Mortes Posted May 18, 2016 Share Posted May 18, 2016 Pół roku już walczę ze sobą... ciężko mi było podjąć decyzję o... nie pomocy dla małego chudego rudzielca spod mojej szkoły... Jedyne na co się zdecydowałam to dokarmianie go gdy przyjeżdżałam do pracy. Skąd taka okrutna moja decyzja? Otóż ponad 20 psiaków którymi teraz się zajmuje (oprócz pracy zawodowej) pochłaniają cały mój czas... nawet ten na sen. Nie mogę zająć się kolejnym pieskiem w potrzebie, zresztą na wsi której uczę na dzień dzisiejszy wiem o siedmiu podobnych bezdomnych biedakach. Gmina nie reaguje a i ja nie zawsze dzwonię wiedząc jaki hycel nadzoruje ten teren. Tak minęła zima która dla Rysia (tak go nazwałam ) była bardzo ciężka, wiosna trochę ulżyła tej drobince i teraz zbliżają się wakacje, gdy ja jako pracownik szkoły przez dwa miesiące nie będę mogła dokarmiać Rysia. Będę 35 km od "domu" Rysia, którym jest szkolny parking, w wakacje zapewne zupełnie opustoszały. I właśnie ta perspektywa pogorszenia sytuacji Rysia zmusiła mnie do choć spróbowania znalezienia mu jakiejś pomocy. Zawsze mogłam liczyć na Dogomaniaków i wspólnie pomogliśmy wielu świętokrzyskim biedakom... może i dla maleńkiego Rysia, który żyje na parkingu wiejskiej szkoły znajdzie się jakiś promyk nadziei... Co wiem o Rysiu? Tak na prawdę niewiele oprócz tego, że około pół roku temu pojawił się wśród samochodów na parkingu szkoły. Nie wiem czy się przybłąkał, czy ktoś go w tym miejscu wyrzucił... Nie wiem tez gdzie śpi. Po prostu prawie zawsze jak podjeżdżam do pracy to snuje się to maleństwo wśród aut i stara się nie podchodzić do ludzi. Ewidentnie się ich boi, ale liczy na to że ktoś da mu jedzenie dlatego trzyma się tego miejsca. Uczniowie ze szkoły tez w większości są dla Rysia okrutni, często go pogonią czy rzucą kamieniem. Jak to na wsi...Tak na prawdę to przez ten półroczny okres czasu tylko raz widziałam jedną uczennicę której było chyba szkoda Rysia i rzuciła mu kanapkę. Zauważyłam że dorośli czy to nauczyciele czy rodzice uczniów którzy podjeżdżają na parking w ogóle nie zauważają Rysia, choć często Rysiu całkiem blisko do nich podchodzi z nadzieją może tylko na jedzenie a może...na dom ? Takie to życie wiedzie Rysiu już od pół roku... Wiem że Rysiu nie wyróżnia się nadzwyczajną urodą i choć internet przepełniony jest prośbami o pomoc dla tysięcy podobnych Rysiowi to może jemu sie uda... Proszę w imieniu Rysia o cokolwiek co wyrwałoby go z tego parkingu i otworzyło drogę do lepszego życia. Ja niestety przy moim sporym stadzie nie moge wziąć go do siebie. Po pierwsze domek dla psów tzw. Białogonkowo jest malutki a po drugie psy które w nim mieszkają nigdy nie zaakceptują nowego osobnika. Spróbujmy razem... może się uda, może zdążymy zanim coś złego przydarzy się temu okruszkowi. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 18, 2016 Share Posted May 18, 2016 biedne maleństwo.Żal serce ściska. Jak mu pomóc? DT nie mogę teraz dać. Tylko kasą mogę wspomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 Dziękuję Ciociu Poker :) Będę pamiętała o Twojej propozycji gdy być może odwiedzi wątek Rysia więcej Cioć i też być może zapadną jakieś wiążące decyzje . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agniesiulka K. Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Biedactwo, jego historia taka podobna do przeżyć naszej tymczasowej Bambi. Gdyby były potrzebne deklaracje pamiętajcie też o mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 O Boziu jakie maleństwo. Faktycznie okruszek. Żal serce ściska . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nette Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Jaki biedaczek malutki... Bardzo żal. Chętnie wspomogę Rysia jakąś niedużą wpłatą, jeśli będzie trzeba... Tylko tyle mogę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 2 godziny temu, Agniesiulka K. napisał: Biedactwo, jego historia taka podobna do przeżyć naszej tymczasowej Bambi. Gdyby były potrzebne deklaracje pamiętajcie też o mnie. Dzięki bardzo Agniesiulka K :) Będę pamiętała o Twojej propozycji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 19 minut temu, Nette napisał: Jaki biedaczek malutki... Bardzo żal. Chętnie wspomogę Rysia jakąś niedużą wpłatą, jeśli będzie trzeba... Tylko tyle mogę... Bardzo dziękuję za Twoją propozycję Ciociu Nette :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 O Boziu, bardzo podobny do ,,mojego '' Cześka, którego dokarmiam od roku. Wyślę coś jednorazowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Ja też dorzucę grosik jeśli będzie potrzeba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Jedna młoda osoba dała kanapkę przez pół roku? Młodzi ludzie naprawdę są tak okropni, żeby jeszcze w bezdomnego psa kamieniami rzucać? Papryka ma chyba wolne miejsce. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Choć zajrzę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Mortes czy psiak jest rzeczywisci tak dziki? Da sie złapać? Kurcze nie wiadomo jak taki psiak by np został sam w domu przez wiele godzin gdyby taki dt sie znalazł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agniesiulka K. Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Znieczulica straszna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agniesiulka K. Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Gdyby trzeba było go jakoś odławiać to mogę udostępnić klatkę łapkę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 3 godziny temu, elficzkowa napisał: O Boziu, bardzo podobny do ,,mojego '' Cześka, którego dokarmiam od roku. Wyślę coś jednorazowo. Dziękuję bardzo :) Przypomnę się jak ewentualnie cos się dla małego wyklaruje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 22 minut temu, ania75 napisał: Ja też dorzucę grosik jeśli będzie potrzeba Dzięki Aniu :) Będe pamiętała o Twojej deklaracji :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 17 minut temu, Olena84 napisał: Jedna młoda osoba dała kanapkę przez pół roku? Młodzi ludzie naprawdę są tak okropni, żeby jeszcze w bezdomnego psa kamieniami rzucać? Papryka ma chyba wolne miejsce. Olena nie znam Papryki :( Nie wiem jakie ma stawki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 15 minut temu, auraa napisał: Choć zajrzę :( :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 15 minut temu, Olena84 napisał: Mortes czy psiak jest rzeczywisci tak dziki? Da sie złapać? Kurcze nie wiadomo jak taki psiak by np został sam w domu przez wiele godzin gdyby taki dt sie znalazł... Nie , nie ... na pewno nie jest dziki ... po prostu jest bardzo nieufny i boi się kontaktu . Mysle że trochę wysiłku i dałby się złapać ;) Niesyety nie mam pojęcia jak by się zachował w domu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 Przecudny przecudny malenki zagladam z kciukami wielkimi zaraz powstawiam na swoje bazarenki moze wiecej ludeczkow zajrzy biduniu maluski o matuniu ...u Papryczki w hoteliku jest nasz Krabunio ale Krabunio wielki niunio jest 350 zl za miesiac , oprocz tego karama osobno to nie jest duzo jak za duzutkiego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 6 minut temu, Agniesiulka K. napisał: Znieczulica straszna :( Tak jest na świętokrzyskiej wsi ... pracuję w tej szkole ponad 10 lat i miałam juz straszne momenty załamania właśnie przez stosunek ludzi ze wsi do zwierząt :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted May 19, 2016 Author Share Posted May 19, 2016 W razie czego na takiego malucha ja też mam taka klatkę :) , ale dziękuję za propozycję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 1 minutę temu, Mortes napisał: Tak jest na świętokrzyskiej wsi ... pracuję w tej szkole ponad 10 lat i miałam juz straszne momenty załamania właśnie przez stosunek ludzi ze wsi do zwierząt :( a ja myslałam że juz cos sie zmieniło na wsi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 19, 2016 Share Posted May 19, 2016 wolne miejsca 350zł z jedzeniem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.