Poker Posted April 4, 2016 Share Posted April 4, 2016 wcale nie jest tak źle ze strachem w oczach. Przydałyby się zdjęcia na trawce. Do tekstu zajrzę w dzień. Jak z jej siusianiem w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted April 4, 2016 Share Posted April 4, 2016 Na rękach ona taka duża ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted April 4, 2016 Author Share Posted April 4, 2016 6 godzin temu, NikaEla napisał: Na rękach ona taka duża ;) chyba mamy inne pojęcia na temat "dużego" psa ;) właśnie po to zrobiłam na rękach, żeby było widać jak mała ;) fotki na trawce: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted April 4, 2016 Share Posted April 4, 2016 Na trawce mała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted April 7, 2016 Share Posted April 7, 2016 Śliczna jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 15, 2016 Share Posted April 15, 2016 Śliczna!.. i ma ''takie mądre '' spojrzenie, stworzona do kochania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 15, 2016 Share Posted April 15, 2016 Co słychać u suni ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted April 16, 2016 Author Share Posted April 16, 2016 U Tusi bez zmian, swoje strachy ma i pewnie będzie mieć długo jeszcze albo i do końca życia, podobnie jak Giga. Taką ją trzeba ogłaszać, ale ponieważ dawno tego nie robiłam, to podchodzę do sprawy jak do jeża ;) jakiś bazarek ogłoszeniowy by się przydał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 16, 2016 Share Posted April 16, 2016 Obawiam się ,że masz rację! przynajmniej do takich wniosków doszłam ,przy mojej Jasi! niestety :( ... przeleciałam wszystkie bazarki ale chyba ogłoszeniowego na razie nie ma?... jak tylko się pojawi to dam znać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 16, 2016 Share Posted April 16, 2016 Tusia i tak jest w dużo lepszym stanie psychicznym niż Giga. Chętnie bym skorzystała z propozycji oddania Gigi na weekend jak się jej brzusio wygoi. Może zrobi niespodziankę i włączy wersję eksportową. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted April 16, 2016 Author Share Posted April 16, 2016 9 godzin temu, Poker napisał: Tusia i tak jest w dużo lepszym stanie psychicznym niż Giga. Chętnie bym skorzystała z propozycji oddania Gigi na weekend jak się jej brzusio wygoi. Może zrobi niespodziankę i włączy wersję eksportową. To się umówimy - pewnie za 2 lub 3 tygodnie Oby włączyła wersję eksportową, ale i tak sobie przygotuję rękawice ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted April 16, 2016 Share Posted April 16, 2016 Fajnie by było. Mam nadzieję ,że nie będzie się brała do gryzienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted April 29, 2016 Share Posted April 29, 2016 Magda bardzo Ciebie proszę o kontakt z Cancer, napisałam PW ,przepraszam ,że tutaj ale ... chyba gdzieś mi zaginął Twój numer ... Widzę ,że bazarek u Kasi już znalazłaś!... sama Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 5, 2016 Share Posted May 5, 2016 I co słychać u Tusi? Ma już ogłoszenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted May 6, 2016 Author Share Posted May 6, 2016 15 godzin temu, Poker napisał: I co słychać u Tusi? Ma już ogłoszenia? Tak, ogłoszenia właśnie dzisiaj zostały zrobione, klikam właśnie w te, które wymagają potwierdzenia. Nie podałam na bazarku tytułu do ogłoszenia i tytułem jest pierwsze zdanie "Tusia jest sympatyczną i łagodną suczką. Waży 8kg" więc zmieniam gdzieniegdzie na krótsze :) Ciekawe, czy ktoś zadzwoni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 6, 2016 Share Posted May 6, 2016 Trzymam kciuki za TEN telefon. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted May 6, 2016 Author Share Posted May 6, 2016 3 godziny temu, Poker napisał: Trzymam kciuki za TEN telefon. Kciuki mile widziane :) Jeden telefon już był, ale pani zrezygnowała z powodu wieku Tusi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 6, 2016 Share Posted June 6, 2016 Cały miesiąc cisza .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted June 14, 2016 Share Posted June 14, 2016 ... i jeszcze dłużej! chyba nie ma żadnego telefonu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 14, 2016 Share Posted June 14, 2016 Taki superowy kudłaczek i nikt jej nie chce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted June 15, 2016 Author Share Posted June 15, 2016 ciiiicho ciocie, nie zapeszać! :) koniec roku szk. to roboty mam trochę więcej i nie mam kiedy pisać, ale proszę jeszcze o chwilę cierpliwości, w piątek wieczorem będą mam nadzieję same dobre wieści ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 15, 2016 Share Posted June 15, 2016 To zaczynam trzymać kciuki....Znowu nieróbstwo mnie dopadnie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted June 15, 2016 Share Posted June 15, 2016 Ja też mocno zaciskam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terierfanka Posted June 17, 2016 Author Share Posted June 17, 2016 Jednak nie będzie dziś takiej obszernej relacji, jaką chciałam zamieścić, ale napiszę już o co chodzi, żeby ciocie mogły te kciuki puścić :) Otóż Tusia aktualnie przebywa w.... DS! :)))) Bałam się tego wcześniej ogłaszać, żeby nie zapeszyć, ale minęły już 2 tygodnie, więc chyba można odetchnąć. Jej główną właścicielką jest 17-latka, aczkolwiek mama mocno wspiera inicjatywę ;) Tusia zamieszkała tuż pod Wrocławiem, całkiem niedaleko ode mnie, ma więc podobne warunki - ogródek, spokojna okolica. Tusia mieszka w pokoju swojej Pani i często gości w jej łóżku ;) Na spacerkach robi co trzeba. Byłam na dziś umówiona na wizytę poadopcyjną i miałam nadzieję, na zasypanie Was tu fotkami, ale niestety przełożyłyśmy wizytę na środę, więc jeszcze troszkę cierpliwości proszę. Dostałam co prawda dwie fotki od DS, ale w sumie niewiele się różnią od tych robionych u mnie :) Może do środy spróbuję wyżebrać kolejne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 17, 2016 Share Posted June 17, 2016 No ale njus. Świetnie, bardzo się cieszę. Jeżeli mogę wtrącić swoje 3 grosze, to nie radziłabym robić tak szybko wizyty, bo mała zgłupieje. Nie będzie wiedziała co się dzieję.Ona musi porządnie się zakotwiczyć w DS ,żeby poczuła do kogo teraz przynależy. Można się umówić podczas spaceru ,z daleka ją zobaczyć i cyknąć fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.