Jump to content
Dogomania

Sterylka tak/nie


kredka

Recommended Posts

Witam.Mam 18 miesięczną sukę w typie ON.Kupiłam ją w pseudohodowli.Nie chcę jej rozmnażać...bo wiem ile psów jest porzuconych ile czeka na dom.Więc nie chcę przyczyniać się do produkcji nowych psów które mogłby skończyć w schronisku.Moja suka ma obecnie trzecią już cieczkę...pilnujemy jej jak oka w głowie podczas jej trwania bo nie chcemy niechcianych szczeniąt.Czytałam o sterylizacji...wiem że to dobre rozwiązanie aby nie produkować kundli.Ale czytałam również że po sterylizacji mogą wystąpić różne komplikacje.Zdarza się też że suka może nie przeżyć tego zabiegu.Czy to wszystko to prawda?Czy może jednak lepiej ją wysterylizować?Chcę jak najlepiej dla mojej suni bo stała się prawowitym członkiem rodziny.Proszę o pomoc...

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli suka jest młoda, zdrowa, to ryzyko jest bardzo małe, ale zawsze jest. Trzeba się z tym liczyć. Mój pies został wykastrowany gdy miał dwa lata. Wszystko przebiegło pomyślnie.

Słyszałam o tym, że niektóre suczki (szczególnie tych większych ras) mogą mieć problemy z nietrzymaniem moczu po zabiegu sterylizacji. Nie wiem ile w tym prawdy.

Porozmawiaj z weterynarzem, zrób jej badania. Weterynarz (DOBRY WETERYNARZ) powie ci o wszystkich koniecznych badaniach, o opiece nad sunia po zabiegu itp.

Link to comment
Share on other sites

Na ten temat powstał na Dogo niejeden wątek ;), wystarczy, że zajżysz do podforum "Kastracja i sterylizacja" a na pewno znajdziesz mnóstwo opinii, czasem zupełnie skrajnych bo jak to zwykle bywa każdy ma swoje zdanie. Poczytaj sobie na spokojnie, rozważ wszystkie "za" i "przeciw"-ostateczna decyzja należy do Ciebie.

Sterylizacja, jak każdy zabieg chirurgiczny niesie za sobą pewne ryzyko związane ze znieczuleniem, ale jako że jest to zabieg planowy to ryzyko można zminimalizować poprzez wybór odpowiedniej lecznicy i lekarza, i ewentualnie wykonanie badań. Inne powikłania to m.in. nietrzymanie moczu czy tycie, ale one też zdarzają się bardzo rzadko.
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem jest rozmowa z lekarzem, któremu powierzyłabyś sunię.

Link to comment
Share on other sites

Wiekszość wetów jest za sterylizacją, bo to dla nich dodatkowa kasa. Prześledź wątek nietrzymanie moczu po sterylizacji. Tam przytoczono wiele argumentów za, jak i przeciw, ale konkluzja generalnie taka: suki bezdomne, w schroniskach, ze wskazaniem weterynaryjnym zdecydowanie tak - sterylizujmy!, ale te zdrowe, u odpowiedzialnego właściciela, który nie rozmnozy, a dopilnuje, który umie obserwować i zauważy pierwsze objawy ropomacicza NIE, bo sterylizacja, to nie zabieg kosmetyczny, a poważna operacja, np. weterynarze niemieccy są dość sceptyczni wobec tego zabiegu. Ale i tak każdy właściciel zrobi, jak uważa.

Link to comment
Share on other sites

suki i psy po sterylce kastracji
skopiowane ze strony EMIR poniewaz nie da sie tu wkleic linka



[CENTER][SIZE=6][COLOR=red][B] Kastracja - Sterylizacja
[/B][/COLOR][/SIZE]
- 10 najważniejszych powodów, dla których powinieneś wysterylizować swoje zwierzę.
Uwaga!!!
obecna Ustawa o ochronie zwierząt (art.11) zezwala gminom na pokrywanie oplacania zabiegów kastracji i sterylizacji nie tylko w schroniskach, ale również prywatnym wlaścicielom czworonogów do całej kwoty.

[URL="http://fundacja-emir.org/aktualnosci/AKCJE/ARKAsterylizacje.htm"] [IMG]http://lh3.ggpht.com/_oAeK0DYoAA0/SZFISnCXAPI/AAAAAAAAK-g/pxq_r1jUFDw/s800/ARKAsterylizacje.JPG[/IMG] [/URL]

[IMG]http://fundacja-emir.org/zdjecia_forum/zana.jpg[/IMG] [/CENTER]
Ta suczka była jednym z wielu, nikomu niepotrzebnych psów. Efekt nadmiernej i niekontrolowanej populacji zwierząt w naszym kraju. Urodziła się i większość swojego życia spędziła właśnie tak – przypięta do budy na łańcuchu w pewnym schronisku dla bezdomnych zwierząt. Tam urodziła 11 szczeniąt. Przeżyły dwa !!! Reszta zmarła w męczarniach na parwowirozę, która w ówczesnym czasie dziesiątkowała populacje szczeniąt w tym schronisku. Sunia miała szczęście – spotkała na swojej drodze wielu życzliwych ludzi i w efekcie znalazła własny, kochający dom. Ale nie wszystkie takie historie mają szczęśliwe zakończenie. Wiele ze zwierząt, które człowiek tak niefrasobliwie rozmnaża nigdy nie dowiedzą się co to troska i miłość opiekuna.

[SIZE=5][COLOR=green][B]A oto 10 najważniejszych powodów, dla których powinieneś wysterylizować swoje zwierzę:[/B][/COLOR][/SIZE]

[LIST=1]
[*] [B]Twoja suczka/kotka BĘDZIE DŁUŻEJ I ZDROWIEJ ŻYĆ.[/B] STERYLIZACJA—usunięcie jajników i macicy — jest zabiegiem weterynaryjnym prowadzonym pod narkozą, wymagającym zwykle minimalnej hospitalizacji. Wysterylizowanie suki/kotki pomaga ustrzec ją przed rakiem sutków i ropomaciczem (leczenie ropomacicza wymaga hospitalizacji, dożylnego podawania płynów i antybiotyków). Rak sutków jest śmiertelny w 50% u suk, a aż w 90% u kotek. Wysterylizowanie Twojego zwierzaka jest najlepszą ochroną przed tymi chorobami.
[*] [B]JEST WIELE KORZYŚCI z KASTRACJI PSA/KOTA.[/B] Poza ograniczeniem oznaczania terenu, kastracja Twojego psa lub kota— czyli chirurgiczne usunięcie jąder — chroni przed rakiem jąder, jeśli zabieg wykonano przed ukończeniem 6 m-ca życia.
[*] [B]TWOJA WYSTERYLIZOWANA KOTKA/SUCZKA NIE BĘDZIE MIAŁA RUJI/CIECZKI.[/B] Cykle mogą się istotnie różnić, ale generalnie kotki mają cieczkę od czterech do pięciu dni co 3 tygodnie w sezonie rozrodczymn. Aby zwrócić uwagę samców –wyją i oddają mocz częściej, czasami po całym domu. Niewysterylizowane suki mają zwykle krwawą wydzielinę przez tydzień lub nawet dłużej, co niestety powoduje liczne zabrudzenia w domu.
[*] [B]PO KASTRACJI TWÓJ PIES nie będzie wybierał się na Wędrówki w „nieznane”. [/B] Pamiętaj, że Twój pies zrobi wszystko w poszukiwaniu suczki z cieczką. Łącznie z podkopaniem się pod ogrodzeniem i innymi “wyczynami”, o które go nawet nie podejrzewasz. A kiedy już wydostanie się z domu – może zostać potrącony przez samochód lub odnieść poważne rany na wskutek walk z innymi samcami.
[*] [B]I w Dodatku BĘDZIE o wiele lepiej wychowany![/B]Wysterylizowane koty i psy skupiają swą uwagę na ich “ludzkich” rodzinach. Z drugiej zaś strony niewysterylizowane koty i psy mogą zaznaczać swoje terytorium poprzez spryskiwanie całego domu intensywnie pachnącą uryną. Poza tym psy mogą symulować kopulację z meblami lub np. nogami Twoich gości, co może wprawić Cię w zakłopotanie. Dla Twojej informacji - wysterylizowany pies strzeże domu i rodziny tak samo jak pies niewysterylizowany. A ponadto poprzez wczesną sterylizację można uniknąc wielu problemów z agresją.
[*] [B]STERYLIZACJA / KASTRACJA NIE SPOWODUJE, ŻE TWÓJ ZWIERZAK BĘDZIE GRUBY.[/B]Nie ma sensu powielać tego poglądu! To brak ruchu i przekarmianie powoduje, że Twój pupil tyje — nie sterylizacja.Twój pies/kot będzie trzymał linie i pozostanie w dobrej kondycji tak długo, jak długo będziesz dostarczać mu odpowiedniej porcji ruchu i nie będziesz przesadzać z jedzeniem.
[*] [B]STERYLIZACJA / kastracja jest oszczędnością.[/B]Koszt sterylizacji / kastracji jest o wiele niższy od kosztu wychowania miotu potomstwa. To także niewysoka kwota w porównaniu do kosztów leczenia, jakie musisz ponieść, gdy Twój niewysterylizowany zwierzak ucieka i wdaje się w walki z innymi psami... lub porównując do wielokrotnych kosztów czyszczenia dywanów, tapicerek, które Twoja niewysterylizowana suczka brudzi. Można by wymieniać dalej …
[*] [B]Sterylizacja jest dobra dla społeczeństwa.[/B]Bezdomne i zdziczałe zwierzęta są poważnym problemem społecznym. Polują na dziko żyjącą zwierzynę, powodują wypadki samochodowe, są zagrożeniem dla dzieci.
[*] [B]TWÓJ PUPIL NIE MUSI MIEĆ POTOMSTWA, ABY TWOJE DZIECI BYŁY ŚWIADKAMI CUDU NARODZIN.[/B] Słyszeliśmy to wiele razy. Ale wiesz co myślimy? Pozwolenie na to, by Twój zwierzak wydał na świat potomstwo, którego nie masz zamiaru zatrzymać, tak naprawde uczy Twoje dzieci nieodpowiedzialności. Każdy, kto widział eutanazję zwierzęcia w schronisku z powodu przepełnienia zrozumiał bezsensownośc takiego rozmnażania. Mamy przecież niezliczoną ilość książek i filmów, które w odpowiedzialny sposób zaznajomią Twoje dziecko z cudem narodzin.
[*] [B]Sterylizacja jest potężną bronią w walce z bezdomnością zwierząt.[/B]
[/LIST]
Miliony kotów i psów, zarówno młodych jak i starych, rasowych i kundelków są usypiane lub pozostają bezdomne. Te ogromne liczby są spowodowane niechcianym i niekontrolowanym rozmnażaniem, którego możnaby uniknąć poprzez sterylizację lub kastrację.Gdyby PAŃSTWO dotowało powszechną sterylizację, z pewnością zaowocowałoby to zmniejszeniem nakładów gmin na odławianie psów bezdomnych, na opłaty do schronisk za każdego przyjętego psa. Nawet nie zdajemy sobie sprawy, iż wielokrotnie są to sumy idące w setki tysięcy złotych! Jedynie powszechna sterylizacja zwierząt może zmniejszyć problem ich bezdomności.

[URL="http://www.brightlion.com/InHope/InHope_pl.aspx"]Zanim definitywnie zadecydujesz, że Twoja SUCZKA/KOTKA musi mieś małe - ZOBACZ film[/URL]

Link to comment
Share on other sites

jak WAm sie podoba film


[URL="http://www.brightlion.com/InHope/InHope_pl.aspx"]Zanim definitywnie zadecydujesz, że Twoja SUCZKA/KOTKA musi mieś małe - ZOBACZ film[/URL]



:-(:-(:-(:-(szkoda ze wielu ludzi niestety nie może tego przeczytac obejrzec filmu ....wrecz uważaja ze suka jest szczesliwa jak ma male -nic błędnieszego

Link to comment
Share on other sites

Ja właśnie po obejrzeniu tego filmiku zdecydowałam że nigdy nie rozmnożę suki która nie ma rodowodu!Pomagam w różnych akcjach na rzecz zwierząt,i takim nieodpowiedzianym rozmnożeniem dołóżyła bym sobie tylko pracy.

Ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką.Która swoją sukę już raz dopuściła...twierdzi ona że suka po urodzeniu szczeniaków staje się grzeczniejsza/mądrzejsza ;/ Moim zdaniem to brednie!!!

Jeszcze gdzieś wyżej ktoś napisał że jeśli da się upilnować swoją sunię to sterylizacja jest niepotrzebna.Ja moją sunię pilnuję podczas cieczki,na spacerach nawet nie puszczam jej ze smyczy.Ale skontulsujemy się z weterynarzem...i zobaczymy co on nam doradzi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kredka']Ja właśnie po obejrzeniu tego filmiku zdecydowałam że nigdy nie rozmnożę suki która nie ma rodowodu!Pomagam w różnych akcjach na rzecz zwierząt,i takim nieodpowiedzianym rozmnożeniem dołóżyła bym sobie tylko pracy.

Ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką.Która swoją sukę już raz dopuściła...twierdzi ona że suka po urodzeniu szczeniaków staje się grzeczniejsza/mądrzejsza ;/ Moim zdaniem to brednie!!!

Jeszcze gdzieś wyżej ktoś napisał że jeśli da się upilnować swoją sunię to sterylizacja jest niepotrzebna.Ja moją sunię pilnuję podczas cieczki,na spacerach nawet nie puszczam jej ze smyczy.Ale skontulsujemy się z weterynarzem...i zobaczymy co on nam doradzi.[/quote]


To normalne, że nie wolno rozmnażać. Ja uważam, że tych z rodowodem tez jest stanowczo za dużo i to tez powinno być pod kontrolą, ale zanim się zdecydujesz przestudiuj ten wątek, o którym Ci już pisałam : nietrzymanie moczu po sterylizacji, tak abyś była w pełni świadoma, na co sie decydujesz i jakie podejmujesz ryzyko.

Link to comment
Share on other sites

moja Hexi została wysterylizowana po pierwszej cieczce, bo zachorowała na ropomacicze
ale gdyby nawet nie zachorowała, to i tak mielismy ją sterylizować
było to 4 lata temu, bardzo szybko wróciła po zabiegu do formy, nie zauważyliśmy, żeby zmienił jej się charakter - jest takim samym łobuzem, jakim była w pierwszym roku swego życia :diabloti:
nie ma problemu z nietrzymaniem moczu - suczka waży 30 kg

jestem zwolennikiem sterylizacji i kastracji
nasz drugi pies - Maciek - jest kastrowany

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kredka']Ja właśnie po obejrzeniu tego filmiku zdecydowałam że nigdy nie rozmnożę suki która nie ma rodowodu!Pomagam w różnych akcjach na rzecz zwierząt,i takim nieodpowiedzianym rozmnożeniem dołóżyła bym sobie tylko pracy.

Ostatnio rozmawiałam z moją koleżanką.Która swoją sukę już raz dopuściła...twierdzi ona że suka po urodzeniu szczeniaków staje się grzeczniejsza/mądrzejsza ;/ Moim zdaniem to brednie!!!

Jeszcze gdzieś wyżej ktoś napisał że jeśli da się upilnować swoją sunię to sterylizacja jest niepotrzebna.Ja moją sunię pilnuję podczas cieczki,na spacerach nawet nie puszczam jej ze smyczy.Ale skontulsujemy się z weterynarzem...i zobaczymy co on nam doradzi.[/quote]




...................

Link to comment
Share on other sites

Pomijajac juz, ze kastracja nie jest zabiegiem w 100% bezpiecznym i bez wad, wiec punkt o zdrowym zyciu jest dyskusyjny...
[quote name='ANETTTA'][B]PO KASTRACJI TWÓJ PIES nie będzie wybierał się na Wędrówki w „nieznane”.[/B][/quote]Chyba, ze nie chodzi o suki, bo pies np. poluje, albo po prostu lubi, jest znudzony, a eksploracja terenu sprawia mu radoche.
[quote][B]I w Dodatku BĘDZIE o wiele lepiej wychowany![/B][/quote]Po co szkolenie i praca z psem, lepsza kastracja :eviltong:[quote][B]STERYLIZACJA / kastracja jest oszczędnością.[/B][/quote]No chyba, ze potrafisz po prostu upilnowac swojego pupila - odpadaja koszty miotu, walk, itp.

[quote name='dorota1']Ja uważam, że tych z rodowodem tez jest stanowczo za dużo i to tez powinno być pod kontrolą[/quote]Niedawno czytalem [niestety nie pamietam gdzie], ze rodowodowych psow jest w Polsce jakies 100-200 tysiecy. Niech by ich nawet pol miliona bylo. Na 6-9 milionow ogolem. To chyba nie za duzo?

Link to comment
Share on other sites

mówisz upilowac psa ok
ja mam kundla nie ma dla niego płotu aby nie mógł go pokonac zwlaszcza w czasie kiedy suki maja cieczki potraił mi uciekac nawet z balkonu

no sorki:angryy::angryy::angryy:
ale jak wracał za godzine dwie lub 2 dni pogryziony wyciorany ...itd


to nie wiem czy jakas suka była matka jego dzieci czy nie


ale mase kasy straciłam na to aby po kilku takich jego wypadach latac po wetach i go szyć .....opatrunki robic itd
szkoda bólu psa


a teraz siedzi w domu jak to sie mowi jak pies przy budzie ...a jak juz ucieknie to wraca za 10 min cały i zdrowy 9zobacz go jest w moim podpisie taki rudy ) zabrany z ulicy bo pewnie uciekał i ktyos go wyrzucił ..kiedys mi uciekł z auta przez otwarta szybę w drzwiach i bawił sie ze mna w chowanego .....chyba z godzinke wierze w to ze inny wlasciel by odjechał


moj pies ma działke ok 2000 m ale zeby był na placu musi byc uwiązany niestety (jestem wrogiem wiązanych psów ) ale on musi byc bo pilnuje całej wsi a nie


podwórka przynajmniej do czasu kastracji tak było





takze Ty mnie nie przekonasz :angryy::angryy::angryy::angryy:niestety

teraz jak ucieknie jak mu sie juz uda raz na jakis czas to wraca za pare minut ......wiec same plusy bo po co mu suka ...

Link to comment
Share on other sites

wybraz sobie masz dom lato...upał ...moj pies jest w tym mistrzem wystarczyło otworzyc okno co kolwiek aby moj pies z domu na parterze ..szurnoł z domu niestety w zime tez się tak zdarzało podczas wietrzenia ...zamykałam go teraz w lazience ............:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem problem samca zwiewajacego do suk, to samo mialam ze swoim niezyjacym juz malamutem. Dlatego zostal wykastrowany (jak w koncu udalo mi sie przekonac tate :lol: ) i zycie z nim stalo sie o wiele latwiejsze w porownaniu do pieciu wczesniejszych lat- ale na zmiane jego zachowania nie miala wplywu tylko kastracja, ale tez mnostwo naszej pracy!
Moj mlodszy alaskan tez jest odjajczony, szczerze dlatego, ze mi sie strasznie rozpraszal na zawodach agility (gdzie moga startowac cieknace suczki). No i problemy zniknely po zabiegu.
Oba chlopaki nie mialy rodowodow, wiec nie ma czego zalowac ;)

Teraz chce wysterylizowac moja suczke, no i mimo tego, ze ogromna wiekszosc suczy moich znajomych jest po sterylce, to i tak sie troche boje. Mloda coprawda ma rodowod i ChPl prawie skonczony, miala byc uzyta w hodowli, ale wyniknelo kilka czynnikow, przez ktore postanowilam wylaczyc ja z planow hodowlanych. Dochodzi jeszcze fakt, ze mloda ma chyba cos nie do konca ok z hormonami, bo ma cieczki co 4 meichy- aktualnie ma 20 miesiecy i 3 cieczki za soba (jej matka miala pierwsz cieczke w wieku 12 miesiecy i miala srednio co 9 miechow, jej siostra pierwszej dostala w wieku 19 miesiecy, Suri- miala 8,5mca).

Jak dlugo po zabiegu trzeba miec suke na oku? Bo chyba skonczy sie opreacja przed Swietami... Co prawda stracimy przez to jedne zawody i 3 tygodnie treningow, ale kiedys trzeba:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ANETTTA']mówisz upilowac psa ok
ja mam kundla nie ma dla niego płotu aby nie mógł go pokonac zwlaszcza w czasie kiedy suki maja cieczki potraił mi uciekac nawet z balkonu

no sorki:angryy::angryy::angryy:
ale jak wracał za godzine dwie lub 2 dni pogryziony wyciorany ...itd [/quote]Uciekal, znaczy sie pilnowany nie byl :eviltong: A serio - czy ja ci mowie, ze zle zrobilas? Po prostu chce kiedys zobaczyc ulotke, w ktorej bedzie nie tylko pianie z zachwytu, ale tez rzetelna informacja o wadach zabiegu, nie mowiac o wywaleniu bzdur, ze po kastracji pies nagle jest super karny i wychowany. Wychowania nie osiagniesz ciachnieciem jaj, twoj pies najlepszym przykladem.

[quote]ale mase kasy straciłam na to aby po kilku takich jego wypadach latac po wetach i go szyć .....opatrunki robic itd
szkoda bólu psa [/quote]To obetne mojemu lapy, bo sobie rozwalil, jak biegal ostatnio :evil_lol:

[quote]kiedys mi uciekł z auta przez otwarta szybę w drzwiach i bawił sie ze mna w chowanego .....chyba z godzinke wierze w to ze inny wlasciel by odjechał [/quote]No sorry, ale nie pochwale cie za to, ze raczylas spelnic swoj psi obowiazek i zlapalas wlasnego psa - raczej cie zjade, ze jezdzisz z nieprzypietym psem i otwartymi oknami :roll:

[quote]moj pies ma działke ok 2000 m ale zeby był na placu musi byc uwiązany niestety (jestem wrogiem wiązanych psów ) ale on musi byc bo pilnuje całej wsi a nie


podwórka przynajmniej do czasu kastracji tak było [/quote]Jezu, interpunkcja, naucz sie jej! Nie rozumiem co ty do mnie piszesz!

[quote]takze Ty mnie nie przekonasz :angryy::angryy::angryy::angryy:niestety [/quote]Ciachnelas psa, i dobrze. I teraz ubolewasz, ze cie nie przekonam, ze kastracja nie zawsze jest konieczna? Logika plz.

[quote]teraz jak ucieknie jak mu sie juz uda raz na jakis czas to wraca za pare minut ......wiec same plusy bo po co mu suka ...[/quote]I dalej ucieka, jest niedopilnowany. W ogole fajne podejscie - pies wyciety, wiec nie trzeba az tak pilnowac. Sam wraca, suk nie zapladnia. Same plusy :roll:

Link to comment
Share on other sites

nasza już po 3 dniach miała ochotę skakać po kanapach, ale kołnierz jej w tym przeszkadzał, a po zdjęciu szwów była jak nowa :lol:

tylko pierwsza noc była straszna, nie spałam, tylko ją pilnowałam, bolało ją, chodziła i nie wiedziała gdzie się położyć, próbowała sciągać kołnierz - masakra, no ale to tylko jedna noc, przeżylismy

Link to comment
Share on other sites

Wysterylizowaliśmy nasze obie suki.
Starszą w wieku 9 lat (po dwóch miotach - zaplanowanych)
Młodszą teraz w wieku 5 lat (ze względu na dysplazję zrezygnowaliśmy z krycia). starsza dochodziła do siebie kilka dni, oczywiście bez kołnierza i pilnowania nie obyło się,wygoiła się szybko i bez problemów.
Młodsza przeszła zabieg też bez problemów, szybko doszła do siebie i już po
2 tygodniach pojechała na trening agility- oczywiście nie forsowny
NIE BYŁO ŻADNYCH KŁOPOTÓW Z NIETRZYMANIEM MOCZU .
Jestem za sterylizacja i kastracją, jeżeli właściciele nie maja czasu lub możliwości dopilnowania swoich psiaków.
BASIA

Link to comment
Share on other sites

Ja generalnie zgadzam się z shinem ;)

ANETTA, artykuły na temat sterylki ze stron adopcyjnych, schroniskowych, etc. to zupełnie inna bajka niż artykuły weterynaryjne opisujące skutki zabiegu (już w samym tym włos mi się jeży od uogólnień, przemilczeń i przekłamań). Pierwsze są trochę jak plakaty propagandowe skierowane do przeciętnych Kowalskich i niestety ustępują rzetelnością tym drugim. I nie na miejscu wydaje mi się wklejanie ich tutaj dziewczynie jak najbardziej świadomej w temacie, a szukającej informacji od strony czysto zdrowotnej. To że ty nie radziłaś sobie z psem i było wskazane go wykastrować, nie znaczy, że ktoś inny też sobie nie radzi i ma koniecznie dać swojego zwierzaka pod skalpel.

kredka, zapraszam na wątek:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f104/rzetelne-za-przeciw-sterylce-31832/[/url] ;)

Link to comment
Share on other sites

Khem... facet jestem :eviltong:
Calego muru bys nie musiala miec, wystarczylaby odpowiednia podmurowka. I nie mam do ciebie pretensji, ze masz psa, z ulicy, kastrata.
Po prostu: rzetelne info z obu stron, nie tylko pianie, jaka kastracja jest cudowna.

[SIZE=1]Btw, interpunkcja serio nie boli. Popatrz na te biedne przecinki i inne znaki przestankowe, jak siedza w kaciku i placza, bo ich nie lubisz...[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...