Jump to content
Dogomania

Czekała blisko rok, ale doczekała się wspaniałych, kochających opiekunów. Ma wspaniały DOM.Jedna z sześćdziesięciu pozostawionych bez opieki psiaków czeka u mnie na kochających Ludzi :(


elik

Recommended Posts

Zagladam

 pozdrawiam goraco wszytkie lapenki

 Ciociu Eliczkowa

 wyslalam dzisiaj ku Tobie liestem zwyklym

 troszke fantuckow Nadziejkowych

 na bazareczki dla Twoich lapeczek

 mam nadzieje ze doleci i ze sie sprzedadza

 roznosci

 pozdrawiam

 spokojnego dziobneczka

 i czekamy czekamyyyy

 gdzie ta nasza wioseneczka!

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Nadziejka napisał:

Zagladam  pozdrawiam goraco wszytkie lapenki  Ciociu Eliczkowa  wyslalam dzisiaj ku Tobie liestem zwyklym  troszke fantuckow Nadziejkowych

 na bazareczki dla Twoich lapeczek  mam nadzieje ze doleci i ze sie sprzedadza  roznosci pozdrawiam  spokojnego dziobneczka  i czekamy czekamyyyy

 gdzie ta nasza wioseneczka!

Ewuniu dziękuję za odwiedzinki i fantusie. Bardzo dziękuję  buziak.gif.d0fd0240faede930c5cbaecd86052ac6.gif

Psionki moje wygłaszcze od Ciebie, a Ty swoją Lalunię wycałuj ode mnie. Ubieraj się cieplutko, coby nie chorować, coby do wiosny dotrwać.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Zaglądam do Kikuni... 

Witaj :)

U Kikuni nic nowego. Niestety sio i koo w domku to standard :( Już wydawało się, że łóżko jest oszczędzane. No niekoniecznie :( Nie wiem z jakiego powodu znowu siusia na łóżku :( 

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, malagos napisał:

Nie mam pomysłu, co robić z taka suczką :(

Dożywotni, kłopotliwy tymczas?.........

No właśnie, pomysłów brak :(

Bardzo lubię, jak Kikunia wskoczy na łóżko, gdy ja już się położę i tuli się do mnie, ale musiałam z tego zrezygnować. Przedwczoraj Kikunia zrobiła siusiu do łóżka przed wieczornym spacerem i po spacerku. Była to kropla, która przepełniła czarę. Od przedwczoraj żadnemu psiakowi, nawet mojej staruszce Masi :( nie wolno wchodzić na łóżko, ani w ciągu dnia, ani w nocy. W nocy zamykam drzwi do sypialni. Psiaki mają w pozostałej części mieszkania legowiska i kanapę. Musi im wystarczyć. Bardzo mi ich żal, ale muszę być konsekwentna.  Chwalenie suni, gdy zwoje potrzeby załatwia na spacerze nic nie daje. Tak jakby wcale nie łapała o co w tym chodzi. Te zmarnowane 2 lata szczenięctwa daje o sobie znać. Czy już nie ma szans na naukę czystości  :(

Dożywotni tymczas nie wchodzi w rachubę. Często jesteśmy w pojedynkę i spacer z trzema psami jest już dla mnie zbyt dużym obciążeniem, a wychodzenie z dwoma, a potem z jednym oznaczałoby ponad trzy godziny spacerów dziennie, co też nie jest realne.  Kiedyś spacer z czterema psiakami nie sprawiał mi zbytniego kłopotu, ale to już przeszłość :(

Link to comment
Share on other sites

Eliku, wiem i po prostu ogromnie Ci współczuję. Przed 11 laty zostałam tak na lodzie z Zulką, totalnie wycofaną i niedotykalską, ale musiałam się z tym pogodzić - ale Zulka i jej zahamowania to pikuś  w porównaniu z Twoją tymczasowiczką...

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, malagos napisał:

Eliku, wiem i po prostu ogromnie Ci współczuję. Przed 11 laty zostałam tak na lodzie z Zulką, totalnie wycofaną i niedotykalską, ale musiałam się z tym pogodzić - ale Zulka i jej zahamowania to pikuś  w porównaniu z Twoją tymczasowiczką...

Ja się boję tego dożywotniego tymczasu, bo ja zbliżam się do siedemdziesiątki, a sunia ma raptem niespełna 3 lata. Jak mnie nie będzie, co się z nią stanie ? :(   Kto zechce przygarnąć takiego sikacza ? :(  Ryczę, gdy o tym myślę.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Nieładnie Kika - doigrałaś się. Teraz czas na pokutę - może kiedyś Pani zmięknie i pozwoli wrócić dodawnych obrzędów? Reszta towarzystwa z pewnością nie jest zachwycona, ale trudno - co najwyżej obszczekają Cię i trzeba pogodzić się z losem. Takie życie.

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Nesiowata napisał:

Nieładnie Kika - doigrałaś się. Teraz czas na pokutę - może kiedyś Pani zmięknie i pozwoli wrócić dodawnych obrzędów? Reszta towarzystwa z pewnością nie jest zachwycona, ale trudno - co najwyżej obszczekają Cię i trzeba pogodzić się z losem. Takie życie.

Witaj Nesiowata :)   Oj doigrała się, doigrała, bo choć serce boli, muszę być twarda. Niestety cierpią na tym też rezydenci :(  Ale na plus dla sunieczki jest to, że okazało się, że jest bardzo posłuszna.  Bardzo szybko pojęła, że na łóżko nie wolno wchodzić. Dzisiejszą noc wszystkie psiaki spędziły razem z nami w sypialni, ale we własnych legowiskach.

A pańcia pewnie, że zmięknie tylko musi być pewna, że niunia nie będzie już siusiać pańci i pańcowi do łóżka :)

Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Bardzo smutne wieści... Kika ewidentnie ma z czymś problem :( Pewnie obsikanie dodaje jej pewności siebie...

elik, a próbowałaś konsultować się ze szkoleniowcem? Może Sowa kogoś poleci?

Najlepszym szkoleniowcem jakiego znam, jest właśnie Sowa i jeśli nic się nie zmieni, to jutro się widzimy :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...