Jump to content
Dogomania

Sterylka tak/nie


kredka

Recommended Posts

[quote name='ANETTTA']mówisz upilowac psa ok
ja mam kundla nie ma dla niego płotu aby nie mógł go pokonac zwlaszcza w czasie kiedy suki maja cieczki potraił mi uciekac nawet z balkonu
[SIZE=2][COLOR=red]Hm...jak to nie ma płotu którego nie mógł by pokonać?Ja mam sukę onkę,mieliśmy za niską siatkę,podwyżyliśmy-teraz ogrodzenie ma ponad 2m.i nie mamy już problemów z uciekaniem.Owszem były podkopy ale natychmiast zostały przez tatę załatane-teraz za chiny z tamtąd nikt nie ucieknie-nawet bandyta:eviltong:Ale to było dawno...jak tylko sunię kupiliśmy.[/COLOR][/SIZE]

no sorki:angryy::angryy::angryy:
ale jak wracał za godzine dwie lub 2 dni pogryziony wyciorany ...itd
[COLOR=red]Moim zdaniem to tylko twoja wina że go nieupilnowałaś.[/COLOR]

to nie wiem czy jakas suka była matka jego dzieci czy nie
[COLOR=red]Gdybyś go upilnowała to byś wiedziała.[/COLOR]


ale mase kasy straciłam na to aby po kilku takich jego wypadach latac po wetach i go szyć .....opatrunki robic itd
szkoda bólu psa
[COLOR=red]Nie narzekaj na to że musiałaś tyle pieniędzy wydać.To nie jego wina ze ma to w instynkcie i nie potrafi się powstrzymać.Twoim zadaniem było go pilnować.[/COLOR]

a teraz siedzi w domu jak to sie mowi jak pies przy budzie ...a jak juz ucieknie to wraca za 10 min cały i zdrowy 9zobacz go jest w moim podpisie taki rudy ) zabrany z ulicy bo pewnie uciekał i ktyos go wyrzucił ..kiedys mi uciekł z auta przez otwarta szybę w drzwiach i bawił sie ze mna w chowanego .....chyba z godzinke wierze w to ze inny wlasciel by odjechał
[COLOR=red]Widzisz,jednak nadal potrafi uciec.I nie łódź się z tym że zawsze wróci cały i zdrowy.Bo to że został wykastrowany nie znaczy że wyklucza go z walki z innym psem.Lub potrąceniem przez samochód.[/COLOR]

moj pies ma działke ok 2000 m ale zeby był na placu musi byc uwiązany niestety (jestem wrogiem wiązanych psów ) ale on musi byc bo pilnuje całej wsi a nie
[COLOR=red]A jednak coś działasz aby zapobiec uciekaniu.[/COLOR]


podwórka przynajmniej do czasu kastracji tak było





takze Ty mnie nie przekonasz :angryy::angryy::angryy::angryy:niestety

teraz jak ucieknie jak mu sie juz uda raz na jakis czas to wraca za pare minut ......wiec same plusy bo po co mu suka ...
[COLOR=red]Ja mam kundelka też samca ma 7 lat i jeszcze nigdy nie zapłodnił żadnej suni.Wiem-bo go pilnuję.Nigdy nie uciekł mi z podwórka.Na spacerach nigdy nie spuszczam go ze smczy,bo gdy był mały i był sam jako zwierzak w domu to był maxymalnie rozpieszczany.Także z jego posłuszeństwem mamy mały problem(wiem że to moja wina) pozatym mój pies łapie za nogawki gdy ktoś jedzie na rowerze.Dlatego nie chcę mieć problemów z mieszkańcami.I trzeci powód!Nie chcę aby mój pies przyczynił się do czegoś z czym ja staram się walczyć.[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Zmieniłam nazwę wątku...bo tak!Podjęłam decyzję że suki sterylizować nie będę.Przeszła już 3 cieczki bezproblemowo.Psy na spacerze potrafię odgonić.Do niej na pewno żaden się nie dostanie.Nie ma też możliwości aby uciekła.

I wiecie co?dziwne jest to że mam psa i sukę a psa nigdy nie ciągnie do suni.Totalnie olewa jej cieczką.Nawet nie podchodzi.Ale oczywiście odseparowywujemy je na czas cieczki.

Nie uważam że sterylizacja czy kastracja są złym rozwiązaniem-jak najbardziej popieram.Ale nie chcę bez potrzeby moje psy ciachać...skoro wiem że potrafię je upilnować.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem słuszna decyzja. Ja przeszłam sterylizację suki i nigdy więcej bym tego nie zrobiła bez wyraźnych wskazań zdrowotnych, a tylko tak dla mojej wygody.
Zabieg zrobiony przez doświadczonego chirurga w dobrej klinice, a suka czuła sie przez 4 dni tragicznie, teraz tyje pomimo diety i na dodatek nie trzyma moczu. :shake:

Link to comment
Share on other sites

Skontulsowałam się z wami dogomaniakami,przebuszowałam różne strony i co najważniejsze rozmawiałam z weterynarzem.Pani powiedziała mi że sterylizacja to dobre rozwiązanie dla suczek w schroniskach,gdzie przebywają razem z psami w kojcach.Ale jeśli umiem ją przypilnować to nie ma aż takiej potrzeby żeby ją sterylizować.Dlatego zdecydowałam że jednak nie.Nie chcę żeby potem mi się roztyła lub coś takiego:-(Bo wiem ile miałam problemów z moim drugim psem z nadwagą.Nie chcę niepotrzebnie jej ciąć!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...