Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Wyszłam po picie, na chwile odeszłam od biurka. I momentalnie biurku "wyrósł" psi kwiatek>  No bo przecież z wysokości lepiej się wszystko widzi, prawda?

DSCF2432_wynik.JPG

  • Upvote 1
Posted
17 minut temu, Nesiowata napisał:

Wyszłam po picie, na chwile odeszłam od biurka. I momentalnie biurku "wyrósł" psi kwiatek>  No bo przecież z wysokości lepiej się wszystko widzi, prawda?

DSCF2432_wynik.JPG

No a poza tym jak się jest tak wysoko, to na wszystkich patrzy się z góry :)

Posted
Dnia 24.05.2019 o 11:44, Nesiowata napisał:

Wyszłam po picie, na chwile odeszłam od biurka. I momentalnie biurku "wyrósł" psi kwiatek>  No bo przecież z wysokości lepiej się wszystko widzi, prawda?

DSCF2432_wynik.JPG

A ja myślę, ze Lala chciała odebrać telefon, bo dzwoni, ale nie wiedziała jak. Danusiu, koniecznie naucz ją obsługi...

Wpadłam w odwiedziny do Laleczki i jej Rodzinki. Widzę, ze ma się świetnie. Zadomowiła sie na całego i pewnie juz dawno zapomniała o swej przeszłości. I tak ma być zawsze ! Pozdrawiam najserdeczniej tą kochaną istotkę, całe stadko ogonków i oczywiście jej ukochaną Panią !!!

Posted
2 godziny temu, Havanka napisał:

A ja myślę, ze Lala chciała odebrać telefon, bo dzwoni, ale nie wiedziała jak. Danusiu, koniecznie naucz ją obsługi...

To nie telefon jest obiektem jej westchnień tylko widok kur za oknem.

Posted
1 godzinę temu, Nesiowata napisał:

To nie telefon jest obiektem jej westchnień tylko widok kur za oknem.

A ja myślałam, ze patrzy na komórkę przed sobą. No cóż, widocznie jest wielką fanką kur.

Posted
59 minut temu, Havanka napisał:

No cóż, widocznie jest wielką fanką kur.

Można tak powiedzieć. Tylko trzeba uważać, aby nie była zbyt blisko nich - pióra latają!

Posted

Lala wczoraj znów zaliczyła wizytę u weterynarza. Zastrajkowała i obraziła się na jedzenie. Wszystko jest złe, niejadalne. To był już trzeci dzień postu. Zachwycona to ona nie była, oczywiście  wrzask i ząbki na wierzchu. Z biedą udało się zmierzyć jej temperaturę - wszystko w porządku, brzuch miękki. Dostała 2 zastrzyki, jutro mamy się pokazać na kontrolę. Wujek weterynarz podejrzewa, że jest to reakcja na gwałtowną zmianę temperatury. Podobno jego pies też tak się zachowuje. Jedynie surowe mięso zgarnia razem z ręka. Lala surowego mięsa nie tyka. Jedynie ugotowany kurczak jest jadalny. 

Zaraz po powrocie wypiła morze wody i poszła spać. Po obudzeniu dałam jej stojące od rana jedzenie (polane rosołkiem  i dodatkowymi kawałkami kurczaka) i wciągnęła wszystko. Wieczorem było podobnie, dziś rano też zjadła. Mam nadzieję, ze wróci do normalności" i faktycznie jest to reakcja na wzrost temperatury. Nie stracila tylko werwy w ganianiu Miśka.

Posted

Q środę byliśmy na kontroli - nadal nic się nie dzieje. Lala trochę panikowała, ale nie było tragicznie (jak na jej możliwości). Znów 2 zastrzyki i czekamy co będzie, kiedy opuszczą nas upały.

Wczoraj rano nie jadła, ale wieczorem zaglądała mi w oczy czekając na jedzenie, kręciła się jak już dawno tego nie robiła. I zjadła bez problemu. Niestety - dziś rano jest powtórka z rozrywki - jedzenie jej nie interesuje, woli spać. Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będzie podobny jak wczorajszy. 

Ale nie ma już problemów z rannym wychodzeniem na dwór, znów czeka na to.

Posted
Dnia 7.06.2019 o 05:36, Nesiowata napisał:

Q środę byliśmy na kontroli - nadal nic się nie dzieje. Lala trochę panikowała, ale nie było tragicznie (jak na jej możliwości). Znów 2 zastrzyki i czekamy co będzie, kiedy opuszczą nas upały.

Wczoraj rano nie jadła, ale wieczorem zaglądała mi w oczy czekając na jedzenie, kręciła się jak już dawno tego nie robiła. I zjadła bez problemu. Niestety - dziś rano jest powtórka z rozrywki - jedzenie jej nie interesuje, woli spać. Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór będzie podobny jak wczorajszy. 

Ale nie ma już problemów z rannym wychodzeniem na dwór, znów czeka na to.

Znalezione obrazy dla zapytania gify misie szare tedi
Serducka kokane
 to wszytko z tych strasznych okropnych upalow
 ze nie sposob zyc normalnie
 Tulinkam tulineczkam calunie stadeczko
  • Like 1
Posted

dziękujemy Nadziejko za odwiedziny - nadal zmagamy się z problemem jedzenia, ale jest o niebo lepiej. Wprawdzie Lala je tylko raz dziennie (dziś rano znów nie spojrzała na postawioną miskę), ale je. Bywają dni kiedy chodzi i szuka jedzenia więc nie jest źle. tyle, że pogoda jest jaka jest i nic nie można z tym zrobić. Czekamy więc na chłodniejsze dni z utęsknieniem.

Posted

Czekamy i my Ciociu

 boc to sie nie da zyc ...

 ukrop nawet w domku

 dopiero niocka mozna normalnie coklwiek dzialac

 oj straszne czasy starszne

 

Posted
1 godzinę temu, Nadziejka napisał:

Czekamy i my Ciociu

 boc to sie nie da zyc ...

 ukrop nawet w domku

 dopiero niocka mozna normalnie coklwiek dzialac

 oj straszne czasy starszne

 

Obawiam się, że dzisiejsza noc może być bardzo, bardzo ciepła. A jutro znów powtórka...

Posted
9 godzin temu, elik napisał:

Dawno mnie u Was nie było i widzę, że się nadziało. Lalunia i reszta sfory znosi jakoś te gorące dni?

Ciężko jest, dziewczyny często nie chcą jeść. Jedynie Misiek nie ma problemu z jedzeniem.   Dziś obudziłam się po 3 i od razu wypuściłam psy. Było naprawdę przyjemnie, nie maiły  żadnych problemów z wyjściem. Zaraz spróbuję dać im śniadanie, może jeszcze uda im się zjeść.

Wczoraj kolacja była już po 22 kiedy zrezygnowane psiaki ułożyły się do spania. I to chyba był strzał w 10. Już wcześniej Lala kręciła mi się pod nogami, zaglądała w oczy z każdej strony, po prostu była głodna.  Chyba będę musiała w tym upale czekać zmroku. może będzie łatwiej.

Udało się - cała towarzystwo zjadło, choć początkowo nic na to nie wskazywało. Lalka podchodziła do miski jak do jeża, Neska tez dość długo nie mogła się zdecydować. Jedynie Misiu nie ma i miał żadnych oporów. Prawdę mówiąc - jedzą teraz tylko gotowane jedzenie, sucha karma nie istnieje. Zauważyłam też, że Lala woli bardziej rzadkie. Im więcej ma rosołu, tym chętniej zjada. 

Musze rano pojechać po kolejną porcję kurczaka i przed wieczorem ugotować. Może jakoś przetrwamy. A teraz czas ruszyć się i wypuścić kury bo koguta słychać już dawno.

Posted

A ja dzisiaj też wstałam wyjątkowo wcześnie, bo kilka minut przed piątą, choć zazwyczaj, gdy mąż wychodzi do pracy to wstaję o 5:30 (gdy jesteśmy w kraku, bo jak na działce to o 4:30). Wczoraj zapomniałam kupić chleb, a wrąbaliśmy co do kromeczki więc nie było chleba nawet na śniadanie, nie mówiąc o tym do pracy. Na szczęście niedaleko jest prywatny kiosk z chlebkiem i pani już układała świeżutkie, pachnące pieczywo na półkach. Pędziłam z tym chlebem do domu uradowana, jakbym co najmniej sporą kwotę w Totka wygrała :)  Jak to człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba.  Zabrałam z sobą psiaki, bo Alfinek lizał mnie po rękach, a to oznacza, że chce wyjść. Tak więc załatwiłam dwa w jednym (wyjściu). Po śniadaniu i tak wyszłam z nimi jak zwykle na spacer, bo to raniutko, to było tylko na sikukupkę :)  Rano, po nocy jest jeszcze znośnie, bo mury domów i chodniki  zdążyły się w nocy ostudzić, a rano jeszcze nie nagrzały więc zrobiłam im dość długi spacer. Południowy spacer  będzie tylko na szybkie siusiu i powrót do domu. Wieczorem znowu dłuższy. Moje psiaki rano nawet chętnie zjadają woje śniadania, ale po południu, główny posiłek, jedzą na raty.

Kurki też pewnie szukają cienia :)

 

Posted
2 minuty temu, elik napisał:

Kurki też pewnie szukają cienia :)

Oj tak - jak wszyscy. Na szczęście mają gdzie się chować. Ale i tak krążą z rozpostartymi skrzydłami. Na noc ich nawet nie zamykam - zastawiam tylko wejście kratą.

Przed chwilą wyszłam z Lalą dosłownie na 2 - 3 minuty, bo kręciła się przy drzwiach i praktycznie jestem cała mokra. 

Posted
9 minut temu, Nesiowata napisał:

Oj tak - jak wszyscy. Na szczęście mają gdzie się chować. Ale i tak krążą z rozpostartymi skrzydłami. Na noc ich nawet nie zamykam - zastawiam tylko wejście kratą.

Przed chwilą wyszłam z Lalą dosłownie na 2 - 3 minuty, bo kręciła się przy drzwiach i praktycznie jestem cała mokra. 

Słabo mi się robi, gdy myślę o tych biedakach przy budach i w schronach  :(

  • Like 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...