Misio już za TM. Żegnaj najcudowniejszy piesku. Dziękuję za wspólne 3 lata. Na zawsze zostaniesz w moim sercu!!!

[AgusiaP]

Tylko mi przypomnij Gabrysiu, gdybym do Ciebie jechała, żebym wzieła tableta.

[Gabi79]

56 minut temu, AgusiaP napisał:

Tylko mi przypomnij Gabrysiu, gdybym do Ciebie jechała, żebym wzieła tableta.

Dzięki Aguś!!!

Na koncie Misiunia 20,- od Jolanty08, z całego serca dziękuję!!!

[Gabi79]

Misiunio ma się świetnie, jutro zamówię tabletki.

Wpłynęło 20,- od p. Jagody.

Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję!!!

[Gabi79]

W czwartek kupiłam tabletki.

Panie w lecznicy (wetka i recepcjonistka) zachwycały się Misiem.

Misio nie dał się pogłaskać, bo musiał pilnować, abym przypadkiem go tam nie zostawiła i stał niemal przyklejony do mojej nogi

Na konto Misiulka wpłynęło 74,- z mojego bazarku

 

[Gabi79]

Misio pozdrawia Ciocie.

Na zdjęciu nieco zdezorientowany, bo został z AgusiąP, a ja na moment wyszłam do sąsiadów

[Tyśka)]

Biedny Misio, jak Gabi mogłaś odwiedzić sąsiadów bez Jegomości ;)

A tak poważnie to cudak kochany :)

[Mysza2]

Kochany Misiulek i niedobra Gabi:)

[kiyoshi]

Zagladam do Misia 

Niestety moj Fazi wczoraj byl u weterynarza i okazalo sie ze podobnie jak Misiu ma bardzo chore serduszko :( arytmia

Musze mu podawac na razie Cardisure ale potem moze do tego tez Furosemid albo zamiana na cos mocniejszego

Gabrysiu ja nie jestem na bierzaco - jaki lek Twoj Misiu bierze poza Furosemidem? 

Mam nadzieje ze moj Fazi bedzie mimo wszystko zyl jeszcze dlugo i tak sie 'trzymal ' jak Misio...

[Gabi79]

Dnia 11.07.2017 o 08:45, kiyoshi napisał:

Zagladam do Misia 

Niestety moj Fazi wczoraj byl u weterynarza i okazalo sie ze podobnie jak Misiu ma bardzo chore serduszko :( arytmia

Musze mu podawac na razie Cardisure ale potem moze do tego tez Furosemid albo zamiana na cos mocniejszego

Gabrysiu ja nie jestem na bierzaco - jaki lek Twoj Misiu bierze poza Furosemidem? 

Mam nadzieje ze moj Fazi bedzie mimo wszystko zyl jeszcze dlugo i tak sie 'trzymal ' jak Misio...

Iza, życzę zdrówka Faziemu.

Misiu czuje się świetnie, nie ma objawów związanych z chorym serduszkiem.

Tak, jak Ci mówiłam bierze Cardalis i Furosemid oraz Hepataiale Forte (na wątrobę)

Na konto Misia wyłynęło 30,30  z mojego bazarku

 

 

[kiyoshi]

5 godzin temu, Gabi79 napisał:

Iza, życzę zdrówka Faziemu.

Misiu czuje się świetnie, nie ma objawów związanych z chorym serduszkiem.

Tak, jak Ci mówiłam bierze Cardalis i Furosemid oraz Hepataiale Forte (na wątrobę)

Na konto Misia wyłynęło 30,30  z mojego bazarku

mam wrażenie, że Fazi tez juz jakby lepiej się czuje odkąd bierze leki. Mniej dyszy i ma inne oczy ...

Pocieszyłaś mnie, że serce Misia odkąd jest na lekach sie poprawia:) wierze, że tak tez będzie z Fazim:)

Bo nasze staruszki sa najdroższe i musza być z nami jeszcze długo:)

[Gabi79]

12 minut temu, kiyoshi napisał:

mam wrażenie, że Fazi tez juz jakby lepiej się czuje odkąd bierze leki. Mniej dyszy i ma inne oczy ...

Pocieszyłaś mnie, że serce Misia odkąd jest na lekach sie poprawia:) wierze, że tak tez będzie z Fazim:)

Bo nasze staruszki sa najdroższe i musza być z nami jeszcze długo:)

Misiu w ogóle nigdy nie miał objawów ( tzn. zewnętrznych tj. np. dyszenie).

To, że ma chore serduszko wyszło przy okazji rutynowych badań.

Po kilku miesiącach zażywania leków jest lepiej (przynajmniej tak twierdzi wetka kardiolog.

Trzymam kciuki za Faziego, musi być coraz lepiej!!!

[Gabi79]

Na koncie Misiunia 10,- od Jolanty08, bardzo serdecznie dziękuję!!!

[Tyśka)]

Pozdrowienia Misiowi wysyłam :)

Mój kot jest nasercowcem. Też nie miał wielkich objawów, może za kocięcia coś, ale potem ustało. Diagnoza była dla nas szokiem (kot wtedy miał 1,5roku). Po włączeniu leków, te mało zauważalne objawy zniknęły. Bierze Cardisure i Atenolol - wiaodmo, inny gatunek zwierzaka, ale jednak... tzn. Atenolol brał, z czasem zmniejszaliśmy dawkę (bo wada serduszka się zmniejszała) i teraz już nie bierze - oczywiście kontrolujemy stan serduszka (trochę to trudne, bo kardiologa mamy daleko, zawsze to wyprawa na cały dzień, ale co się nie robi dla kochanego zwierzaka). Cardisure bardzo mu smakuje, muszę uważać i dokładnie chować, bo najchetniej by się częstował jak cukierkami ;).
Mam nadzieję, że nasi nasercowcy pożyją bardzo długo :).

[Gabi79]

15 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Pozdrowienia Misiowi wysyłam :)

Mój kot jest nasercowcem. Też nie miał wielkich objawów, może za kocięcia coś, ale potem ustało. Diagnoza była dla nas szokiem (kot wtedy miał 1,5roku). Po włączeniu leków, te mało zauważalne objawy zniknęły. Bierze Cardisure i Atenolol - wiaodmo, inny gatunek zwierzaka, ale jednak... tzn. Atenolol brał, z czasem zmniejszaliśmy dawkę (bo wada serduszka się zmniejszała) i teraz już nie bierze - oczywiście kontrolujemy stan serduszka (trochę to trudne, bo kardiologa mamy daleko, zawsze to wyprawa na cały dzień, ale co się nie robi dla kochanego zwierzaka). Cardisure bardzo mu smakuje, muszę uważać i dokładnie chować, bo najchetniej by się częstował jak cukierkami ;).
Mam nadzieję, że nasi nasercowcy pożyją bardzo długo :).

Tyś(ko), Misio dziękuje za pozdrowienia!!!

Życzę zdrówka Twojemu koteczkowi!!!

Pozdrawiam!!!

[Gabi79]

Na konto Misiunia wpłynęła kwota 143,60 z mojego bazarku

U Misiunia  wszystko ok.

Dzielnie znosi upały. Zgodnie z sugestią p. doktor w upał okładam Misia mokrym ręcznikiem.

Misio pozdrawia wszystkie ciocie zaglądające na wątek!!!

[Gabi79]

U Misiunia wszystko ok.

Jest cudowny, uwielbia Kajunię, kocha jedzonko, zwłaszcza smaczki.

Wpłynęło dla Misiaczka - Słodziaczka 10,- od Jolanty08, pięknie dziękuję!!!

Zapraszam na skromny bazarek dla Misiunia

 

 

[Gabi79]

Misiunio otrzymał 50,- od helli, bardzo, bardzo serdecznie dziękuję w imieniu Misiaczka - Słodziaczka!!!

[Gabi79]

Udało mi się cyknąć kilka zdjęć.

Tu szaleństwo w pościeli po porannym spacerze:

[Gabi79]

[ania75]

Misio jak Kokoszka 

 

[Tyśka)]

Jaki on uroczy :))) Aż nie sposób się nie uśmiechnąć :)

[kiyoshi]

Misio szalony a Kajunia rozważna:) tak na niego łypie jakby co najmniej był "chory":) z tymi wywrotkami.

Cudna para:) Aż się gęba śmieje:) :)

[Gabi79]

13 godzin temu, ania75 napisał:

Misio jak Kokoszka 

 

 

12 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Jaki on uroczy :))) Aż nie sposób się nie uśmiechnąć :)

 

11 godzin temu, kiyoshi napisał:

Misio szalony a Kajunia rozważna:) tak na niego łypie jakby co najmniej był "chory":) z tymi wywrotkami.

Cudna para:) Aż się gęba śmieje:) :)

Misio to jest  cudny kochany agencik.

Kajunia tylko na fotkach wygląda na rozważną, jej też szaleństwa w głowie.

A to Melusia:

 

[nina65]

 Gabrysia Twoi domownicy są kochani,  można głaskac je bez końca.

[elik]

Portret szczęśliwego psa :)