Misio już za TM. Żegnaj najcudowniejszy piesku. Dziękuję za wspólne 3 lata. Na zawsze zostaniesz w moim sercu!!!

[Gabi79]

1 minutę temu, Agniesiulka K. napisał:

Do kardiologa to pewnie najbliżej Warszawa, ale rozerzę się. Tz mówi że w Białymstoku powinien ktoś być, spróbuję się zorientować. 

 

Bardzo dziękuję w imieniu Misiaczka!!!

[Gusiaczek]

Spokojnej nocy Misiaczku :)

[Jolanta08]

Witam Misia i deklaruję skromne 10 zł ,na razie przez pół roku

[Bogusik]

Jestem i ja u ślicznego Misiaczka :) Gabrysiu,dzięki Tobie kolejny piesio dostał szansę na nowe,lepsze życie.Bardzo się cieszę,że Agnieszka zgodziła się dać mu dt. :)

Wpłacę na jego potrzeby trochę grosza i także od p.Ani bo jeszcze ma u mnie pieniążki

[Gabi79]

8 godzin temu, Jolanta08 napisał:

Witam Misia i deklaruję skromne 10 zł ,na razie przez pół roku

Bardzo serdecznie dziękuję Jolanto w imieniu Misiaczka!!!

O ile się nie mylę w przypadku BDT wchodzą w grę tylko deklaracje jednorazowe, poleciało pw w tej sprawie

[Gabi79]

Dnia 11.06.2016 o 13:23, Bogusik napisał:

Jestem i ja u ślicznego Misiaczka :) Gabrysiu,dzięki Tobie kolejny piesio dostał szansę na nowe,lepsze życie.Bardzo się cieszę,że Agnieszka zgodziła się dać mu dt. :)

Wpłacę na jego potrzeby trochę grosza i także od p.Ani bo jeszcze ma u mnie pieniążki

Witaj Bogusiu u Misiaczka!!!

Dziękuję z całego serca za wsparcie dla niego!!!

Misiu jest taki kochany i cudowny, a ja czuję się, jak Judasz.

Tłumaczę sobie, że przecież gdyby nie Agnieszka nadal by biedak tkwił w schronisku.

U Agnieszki będzie miał super i tylko wspaniały DS wchodzi w grę.

Tyle, że Misio o tym nie wie i jutro będzie przeżywał rozstanie.  (jestem beznadziejna, bo już ryczę).

Byliśmy dzisiaj na badaniu krwi.

Misio u weta to anioł, nawet nie pisnął, siedział grzecznie i dawał mi buziaki

Ma podwyższone enzymy wątrobowe, w związku z tym wskazane jest USG.

Leków na serduszko nie dostał, gdyż nie występują żadne objawy, musi go zbadać kardiolog, zrobić echo serca i zadecyduje o dalszym leczeniu.

 

[Gusiaczek]

Godzinę temu, Gabi79 napisał:

Misiu jest taki kochany i cudowny, a ja czuję się, jak Judasz.

Gabi błagam! ...........

 

Godzinę temu, Gabi79 napisał:

U Agnieszki będzie miał super i tylko wspaniały DS wchodzi w grę.

Oczywiście, a domek z kochającym sercem na pewno Misia wypatrzy!

[Anecik]

Jutro o 5.30 zabieramy Misia i jedziemy po dalszą przygodę :) Gabi nie rycz.

[Gabi79]

1 minutę temu, anecik napisał:

Jutro o 5.30 zabieramy Misia i jedziemy po dalszą przygodę :) Gabi nie rycz.

Łatwo powiedzieć....

[Anecik]

Teraz, Gabi79 napisał:

Łatwo powiedzieć....

Mnie nie musisz tego mówić :)

[Gabi79]

7 minut temu, anecik napisał:

Mnie nie musisz tego mówić :)

Wiem, znasz ten ból!!!

[Bogusik]

Godzinę temu, anecik napisał:

Jutro o 5.30 zabieramy Misia i jedziemy po dalszą przygodę :) Gabi nie rycz.

aneciku, życzę szerokiej drogi i przynajmniej na niej,bez żadnych przygód! :)

[Gabi79]

5 godzin temu, Bogusik napisał:

aneciku, życzę szerokiej drogi i przynajmniej na niej,bez żadnych przygód! :)

Anecik z TZ-em właśnie wyjechali. Za około 20 minut będą u mnie. 

Zaraz wychodzę z Misiem na spacerek przed podróżą.

Chyba serce mi pęknie

[Agniesiulka K.]

26 minut temu, Gabi79 napisał:

Anecik z TZ-em właśnie wyjechali. Za około 20 minut będą u mnie. 

Zaraz wychodzę z Misiem na spacerek przed podróżą.

Chyba serce mi pęknie

My już jedziemy, trzymaj się Gabi :) 

[AgusiaP]

Gabrysiu trzymaj sie kochana.

Juz Agnieszka zadba o Twoje słoneczko.

[Anecik]

Misiu bardzo grzeczny.  Siedzi cichutko na kolanach.  W przerwie na sikanie zrobił co trzeba i jedziemy dalej.  

Trzymaj się Gabi 

[Jolanta08]

Szczęśliwej podróży malutki

[Gusiaczek]

Powodzenia Misiaczku kochany :)

[Anecik]

Misiu już być może dojeżdża do dt. Na parkingu w Sochaczewie jeszcze wywalił brzucho do miziania i požegnaliśmy się. Bardzo spokojny psiak :)

A u nas dwa cudoki na pokładzie :)

[Gusiaczek]

O! zatem lada chwila wątek ;) Witajcie Chłopaki :)

[Agniesiulka K.]

Misio nie docenił ciepłego przyjęcia i rzucił się z zębami na Kejlę, a wtedy Cypis przywołał go do porządku. No cóż, chyba się nie polubili... Misio odpoczywa w osobnym pokoju i mam nadzieję, że przemyśli tam swoje zachowanie ;) Spróbujemy za jakiś czas zapoznać ich ponownie, tym razem z kennela. 

[Poker]

No, no ,ale akcja. Mam nadzieję ,że Cypis tylko postraszył Miśka. Czy Misio dobrze widzi? Bo jeżeli słabo to mógł ze strachu rzucić się na nieznane. Może dać mu na początek spanko Kejli do powąchania ,a potem dać im się zetknąć i tak po kolei z resztą psów.

[Agniesiulka K.]

Cypisa trzymalismy na smyczy, bo myślałam że to on będzie zaczynał awantury. Spanko Kejli obwąchane, na ogródku też dałam Misiowi czas poznać zapaszki. Będziemy próbować. Mały teraz zjadł i położył się, więc dam mu trochę spokoju, może emocje opadną.

[Bogusik]

Super,że Misiu dotarł szczęśliwie do celu :) Miejmy nadzieję,że jakoś się psiaki dogadają bo szkoda by było je izolować

[Agniesiulka K.]

Niestety, na ten moment tylko z Fafikiem udało się Misia zapoznać. Reszty ferajny on nie trawi.