Jump to content
Dogomania

Canis ma swój wymarzony Dom! Mówią starszy, kaleki, niech umiera.... Pozwolimy na na to? Proszę, dajmy mu szansę na normalne życie!!


elik

Recommended Posts

13 godzin temu, agat21 napisał:

To ci bogacz był z Caniska! :)) Ale fajnie, że jeszcze kasa po nim pomoże tylu innym psiakom! 

Teraz jak tylko będę miała doła, to sobie wejdę na wątek Caniska i poczytam o jego nowym wspaniałym domu i całej bandzie dogomaniaków oraz wspaniałych Murkach dzięki którym życie psiaka zaczęło się na nowo :))

Eliku, cieszę się, że trwając przy Canisku dotrwałam do takiego wspaniałego dnia! :)

Zapraszam Cię na wątek szczęściarza Caniska, kiedy tylko zechcesz  i wszystkich, którzy będą mieli na to ochotę.

Jego historia jest budująca i pozwala mieć nadzieję, że każde bezdomne zwierzątko ma szanse na własny kąt i kochających opiekunów. Trzeba w to wierzyć i trwać w pomaganiu.

To Wy Wszyscy jesteście autorami tego szczęścia Caniskowego. Wspieraliście nas i pomagaliście finansowo.

Wielkie Wam dzięki za to

618196034_dzikuj.png.e85e58ef05669d962683b5f2e761d0dc.png

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, bakusiowa napisał:

Żeby na wszystkich wątkach było takie zakończenie.

Oj chciałoby się chciało!

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

Witaj w sobotę szczęściarzu. Bierz z życia to co masz i co Ci się należy.

Kochane psisko. Tyle smutku, zmartwień, obaw, a teraz źródełko radości i nadziei :)

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.07.2018 o 12:32, elik napisał:

Wspólnie z Alaskan malamutte stwierdziłyśmy, że nadszedł czas, aby rozdzielić fundusze zgromadzone dla Caniska. On już z całą pewnością nie będzie ich potrzebował, a bardzo przydadzą się tym psiakom, które jeszcze są w drodze do domu. Na koncie Caniska po jego adopcji znajduje się dzięki Wam kwota 2.177,02 zł.

Stwierdziłyśmy wspólnie, że rozdysponowanie tej kwoty po 100,00, czy 200,00 zł przyniosłoby niewiele pożytku obdarowanym psiakom. Chcemy, żeby Canisek w wyraźny sposób pomógł najbardziej potrzebującym pieskom.

Postanowiłyśmy podzielić tę kwotę w następujący sposób.

 

  • 400,00 zł Malwinka  -  wątek
  • 500,00 zł Abi  -  wątek
  • 500,00 zł Mika  -  wątek
  • 777,02 zł Maksiu bez ucha  -  wątek
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, b-b napisał:

I tutaj bardzo bardzo chciałam podziękować za pomoc dla Miki!

Powodzinia Canisku wcswoim domku!

Boguniu, Mika jest z tego samego schronu, z którego wyzwolił się także Canisek więc to przyjacielska przysługa z jego strony. Oby i Mikunia wkrótce odnalazła swoje miejsce wśród kochających ją Ludzi.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Za zgodą Zagrodowy pies polski pozwolę sobie zacytować Jej post z wątku Abi.

 
2 godziny temu, Zagrodowy pies polski napisał:

To bardzo duża kwota. Zapewni Abi ponad miesiąc pobytu na szkoleniu.

Serdeczne podziękowania Kochanym ciociom zamojskim za wsparcie dla Abi,

Najpiękniejsze podziękowania wszystkim darczyńcom

a cudownemu Caniskowi zdrowia i pomyślności w nowym domku

Znalezione obrazy dla zapytania gify bukiety kwiatów

 



  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Eliku, przed chwilką wróciłam, sprawdzę konto i potwierdzę przelew. 

Max pięknie, najpiękniej jak potrafi dziękuje za tak hojne wsparcie!! kwiat-emotikon-ruchomy-obrazek-0069

Maksiu zasługuje nawet na więcej, ale tak krawiec kraje, jak my materiały staje.

Obie ustaliłyśmy taki podział :)

Maksiowi domku wspaniałego życzę jak najprędzej :)

Link to comment
Share on other sites

I mnie wypada podziękować za pomoc dla suni Malwinki, którą po adopcji Caniska wyzwoliłam ze schronu.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomogli Caniskowi zgromadzić taką sumkę na swoim koncie, że mógł wspomóc grosikiem swoich pobratymców, którzy jeszcze są w drodze do domku.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Eliczku, też tego bardzo pragnę...Może i szczęście uśmiechnie się do naszego Maxiulka....On podobnie jak Canisek, z malutkim defektem  i też szuka ludzia, co "sercem patrzy"...

 

Myślę, że Maxiu ma mniejszy "defekt" niż ma Canisek więc na pewno znajdzie ludzia, który go przytuli do serca i zabierze do domu. Tylko trzeba czekać. Caniskowi zabrało to prawie 1,5 roku. Może Maxiu będzie krócej czekał :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...