malawaszka Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 a powiedzcie mi - co jedzą psy tam, że są takie grube? od czego to jest? Quote
Soema Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 [quote name='malawaszka']a powiedzcie mi - co jedzą psy tam, że są takie grube? od czego to jest?[/QUOTE] Od braku ruchu.... od zaparć.. my widziałyśmy stosy kości na środku pokoju.. Rudy ma takie zaparcia, że jego kupa się rozsypywała od razu. A Asia miała potworną żółtą biegunkę... Quote
Kaja i Aza Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Te kosci, to jako pokarm, czy zeby sie psom nie nudzilo? Tak czy inaczej to nie jest dobry pomysl. [COLOR=silver]to oczywiscie nie jest pytanie do Ciebie Soema[/COLOR] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Kości to dla psów główny pokarm niestety...kiedys były kurze łapki. Quote
Anna_33 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 No niezupelnie tak, kosci sa czasami. W zaleznosci od tego co i za ile uda sie zalatwic. Nie sa na porzadku dziennym. Kurze lapki jak sie okazuje nie byly takie zle i nadal sa zamawiane. Quote
ostatniaszansa Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Psy w Boguszycach dostaja - grzbiety i lapki drobiowe, watrobka gotowana, rodnice wieprzowe kosci schabowe, karkowe, porcje rosolowe, czasami sie skrzydelka trafiaja, wedliny oraz makaron. Od razu sprostuje - psy nie sa karmione koscmi! Kosci sa gotowane i z tych kosci psy jedza mieso, a rosolkiem jest zalewany makaron, ktory dostaja glownie starsze psy. Oprocz tego mamy suche jedzenie (ostatnio dzieki uprzejmowaci fundacji z Francji pol tony purina dog chow oraz kolejne pol tony suchej karmy dzieki Suzi z Niemiec), Suzi rowniez zatroszczyla sie o ok. 180 duzych puszek z mokra karma. Mamy jeszcze zapas suchej karmy od fundacji z Holandii. Kosci psy obgryzaja sobie faktycznie z nudow. Ale na pewno nie jest to ich glowne pozywienie... To wszystko brzmi jak bysmy oplywali w jedzenie, ale prawda jest taka, ze jak przez tydzien nie bylo dostaw miesnych, to nam caly zapas ok. 2 ton suchego poszedl w tempie ekspresowym./Agnieszka Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 :) no rzeczywiscie wyszło to jakbyscie opływali w luksusach to dobrze ze jest urozmaicenie mimo wszystko...jednak wiecej niz połowa to grubaski u Was. Najgorzej mają te duże psy bo im stawy siadają:( Quote
ostatniaszansa Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Hehe, to dlatego, ze wymienilam wszystko co dostaja, ale nie maja teraz na jeden raz :) To prawda, mamy problem ze spasionymi psami, uparcie tlumaczymy co poniektorym pracownikom, ze rekompensowanie psiakom pobytu w schronisku dodatkowa porcja jedzenia, bynajmniej im nie sluzy :( Chocby moja Quennie - w Boguszycach wazyla 22 kg, co znacznie utrudnialo jej walke z choroba (ataki dusznosci). Po 10 miesiacach wazy 14 kg i naprawde jej sie poprawilo. Kampanie odchudzajaca zaczal tez nasz lekarz weterynarii, ktory przy co grubszym psie (czytaj: prawie kazdym) ucina pogawedki opierniczajace. Wydaje nam sie, ze powoli zaczyna docierac. Ale zeby no. Zwirka odchudzic, to musowo musi opuscic Boguszyce/Agnieszka Quote
ostatniaszansa Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Pan Jozef mi podpowiada, ze nasze pieski na deser dostaja kosci boczkowe :)/Agnieszka Quote
kinia098 Posted April 2, 2010 Posted April 2, 2010 Wiadomo co z Zarą? Bardzo bym się ucieszyła, gdyby była już na swoim :D Quote
Soema Posted April 4, 2010 Posted April 4, 2010 Powiedzcie, czy przy takiej ilości spożywanych kości nie zdarzają się skręty żołądka? W czym one dostają błonnik? Ja wiem, że miałyśmy fart i trafiłyśmy gdy wszystko było przygotowane na wizytę poprzedników, ale tam było bardzo mało kup.. a chyba nie wszystkie psy chodzą na wybieg? Może pomyśleć jak w takich warunkach można walczyć z zaparciami? Bo te psiaki są naprawde "kochane" przez opiekunów, przykład Asi i wielu innych... Powiedzcie, czy ten psiak ma już wątek? [IMG]http://lh3.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7e0DpsxRLI/AAAAAAAABqw/Vxn6e0uaLM4/IMGP9990.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7e0CXsrG5I/AAAAAAAABqs/copS8_Fp374/IMGP9989.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7dtgV24trI/AAAAAAAABkw/41DxCs-yRKg/DSC06298.JPG[/IMG] [IMG]http://lh3.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7dtiBE7USI/AAAAAAAABk0/Q1FQemDxzX8/DSC06299.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezdB88PzI/AAAAAAAABns/4ENIZc6RRhM/IMGP9984.JPG[/IMG] Quote
Soema Posted April 4, 2010 Posted April 4, 2010 Jest BOSKI i trochę zdominowany :( [IMG]http://lh6.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezfXYR4mI/AAAAAAAABoE/HQzLCKfmjW0/IMGP9991.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezgeUAisI/AAAAAAAABoM/jQJVi21idKw/IMGP9992.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ezhGa9Z4I/AAAAAAAABoU/xNKqi89xEa0/IMGP9993.JPG[/IMG] [B]Dziewczyny, w którym miejscy był ten amstaff? Bo my z tego wszystkiego zapomniałyśmy go zobaczyć..[/B] Quote
kinia098 Posted April 4, 2010 Posted April 4, 2010 [quote name='kinia098']Wiadomo co z Zarą? Bardzo bym się ucieszyła, gdyby była już na swoim :D[/QUOTE] Podniosę przy okazji ;) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 4, 2010 Posted April 4, 2010 Dokładnie- o astku nam sie przypomniało w połowie drogi powrotnej, a na fotach naszych go nie widać... A ja wstawię tą parkę dobka i małej suni:( [IMG]http://picasaweb.google.pl/Kaarina.G/OstatniaSzansaIMandzie?authkey=Gv1sRgCJS-kunwypX2CQ#5455651956638394146[/IMG][IMG]http://picasaweb.google.pl/Kaarina.G/OstatniaSzansaIMandzie?authkey=Gv1sRgCJS-kunwypX2CQ#5455651956638394146[/IMG][IMG]http://lh3.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7ZejJ2YpyI/AAAAAAAABfM/VuZXpZ_S9Ws/DSC06222.JPG[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7Ze1d9x9JI/AAAAAAAABgE/_gKqip-mG9o/DSC06242.JPG[/IMG] [IMG]http://lh4.ggpht.com/_IWPSfgJ1xzk/S7Ze0M_lzNI/AAAAAAAABgA/BbS6M6aILk4/DSC06241.JPG[/IMG] Quote
Kaja i Aza Posted April 4, 2010 Posted April 4, 2010 Z tego co wiem psy nie powinny dostawac kosci wieprzowych i drobiowych. Kosci, to moze lwy i tygrysy jedza, ale nawet wilki tego nie robia w normalnych warunkach. Mnie tez sie wydawalo, ze psu mozna czasem dac kosc dopoki moja suka sobie nie zlamala zeba, no i tak jak pisze Soema wyzej kosci powoduja zaparcia. Quote
Anna_33 Posted April 4, 2010 Posted April 4, 2010 Zaprezentowac chcialam jajeczko niespodzianke, jakie dzis znalazlam wracajac z Podlasia do domu.... [url]http://www.dogomania.pl/threads/183079-PA-ochacz-niemiecki?p=14424273#post14424273[/url] Quote
Soema Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 Dziewczyny, kiedy planujecie założyć duży watek zbiorczy/adopcyjny psów z OS? Tam są takie cudowne psy.. my mamy dużo zbiorczych zdjęć, ale z niektórych będzie można na pewno skorzystać. Ten dobek z małą sunią.. oni mają szanse na wspólny dom, super historia. Te młodziki.. szkoda żeby tam były przeganiane z miejsca na miejsce.. Quote
Anna_33 Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 Soema, pisalam juz, ze zaloze.Pisalam tez, ze psy sa wypisane z opisem na miau i na stronie fundacji. Mialam to zrobic w ten weekend, ale wyjechalam na Swieta. Dzis tez nie zaczne, bo mam wyprawe z plochaczem za Lomianki wieczorem ( watek wklejony wyzej). Wiem, ze to wazne, postaram sie jak najszybciej, ale dnia nie rozciagne :-( Na dogo mozna wkleic tylko 5 zdjec w poscie, psow jest ponad 500. Stad watek na miau. Quote
Anna_33 Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 Teraz dopiero spojrzalam wyzej. Nie, ten pies nie ma watku. Nie przypominam sobie zadnego przypadku skretu zoladka. Jeden skret jelit byl u brata Zwirka. Jeszcze dopytam Agnieszke i Ewe, ale pewnie by powiedzialy gdyby bylo wiecej takich przypadkow. Agnieszka wyzej wypisala co dostaja psy. I nie sadze zeby te gory byly przygotowane specjalnie w zwiazku z czyjas wizyta ((( A co do kup...Kupy sa sprzatane, kilka razy dziennie. Psy u Marzeny dostaja to samo jedzenie, nei da sie do niej wejsc, bo czlowiek jezdzi po kupach, wiec sama rozumiesz, ze to nie kwestia problemow z wyproznianiem tylko zachowania porzadku. Uwazam, ze jak na te warunki i finanse, to psy w Boguszycach sa dobrze karmione. Quote
ostatniaszansa Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 Kosci nie sa glownym pozywieniem naszych psiakow - pisalam wyzej, kosci sa gotowane i psy jedza mieso z tych kosci, a rosolem zalewa sie makaron. Gory kosci nie byly przygotowane na niczyja wizyte, bo nikt z pracownikow nie wiedzial o kontroli powiatowego (specjalnie, aby nie dotatro to do glownej skontrolowanej osoby, jak zobaczyli komisje powiatowego, to wpadli w panike, ze to ktos na nas naslal:) Susi, ktora u nas byla w weekend rowniez nie potrzebowala wizytowki w postaci fury jedzenia w kazdym kacie, bo byla to jej bodajze piata wizyta i wieeeele juz widziala. Kup na terenie schroniska jest niewiele, bo pracownicy je sprzataja. Mamy nowych pracownikow (nawet chwalilam siostre pana Jozefa, ktora nam z nieba spadla, nie opiekuje sie konkretna grupa psow, ale wlasnie sprzata, doprowadzila do niezlego stanu wybiegi). Kiedy jestesmy w schronisku, czesto widze wywozenie psich odchodow taczkami, zwlaszcza rano (i nie bynajmniej na pokaz ;), widzialam jak wygladaly pomieszczenia, ktorymi zajmowala sie osoba "niezbyt przejmujaca sie czystoscia" i tam akurat byl niewyobrazalny syf (w/w osoba zostala zwolniona). Anna_33 napisala juz, ze zajmie sie zakladaniem watkow psow z OS, jesli ktos zechce pomoc, z przyjemnoscia udostepnie zdjecia i opisy, prosze o info na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], bo mi poczta na Dogo srednio dziala./Agnieszka Quote
marlenka Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 Wątek adopcyjny psiaków z Boguszyc. Narazie jest to wersja robocza jeszcze mam duzo zjęc więc bede uzupełniac w miarę możliwości , dane też . prsze nie pisac na tym wątku , wszystkie propozycje zmiany prosze na PW . [url]http://www.dogomania.pl/threads/183134-Boguszyce-WAE-tek-adopcyjny-prosze-nie-zamiszczaAE-wpisA-w?p=14427700#post14427700[/url] Quote
mgie Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 [quote name='marlenka']Wątek adopcyjny psiaków z Boguszyc. Narazie jest to wersja robocza jeszcze mam duzo zjęc więc bede uzupełniac w miarę możliwości , dane też . prsze nie pisac na tym wątku , wszystkie propozycje zmiany prosze na PW . [URL]http://www.dogomania.pl/threads/183134-Boguszyce-WAE-tek-adopcyjny-prosze-nie-zamiszczaAE-wpisA-w?p=14427700#post14427700[/URL][/QUOTE] :p A ja zapraszam na wątek Królewicza [IMG]http://img340.imageshack.us/img340/3182/krolewiczz2.jpg[/IMG] Quote
ostatniaszansa Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 pytacie o uroczego mlodego psiaka z wybiegu Bilusi, po lewej strony od bramy. Wlasnie jemu potrzebne jest oglaszanie i nowy domek - jest przeuroczy, pelen energii (zadatki na ADHD;)), bardzo lagodny i niekonfliktowy, nie ma objawow agresji. Zabrany w wyniku interwencji. Jest juz wykastrowany :) Czyli gotowy do wyjazdu. Mamy trzech takich mlodziakow. Lolek (ten o ktorym piszemy), Amstaf Popcio i Charcik Cezarek. Nie sa to male pieski. A teraz ploteczki - pani BW przypomniala sobie, ze istnieje pokoj na dole domu, gdzie Fundacja ma psy (chodzi o ten pokoj, z ktorego Soema z Ania zabrala Asie). Nie zagladala tam latami. A wczoraj, niespodzianka, zabrala sie za otwieranie drzwi i wypuszczanie psow na pole. Istnialo zagrozenie, ze nie inna grupa psow zostanie wypuszczona w tym samym czasie i dojdzie do groznego w skutkach spotkania. Kierownik schroniska natychmiast zareagowal - w odwecie pani BW ruszyla na niego z piesciami (czyzby wplyw pani MK?). Wybiegi zostaly zabezpieczone, zeby w/w sytuacja nie powtorzyla sie. A my nieustajaco zapraszamy gosci do odwiedzin :)/Agnieszka i Ewa Quote
marlenka Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 a macie dla odwiedzających jakies ubranie ochronne ???? W razie ataku P. W -u ???:) Quote
Dorothy Posted April 5, 2010 Posted April 5, 2010 moze gaz lzawiacy warto miec ze soba, matko jedyna, sie niektorzy robia na starosc niebezpieczni dla otoczenia... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.