Jump to content
Dogomania

*DRAMAT. KASIA WRACA. BRAK NA HOTEL. POMOCY!!!*Duże mają gorzej. Kaśka czyli Katarzyna, ze schronu w Zamościu.


Recommended Posts

Posted

O fotkach pamiętam, tylko jak mamy chwilę czasu to pogoda do kitu. Dzisiaj się właśnie przymierzaliśmy do sesji to się wzięło i rozpadało...

Mamy już wstępnie zaplanowane jak przemycić Kasieńkę do domu, żeby jej zrobić fotkę/i  w domowych warunkach. Mam tylko nadzieję, że dziewczynka nie będzie za bardzo speszona nową sytuacją i siakoś zapozuje:)

Gryzaki przyjęły się obydwa:) Trudno mi ocenić, który lepiej podpadł suni, bo mlaskanie brzmiało podobnie w obu przypadkach:)

  • Upvote 1
Posted

Murko, za jakieś 10 dni 2 tygodnie, będę prosić o powtórzenie badań krwi. I niech wet zerknie pod mikroskopem czy nie ma dirofilariozy. Niestety, jak jeden psiak ze schronu ma, to istnieje możliwość, że i inne są zakażone.

  • Upvote 2
Posted
O 24.04.2016o09:02, konfirm31 napisał:

To kibicujemy Kasieńce w szukaniu najlepszego domu :), bo same wziąć jej nie możemy.

Swoją drogą,czasami się zastanawiam ile bym miała psów, gdybym miała spory własny dom z ogrodem i przyzwoite pieniądze ;) - też czasami nad tym się zastanawiacie?

u mnie 5 psów, dom z ogrodem mi nie grozi :) na pewno by mi porzucano psy. Nawet w Krakowie gdy idę tylko z dwoma naraz, reszta wychodzi pojedynczo, zdarza mi się że mnie ktos zaczepia tekstem : "a nie chce pani jeszcze psa?"

Posted
20 godzin temu, mar.gajko napisał:

Murko, za jakieś 10 dni 2 tygodnie, będę prosić o powtórzenie badań krwi. I niech wet zerknie pod mikroskopem czy nie ma dirofilariozy. Niestety, jak jeden psiak ze schronu ma, to istnieje możliwość, że i inne są zakażone.

Bunio prawdopodobnie zaraził się jeszcze w swoim dawnym miejscu pobytu;   w schronie 2 tyg. siedział  na kwarantannie, a potem w zagródce dla szczeniaków.

Ale Kaśkę sprawdzić warto.

Posted
54 minut temu, Tola napisał:

Bunio prawdopodobnie zaraził się jeszcze w swoim dawnym miejscu pobytu;   w schronie 2 tyg. siedział  na kwarantannie, a potem w zagródce dla szczeniaków.

Ale Kaśkę sprawdzić warto.

Myślę, że teraz wejdzie to w "komplet" badań. Niestety.

Posted

d0c5efab1c873911gen.jpg

a33eae3caa9a6517gen.jpg

 

W domu Kasieńka nie była nigdy na pewno, bo za pierwszym razem panicznie bała się wejść, ale powoli, powoli się udało. Po chwili trochę się odstresowała, ale kanapa ją parzy i zwiewa z niej błyskawicznie:) Sami zobaczcie jakie tortury dla suni:

7ce67d8508422d90gen.jpg

ab5f281c1b85b3acgen.jpg

Na parterze bezpieczniej:)

57e7b3e4f72d2232gen.jpg

Posted

Murko, bardzo, bardzo dziękuję. Piękne zdjęcia. Faktycznie kanapa to jakaś tortura, ale ... pewnie za tydzień by polubiła. Zdjęcia w domku te stojące z książkami super. I z córunią :) bosko. Nie koniecznie ją do dzieci, bo słonik, ale że miła i spokojna. I z mordki też śliczne. Bardzo Ci dziękuję. Ogłoszę ją w najbliższych dniach.

A z kim ona tak hasa pięknie?

Mordeczka piękna :)

4592e76d5263eb39gen.jpg

Posted

Chciałam  jej zrobić w domu takie stojące, żeby całą sylwetkę było widać, ale albo nie mieściła mi się w kadrze, albo wychodziła jakaś kosmiczna perspektywa;)

Jeśli chodzi o dzieci, to jestem pozytywnie zaskoczona, bo potrafi się zachować i potrafi być DELIKATNA! Do małych to może nie, ale takich starszych to nie widzę problemu.

A ten sympatyczny kundelek to Hugo; od dłuższego czasu mieszka razem z Kaśką w dużym boksie. Dogadują się wspaniale:)

Posted

Koniecznie dajcie do ogłoszeń te fotki z córcią Murki. Limonka od Murki dlatego znalazła dom, że Sumik, dzięki ogłoszeniom którego to się zdarzyło, był na zdjęciach z moją Zuzią :)

Zresztą te ogłoszenia, w których pies pozuje z człowiekiem są znacznie bardziej skuteczne.

A kanapę to by polubiła w mig ta Kasia :)

Posted
20 godzin temu, Murka napisał:

Chciałam  jej zrobić w domu takie stojące, żeby całą sylwetkę było widać, ale albo nie mieściła mi się w kadrze, albo wychodziła jakaś kosmiczna perspektywa;)

Jeśli chodzi o dzieci, to jestem pozytywnie zaskoczona, bo potrafi się zachować i potrafi być DELIKATNA! Do małych to może nie, ale takich starszych to nie widzę problemu.

A ten sympatyczny kundelek to Hugo; od dłuższego czasu mieszka razem z Kaśką w dużym boksie. Dogadują się wspaniale:)

A nic nie mówiłąś, że ma kolegę. A ja świnia nic mu nie przysłałam, nawet małej kostki czy zabaweczki. Kaśka dostała, a on nie. Pewnie mu było żal. Poprawię się. Nic nie wiedziałam.

Murko, ona nie broni zasobów? Miski? Kości? Zabawki? Przed Tobą, TZ?  A przed psami? Gdyby nawet przed psami nie broniła, to byłby IDEAŁ :) najidealniejszy ideał.

Posted
2 godziny temu, mar.gajko napisał:

A nic nie mówiłąś, że ma kolegę. A ja świnia nic mu nie przysłałam, nawet małej kostki czy zabaweczki. Kaśka dostała, a on nie. Pewnie mu było żal. Poprawię się. Nic nie wiedziałam.

Murko, ona nie broni zasobów? Miski? Kości? Zabawki? Przed Tobą, TZ?  A przed psami? Gdyby nawet przed psami nie broniła, to byłby IDEAŁ :) najidealniejszy ideał.

Kolega też dostał (żeby Kaśce nie zabierał), tylko trochę mniejszy gryzak:)

Kasieńka jest doopa i pozwala zabierać innym psom wszystko sprzed nosa, smaczki i zabawki... Ona a w ogóle jest lękliwa troszkę. Ale agresji ZERO. Np. boi się wymachu kiedy się jej chce rzucić zabawkę. Hani też się bała przez pierwsze chwile, tzn. może bardziej była speszona jej obecnością, dopiero po dłuższej chwili zaczęła nieśmiało podchodzić do niej. A w domu jaka była wykruszana:)

A zdjęcia z dziećmi to fakt, że robią dobrą robotę:) 

 

  • Upvote 1
Posted

Już im kupiłam po zabawce. Wyślę zaraz po święcie. Dwie różne :) a jedna pięknie dwutonowo piszczy. Franiowi też kupiłam i jest zachwycony, mimo, że ma ich..., no dużo ma :) ale z tym "szopem" gania cały wieczór.

Posted
1 godzinę temu, GabiM napisał:

Dobrze, że Tola zacytowała zdjęcie, bo mi dogo znowu zwariowało i wchodzi od razu na ostatnią stronę każdego wątku, a ja sierota nie zajrzałam na poprzednią.

Piękna ta nasza Kaśka, no nie?

  • Upvote 1
Posted

Murko, badania Kasi były 22 marca. Myślę, że w przyszłym tygodniu, jak Wam czas pozwoli, można jej powtórzyć krew, no i zobaczyć te robaki od  komarów. Oczywiście, się nie pali, ale jakby się dało, byłoby super.

Posted

Badania pewnie, że się da. Zwłaszcza, że ona poharkuje czasami, a nawet często. Wydaje mi się, że od początku tak miała, ale nie zwracałam na to uwagi, czasami psy tak kaszlą, jak się zachłysną wodą czy za szybko chcą zjeść. Jak zaczęłam to słyszeć codziennie to się zaczęłam zastanawiać czym to może być spowodowane. Nawet sprawdzałam czy ją obroża nie uwiera. Także poproszę weta przy okazji, aby ją pod tym kątem także zbadał, osłuchał, zajrzał do paszczy itd.

Jeśli chodzi o miasta, to można też spróbować na Lublin bo to blisko, to samo województwo. Rzeszów to od nas taka sama odległość, ale stamtąd nieco mniejszy odzew.

Pani z Siedlec nie zadzwoniła drugi raz:(

 

Zakupiłam dziś Esseliv Forte (to chyba będzie ostatnie opakowanie póki co, zobaczymy co wyjdzie we krwi) - 27,50 zł:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/68d67a12078e884b

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...