Jump to content
Dogomania

Dobermany w potrzebie


Kachna

Recommended Posts

Słuchajcie zadzwonil do mnie jakiś pan i prosił o podanie tego do informacji.

Jest do oddania (dowiezienia, odebrania z domu) suczka 1.5 roczna, w doskonalej kondycji, wychowana z 2 dzieci, zsocjalizowana, z psami OK,
jest po wszelkich szczepieniach, zdrowa, mieszka w domu, jest wypuszczana na ogród, wiec zna zarówno warunki mieszkaniowe jaki i "podwórkowe" ,
czarna podpalana, dobrze zbudowana, posłuszna, do odebrania "od wczoraj" ,
na imię ma Chili, i mieszka w Glogowie.

601 542 696 to jest telefon do właściciela, p.Buczko zdjec nie posiadam

ps.do oddania z powodu cieżkiej choroby dziecka (mlodszego) ponoć właścicielka nie ma czasu na opiekę nad psem , często jej nie ma bo jeździ po szpitalach i sytuacja ją zmusiła, pies jest naprawdę dobrze odchowany czyt. utuczony

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • Replies 939
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[img]http://img384.imageshack.us/img384/9205/baster15hd.jpg[/img]
[img]http://img384.imageshack.us/img384/269/baster26lx.jpg[/img]
[img]http://img384.imageshack.us/img384/699/baster33co.jpg[/img]
[img]http://img384.imageshack.us/img384/1434/baster46gt.jpg[/img]

BASTER to 9 -cio miesieczny DOBERMAN.
Baster jeszcze mieszka w Gdańsku choć możliwe że niedługo zamieszka w okolicach Płocka czy Wawy. Baster jest do oddania ponieważ zmarł jego właściciel a Pani jest w ciężkim szoku i nie potrafi sobie poradzić sama ze sobą.
Baster jest po kursie posłuszeństwa. Jest łagodny w stosunku do ludzi, świetnie dogaduje się z psami.
Niestety właścicielka chce jak najszybciej oddać psa. W sumie dała nam czas do jutra rana inaczej oddaje go do schroniska. Jak się uda załatwić transport pies przyjedzie do mnie.
Szukamy więc pilnie domku dla pięknisia.

Link to comment
Share on other sites

14 miesięczna suczka rasy Pinczer Średni, mieszka na Śląsku, poszukuje
nowego domu z powodu.... złego wychowania :( Więcej na
[url]www.pinczeromania.idysk.com/forum[/url] w dziale Ogłoszenia.
[url]http://www.pinczer.idysk.com/forum/viewtopic.php?t=428&start=15[/url]
Joanna

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Msand']Sunia została porzucona na skrzyzowaniu hałaśliwych ulic w Katowicach. Przerażona, wychudzona bała sie ruszyć. Nikt nie zareagował - nawet obsługa schroniska w Katowicach - a stała uwiązana właśnie w pobliżu. Łagodniusia i milusia - znalazła schronienie u kobiety, która ma hodowlę yorków. Niestety ze względu na ilość psów i przestrzeń maleńka nie może tam zostać. Jest czarna podpalana, ma ok. roczku, bardzo sie boi - ale to pewnie emocje z porzucenia. Grzeczna, nauczona czystości, kanapowiec. Może przenocowac do jutra a potem schronisko - a jeśli schronisko to pewna śmierć! Błagam KATOWICE zabierzcie małą na jakiś czas! Wróci pajunia w styczniu i jak się docelowo dom tu nie znajdzie to znajdzie się w Niemczech! Ludzie no prosze was zabierzcie ta małą! Tel 0323533135 - tam jest do jutra! Ruszcie się! Pomóżcie![/QUOTE]
przekopiowane z pwp
[SIZE="5"]MA WSPANIAŁY DOMEK[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='staralur']Znalazłam ogłoszenie o dobku do oddania, jesli nie znajdzie domu będzie..uśpiony :evil: Nazywa się Ares
link do ogłoszenia: [URL="http://ogloszenia.4lapy.info/L-ogloszenia/wiecej-12256.html"]http://ogloszenia.4lapy.info/L-ogloszenia/wiecej-12256.html[/URL]

[B]Oddam PSA rasy Doberman wiek 3 lata w dobre ręcę książeczka zdrowia szczepienia czarny podpalany łagodny pomóżcie inaczej zostanie uśpiony[/B]
[B]Dane do włascicielki: Joanna Kowalska, Zawiercie,ul. Paderewskiego 62 / 15[/B]
[B]tel. 660-768-582[/B]
[B]e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/B]

Ares
[IMG]http://ogloszenia.4lapy.info/Spool/og/8qxXP9.jpg[/IMG][/b][/quote]

po pierwsze, tego ogłoszenia już nie ma, po drugie to jakieś głupoty, ponieważ pies ze zdjęcia to nie żaden ARES ale suka Daphne z Padoku ani troche nie do oddania !!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='doddy'][img]http://img384.imageshack.us/img384/9205/baster15hd.jpg[/img]
[img]http://img384.imageshack.us/img384/269/baster26lx.jpg[/img]
[img]http://img384.imageshack.us/img384/699/baster33co.jpg[/img]
[img]http://img384.imageshack.us/img384/1434/baster46gt.jpg[/img]

BASTER to 9 -cio miesieczny DOBERMAN.
Baster jeszcze mieszka w Gdańsku choć możliwe że niedługo zamieszka w okolicach Płocka czy Wawy. Baster jest do oddania ponieważ zmarł jego właściciel a Pani jest w ciężkim szoku i nie potrafi sobie poradzić sama ze sobą.
Baster jest po kursie posłuszeństwa. Jest łagodny w stosunku do ludzi, świetnie dogaduje się z psami.
Niestety właścicielka chce jak najszybciej oddać psa. W sumie dała nam czas do jutra rana inaczej oddaje go do schroniska. Jak się uda załatwić transport pies przyjedzie do mnie.
Szukamy więc pilnie domku dla pięknisia.[/QUOTE]


[SIZE="6"]JEST JUŻ W NOWYM DOMKU[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[url]http://www.akagera.pl/forum/viewtopic.php?t=847[/url]

[quote name='"Beata"']Witam,

W Szczecinie ( konkretnie w Tanowie pod Szczecinem ) jest do oddania piekny doberman-Nelson. Info mam od znajomej, dobrman jest na razie u jej sasiadki ale chce go oddac z powodu trudnej sytuacji materialnej. Na dzien dzisiejszy wiem tyle: pies jest piekny ( mimo, ze juz wychudzony ), znajoma ( hodowca dobermanow ) twierdzi, ze bardzo prawdopodobne, iz pies ma papiery. Niestety obecna wlascicielka ( to juz drugi wl psa, poprzedni zostawil go na zasadzie "gdzieby go umieścić, bo już wyjeżdżam" ) nie dysponuje rodowodem ani metryczka. Ciezko tez powiedziec ile ma lat, wyglada na ok 5-6. Pies jest ulozony i posluszny, wychodzi na spacer do lasu z mala dziewczyna i widac, ze jej sie slucha.
W drugi dzień Świąt wl przyszła do mojej znajomej błagać o znalezienie Nelsonowi domu, bo nie ma czym karmić ani siebie, ani dzieci, ani tym bardziej psa. Mowila, ze odda Nelsona za darmo.

Moja znajoma dala juz karme dla psa ale sytuacja jest troche niezreczna, jesli dzieci nie maja co jesc...
Dlatego pilnie trzeba znalezc psiakowi dom!
Mozliwe, ze dostane inne zdjecia biedaka, na razie mam fotki z dzis ale jak widac pogoda byl okropna wiec sa tylko takie.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=20098[/url]

pozdrawiam
Beata[/quote]
[SIZE="6"]MA DOM[/SIZE]:multi:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

dostałam taka prośbę, bardzo proszę bez komentarza:
"Trudno jest mi pisać tą wiadomość ale niestety muszę. W lipcu 2004 roku kupiłam 3 miesięcznego dobermana. Dobrze mi z nim było, choć był bardzo żywy i czasem miał swoje zdanie. Niestety dnia 31 stycznia tego roku miało miejsce niemiłe zdarzenie. Pies porwał mój telefon komórkowy i pogryzł go. Gdy krzyczalam na niego on uciekł na swoje legowisko, udałam sie za nim i tam pochylona nad nim krzyczalam. Niestety pies nie wytrzymał natężenia dźwięku i capnął mnie w twarz. Pogryzienie nie jest mocne ale blizny zostaną.
W domu została podjęta decyzja, że DARK musi zostac oddany-boję się go. Po zamieszeniu ogłoszenia w gazecie zgłosił sie po niego Pan, który niestety po tygodniu życia z psem w bloku stwierdził, że musi mi go oddać. I znowu jestem w punkcie wyjścia. Proszę o pomoc!! Naprawdę zależy mi na nim-do końca zostanie moim najukochańszą psiną! Ale ja go nie mogę wziąść!Proszę o pomoc, nie chcę go oddawać do schroniska bo on tam nie przeżyje!
Informacje dotyczące psa: czarny podpalany, 22 miesiące, pies, ogon kopiowany, uszy naturalne, dobrze zbudowany, bez rodowodu, zadbany, nie lubi dzieci(jak był młody ok.5 miesięcy dostał petardą od młodego podlotka;później miał kontakt z dziewczynką około 135 cm wzrostu,którą lubił i bawił się z nią),nie lubi rowerzystów(gdy ja jako właściciel(lub ktoś z jego otoczenia) jechałam na rowerze nie widział w tym nic złego-latem właśnie z rowerem wychodziłam z nim na y), jak się okazuje jest to pies, który nie nadaje się do bloku, wyje na dźwięk syren, miał mało kontaktu z innymi psami więc trudno powiedzieć mi coś więcej, do ludzi ufny(chyba nawet zbyt).
Bardzo proszę o pomoc bo jak długo ten pan jest w stanie zatrzymać go u siebie, ja nie mogę zabrać go do mnie, a do schroniska to sama wiesz najlepiej. "
pies mieszka na Śląsku , jest po szkoleniu PT,więcej informacji 032-287-97-98

[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-43ef88437f369.jpg[/img]

[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-43ef8817c5da5.jpg[/img]
[SIZE="5"]JUŻ W NOWYM DOMKU[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...

Piękny i łagodny doberman do adopcji – Bary ma ok. 3 lat, u obecnych właścicieli przebywa od ok. roku, od kiedy został przez nich znaleziony w lesie przywiązany na lince do drzewa.
Zna większość podstawowych komend, ładnie chodzi przy nodze, jest bardzo posłuszny, łaknie kontaktu z człowiekiem. Nie widać w nim śladu agresji :)
Przebywałam z tym psem ponad godzinę, próbując różnych ewolucji, żeby go sprowokować chociażby do warknięcia na mnie i nic. Bary to słodki ciapek patrzący na mnie z miną „no baw się ze mną jeszcze” :loveu: na wszystko co robiłam. Podczas spaceru pilnował się bardzo i na każde przywołanie przybiegał posłusznie na porcję miziania za uszkiem. Bary uwielbia aportować i jest tak wpatrzony w towarzyszącego mu człowieka, że serce mięknie. :multi:
Nie wykazuje oznak dominacji w stosunku do człowieka ani do suki (mieszaniec ON), z którą na codzień przebywa. Cały czas jest z osobami dorosłymi, nie ma do czynienia z małymi dziećmi. Tam gdzie mieszka nie ma również kotów, więc jego stosunek do nich jest nieznany.
Powodem decyzji o oddaniu Barego do adopcji jest to, że wspólnie z suką urządzają sobie ucieczki i gonitwy po okolicy będąc postrachem sąsiadów i leśnej zwierzyny. Oba psy osobno są okazem łagodności i miłości do człowieka, natomiast razem się nakręcają negatywnie i przestają reagować na jakiekolwiek nawoływania ze strony ich właścicieli. Bary mieszka w domu i ma do dyspozycji ogród. Właściciele nie chcą psa wiązać ani zamykać, a na chwilę obecną nie ma takiego ogrodzenia, którego psy by nie przesadziły. Chcąc uniknąć nieszczęścia (psy mogą wspólnie kogoś lub coś zaatakować) właściciele podjęli trudną decyzję o oddaniu Barego do adopcji. Szukają dla niego dobrego, kochającego domu, w którym Bary będzie mógł być tak samo rozpieszczany jak u nich i będzie nad nim większa kontrola.
Bary jest zaszczepiony, odrobaczony i ma książeczkę zdrowia.
Ewentualny kontakt z właścicielem: p.Krzysztof tel. 602-325-065 lub e-mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
Albo do mnie na PW jestem z nim kontakcie.
Poniżej fotki z wczoraj:
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a653e3bac3.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a6578a4def.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a658cc9907.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a65a17912c.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a65bb6816a.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a65d09b6d8.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a65e71a1d5.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a660165e55.jpg[/img]
[img]http://mioll.fretki.org.pl/upload/pliki/f-441a66175c35e.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 1 month later...

W bielskim schronisku dla zwierząt przebywa czekoladowy doberman. Jest bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi.

[URL=http://img453.imageshack.us/my.php?image=obraz0264bc.jpg][IMG]http://img453.imageshack.us/img453/6479/obraz0264bc.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img453.imageshack.us/my.php?image=obraz0276gf.jpg][IMG]http://img453.imageshack.us/img453/8870/obraz0276gf.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img453.imageshack.us/my.php?image=obraz0281xb.jpg][IMG]http://img453.imageshack.us/img453/4395/obraz0281xb.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i5.photobucket.com/albums/y170/Sasanka/j.jpg[/IMG]Wiem, że Diego ma coś z dobka, dlatego pozwolę sobie wkleić tutaj link do tematu jego adopcji na dogomanii.
Czteromiesięczny śliczny mix dobermana szuka domu!!!
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=25777"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=25777[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Obecnie w Olsztyńskim schronisku przebywają 3 dobermany. [/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Boss ma ok. 2 lat. Został przyprowadzony do schroniska przez ludzi, którzy twierdzili, że go znaleźli. Wszystko wskazywało jednak na to, że po prostu chcieli się pozbyć swojego psa. Pies miał strasznie poraniony pysk, rana spowodowana była źle dobranym kagańcem, który strasznie ocierał jego pysk. Do tej pory Bosik ma blizne na pysku, Boss był kiedyś psem domowym, nie załatwia się w boksie, jest przyzwyczajony do smyczy i kagańca. Jest psem bardzo energicznym i skorym do zabawy. Uwielbia długie spacery i zabawy piłeczką. W stosunku do ludzi jest łagodny i uwielbia ich towarzystwo. Nie zwraca uwagi na inne psy, nie lubi kotów. Przed adopcją zostanie wykastrowany.[/SIZE][/FONT]

[IMG]http://img161.imageshack.us/img161/5453/boss1bl.jpg[/IMG]

[B][SIZE=3][COLOR=red]MA DOM!!!:multi: [/COLOR][/SIZE][/B]
Togo to młodziutki ( ma ok. roku) całkowicie nie kopiowany dobuś. Jest strasznie energiczny i nie może odnaleźć się w schroniskowej rzeczywistości. Jest bardzo chudy ponieważ ciągle biega w kółko po swoim boksie. Togo jest pokojowo nastawiony do ludzi, uwielbia długie spacery, podczas, których co chwilę podchodzi do człowieka i domaga się głaskania. Toguś niestety nie toleruje innych psów obu płci, z którym wszczyna bójki. Togo pilnie potrzebuje nowego domu, ten cudowny psiak marnieje z dnia na dzień. Jest wykastrowany


[IMG]http://img72.imageshack.us/img72/8638/togo2oy.jpg[/IMG]

Hera to 9 miesięczna suczka mieszaniec dobermana. Została oddana do schroniska przez właściciela. Hera kocha wszystkich i wszystko. Całymi dniami mogłaby się przytulać do człowieka. Jest bardzo energiczną i skorą do zabawy sunią. Jest psem przystosowanym do życia w mieszkaniu. Zna podstawowe komendy i lubi dzieci. Świetnie dogaduje się z psami obu płci i nie zwraca uwagi na koty. Jest wysterylizowanA


[IMG]http://img45.imageshack.us/img45/1218/hera34qa.jpg[/IMG]

[SIZE=3][COLOR=red][B]MA DOM!!!:multi: [/B][/COLOR][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Kontakt do schroniska Olsztyn ul Turystyczna 2[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]tel (0-89) 5268215 lub 5348888[/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]I kontakt do mnie[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]693633211 lub 691316264[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]mail [/SIZE][/FONT][EMAIL="[email protected]"][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/SIZE][/FONT][/EMAIL]

[/FONT][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Iwona ze sklepu tego z artykułami na zwierząt przekazała mi własnie wiadomość ze starsza kobitka chce oddać w dobre rece malego rocznego pinczerka kawa z mlekiem podpalany . Ktos wyjezdzał zostawił pod jej opieka , ale nie zgadzaja sie z jej jamnikiem . Pies spokojny , pieszczoch , nie reaguje na koty . Moze akurat ktos z tego forum zainteresuje sie nim

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Nie wiem na ile jest to aktualne:
Schronisko Kraków:
[URL="http://www.schronisko.krakow.pl/pages/ramki.htm"]http://www.schronisko.krakow.pl/pages/ramki.htm[/URL]
[URL="http://www.schronisko.krakow.pl/pages/schr02_01.htm"]http://www.schronisko.krakow.pl/pages/schr02_01.htm[/URL]
[URL="http://www.schronisko.krakow.pl/pages/adopcje/laura.htm"]http://www.schronisko.krakow.pl/pages/adopcje/laura.htm[/URL]
[IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/images/adopcje/laura1.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/images/adopcje/laura2.jpg[/IMG]
[QUOTE][B]LAURA
ID: P 20/03/06[/B]
Laura to piękna dobermanka w kolorze czekoladowym. Została niedawno zabrana przez nieodpowiedzialnego młodego człowieka, który po kilku dniach przywiózł ją z powrotem i zostawił bez żadnego sensownego wyjaśnienia. Laura jest łagodna i grzeczna, a równocześnie zgrabna i naprawdę piękna. Znowu czeka na opiekuna, jednak tym razem kogoś, kto przygarnie ja na zawsze, a nie tylko na próbę. [/QUOTE]

-----------------------------------------------------------------------

[URL="http://www.schronisko.krakow.pl/pages/adopcje/neptun.htm"]http://www.schronisko.krakow.pl/pages/adopcje/neptun.htm[/URL]
[IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/images/adopcje/neptun1.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.krakow.pl/images/adopcje/neptun2.jpg[/IMG]
[QUOTE][B]NEPTUN
[/B]Jego Pan przywiązał go do drzewa i zostawił. Na szczęście inspektorzy w porę go znaleźli i przywieźli do schroniska. Neptun jest dużym pięknym dobermanem w średnim wieku. Czeka na nowego pana, ale tym razem musi to być ktoś odpowiedzialny, kto przygarnie go na zawsze.
[/QUOTE]
[B]NEPTUN
ID: P 65/02/06
w schronisku od :10.02.2006r.
boks :V-3
[/B]

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem czy nie dubluję i czy aktualne:
Fundacja ostatnia szansa:
[URL="http://www.schronisko.alpha.pl/pelna2.htm"]http://www.schronisko.alpha.pl/pelna2.htm[/URL]
[IMG]http://www.schronisko.alpha.pl/adopcja_pelna_pliki/Sara3.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.alpha.pl/adopcja_pelna_pliki/Sara1.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.schronisko.alpha.pl/adopcja_pelna_pliki/Sara.jpg[/IMG]
[QUOTE]Sara – młodziutka, delikatna, ciekawska i bardzo spokojna dobermanka.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze znalazłam trakie dobermany na stronie przytuliska w Chojnicach - jeśli to nieaktualne (śnieg!) albo zdublowane to skasuję:
[URL="http://www.przytulisko.chojnice.pl/"]http://www.przytulisko.chojnice.pl/[/URL]
[URL="http://www.przytulisko.chojnice.pl/?a=7"]http://www.przytulisko.chojnice.pl/?a=7[/URL]
[URL="http://www.przytulisko.chojnice.pl/?a=7&id=75"]http://www.przytulisko.chojnice.pl/?a=7&id=75[/URL]
[IMG]http://www.przytulisko.chojnice.pl/foto_/big322.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.przytulisko.chojnice.pl/foto_/big325.jpg[/IMG]
[QUOTE][B]Numer katalogowy>[/B]:
[B]Imię[/B]: LUCKY
[B]Płeć[/B]: Pies
[B]Wiek[/B]: 5
[B]Sterylizacja[/B]: [COLOR=red]Tak[/COLOR]
[B]Wielkość[/B]: duży
[B]Opis[/B]: Najprawdziwszy, piękny dobermann Lucky, wcale nie jest takim szczęściarzem, choć do niedawna nikt by temu nie zaprzeczył widząc jak dumnie spaceruje sobie z panem. Pan jednak, wraz z panią, biorąc psa przed ponad 4 laty przyjęli z gruntu złe założenie, mianowicie, że będa go mieli "do pierwszych problemów" (sic!). Z takim podejściem ludzi - problemy nie mogły się nie pojawić.
Pewnego dnia pan wraz z psem pojawił się w schronisku i oświadczył, że zostawia go, bo ten zaatakował dziecko. Wywiad ujawnił, że na szczęscie dziecka nie ugryzł, lecz popchnął je bardzo zniecierpliwiony i rozdrażniony i postraszył.
Na pierwszy rzut oka widać było, że psu coś dolega. Bardzo wychudzony, sierść w złym stanie, ropiejące oko, obtarcia na nosie (podobno od kagańca) i łyse placki na grzbiecie. Ten pies zdecydowanie nie był zdrów, założę się też, że niezbyt dobrze się czuł, a kto z nas gdy jest chory i coś dolega wykazuje się niewzruszoną cierpliwością i nie jest rozdrażniony?
Pies nie był odrobaczany juz dawno, nie posiadał aktualnych szczepień, karmiony już od wielu, wielu miesięcy bardzo monotonnie, jednym z najtańszych suchych pokarmów dostępnych na rynku. Nie trzeba nic więcej dodawać.
Doberman to bardzo wrażliwy i wymagający pies, a jego utrzymanie nie jest tanie.
Lucky jest bardzo sympatycznym psem, miłym i wylewnym. Lubi dzieci, wyraźnie cieszy się na ich widok (gdy odwiedzają nas wycieczki ze szkół i przedszkoli). Nie ma problemów z podporządkowaniem się człowiekowi, choć - oczywiście - jest bardzo pewny siebie i jeżeli tylko mu sie na to pozwoli będzie chciał być przywódcą.
W zasadzie jest dobrze ułożony, poza tym, że bardzo ciągnie na smyczy, jest jednak bardzo pojętny i już podczas pierwszego spaceru pojął, że od czasu do czasu musi przestać ciągnąć, by spacer w ogóle sie odbył.
Nadal - pomimo dużo lepszego jadła - słabo przybiera na wadze, to wynik warunków kojcowych, a dobermany w naszym klimacie to psy domowe!
Ten wspaniały jeśli chodzi o charakter, a także bardzo urodziwy pies zasługuje na opiekuna (z rodziną), który będzie go wart. [/QUOTE]

-----------------------------------------------------------------------

[URL="http://www.przytulisko.chojnice.pl/?a=7&id=69"]http://www.przytulisko.chojnice.pl/?a=7&id=69[/URL]
[IMG]http://www.przytulisko.chojnice.pl/foto_/big348.jpg[/IMG]
[QUOTE][B]Numer katalogowy>[/B]: /03
[B]Imię[/B]: Dina
[B]Płeć[/B]: Suczka
[B]Wiek[/B]: 4-6
[B]Sterylizacja[/B]: Nie
[B]Wielkość[/B]: duża
[B]Opis[/B]: Ta rasowa dobermanka została znaleziona wczesną jesienią w lesie, w okolicy Dziemian Kaszubskich.
Wychudzona - taka przyszła i nie może dojść do siebie - miała potworny łupież - z tym juz się uporaliśmy.
Z jednej strony wydawać się może, że nie jest szkolona i że kontakty z ludźmi miała złe lub nikłe, bo jest ogólnie niepodporządkowana, nie lubi nawet pieszczot, dotyku z góry (głowa - jeszcze jako tako, ale kłąb i grzbiet - do 2 sekund, potem aktywnie protestuje), a jednak... zna podstawowe domowe komedy (siad, podaj łapę), ładnie chodzi na smyczy i pięknie biega przy nodze (pewnie i przy rowerze), czyli może jednak..?
Reaguje na dobry, niski, mocny głos - właścicielowi tego głosu pozwala się głaskac wszędzie.... Interesują ją białe vany (stąd wnioskujemy, że ktos z rodziny mógł takim jeździć), no i ten niski męski głos...
Obszczekuje dziko większe samochody, także ciężarowe i traktory. Małe samochody ekscytują ją o wiele mniej.
Ma smutek w oczach. Na pewno jej życie nie było zbyt bogate - jeśli chodzi o kontakty z ludżmi, ale tego jednego pana miała i na pewno kochała. Bardzo za nim tęskni.
Nie będzie łatwo ją rozruszać, przyzwyczaić, podporządkować. Musi trafić do ludzi, którzy wiedzą co robią i mają doświadczenie z "ostrymi" psami. Oczywiście wiele znaczą dla niej spacery i w ten sposób można i trzeba będzie ją kupić. Łasi się na nagródki, więc są sposoby by do niej dotrzeć. Nie jest psem atakującym, tylko traktującym chodzących wokół niej ludzi "z góry", czyłi nie łatwo uzyskać panowanie nad nią. Nie sprawia jednak kłopotów w schronisku.
Acha, przez prawie tydzień po znalezieniu pomieszkiwała u dobrych ludzi, którzy z lasu ja przywieżli - wchodziła na kanapę i nie dawała się zrzucić, automatycznie przejmowała kontrolę nad grupą (dlatego taka ważna wiedza nt. potępowania z psami i umiejętność ich podporządkowywania).
Nienawidzi kotów, ostrożność nie zawadzi jeśli chodzi o kontakty z małymi i mniejszymi psami. Z duzymi "chłopakami" rozumie się wyśmienicie i bardzo sobie ceni ich towarzystwo.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Schronisko w Olsztynie (nie wiem na ile aktualne)
[URL="http://www.schronisko.olsztyn.pl/garelia.htm"]http://www.schronisko.olsztyn.pl/garelia.htm[/URL]
[IMG]http://www.schronisko.olsztyn.pl/psy4/p1_.jpg[/IMG]
[URL="http://www.schronisko.olsztyn.pl/psy4/p1.jpg"]http://www.schronisko.olsztyn.pl/psy4/p1.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dudek']Schronisko w Olsztynie (nie wiem na ile aktualne)
[URL="http://www.schronisko.olsztyn.pl/garelia.htm"]http://www.schronisko.olsztyn.pl/garelia.htm[/URL]
[IMG]http://www.schronisko.olsztyn.pl/psy4/p1_.jpg[/IMG]
[URL="http://www.schronisko.olsztyn.pl/psy4/p1.jpg"]http://www.schronisko.olsztyn.pl/psy4/p1.jpg[/URL][/quote]

Już nie aktualne. Zarówno Arnolda jak i Rity nie ma już w schronisku

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...