Kaja i Aza

Pare miesiecy w areszcie? Jakos tak naiwnie myslalam, ze listami gonczymi to sie poszukuje powaznych przestepcow. A ze przeskrobie znowu to nie mam watpliwosci; niwykluczone nawet, ze na Dogomanii.

Kolejna afera na Dogomanii, ktora nikogo niczego nie nauczy. Po co ja tu jeszcze w ogole wchodze? Ale moze ktos zorientowany mi wyjasni jak to jest, ze osoba poszukiwana listem gonczym jest na wolnosci?

3x, dziekuje za przypomnienie, zaraz zrobie przelew.

Najpierw sie ucieszylam, ze Diuna ma dom i ze Biafrze ubyl jeden pies a potem sie zasmucilam z powodu nastepnych podopiecznych.

[quote name='lika1771']"Ludzie to jedyne istoty na Ziemi,ktore wierza w Boga.I jedyne ktore zachowuja sie,jakby go nie bylo"-cytat z filmu ktory bardzo mi sie spodobal.[/QUOTE] lika, jaki tytul ma ten film? Cytat zapozyczam; oddaje istote rzeczy.

Pytanie do OS; czy mozna wyslac pieniadze przez PayPal?

Ja tez nie i na dodatek zalegam z deklaracja, ale lada dzien wplace.

[quote name='Odi']Od dawna nie mam żadnych złudzeń co do różnych tzw. fundacji....... Krótko mówiąc: fundacyjne ścierwa i ich sqrwiali pomagierzy żyją z psów. [/QUOTE] Odi, chyba sie lekko zagalopowalas; mysle, ze w ferworze walki o sluszna sprawe zaczynasz wylewac dziecko z kapiela.

Moze w takim razie jakas organizacja uzyczy konta na teraz, a w tzw. miedzyczasie da sie jednak zalozyc organizacje. taks, ja wiem, ze to sie wiaze z kosztami, ale wcale nie tak duzymi, zreszta na dogomanii jest tyle ludzi moze znajdzie sie ksiegowa co zajelaby sie rozliczeniem w czynie spolecznym. Tak naprawde nie jest to duzo roboty, jak ma sie wszystkie informacje. Status OPP daje poza tym troche wiecej mozliwosci zbierania pieniedzy. No i co z osobami, ktore od dawna czekaja na zwroty? Ktos ma dobry pomysl jak to rozwiazac?

[quote name='Soema']Jeśli ktoś ma doświadczenie w pisaniu statutów i mi by mi pomógł, odpłatnie to ja chętnie.. bo wtedy ja bym zawsze za wszystko odpowiadała.[/QUOTE] Chyba nieodplatnie, rozejrze sie i spytam w zaprzyjaznionej fundacji, postaram sie jak najszybciej. Czy narazie zawieszamy wplaty?

[quote name='Soema']Odkąd nie współpracuję, z różnych przyczyn z SSPZ tak jak wcześniej, są pewne problemy w komunikacji. Chciałam żeby zbiórki były legalne, a są same problemy z tego powodu. Przepraszam Was bardzo. Głupio mi. [/QUOTE] Soema, moze rozwiazaniem byloby gdybys Ty zarejestrowala jakas organizacje pozytku publicznego majaca w dzialanich statutowych sterylizacje suk. Trzeba by bylo wydac wtedy troche pieniedzy na ksiegowa, ale mialabys nad wszystkim kontrole. Wiem, ze masz duzo na glowie, ale moze tak byloby prosciej.

Gratulacje, jak tak dalej pojdzie to za nastepne trzy lata nie bedzie psow w Boguszycach. I o to chodzi. Wyrazy uznania dla Was wszystkich.

3x, a pieniadze to na Twoje konto, tak?

[quote name='Nadzieja :-)'] Przeżyłam wiele , widziałam jeszcze więcej i wiem , iż schronisko w Wojtyszkach jest wspaniałą instytucją, którą teraz tak opluwacie , a z zwyczajnego człowieka kochającego ten gatunek robicie potwora. Wyżej wymieniona instytucja jest oparciem dla skrzywdzonych , pomocą dla zranionych i co najwspanialsze domem dla porzuconych zwierząt. [/QUOTE] Wolne zarty. Nikt mnie nie przekona, ze schronisko, w ktorym jest ponad 3000 psow jest wspaniala instytucja.

Biedne kundelki, wszyscy je opuscili; ja zagladam ale nie wiem co pisac.

[quote name='sosnowieckie schronisko']Idź. Jak nas się pytało o pierdoły niezwiązane z wątkiem nikt się nie oburzał. A dla mnie KRS stowarzyszenia, które prowadzi "dochodzenie", jest dla mnie ważne, nikt nie jest anonimowy.[/QUOTE] Stowarzyszenie, jesli dobrze rozumiem jest w fazie organizowania sie wiec nie moze miec numeru KRS, co latwo mozna sprawdzic w bazie KRS. Ponadto stowarzyszenie nie prowadzi dochodzenia, tylko zadaje, niewygodne jak widac, pytania. I na koniec, nigdy nie sylszalas o inicjatywie obywatelskiej? Nie potrzeba miec numeru KRS zeby patrzec na rece urzednikom. To wszystko to sa oczywiste rzeczy i doprawdy ta zaslona dymna, ktora tu rozsnuwacie powoduje, ze mam jak najgorsze przeczucia co do losow psow wywozonych do Niemiec.

[quote name='Lilek']O matko moja, jak ja się cieszę, że trafiłam na ten własnie wątek.Nareszcie spotkałam prawdziwych miłośników zwierząt.:placz::placz::placz: A tak, sobie popłaczę ze wzruszenia.Tym waszym zamiłowaniem do zwierząt tak się wzruszyłam...............[/QUOTE] Ja sie zastanawiam dlaczego mi do glowy nie przyszlo, ze ktokolwiek moze sie dorabiac na nieszczesnych schroniskowych psach. No ale czlowiek uczy sie cale zycie. Boycio, nie rozsmieszaj mnie prosze. Z lektur w internecie wyrobilas sobie jedynie prawdziwy obraz sytuacji i wiesz napewno, ze w Wojtyszkach psom nie dzieje sie krzywda, a ja ci powiem znajac polskie realia, ze niemozliwoscia jest utrzymanie takiej ilosci psow w dobrej kondycji, karmienie, sterylizowanie, leczenie i co tam jeszcze bo po prostu nie wystarczy na to pieniedzy. Przetrzymywanie psow w duzych stadach bez bliskiego kontaktu z czlowiekiem samo w sobie jest naganne, bo powoduje, ze psy dziczeja.

[quote name='Em_'] Ciesze sie niezwykle, ze zadbalas o psy. Ja je przerabiam na smalec. Na zime![/QUOTE] sosnowieckie schronisko [QUOTE]" i breloczki z wątroby, wyciskają też białko z oczu, a najlepiej smakuje na tostach"[QUOTE] nie pojmuje jak ktokolwiek prawdziwie zaangazowany w pomoc jakimkolwiek zwierzetom moze sobie w ten sposob zartowac. Dalyscie wlasnie swiadectwo swojej wysokiej kultury i szacunku dla zwierzat.

[quote name='Em_']O jakich masowych wywozkach ty mowisz? Ja zareagowalam na wywody wellington odnosnie do wywozek z Rumunii. Owszem, to na TOBIE SPOCZYWA OBOWIAZEK dostarczenia dwowodow, jesli sypiesz takimi oskarzeniami. Jak swiat swiatem, tak wlasnie bylo - to oskarzajacy ma dostarczyc dowod. Bo jesli ja ciebie oskarze o cokolwiek, zechcesz mi dostarczyc dowod, ze nie mam racji? (prosze o wyrazna odpowiedz, dostosuje oskarzenie do mozliwosci twej obrony:-) )[/QUOTE] uderz w stol.... zdaje mi sie, ze moja wypowiedz byla na tyle ogolna, ze nie musialas jej odnosic do siebie; co do tego co kto komu powinnien udowadniac, to przeczytaj sobie caly watek dokladnie, nie chce mi sie powtarzac tego, co juz wielokrotnie zostalo napisane.

Zdaje sie, ze nadszedl czas zeby jakis rozsadny mod uporzadkowal ten watek. Obroncom masowych wywozek psow za granice powiem jedno: nie trzeba duzo zeby sobie wyrobic poglad na cala sytuacje. Nwet jesli jestem w stanie uwierzyc, ze poczatkowa naiwnosc pozwalala na akceptacje takich rozwiazan to po tym jak sie tu szamoczecie i przescigacie w probach dyskredytowania drugiej strony widac, ze macie brudne rece. I nie, to nie na mnie spoczywa powinnosc udowodnienia, ze polskie psy masowo wywozone do Niemiec nie sa poddawane eksperymentom w laboratoriach.

[quote name='rozi']Uważam, że kompletnie nieistotne jest, kto i ile zarobi,[B] jeśli[/B] pies znajdzie dom. To nie są Twoje pieniądze, ani moje, to pieniądze od nowych opiekunów psa i nie powinny nas interesować. Interesować nas powinno tylko to, jaki jest skutek dla psa.[/QUOTE] no coz, pozostaniemy w takim razie przy swoich, jakze roznych zdaniach.

[quote name='rozi'] Osobiście dalabym zarobić ile tylko chce każdemu bezdusznemu handlarzowi, byle pies znalazł dom gdziekolwiek.[/QUOTE] Naprawde uwazasz, ze osoba handlujaca zywym towarem przyczyni sie w jakikolwiek sposob do poprawy bytu psa? Niw wiem nawet jak to okreslic, ale osobiscie wolalabym zeby moje pieniadze nie wspieraly ludzi pozbawionych sumienia tylko zwierzeta w potrzebie; sa lepsze sposoby pomocy niz dawnie zarobic bezdusznemu handlarzowi.

[quote name='xxxx52']och ,ciekawosc mnie pozera jakiez to mamy prawo ,ktore u nas obowiazuje ,a jest nie przestrzegane i lamane ,narazajac psy na niebezpieczenstwo? ojej nie moge sie doczekac odpowiedzi Ps prawo ??????HmmU nas prawo to jest ,ale kto przestrzega (wejdzie do pierwszego lepszegop schroniska ,albo do pierwszego lepszego gospodarza) ,tak bedzie i po nowym roku.juz widze jak czatuja milosnicy zwierzat za murami z stoperami ,zeby stwierdzic ile godzin psy wisza na lancuchach.[/QUOTE] Wiesz co? Jak sie nie ma nic do powiedzenia to powinno sie milczec.

Szkoda, ze kwestia masowych wywozek psow w nieznane nie zostala rozwiazana ustawowo, bo w to, ze ktokolwiek bedzie sprawdzal jak dlugo pies jest uwiazany nie wierze, ale wyegzekwowanie od schronisk zakazu masowych transportow nie wiadomo dokad byloby znacznie latwiejsze.

Prosze o dopisanie: Katarzyna Sornat, urzednik panstwowy, Flower Mound, Texas, USA