Poker Posted May 30, 2017 Share Posted May 30, 2017 sybil, rewelacja. Jeszcze parę dni i będą psimi aniołkami. Trudno będzie Ci je oddać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 30, 2017 Share Posted May 30, 2017 1 minutę temu, Poker napisał: sybil, rewelacja. Jeszcze parę dni i będą psimi aniołkami. Trudno będzie Ci je oddać. Diabołek zostanie Diabołkiem; potrafi o 4.30 wskoczyć na łóżko i tarmosić mnie za włosy, bo chce się bawić. to naprawdę są jeszcze szczylki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted May 30, 2017 Share Posted May 30, 2017 A słodkiego buziaczka o 4.30 dostałaś też? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 30, 2017 Share Posted May 30, 2017 4 godziny temu, AnkaG napisał: A słodkiego buziaczka o 4.30 dostałaś też? Dostałam kilka, ale nie wiem od której, bo Bianka też dołączyła do zabawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 30, 2017 Share Posted May 30, 2017 Słodkie urwisy, chociaż na buziaczki o takiej porze nie byłabym chętna. Bazarek dla urwisów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted May 31, 2017 Author Share Posted May 31, 2017 Wow Poker! Kolejny bazarek:) jestes bardzo kochana dziekuje Ci! Dzis malizny ida do weterynarza a ja trzymam od rana kciuki zeby wszystko bylo z nimi dobrze I czekamy na relacje Sybil :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Przywitamy się. Dziś słoneczka u nas nie ma, więc chociaż wstawimy obrazek. Żyjemy, Bianka znalazła sobie miejsce na oparciu kanapy, leciutko wskakuje i obserwuje, co dzieje się za oknem. W witrynce naprzeciw okna Diabołek widzi odbicie okna i ruszającą się Biankę i ...szczeka na nią. Znam teorię, że psy nie widzą płaskiego obrazu, ale to nie zawsze prawda. Moja druga sunia (*) uwielbiała konie; jak na ekranie telewizora pojawiały się biegnące konie, to siadała i wpatrywała się, a potem biegła na balkon zobaczyć czy tam nie ma koników (telewizor stał przy ścianie balkonowej). Diabołek i Bianka mają tak samo. Bianka ze swojego punktu obserwacyjnego też wpatruje się w telewizor i reaguje np. na obraz psów. Wczoraj po południu i wieczór utrzymanie czystości było prawie całkiem ok, dziś rano też, o dziwo Diabołek zrobił wszystko na pierwszym spacerze, za to Aniołek pokazał różki - sii ok, ale po śniadanku koo na dywan. Widocznie nie podoba im się i postanowiły zmusić mnie do zmiany wystroju. Po schodach śmigają, na trawie szaleją. Diabołek w zabawie wyrywa Biance kępy włosów, ma ogromny apetyt i naprawdę w oczach rośnie. Była mniejsza od Bianki, a już jest ciut większa.. Pogoda poprawia się - idziemy na spacer! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Właśnie dostałam od kiyoshi zwrot wydatków na kudłatki - 169.46 Dziękuję bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Ale fajowe słodziaki. Zaglądam do was by sobie humor poprawiać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted May 31, 2017 Author Share Posted May 31, 2017 Sybil jak ja uwielbiam te Twoje opisy zycia suniek:) Pieknie to wszystko opowiadasz, ze kazdy moze poczuc jakby tam byl z Wami :) Diablica i Anielica maja super zycie! oby domki stale mialy dla nich tyle serca i cierpliwosci co Ty masz:) Dziekuje za potwierdzenie, ze pieniazki dotarly I trzymam kciuki za wizyte u weta Na ktora idziecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Masz 2 w jednym, dzień i noc albo ogień i wodę. Przynajmniej nie jest nudno. Jeżeli Diabołek przerósł Aniołka to muszą być młodymi szczeniorkami. Ciekawe czy wet będzie mógł ocenić ich wiek po zębach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Idziemy na 20-ą. Zobaczymy jak oceni szczylki (bo ja wciąż mam wrażenie, że to szczeniaki; nawet mam taką dziką teorię, że one nie sprzedały się na jarmarku, to sruuu wyrzucili i odjechali. One bardzo interesują się samochodami.) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 2 godziny temu, AnkaG napisał: Ale fajowe słodziaki. Zaglądam do was by sobie humor poprawiać :) Cieszymy się bardzo, jeśli choć trochę nam się to udaje i trzymamy kciuki za Keysi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 I jak maluchy? czekamy na wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Zaglądam też ciekawa wiadomości po wizycie u weta...? Jednocześnie zapraszam na obiecany udział dziewczynek w bazarku,który udało mi się sklecić :) http://www.dogomania.com/forum/topic/339222-ogródkowo-i-domowo-zapraszam-na-bazarek-do-030617/ 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 No więc maluchy mają 7-9 miesięcy, Bianka waży 4,5 kg a Diabołek 5 kg. Wet zbadał, osłuchał, oglądnął oczy, uszy, pysio. Wszystko mają w porządku tylko Bianka ma przodozgryz (który dodaje jej uroku), a Diabołek uszkodzony jeden ząbecek. Dziś dziewczyny nie zaszczepiły się, bo wet powiedział, że muszą być w nowym środowisku co najmniej jeden pełny tydzień. Zaszczepione wcześniej mogą dostać biegunkę i jakieś inne dolegliwości. Mówił coś o innej florze bakteryjnej w nowym miejscu. W każdym razie jedziemy się szczepić w poniedziałek o 20.30. Wzbudzają powszechny zachwyt i tyle krótko na dziś. Jesteśmy wykończone, sunie miały dziś mnóstwo emocji i nowych wrażeń 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Tak jak myślałyśmy ,że to szczeniaki. Ale są malutkie , bo już chyba więcej nie urosną albo niewiele. Przodozgryz to wieczny uśmiech , zazwyczaj dodaje uroku. Jakie są plany sterylkokwe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Wet nie może na 100% powiedzieć czy już miały pierwszą cieczkę, ale raczej tak. Zresztą on jest zwolennikiem sterylek nawet przed pierwszą (z czym ja akurat nie zgadzam się). Tak więc decyzję podejmie pewnie kiyoshi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 gdy początkowo trzeba je było wynosic pod pachą, to prawie 10 kg, dla mnie maleństwo to 2-3 kg :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted May 31, 2017 Share Posted May 31, 2017 Mam zaprawę. W ostatnim okresie jej życia wynosiłam Sybilkę [*] na rękach, a ważyła 20 kg. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted June 1, 2017 Author Share Posted June 1, 2017 Ciesze sie ze malenstwa zdrowe Wczoraj wieczorkiem dostalam piekne foteczki i dzis wieczor juz do Was tutaj trafia na watek Bianka rzeczywiscie wyglada jak yorczek- zreszta zobaczycie pozniej Najwazniejsze ze sa zdrowe. Po szczepieniu trzeba chyba 2 tygodnie odczekac do sterylki wiec jest czas na rozmyslania Ja osobiscie- jak dobrze wiecie- wolalabym je wydac do domow madrych i swiadomych ktore po pierwszej cieczce zrobia zabieg z cala pewniscia Ale to oczywiscie poddaje pod dyskusje. Czy sadzicie ze w wekend powinnam juz zaczac je oglaszac? Trzeba bedzie spory przesiew zrobic bo beda telefony przerozne:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 1, 2017 Share Posted June 1, 2017 Jeżeli mają po ok. 8 miesięcy, to pewnie cieczka już była. Myślę ,że można je ogłaszać.Jak ktoś się zakocha , to poczeka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted June 1, 2017 Share Posted June 1, 2017 No Sybisiu nie dziwne, że szaleją - takie szczeniorki wesołe :) I pewnie masz rację - nie sprzedały sie to sruuu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted June 1, 2017 Share Posted June 1, 2017 To znowu my Sunie nie muszą nigdzie się spieszyć, mają przecież DT. Niech się zaszczepią, pójdą do fryzjera (jednak trzeba zrobić porządek z główkami i pupkami). Biance trzeba zapuścić włoski wokół oczek (ma powycinane i włoski włażą jej do oczek, drażnią i oczka łzawią - wet bardzo dokładnie obejrzał, oczka w porządku tylko te kłaczki). A domy muszą być absolutnie najlepsze bez najmniejszych zastrzeżeń, bo one potrzebują mnóstwo miłości, a Diabołek dodatkowo dużo cierpliwości i wyrozumiałości (w nocy wyżarła dziurę w kołderce ). Na takie słodkie malizny pewnie będzie dużo chętnych. I raczej nie powinny zostać razem, bo Diabołek zamęcza Biankę, skubie ją, wyszarpuje futerko, rozpędza się, całym ciałem napiera i przewraca ją. Bianka odgryza się, ale jest delikatniejsza i ma małe szanse z tym pudzianem. Wczoraj miały bardzo dużo chodzenia i po powrocie padły. Noc i poranek pełne sukcesów - nic nie zrobiły w mieszkaniu, zaraz po porannym wyjściu była seria siuu i koo (z powtórkami). Niestety wciąż namiętnie poszukują śmieci spożywczych i co raz muszę wyrywać z paszczy jakieś świństwo. Diabołek jest zaczepno-obronny, jak widzi psa nawet baaardzo dużego, wydaje z siebie ryk lwa (może to obrona Bianusi?), ale przy podejściu nos w nos zaraz jest spokój i ogonek wywija młyńce. To nara(zie) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybil Posted June 1, 2017 Share Posted June 1, 2017 1 godzinę temu, AnkaG napisał: No Sybisiu nie dziwne, że szaleją - takie szczeniorki wesołe :) I pewnie masz rację - nie sprzedały sie to sruuu. Aniu, rozkręciły się bardzo prędko i coraz bardziej widać różnice charakteru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.