Cantadorra Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 Krajobraz chyba po imprezie, bo zwierzakom tak blogo ?:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna anda Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 hejka Bylam wbanku z Pania z fundacji sfora - zebralo sie na maszenke 1614 :) jutro bede miala wyciag zeby znowu umiescic nazwiska:) wielkie dzieki :) wczoraj z Masza mialysmy kiepski dzionek -jak wiecie Masza nie lubi kotow wiec lezala sobie wczoraj smacznie przygotowujac sie do snu az moj Wielonek - kot przebiegl jej kolo nosa wiec Masza zerwala sie na nogi iiiii pac lezy .....:( rozjechaly sie tylne lapy i Masza skowyczac nie chciala wstac - myslalam ze dostane zawalu.. ani nie chciala sie polozyc ani usiasc stala i piszczala w nieboglosy po jakims czasie sie uspokoila ale bol nie przeszedl zaraz rano dzwonilam do wawra do doktorow - kazali przyjechac bo Masza sikala na stojaco nie chciala wychodzic a lapa ciagnea sie za nia i nie chciala jej ani postawic ani opszec wrecz opierala na wierzchniej czesci bezwladnie zamiast na opuszkach pojechalysmy - rtg nie wykazalo naruszenia miednicy w miejscu zlamania i latania - uffff ale qrcze panewka luzna i miesnie przywodziciela napuchniete jak banie Lapa wyglada jakby po czesci przy opuszkach miala jakis uszczerbek w przewodzeniu nerwow bo zamiast stawiac zwisa cholera wet uwaza ze albo lekko wysunal sie gwozdz albo tak naciagniete albo panewka nietsty sie nam wymyka z biodra dostala lekarstwa , 3 zdjecia rtg i 24 godziny obserwacji wiec pojechalam do swojej weterynarz homeopaty ktora mi wyciagnela niejdnego psiaka zrobiono jej bioenergoterapie , wstrzykniete leki pomieszana z jej wlasna krwia dostalam do wykupienia granulki arnica 2000 ch i zastrzyki - traumeel i czekamy Jesli bedzie trzeba pojade z nia na akupunkture - pomaa napewno stosowalam u psiakow z dobrymi efektami Biedna Masza nie moze naewt zrobic kupki bo nie moze przyjac odpowiedniej pozycji z jednej strony biedna a z drugiej ma nauczke ze kotow sie nie goni niestety wsadzilam ja do klatki na noc ktora przytargalam do pokoju - zeby miec pewnosc ze jak zasne nawet lezac na parterze tam gdzie Masza ona niczego nie zbroi - mam nadzieje ze to tylko naciagniete miesnie Czezkamy 24 godziny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 [quote name='czarna anda'] (...) panewka luzna i miesnie przywodziciela napuchniete jak banie Lapa wyglada jakby po czesci przy opuszkach miala jakis uszczerbek w przewodzeniu nerwow bo zamiast stawiac zwisa cholera (...) granulki arnica 2000 ch i zastrzyki - traumeel i czekamy Jesli bedzie trzeba pojade z nia na akupunkture (...) z jednej strony biedna a z drugiej ma nauczke ze kotow sie nie goni (...)[/quote] Nerwy - to może, i oby, być efekt ucisku na unerwienie skutkiem puchnięcia. Leki homeo - git! Akupunktura - jak najbardziej. Koty - cóż, sądzę, że nie przestanie ich gonić tylko obmyśli bezpieczniejszą strategię. Biedne kicie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna anda Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 troche lepiej z rana - zrobila kupke ale nie stawia lapy na poduszkach tylko wciaz na wierzchniej czesci lapy - taka podwinieta dzisiaj ide na wizytye do hemeopatki znowu zeby kontynuuowac terapie cholera nie fajnie to wyglada Masza siedzi w klatce niestety zeby nie robila sobie krzywdy jak mnie nie ma - dzsiaj moje dziecko jest w domu wiec masza siedzi z nim i poza klateczka ale lepsza klatka niz uraz lapy koty sobie poradza - narazie Masze boli jak cholera wiec koty ja wogole nie interesuja mam nadzieje ze wroci wszystko do normy bo juz bylo tak super cholera jasna to kara boska za gonienie kotow - tylko strasznie dotkliwa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 Śledzę wątek Maszy na bieżąco i mocno trzymam kciuki. Oby ta kontuzja okazała się niegrożna :shake:. Biedna Masza ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Peter Beny Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 Mam nadzieje że będzie dobrze , i sunia odzyska sprawność ;) Iwonko pozdrawiam :kciuki::kciuki::kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 [quote name='czarna anda']troche lepiej z rana - zrobila kupke ale nie stawia lapy na poduszkach tylko wciaz na wierzchniej czesci lapy - taka podwinieta (...)...[/quote] Super, że jest lepiej ale ta łapka, nie ukrywam, martwi mnie. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna anda Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 pisalam wczoraj w przerwie na szkoleniu dzsiaj tez pisze szybkie newsy zanim szkolenie zaczne Generalnie jest fatalnie - wiecie ze jestem ostatnio osoba ktora pisze ze jest kicha jesli tak wlasnie nie jest Wczorak wieczorem noga Maszy zaczela puchnac od uda po kolano az po stope = palce zimne noga jak bania Wiec zaraz dzwonilam do swoich doktorow - i ortopedow i homeopatki jako ze mam szkolenie od 10-16 mam klopot z pojechaniedm gdziekowliek w tych godzinach - oropeda kazal mi byc zaraz o 13 bo nie wyglada to dobrze Masza ma 39,7 temperatury jestem tak zdenerwowana ze nie wiem jak to cholerne szkolenie poprowadze - te zimne paluszki w lapie to naprawde nic dobrego kurna i ta opuchlizna nie wiedziec czemu !!!! Wiec poprosilam kolezanke z Marek - Bogne od kotow zeby pojechala z Masza na 13 do wawra do dr janickiego a ja zaraz po szkoleniu pojade do niej jesli bedzie musiala zostac na jakis zabieg Dr Blok powiedzial ze tak naprawde wcale nie musi byc to zwiazane z uderzeniem kilka dni temu w pogoni za kotem szczegolnie ze boli ja i przednai lapa i kuran kregoslup Moja mala dziewczynka naprawde ja boli a ja tu siedze i musaze uczyc ludzi jak sie asertywnie komunikowac choc myslami jestem zupelnie gdzie indziej Zadzwonei do Martki jak tylko bede cos wiedziec wiecej i ona napoisze co i jak zanim dojade do domku Trzymajcie kciuki za nasza mala Maszenke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 O jasny gwint...:placz: Kciuki trzymane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gameta Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 trzymam tak mocno jak się da Masza kurna, jaj nie rob :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 Anda i Masza trzymajcie sie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wanda szostek Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 O matko Masza trzymaj się. Czekam w napięciu na wieści i nie chcę myśleć, że może być źle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosia17 Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 my też trzymamy za Maszeńke!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarna anda Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 juz nie moge tu wysiedziec - ale z czegos zyc trzeba wiec staram sie nie myslec o Maszy az stad nie wyjde ale nie idzie latwo Boje sie ze te paluszki sa zimne no i skad u licha taka opuchlizna ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shirrrapeira Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 Mam nadzieje, ze będzie dobrze. Trzymaj się Maszeńko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zbójini Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 no to sobie dziewczyna narobiła:shake: miejmy nadzieje że to odnowiony dotychczasowy uraz albo nadwyrężenie a nie cos nowego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 Czekamy Ando, jak na szpilkach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martka1982 Posted February 20, 2009 Author Share Posted February 20, 2009 Wieści od Iwony: zerwany przyczep mięśnia ale też kiepskie krążenie. Masza ma opatrunek przeciwobrzękowy, dostała również leki przeciwzakrzepowe. Ma siedzieć w klatce, minimum ruchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 A co moze byc powodem zlego krazenia? Jakie sa przyczyny tego? A taki zerwany przyczep miesnia wraca do 100% stanu pierwotnego? Oj ta Masza mala. Trzeba ja pilnowac jak dziecko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Gajowa* Posted February 20, 2009 Share Posted February 20, 2009 [quote name='martka1982']Wieści od Iwony: zerwany przyczep mięśnia ale też kiepskie krążenie. Masza ma opatrunek przeciwobrzękowy, dostała również leki przeciwzakrzepowe. Ma siedzieć w klatce, minimum ruchu.[/quote] To dziwne, że wet od razu nie zalecił ograniczenia ruchu do minimum. Biedna Maszeńka oby wszystko powróciło do normy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bożka Posted February 21, 2009 Share Posted February 21, 2009 Co dzisiaj słychać u Maszy, czy już się polepszyło i tak nie cierpi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted February 21, 2009 Share Posted February 21, 2009 Ojejej, ale się narobiło :-(. Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze .. Trzymam moooooocno kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bożka Posted February 22, 2009 Share Posted February 22, 2009 Maszeńko, co u ciebie słychać ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 No właśnie. Czekamy na wieści ..... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniaaa0402 Posted February 23, 2009 Share Posted February 23, 2009 co u laryski-maszy czekamy na wiescie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.