Szczeniaki ze wsi. BĄBEL w DS, Łezka ZOSTAJE z nami !

[auraa]

Słodziaki :)

[Mazowszanka13]

Dzisiaj druga tura odrobaczania. Mam już książeczki i rozpiskę szczepień.

[auraa]

A jak łapki malutkiej?

Może zrobić im bazarek imienny ( z jakimiś fajnymi zdjęciami) ?

[konfirm31]

Śliczne  maluszki :). Z łapką może warto szybciej iść do ortopedy,   bo  może  trzeba nastawić? Może  to  jakieś zwichnięcie? 

[Mazowszanka13]

Godzinę temu, konfirm31 napisał:

Śliczne  maluszki :). Z łapką może warto szybciej iść do ortopedy,   bo  może  trzeba nastawić? Może  to  jakieś zwichnięcie? 

Jesteśmy umówieni na jutro na Gagarina.

[konfirm31]

To super. Trzymam kciuki,  żeby to była jakaś banalna przyczyna i minęło  'samo z siebie' :).

[auraa]

A co z robalami? Wychodzą?

[Mazowszanka13]

12 minut temu, auraa napisał:

A co z robalami? Wychodzą?

Było odrobaczenie i dzisiaj, ale psy zatkało.

[auraa]

oj to niedobrze... Czy lekarz stwierdził, że z tą łapką trzeba sie skonsultować z ortopedą czy sama stwierdziłas, że nie ma co zwlekać z diagnozą? Oby to rzeczywiście nie było nic poważnego. Prześlij mi swój nr konta to przeleję jakąś kwotę na potrzeby maluchów. Trzeba chyba zaprosić dogomanię do Bąbelków.

[Marysia R.]

2 godziny temu, Mazowszanka13 napisał:

Było odrobaczenie i dzisiaj, ale psy zatkało.

Kurcze, to niedobrze, takie zatkanie robalami może być niebezpieczne :/ Dobrze, że jutro będziecie u weta.

[Aldrumka]

ale słodziaki, a która to suczka ?

będziemy czekać na info od weta

[doris66]

Trzeba uważać na to "zatkanie" robakami. w zeszłym roku przerabiałam taki przypadek. Piesek tak się zatkał robakami że był o krok od śmierci, usg wykazało ogromny korek z robali w jelicie, który ni jak nie chciał opuścić brzuszka. Pomogłą parafina no i oczywiście interwencja lekarza i zaaplikowane leki.

[auraa]

Może już poszło?

[Mazowszanka13]

Spoko, były wczoraj kupy i to bez robali. Dzisiaj trzeci etap odrobaczania.

Mój lekarz ( dotychczas była młoda lekarka) obmacał prawą nóżkę Małej i powiedział, że łękotka jest w innym miejscu niż należy.

Sprawa operacyjna. Ale on nie jest ortopedą, może się mylić.

Do ortopedy idziemy dziś wieczorem, on powie więcej. I mam nadzieję, że jego diagnoza będzie bardziej optymistyczna.

Aldrumko, suczka jest biało-czarna. Jest to piesek dla kociarzy. Bo nie to, że mała to jeszcze ma koci pyszczek, to znaczy taką krótką (ale nie płaską) kufę.

Wyjeżdżamy na długi weekend. Zrobię na wsi bardziej sensowne zdjęcia.

Myslę, że pieska można już ogłaszać. Suczki, niestety, nie.

[Mazowszanka13]

Kupiłam witaminki i mały zapasik podkładów, bo jest w Rossmannie zniżka.

1 tabletka na 3 kg masy ciała, więc będę dawała po pół.

Mam juz książeczki. Jeszcze bez imion.

Na brata mówię Bąbel, a na siostrę Łezka. Ale jeśli macie inne propozycję to jestem otwarta.

[konfirm31]

Czekam na informację  o łapince  suni i życzę  udanej podróży  na działkę :) 

[Mazowszanka13]

Teraz, konfirm31 napisał:

Czekam na informację  o łapince  suni i życzę  udanej podróży  na działkę :) 

Jadę bez komputera, żeby się odstresować od głupich wiadomości. Ale zadzwonię po wyjściu od weta. Wizyta o 18,20.

[konfirm31]

Ja jestem bez komputera,  ale z telefonem  z netem.  Niewiele  potrafię  na nim zrobić,  ale czytać  stresujące wiadomości  na fb i GW,  niestety  tak :(

[Mazowszanka13]

Dzisiaj kupy bez robali.

[Mazowszanka13]

Streszczam się, bo zaraz wyjeżdzamy na wieś. Byłam z Małą u ortopedy. Dr Piotr Kowalczyk/klinika na Gagarina.

Zrobiono RTG. Wynik: w prawej łapce zwichnięcie rzepki na stronę przyśrodkową III stopnia w PKM. Rehabilitacja w moim wykonaniu i ponowna wizyta za 4 miesiące.

Teraz jest za młoda, żeby cokolwiek robić. Być może w przyszłości operacja.

Jak wrócę to wkleję opis i RTG.

Życzę Wszystkim miłego weekendu i do zobaczenia za parę dni :)

[auraa]

III stopień to już poważny problem. Wyczytałam, ze pies powinien dostawać preparaty chroniące stawy , Biedna malutka....

http://psy-pies.com/artykul/zwichniecie-rzepki-u-psa,1062.html

[Aldrumka]

Tu mój bazarek w części dla Bąbeelków

zapraszam

[Nadziejka]

Malenkie kruszyneczki

zagladam z radoscia

 radosci ogromna ze sa u Mazowszanki

bezpieczne kochane

 sciskam zatem za brzuszenki i wszystkie lapenki  braciszenka i panienki 

[Marysia R.]

Biedna mała :/

[malagos]

Fajne te szczeniorki :)

Moze, póki Mazowszanka się nie zaszyje na dłuzej na naszej mazowieckiej wsi, to szukajmy domu dla pieska? Póki jest w Warszawie.