Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Bardzo się cieszę Soema :). Dwa psiaki są bezpieczne!
Ujął mnie za serce szczególnie biały szorstaczek, bo ja lubię szorstkie...:loveu:


Mam prośbę do osób jeżdżących do Boguszyc - czy mogllibyście pisać w wątku kiedy plnujecie tam wspólnie jechać, wszak tytuł brzmi "W sobotę jedziemy szczepić. Kto pomoże?". Zofia pytała o transport na dzisiaj, a wydaje mi się, że nikt nie napisał, iż wyjazdu w dniu dzisiejszym nie ma, a będzie tym razem w najbliższy wtorek. Taka informacja by wystarczyła.

Posted

Ja napisalam Zofii na miau, ze w sobote wyjazdu nie ma.
A to, czy wyjazd bedzie we wtorek, czy w czwartek jest jeszcze ciagle w fazie zalatwiania.Do wczoraj myslalysmy, ze uda sie w czwartek.
Planowac to my duzo mozemy, ale musimy sie dostosowac do innych osob.
Samotne wyjazdy nie sa wskazane.
Jak ustalimy z Lodzia ostateczny termin chipowania, to bedziemy wiedzieli na 100 % i wtedy bedzie mozna podac informacje.
Na razie mamy lekka dezinformacje.

Posted

z nudow przegladajac stary numer czasopisma "Wrozka" u mojej mamy o malo co mnie szlag nie trafil kiedy na stronie 107 znalazlam polstronny apel o pomoc dla...schroniska p. Marzeny Krzetowskiej w Rawie Mazowieckiej ( z numerem konta), Jakbyscie dziewczyny nie wiedzialy to biedna p. Marzena jest od ponad 20 lat wiernie oddana zwierzetom i jednoczesnie przesladowana przez wladze jak np. p prezydenta miasta Strachowice. Dlatego przeniosla sie ze swoimi psami do p. Wahl. Dalszym sukcesem jest wysterylizowanie na wlasny koszt przez p. Marzene ok. 80% suk bedacych pod jej opieka (!!!:angryy:!!!). Wedlug autorki jest to dowodem jej "niezlomnego charakteru i poswiecenia oraz zaradnosci". No to ja nie wiem szanowne ciotki co wy tam robicie ;) skoro "trudno znalezc wolontariuszy gotowych dojezdzac tak daleko" i "przytulisko utrzymuje sie wylacznie z datkow i pomocy rodziny oraz przyjaciol pani Marzeny". W kazdym razie jestem w szoku :crazyeye: mam ochote komus dac :mad: tylko jeszcze mysle komu. Pozdrawiam serdecznie. Szczegolnie ofiarnie pielengnujaca swoje psy p. Marzene i redaktor/a ktory o niej napisal.
Notabene to co zebrali moi znajomi z TOZ-u w Berlinie dla OS przywioze osobiscie koniec tego tygodnia tylko prosze o info dokad moge to bezposrednio dostarczyc.

Posted

[quote name='Anna_33']Ja
Samotne wyjazdy nie sa wskazane.
[/quote]

Tam nie tylko samotne wyjazdy nie śa wskazane....Pamietajcie,że to nie jest zwykły schron....Tam na każdym wybiegu jest SFORA...A sfora rządzi sie swoimi prawami...Może byc i tak,że grupa nawet kilkuosobowa nic nie poradzi...
Pisze to nie żeby straszyć lecz by pamietac i zapobiegać...Zwłaszcza zapobiegać...

Posted

Nie ma to jak rzetelny artykuł we "Wróżce" :roll:
Dziś w Boguszycach skupiłam się na tych niewysterylizowanych dwudziestu procentach :evil_lol:

1) Mama ostatnich największych szczeniąt. Przemiła sunia, merdała ogonkiem, zapatrzona w facetów jak w obrazek. Przydałby jej się dom z jakimś fajnym panem.
[IMG]http://upload.miau.pl/3/230612.jpg[/IMG]


2) Suczka około 4 lat, bardzo płochliwa. Dopiero w gabinecie okazało się, że ma guzy na listwie mlecznej, przepuklinę i jak się okazało była we wczesnej ciąży ośmiopłodowej. Została wysterylizowana, guzy są usnunięte, ale wyglądały bardzo nieładnie.
[IMG]http://upload.miau.pl/3/230622.jpg[/IMG]


3)Szczecinka - wiedziałam, że ją w końcu dorwę małpę, za to, że mnie w nogę skubnęła :evil_lol: W brzuchu ropomacicze :(
[IMG]http://upload.miau.pl/3/230626.jpg[/IMG]


4) Moja nowa boguszycka miłość. Przepiękna 7 miesięczna sunia. Bardzo wystraszona, ale uroda jak z obrazka. Spora, waży około 30 kilo. Delikatna i smutna - taka biedna laleczka, która gdyby przeszła metamorfozę fizyczną i psychiczną, to byłaby psem podziwianym przez wszystkich. CUDO!!!!!!
[IMG]http://upload.miau.pl/3/230634.jpg[/IMG]


5) Kolejna niezsocjalizowana, młoda sunia. Jak się ją wygłasia, to nawet podstawiała boczki do głaskania. Mogłaby by byc wspaniałym psem, gdyby tylko ktoś dał jej szansę. Młodziutka, niewiele ponad rok.
[IMG]http://upload.miau.pl/3/230636.jpg[/IMG]


6) Zrobiliśmy też operację krwiaka małżowiny usznej suni od pani Agaty.

7) Uspiłam ślepy miot dzikiej, dużej suki. Jedenaście szczeniąt, dwunaste urodziło się martwe :shake:


A teraz będzie zagadka. Z kim CoolCaty wygąda przez okno u siebie w domu?

[IMG]http://upload.miau.pl/3/230638.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='CoolCaty']
A teraz będzie zagadka. Z kim CoolCaty wygąda przez okno u siebie w domu?

[IMG]http://upload.miau.pl/3/230638.jpg[/IMG][/quote]
Coś ukradła?:evil_lol:

Posted

[quote name='Soema']Coś ukradła?:evil_lol:[/quote]
Aaa.. znam odpowiedź :-o nie wyznam Ci tu miłości, ale luuubię Cię !!
Jego jeszcze bardziej :evil_lol: super :):multi:

Posted

[quote name='Ewa i flatki']Ja tam nie wiem, z kim ona przez okno wygląda, ale widzę, że kopci psu pod noskiem :shake:[/QUOTE]

Ewa! Ty to się wszystkiego dopatrzysz! Niech rekompensatą za jaranie fajek przy psie, będzie jego dodatkowe zdjęcie:

[IMG]http://upload.miau.pl/3/230642.jpg[/IMG]

Posted

CC- ja Ci wyznam: Jesteś BOSSSSSSSSSSSKAAAAAAA i czuję do Ciebie gorące uczucie! (piszę póki TZ nie patrzy ;))

A żeby się wszystkim dwoiło i troiło jeszcze bardziej wrzucam sobotnie foty Zofii:
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/Nugacik#]Picasa Web Albums - Katarzyna - nugacik[/url]
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/Queenie#]Picasa Web Albums - Katarzyna - queenie[/url]
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/NowePiesy#]Picasa Web Albums - Katarzyna - nowe piesy[/url]
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/Fabio#]Picasa Web Albums - Katarzyna - fabio[/url]
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/Roki#]Picasa Web Albums - Katarzyna - roki[/url]
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/SukaPosterylkowa#]Picasa Web Albums - Katarzyna - suka posteryl...[/url][url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/MarleyIBrat#]Picasa Web Albums - Katarzyna - marley i brat[/url]
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/WyjazdSzorsciakow#]Picasa Web Albums - Katarzyna - wyjazd szorsc...[/url]

Posted

Co to jest????:
[url=http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/NowePiesy#5349819053861701410]Picasa Web Albums - Katarzyna - nowe piesy[/url]

Co prawda, skoro ani Zofia ani Teapot nic nie pisnęły to może tylko mnie kojarzy się ta psina z flatem

Posted

[quote name='Ewa i flatki']Co to jest????:
[URL="http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/NowePiesy#5349819053861701410"]Picasa Web Albums - Katarzyna - nowe piesy[/URL]

Co prawda, skoro ani Zofia ani Teapot nic nie pisnęły to może tylko mnie kojarzy się ta psina z flatem[/quote]


A mi kojarzy się z labkowatą Dżinką, ktora już ma dom. Normalnie klonik :crazyeye: i te uszy tak po sobie kładzie....

Na kolejnej fotce i dwóch ostatnich w tym albumie jest chyba ten sam psiak...


[B]Edit -[/B]

Chociaż to nie do końca klon Dżinki - nie ma białego krawata i białej końcówki ogona, ale jakiś taki dżinkowaty trochę jest.

Posted

[quote name='Ewa i flatki']Co to jest????:
[URL="http://picasaweb.google.pl/kasia.sloniewicz/NowePiesy#5349819053861701410"]Picasa Web Albums - Katarzyna - nowe piesy[/URL]

Co prawda, skoro ani Zofia ani Teapot nic nie pisnęły to może tylko mnie kojarzy się ta psina z flatem[/quote]
Miałam takie pierwsze skojarzenie, ale chyba za mały, za gładki i z brązowym znaczeniem. A i ogon bardziej labkowy.
Choć coś flatowego w linii niewątpliwie jest.

Posted

czy człowiek jedzie sam, czy z obstawą, jest narazony na pogryzienia i nie wydaje mi się, żeby inny wolontariusz mógł pomóc. skoro pracownicy tez są narażeni, mniej, ale są, to jak kilka dziewczyn może walczyć ze stadem?

Posted

Ten nowy psiaczek to malizna. Nota bene, jego właściciel jest znany. Zdaje się, że dobre serce p. Józefa wróciło do akcji :cool3: Tak samo dwie suczki szczeniorki 3-miesięczne, o które p. Józef wierci wszystkim dziurę w brzuchu. One są u okolicznego chłopa, a nie w schronie!
Czy ktoś mógłby wytłumaczyć pracownikom, że w takich przypadkach powiadamia się schron w Łodzi, który ma umowę z gminą, a nie bierze psy do OS?!:angryy:

Posted

Ewa i Agnieszka nieustannie wbijaja im do glowy, ze zadnych zwierzakow OS nie przyjmuje...z roznych skutkiem jak widac, ale w zasadzie nastapila poprawa.

Udalo sie dopiac kilka spraw i jutro jedziemy do OS.Niestety mamy tylko jeden samochod. Jesli sa zmotoryzowani chetni, to jutro o 11 zbiorka pod boguszycka brama.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...