczął się ten wątek na dogo:)) każda z nas wspierała wiele razy zbiórki Sylwi, pomagalysmy jej ogłaszając zwierzęta do adopcji, szukając domów, wyróżniają ogloszenia. 

 

A poza udostępnić pnianiem postów RUNY i wplacaniem na Runę jeszcze coś? Jesteś np wolontariuszem w lokalnym schronisku, Przytuliska, prowadzisz jakis dom tymczasowy? Nie wiem.... T we oje ostre komentarze były też na wątku Promyka i tam się zaczęła Twoja droga na dogo.... 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, kiyoshi napisał:

Hmm... Na moich wątkach ludzie mogą się wypowiadać. Nie raz dostałam po głowie, nie raz nawet wyszło to na plus.... 

A o Tobie drogi (czy bardziej prawdopodobnie - droga) Bosaku - nadal nic nie wiemy.... 

A tak bardzo chcemy by ktoś z Twoja wiedzą, poziomem i z pewnością wielkimi osiągnięciami w skutecznym pomagania zwierzętom - dał nam praktyczny przykład JAK POMAGAĆ. pochwal się swoim domem tymczasowym, prxytuliskiem, azylem? Cokolwiek prowadzisz, gdziekolwiek pomagasz? Daj znać... 

Jesteśmy tu dla zwierząt i o nie walczymy nawet jeśli czasem jest to nieprzyjemne dla innych ludzi (bo jakoś czasem interes człowieka i zwierza jednak nie idzie w parze)... 

 

Troszkę ironii z Twojej strony, nie szkodzi:) Powoli, wszystko się wyjaśni.

 

Właśnie dlatego zaproszono mnie na dogo, że niektórzy się martwią hejtem i samosądem , jaki się odbywa na niektórych wątkach. I wtedy wartościowi ludzie odchodzą z dogo a niektórym zależy aby dogo było. Przecież cytaty, które przytoczyłem, a to raptem ostatnie strony na wątku Runy. Gdzie tam widzisz troskę o zwierzęta?

Śledzicie życie Runy, z niezdrowym wręcz zainteresowaniem, komentujecie z pełnym zaangażowania krytykanctwem, mówisz, że walczycie. Tak, walczycie, żeby pokazać jaka Sylwia jest nieuczciwa.

  • Upvote 1
  • Downvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Bosak napisał:

Troszkę ironii z Twojej strony, nie szkodzi:) Powoli, wszystko się wyjaśni.

 

Właśnie dlatego zaproszono mnie na dogo, że niektórzy się martwią hejtem i samosądem , jaki się odbywa na niektórych wątkach. I wtedy wartościowi ludzie odchodzą z dogo a niektórym zależy aby dogo było. Przecież cytaty, które przytoczyłem, a to raptem ostatnie strony na wątku Runy. Gdzie tam widzisz troskę o zwierzęta?

Śledzicie życie Runy, z niezdrowym wręcz zainteresowaniem, komentujecie z pełnym zaangażowania krytykanctwem, mówisz, że walczycie. Tak, walczycie, żeby pokazać jaka Sylwia jest nieuczciwa.

OK. Wyjasnie..... 

Właśnie dlatego że długo tutaj obserwowaliśmy działania RUNY.... Teraz niektórzy z nas maja dość mieszane uczucia względem tego co się dzieje.... 

I teraz proszę o to abyś czytał Bosaku spokojnie i że zrozumieniem bo przedstawię Ci dokładnie co mam na myśli.... 

Problemy RUNY zaczęły się od gigantycznego kredytu i choroby Sylwii. Jak wiesz dom Sylwii i zwierzaków od dawien dawna był zagrożony i wtedy wiele osób tutaj na dogo (ja akurat nie) wyłożył swoje ciężko zarobione pieniądze by pokryć raty by jednak zwierzaki nie straciły swojego domu... (potem zresztą niektóre z tych osob Sylwia poblokowała)... Kasa ta poszła w błoto bo domu i tak nie udało się uratować przecież... 

Wiesz co... Ten poprzedni dom, ten zajęty przez komornika, był przystanią dla kilkudziesięciu kotów wolnozyjacych z okolicy które Sylwia dokarmiala, leczyla. Sadzilysmy wszystkie że Sylwia właśnie dla zwierząt będzie walczyla o TAMTEN dom.... Tymczasem według nas trochę na własne życzenie przegrała przetarg.... Bez jakiejś wielkiej rozpaczy podniosła zbiórkę i zaczęła szukać nowej posiadłości z ogromnym terenem...

To takie troszke dziwne. Koty wolno żyjące zostały skazane na śmierć - gdy Sylwia się wyprowadzi one zostaną.... Czy Ciebie to również martwi? 

Nie zazdroszczę Sylwi domu czy posiadłości. Nie dołożyłem się do nich bo i dlaczego? Mi mojego domu też nikt nie zafundował.... I innym osobom które prowadzą domy tymczasowe na podobna liczbę zwierząt - też nikt nie sponsoruje ani domów ani aut ani życia... 

Tutaj dam kropkę. 

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Bosak napisał:

Troszkę ironii z Twojej strony, nie szkodzi:) Powoli, wszystko się wyjaśni.

 

Właśnie dlatego zaproszono mnie na dogo, że niektórzy się martwią hejtem i samosądem , jaki się odbywa na niektórych wątkach. I wtedy wartościowi ludzie odchodzą z dogo a niektórym zależy aby dogo było. Przecież cytaty, które przytoczyłem, a to raptem ostatnie strony na wątku Runy. Gdzie tam widzisz troskę o zwierzęta?

Śledzicie życie Runy, z niezdrowym wręcz zainteresowaniem, komentujecie z pełnym zaangażowania krytykanctwem, mówisz, że walczycie. Tak, walczycie, żeby pokazać jaka Sylwia jest nieuczciwa.

Chyba nic więcej nie trzeba pisać... ,)

Link to comment
Share on other sites

Bosak( czyżby tylko zbieżność nazwiska z pewną partią? ) będzie nas pouczał, będzie prokuratorem, sędzią dla nas i adwokatem Runy. Nieprawdopodobnie zdolny człowiek.

Ja nie mam zamiaru pisać co zrobiłam dla Runy. Odpowiednie osoby wiedzą i Sylwija też. Nie robiłam tego dla poklasku i uznania . Niech tak pozostanie.

Przestałam pomagać nie z powodu zazdrości, bo nie znam tego uczucia, tylko z powodu arogancji i roszczeniowości.

Tyle w temacie.

  • Like 2
  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...