IPO-wiec

Ara, :loveu::loveu::loveu: Ty szczesciaro !! :loveu::loveu::loveu: TAKZE OGARNIAJAC TO DO KUPY WG SŁOW MOLOSA licencja svazoveho MSKS jest bardziej wsiowa niz CKS i oznacza, ze pozoranci MSKS maja duuuuuuuuuza gorsza wiedze, doswiadczenie i mozliwosci niz pozoranci CKS :loveu::loveu::loveu::loveu: Blazej ! Masz racje, zawsze ja miales i bedziesz mial ! :loveu::loveu::loveu: parodia :shake:

Sama idea szkolen jest jak dla mnie SUPER, robienia dni szkoleniowych z nazwa i bez nazwy, obozow, wypadow zagranicznych na weekendy itd KAZDYCH SZKOLEN, i zeby jeszcze dodac co nieco, ja nigdy nie mialam NIC do kursu, ktory chce zrobic MOLOS, ale do tego co wypisywal, kdyby tego nie robil nie byloby sprawy i tego bzdurnego pisania postow zbytecznych. A co do nauki pozorantow, nowych 3 młodych Polakow sie uczy, kazdy na czeskiej szkole, wiec za pare lat bedziemy moze mieli na kim dalej pracowac.

tak, mial wiele lat svazoveho ja sie tej licencji Glogara nie przyczepilam bo nie mam przeciez o co :) tylko jest tam napisane jak byk SEZNAM SVAZOVYCH FIGURANTU na rok 2008/9 pan Glogar jest napisany ponizej pod lista, czyli licencje mu pozostawiono, ale nie moze pozorowac tego - do czego taka licencja upowaznia - waznych zawodów i mistrzostw jak przedłuzy to nadal bedzie svazovym o wymaganiach nie mam pojecia w zadnym wypadku nie mam ani jednego powodu, dla ktorego mialabym sie czepic umiejetnosci pana Glogara, ja go nawet nie znam, wiec prawa nie mam aby cokolwiek o nim moc pisac i nie pisze :)

Nie, takze mial do "jezdzenia po swiecie", nie licencja robi z człowieka pozoranta ale ilosc wyszkolonych psów, wyczucie, technika i doswiadczenie :) Z dniem nie odnowienia licencji nie traci sie wiedzy, ktora sie nabylo latami :) Pozdrawiam

tak zadzwonilam, i dowiedzialam sie od pana Hodka jak to wyglada, [quote] pan Glogar JEST nadal svazovym figurantem ale tylko na papierze, ale [B]NIE MA PRAWA pozorowac na zadnych waznych zawodach[/B] do czasu az nie ponowi za rok licencji, jesli jej za rok nie zda to juz nie bedzie svazovy na nastepne dwa lata az ja znow zda a jesli nie zda to juz svazovym nie bedzie teraz moze pozorowac na tej licencji ale NIC WAZNEGO, zadne mistrzostwa swiata czy republiki moze jedynie egzaminy i małe zawody [/quote] dziekuje za telefon i mozliwosc zapytania sie jak to wyglada naprawde :) :) :) to tak jakby miec prawo jazdy z zakazem jazdy po miescie, z mozliwoscia jedynie po wsi,...kto jest inteligentny ten wyciagnie wnioski :)

Rowniez pozdrawiam i zycze milego dnia :)

:shake::shake::shake::shake: Panie Wojtowicz, juz nie chce i nie mam siły na Pana kynologiczne sny ale kiedy sie Pan obudzi tak aby sie Panu z tego szoku cos nie stało i duzo szczescia Panu zycze w Pana wysnionej bajce.

zatem KLIMATEM HESKI wstawiam scana ceskeho zpravodaje dostepny takze na stronie CKS - link ten zawiera spis SVAZOVYCH FIGURANTU a pod spodem spis tych co albo nie przyjechali zdac, albo nie zdali :) to na tyle, polecam czytac ze zrozumieniem - fakty niestety [URL]http://www.akagera.pl/images1/svazovy1.JPG[/URL]

[quote name='ara']Nie mogę:loveu::loveu::loveu: może jeszcze zamień "super" na "poczciwym", lepiej pasuje do pań w naszym wieku:lol:[/quote] no i mnie zabilas, ja szukalam zamiennika na slowo super, ale z racji wieku - problemy z pamiecia mam hahahahahah takze dobrze, poczciwy to poczciwy :loveu::loveu::loveu::loveu: zaden tam super

[quote] hesa - ty org. spotkania z kims innym , chetnych masz , nie ubedzie ci mysle uczestników obozów jak molos zorganizuje sobie spotkania z kims innym z zagranicy . [/quote] mch, nawet nie mialam tego na mysli, na Dni Dobermana w 3 dni mialam 53 zgłoszenia, a 30 miejsc wolnych wiec zupelnie nie o to mi chodzilo :) ostatnim razem bylo na DD ok. 25 dobermanow i 10 psow innych ras, takze idziemy do przodu, teraz zgloszonych jest 38 dobermanow z najlepszych hodowli PL i reszta to psy innych ras - stala ekipa

[QUOTE] na marginesie - jak się tam hesa zadomowi to będziecie mieć dopiero wesoło [/QUOTE] drogi panie Wojtowiczu, ja na pana zle nie pisze i nie wmawiam ludziom, ze gdzie pan pojedzie tam bedzie zle - a na odwrot, zrobie inaczej, wszedzie bede pana polecala, ze jest pan super czlowiekiem i szanowanym i zacnym, i ludzie beda mogli wyprobowac pana z kazdej strony i beda mieli mozliwosc z czasem wyrobic sobie o panu zdanie zycze milego dnia

zatem nie pozostaje nic innego jak zeskanowac zpravodaj i wkleic tutaj

niestety nie wiem kto to jest Dotta, i nigdy z ta osoba nie rozmawialam, a tak jeszcze na koniec, LH jest dla mnie i dla wielu z nas NAJLEPSZYM CZ pozorantem, a nie ze jest NAJLEPSZY W CZ a to chyba roznica ?

A. Cichy, dzieki, numer zapisalam, a powiedz mi 12 stycznia w sobote tez bedziesz jechal ? Bo ta sobota odpada, niestety nie ma mi kto z dzieckiem zostac ale nastepna sobota bede mogla. To dojechalabym do Kudowy a potem juz bysmy sie dogadali i pojechali razem. Mam dwe fajne suki, ktore pracuja na czeskiej szkole, tyle ze jedna pokryta i zrobie jej usg, jesli wyjdzie ze w ciazy to wemze tylko mloda suke, jesli nie zaciazyla to wezme obie. Super wiadomosc na nowy rok dzieki raz jeszcze !! w razie co 508298307

[QUOTE] Ja mam to szczęście że mieszkam przy granicy z Czechami (Kudowa Zdrój) i mam ok 10 km na ćwiczak ZKO 116 Hronov. Jeżdżę 2 razy w tygodniu i wiem że takie seminaryjne spotkania są za rzadkie, żeby były z tego wymierne efekty. Ach i jeszcze powrócę do tematu kasy :smile: Płacę 400 koron czeskich rocznie to jakieś 55 zł [/QUOTE] A Cichy, ja mam do tego osrodka jakies 120 km, masz tam jakis kontakt ? Kto tam pozoruje i czy zimową porą tez sie szkolą? Ja czeski znam to sie dogadam bez problemu, ale potrzebuje jakis namiar. Ostatnio jadac w tamta strone mijałam ten osrodek i widzialam zajecia ale posluszenstwo bodajze. Dzieki

[quote]Właśnie zauważyłam, że polskich akcentów jest jakby mniej...:cool: Jeszcze dwa tygodnie temu, można było przeczytać, że przygotował Rokiego do MŚ WUSV. Ciekawy kierunek rozwoju, najczęściej wyszkolonych psów przybywa, a tu odwrotnie?:hmmmm: [/quote] Ara to tak specjalnie, marketing wiesz :loveu::loveu: Jak widac ze strony usunieto sporo tresci, od tygodnia mam w reku zpravodaj CKS i tak sobie czytam o licencjach na svazoveho, ...i .. i ...iiiii ??? tak czytam i czytam i jest tam napisane znane nam tutaj nazwisko..i BRAK takowej licencji przy jego nazwisku :)

Laluna i - wszyscy inni. [B]Wyniki mam spisane, prosze o info i na priv wysle wszystko co mam. [/B] [B]Tutaj nie wkleje nic.[/B] Zegnam wszystkich.

Gin mam wszystko napisane, ale przez 17 lat pozorowania uzbierało sie wszystko, jeszcze musze to przełozyc z CZ na PL, ale mysle ze dzis juz wstawie, ewentualnie jutro. Trzeba to w miare poukladac, juz niekoniecznie datami ale jakos trzeba. [B]Molos Ty mnie i innych zatem tez obraziłes BRAKIEM ODPOWIEDZI na zadane przeze mnie pytania biorac je osobiscie.[/B] Molos, Ty masz widze problem z czytaniem regulaminów, łamiac je w kazdym poscie. Jesli nadal bedziesz "siedział" na mojej osobie na tym forum bede nadal zgłaszala Twoje posty. Moze jesli dostaniesz bana za to co robisz otworzysz oczy.

Mysle, ze podwazanie czyjegos autoryteru (to mowa molos - L.H) podczas nieobecnosci L.H na forum jest bardzo złe i od tego nalezałoby zaczac. Mysle, ze jest to nieetyczne pozwalac na obrazanie człowieka, ktory nie ma mozliwosci obrony na forum. Wnioski wysuwaja sie same czytajac posty, a wulgarne jest przede wszystkim to, co pisze Molos, nie uzywajac przy tym epitetów. Dziekuje za zrozumienie. Pozdrawiam Magdalena Bracka

Laluna, ja temat zakonczylam, jeszcze pytanie, czemu moje posty sa moderowane a pozwalacie tutaj na oczernianie ludzi w sposob wulgarny ?

I tak jeszcze dodam na koniec, jesli myslisz, ze urazisz mnie takim pisaniem, lub moje psy, i ze trener z ktorym pracuje jest beznadziejny, to własnie wystawiłes sobie najlepszą opinie na swiecie. Kazdy, kto czyta Twoje posty własnie został dzieki Tobie uswiadomiony, ze nie warto pracowac z takim człowiekim jakim jestes Ty, ktory nie ma umiaru, ktory nie zna norm społecznych, ktory depczac nieudolnie innych chce sie piac na szczeble kariery kynologicznej, ktory zasłaniajac swoje wady chce wyłuskac co najwiecej wad innych. Mysle Molos, ze wyczerpałes temat do cna, i ze nie ma co juz tutaj komentowac. Napisałes "samą prawde" i niech tak pozostanie. [COLOR=olive][B]XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX[/B][/COLOR] Zegnam i zycze duzo szczescia, bo z taka aparycja i sposobem bycia bedzie ciezko zaistniec. Pozdrawiam Magdalena Bracka ps. ja prowadze hodowle psów rasowych, Czara została sprzedana, poniewaz jej ojciec zmarł na DCM oraz Czara była suka o wzroscie 71 cm co wykluczało ją z hodowli. To był powod sprzedania, ale chyba nie musze sie z tego wiecej tłumaczyc komus takiemu jak Ty ?

[quote] ale czytający powinni już do tego przywyknąć - to taka wasza specyfika, taki folklor :smile: ) co wielokrotnie sama mówiłaś :smile: i próbujesz wcisnąć czytającym, że to ma wpływ na jakość pozorowania :smile: rozumiem, że to taka rozpaczliwa forma odwrócenia uwagi bo nie pozorowałaś nigdzie, na żadnej poważniejszej imprezie :smile: a jakoś wybrnąć trzeba, nie? [/quote] tu jak narazie jest mowa o TOBIE, czy tylko ja mam takie wrazenie ? jak juz pisalam, nie wstydze sie powiedziec, ze nie mam licencji i ze sie ucze, ty zas uwazasz ze jestes tak dobry?, a oczernianie innych jest na poziomie NORM SPOŁECZNYCH? [quote]Miałaś też super sukę Czarę, z super charakterem, która gryzła rewelacyjnie (mówiłaś nawet, że jestem jej ulubionym pozorantem i, że najbardziej lubi gryźć ze mną, pamiętasz?) [/quote] Tak poniewaz byłes DLA niej dobry, i z Toba pracowała dosc ciekawie (dodam, ze była to praca jedynie w namiocie, i raz ucieczka spod namiotu na lince) i pamietam swoje słowa, nie zamierzam nic zmieniac, na reszte bzdur nie odpowiem, swiadcza one tylko o ilorazie Twej inteligencji. A co do Hes, niegdy nie była twardą suką, i to tez umiem przyznac. Miłego dnia zycze, widze ze podniecia Cie pisanie bzdur, wiec pisz sam ze soba, kompanow do rozmowy straciłes, nie tylko we mnie i juz dosc dawno. [COLOR=olive][B]XXXXXXXXXXXX[/B][/COLOR]

nie nie nie Laluna, na zwiazkowym terenie ani nigdzie w obrebie terenu nie pracuje za pieniadze za pieniadze pracuje u siebie na swoim prywatnym placu szkoleniowym pozwolone mialam to, ze mogłam pozorowac swoim psom i psom moich znajomych na naszym terenie zwiazkowym, nikomu obcemu nie pozorowałam - kto ze mna pracowal wie, ze nie brałam nigdy pieniedzy, byłoby to poza tym chore i niesmaczne brac pieniadze uczac sie dopiero nawet jak dojezdzałam na plac do Wrocka nie brałam pieniedzy nawet za paliwo ani za korzystanie z mojego sprzetu, ktory przeciez tani nie jest a niszczy sie

No wlasnie bylo to powiedziane PONOC na Zarzadzie a osoba, do ktorej teraz dzwonilas byla tego swiadkiem - jako ze ONA mi to przekazala natychmiast po tym co uslyszala. Mnie przy tym nie bylo. Ale zadzwonie za chwilke do "szefostwa" Zk naszego aby sie upewnic, ze nie pisze tutaj glupot.

zaden problem Laluna, masz na priv