Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!

[joanna83]

Dziewczyny mam do was kilka pytań. Chodzi o szczeniorka, który jest na tymczasie u mojej mamy. Mówiłam już wcześniej Annie_33, że mam wielką nadzieję, że Mały juz tam zostanie. Niestety dziś odbyłam poważną rozmowę z moją mamą, która pomimo, że nadal sie waha postanowiła jednak szukać Małemu nowego domu. Problemem są jej kociska. Kotka była wychowana z wielkim psem pod jednym dachem, więc ma Małego gdzieś, ale kocur, który przybył do mamy 2 lata temu jako 4 latek przeżywa traumę:( Kot jest zabrany od starszej osoby, całe życie spędził w kawalerce i ponad rok trwało,żeby zaklimatyzował sie u mamy, a nawet teraz nie zawsze pozwala się dotknąć. Najgorsze jest to, że nie załatwia sie w ogóle do kuwety, tylko tam gdzie akurat leży, bo boi sie psa. Mama wstawiła już nawet dzwi do kuchni (wcześniej nie było) i zamyka tam koty jak wychodzi,ale wtedy biją sie między sobą,a mama ma wyrzuty sumienia, że musi je więzić :(
W związku z tym zabieram się porzadnie za szukanie Małemu domku. Do tej pory ogłaszałam go troszkę, ale chyba napisałam bzdury w ogłoszeniach, więc potrzebuje informacji od was. Ktoś mi powiedział, że Mały jest w typie berneńczyka (?). Szczerze mówiąc jak zobaczyłam jego zdjęcie, to myślałam, że to zwykły kundelek,ale ja jestem ciemna masa, jeśli chodzi o rasy (tzn wiem jak wygląda jamnik itp ;) ). Teraz wertuje zdjęcia i myslę, że on ma za krótką sierść jak na berneńczyka, może raczej ma coś ze szwajcarskiego psa pasterskiego? Niech napisze ktoś, kto zna się na tych rasach, to wpiszę w ogłoszeniu i może jest jakieś forum, gdzie jeszcze mogę umieścić info?

[Anna_33]

Joasiu, tu masz chodzaca encyklopedie wiedzy: :-)[quote name='ElzaMilicz'][IMG]http://img62.imageshack.us/img62/8129/img2187s.jpg[/IMG]

Ma bardzo szwajcarskie znaczenia. Będzie z niego dobry, nieagresywny, rodzinny pies.

[IMG]http://images40.fotosik.pl/216/9487d08dc1967a00med.jpg[/IMG]
[B]Anna 33[/B] wzór na przyszłość :-) ;) - to mój obecny podopieczny.
Jest rasowy-rodowodowy, po najlepszych przodkach, również nikomu niepotrzebny.[/QUOTE]

Co do pytan )

Nie mamy nadal nikogo do wizyty przedadopcyjnej.Ja jutro bede przelotem w necie, w sobote tez, w niedziele podobnie. Jesli macie jakas osobe na oku, to prosze o pomoc.

SBD jak tajne skoro na forum bylo napisane ))
Weci sa, jest p.Marzena, jest tez dwoch panow, ktorzy juz byli w Boguszycach.Potrzebujemy tam systematycznych wizyt weterynaryjnych, sterylki sa prawie skonczone, ale jest mnostwo innych medycznych potrzeb. Najchetniej bedziemy wspolpracowali z kilkoma wetami jednoczesnie.
Musimy miec weta min raz w tygodniu plus sytuacje alarmowe. A te zdarzaja sie czesto. Dlatego majac "dogadanych" kilku zawsze istnieje wieksze prawdopodobienstwa, ze na cito ktorys bedzie mogl przyjechac.
Juz lece na watek Omi. Dzis caly dzien odbieralam rzeczy dla Rodziny z Plonska, generalnie troche to zdominowalo ostatni tydzien za co przepraszam.W niedziele je zawioze do Plonska i od poniedzialku sie poprawie.
A tak przy okazji, nie mamy tam zadnych dogomaniakow w okolicy? U tej rodziny sa dwa psy i dwa koty....

[sleepingbyday]

hehe, cwaniura :-).


ważne, ze boguszaki nie zostały całkiem bez wetkontroli. sterylki to jedno, a zwykłe choroby w takiej masie psów to drugie. rozumiem, ż eszukacie na stałe kogos regularnego i w pobliżu? cholerka....

[zerduszko]

[quote name='Anna_33']Nie mamy nadal nikogo do wizyty przedadopcyjnej.Ja jutro bede przelotem w necie, w sobote tez, w niedziele podobnie. Jesli macie jakas osobe na oku, to prosze o pomoc. [/QUOTE]
A tamte osoby z Wodz. ni mogą?Dajcie namiary, spróbuję coś wymyśleć i wątek psa.

[Anna_33]

Sbd, to nie tak )) ja mam do nich prawie 100 km.
Nie moge za czesto jezdzic, teraz jade drugi raz. Zwierzaki sa nieszczepione, koty trzeba bedzie szybko ciachnac.
Sunia przy budzie jest bez sterylki, ale podobno nie opuszcza terenu..mhm.
Wiezienie zwierzat na szczepienia do Wawy i z powrotem jest troche bez sensu. Koty moze ciachnac Koteria w Warszawie, ale trzeba je przywiezc i odwiezc po kilku dniach.
Ja na jezdzenie w kolko nie mam za bardzo czasu ( przynajmniej dwa weekendy powinnam jezdzic do Boguszyc), a i po prostu finansowo nie wyrobiam.Jakby sie okazalo, ze w okolicy jest jakis forumowicz, to pewnie zna wetow na miejscu. Mozna cos wtedy myslec.

W sprawie Omi napisalam do Teresy Borcz, zaraz wybiegam i wroce pewnie po 22.

[sleepingbyday]

no, ze proste to nie jest to byłam świadoma.
w szeroko pojętej okolicy jest tylko marlenka, ona ma kontakty z ta klinika w piasecznie, która operowała tuptka, moze tam któryś wet nie jest z głebokiej wawy i miałby bliżej. albo inaczej - zna dobrego weta w okolicy rawy? umówmy sie, weci o sobie wiedzą, tylko tzreba jakiegos zapoznanego poprosic o polecenie dobrego i zapaleńca (przynajmnijej trochę zapaleńca).

[Anna_33]

W sprawie Omi napisalam jeszcze do Zerduszko )
Do Marlenki sie przyczepie jak rzep w przyszlym tygodniu:-)
Teraz juz sie ulatniam, kom bede miala wylaczona miedzy 15, a 17, prosze sie nie obrazac, ze nie odbieram.

[Anna_33]

Czekaj, bo tu dwa tematy sie mieszaja. Szukam weta pod Plonskiem, ludzi z dogo w tamtych okolicach.
Dla Boguszyc mamy trzech w sumie wetow na tapecie, dwoch juz bylo, jeden caly dzien robil przeglad psiakow, uszy, wrzody i inne atrakcje, drugi tez byl, ale nie wiem co robil.
Jesli jeszcze jakis sie znajdzie, blizej, to tez go chetnie wyprobujemy :-)im blizej tym lepiej...no i zeby nie mial cen z kosmosu..twardy byl jak Roman Bratny i doswiadczony w boju.
A teraz juz mnie kurcze nie ma.

[marlenka]

[quote name='Anna_33']W sprawie Omi napisalam jeszcze do Zerduszko )
[COLOR=Red]Do Marlenki sie przyczepie jak rzep w przyszlym tygodniu:-)[/COLOR]
Teraz juz sie ulatniam, kom bede miala wylaczona miedzy 15, a 17, prosze sie nie obrazac, ze nie odbieram.[/QUOTE]


Ja sie nie zgadzam :) co to za przyczepianie ???????

[Soema]

[quote name='Anna_33']W sprawie Omi napisalam jeszcze do Zerduszko )
Do Marlenki sie przyczepie jak rzep w przyszlym tygodniu:-)
Teraz juz sie ulatniam, kom bede miala wylaczona miedzy 15, a 17, prosze sie nie obrazac, ze nie odbieram.[/QUOTE]
Zerduszko jest na wątku tu. :)

[zerduszko]

szkoda tylko, ze nikt moich postów nie czyta :P Spróbuję na pw ;)

[Soema]

[quote name='zerduszko']szkoda tylko, ze nikt moich postów nie czyta :P Spróbuję na pw ;)[/QUOTE]
Ja Cię czytam :) znasz kogoś stamtąd jeszcze?

[Anna_33]

Czyta czyta, glowe dam sobie uciac, ze jak pisalam, to nie bylo postu zerduszko....no ale glowa rzecz nabyta, a moze to wina tego, ze pisze i niewyslane pol dnia wisi....

Zerduszko,dziekuje za pw. Tutaj podaje watek Omi: [url]http://www.dogomania.pl/threads/147586-Kto-pokocha-OMI-10-letnia-suniAE-z-Boguszyc[/url]

[Ania W]

Przepraszam że offuję ale bardzo potrzebuję pomocy ...lub chociaż pomysłu zo zrobić z tymi fantkami .
[url]http://www.dogomania.pl/threads/175779-MaA-a-suka-ok-6-7kg-z-5-malutkich-szczeniakA-w-zamarza-na-dziaA-ce[/url]

[sleepingbyday]

pamietacie cywilkę?

njusy od niej:
"okres przedświąteczny to
taki
czas przemyśleń i podsumowań- i tak sobie myślę- jak cudownie,że są
tak
wspaniałe osoby, które są wrażliwe na los zwierząt- dziękuję- bo
dzięki Wam
mamy CYWILKĘ;)))u nas juz wielkie sprzątanie w domu i wszyscy jesteśmy
ciekawi jak cywilusia zareaguje na choinkę - znając ją pewnie będzie
chciała
bawić się bombkami bo to taki mały łobuz i wszystko ją ciekawi:))teraz
zimno
się zrobiło i własnie zamówiliśmy dla niej buty bo są takie mrozy,że

cywilusia z tymi jej delikatnymi łapami po 5 minutach miała dość
spaceru:((wysyłam kilka zdjęc i dwa filmy - jak się wyślą - jak nasz
spioch
śpi w swoim koszyku (zwanym bunkrem:))bo i tak niunia woli spać w
łóżku:)))))w święta postaram się porobić zdjęć i
powysyłać:))pozdrawiam
serdecznie:))"


a to cywilusia:


[attachment=532:2848.attach]
[attachment=531:2847.attach]
[attachment=530:2846.attach]

[mgie]

Taki dom to skarb. :)

[Anna_33]

Dobre, swiateczne wiadomosci Sbd, byle wiecej takich adopcji.
A ja tylko napisze, ze mamy nowe zdjecia od Pieknej, wiemy, ze jest kochana, ale nie ma opcji zebym zdjecia wkleila przed wigilia..obiecuje po swietach.

[sleepingbyday]

wiem też, że u valentino, czyli homera wszystko w porządku :-).

i że gwiazda ma duuuże szanse na dom, ludzie wydają się fajni, był wczoraj wspólny spacer zapoznawczy i zrobili super wrażenie, w poniedziałek wizyta u inch w domu. tzrymajcie kciuki zagwiazdkę. żeby było tak, ze na gwiazdkę gwiazda dostanie Swoich...

A dla dziewczyn z ostatniej szansy zyczenia spokojnych świąt i zwłąszca -udanego nowego roku. niech prace ida coraz lepiej, niech zwierzaki znajdują coraz więcej domów, niech fundacja ma coraz więcej pieniędzy, możliwości i popracia ludzi.

[agnest]

Czy ktoś ma blankiety umowy adopcyjnej? Potrzebuję pilnie dla... Gwiazdy...żeby nie zapeszyć, a mi gdzieś wymotło.

[marlenka]

[quote name='agnest']Czy ktoś ma blankiety umowy adopcyjnej? Potrzebuję pilnie dla... Gwiazdy...żeby nie zapeszyć, a mi gdzieś wymotło.[/QUOTE]

Daj maila to Ci wysle

[agnest]

Dzięki Marlenka [email][email protected][/email]

[marlenka]

Umowa poszła do Ciebie . Powodzenia i daj znac co z gwiazdą . Trzymam kciuki

[jola_li]

[quote name='sleepingbyday']wiem też, że u valentino, czyli homera wszystko w porządku :-).[/QUOTE]

To jedna z najpiękniejszych wiadomości......

[mgie]

[quote name='sleepingbyday']wiem też, że u valentino, czyli homera wszystko w porządku :-).
[/QUOTE]


Ja również pisałam z panią Hanną. Jest lepiej ... Homer zaakceptował po 3 miesiącach męża,sierść już odrosła ...
Święta miał spędzić wraz z właścicielami u mamy p.Hanny;gdzie jest czwórka innych psiaków.
Mamy wszyscy trzymać kciuki za dalszą resocjalizacje Homera. :)

[jola_li]

[quote name='mgie']Ja również pisałam z panią Hanną. Jest lepiej ... Homer zaakceptował po 3 miesiącach męża, sierść już odrosła ... święta miał spędzić wraz z właścicielami w domu mamy p.Hanny;gdzie jest czwórka innych psiaków.
Mamy wszyscy trzymać kciuki za dalszą resocjalizacje Homera. :)[/QUOTE]

Trzymamy!
Bardzo bardzo mocno!
Gdyby nie Oni..... Ech, lepiej nie myśleć....
Głęboki ukłon....