-
Posts
299 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Bożka
-
Jest dobrze zbudowany i bardzo duży, może na zdjęciu tego nie widać, bo zdjęcia są robione z góry. Ale jeszcze chyba ogonem się różni, bo nie ma zawiniętego do góry. Tak, że masz rację, że będzie to mix..
-
Dziękuję Tyś(ka). Powiadomiłam okolicznych weterynarzy, robię ogłoszenia. A po czym poznać, że to mix hasky?
-
Znaleziono psa, prawdopodobnie jest to Alaskan Malamut o niebieskich oczach. Wałęsał się po wsi i od kilku dni koczował u nas na podjeździe. Jest to bardzo spokojny, przyjazny pies, spragniony kontaktu z ludźmi i psami. Może komuś się zgubił, albo ktoś chciałby go adoptować. Psa znaleziono na granicy województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego, okolice Skulska, Połajewa, Broniszewa, w Przewozie gm. Piotrków Kujawski.
-
Ja moją sunię adoptowałam 4 miesiące temu. Jak czytam Twoje posty, to wypisz, wymaluj, podobnie przechodziłam z sunią. Po spacerze załatwiała się w domu, podobno jest to objaw nerwicowy. Ale jest to już przeszłość. Często wychodziliśmy z nią i każde załatwianie było nagradzane i radośnie chwalone. Co do chodzenia na smyczy, to szkolę ją metodą pozytywną z klikerem. Należy nauczyć psa skupienia na sobie. Nasza Nella, to ciężki przypadek. Wskakiwała na stół, meble, parapety i wszystko co było, to pożerała z opakowaniem, zakupy wyrywała z rąk. Dużo już się nauczyła. Ja dużo korzystam z porad i filmików Wesołej Łapki. Ja teraz mam największy problem z agresją do ludzi i z tego powodu jedziemy na szkolenie. Tak, że życzę dużo cierpliwości i konsekwencji w wychowaniu. Piesek potrzebuje trochę czasu, żeby się przystosować, powodzenia.
-
Trochę czasu potrzebowałam aby tu podzielić się tą smutną wiadomością. Po roku od drugiej operacji mój kochany Rinuś nagle odszedł za TM. Przez ten rok czuł się dobrze, nadziąślak się nie rozrastał. Nagle w nocy źle się poczuł, rano pojechaliśmy do weterynarza, prześwietlenie płuc - dobre, a podczas USG przestał oddychać. Okazało się, że miał wewnętrzny krwotok. Tak trudno się z tym pogodzić.
-
To takie przykre, gdy odchodzi nasz największy przyjaciel. Sonia biega już beztrosko po zielonych łąkach. Łączę się z Tobą w bólu.
-
kikou, dziękuję za wiadomość, bo zastanawiałam się czy krwawienie było ze stolcem. Nadziąślaki mają to do siebie, że nie leczone amigdaliną też krwawią ( znam przypadek w rodzinie, że były aż krwotoki z nadziąślaka).
-
Piszesz, że po amigdalinie dostawał krwotoku, możesz trochę przybliżyć temat. Ja właśnie mojemu daję amygdalinę (ale czystą, nie zmielone migdały). Czy krwotok z jelit, czy nadziąślaka. Jak stosowałaś tą amigdalinę, na co mam zwrócić uwagę przy jej stosowaniu?
-
Ja stosowałam u mojego psa Graviolę w kapsułkach 600mg szwajcarskiej firmy. Dawałam 1 kapsułkę dziennie, ale mój waży 36kg. Dla mniejszego psa myślę, żeby zakupić kapsułki 100 lub 200mg. Tylko muszę uprzedzić, że Graviola zabija również dobre bakterie ( co nas spotkało) dlatego należy podawać probiotyki. Z moich obserwacji wynika, że po Gravioli zdecydowanie zmniejszył się nadziąślak. Zjadł 50 kapsułek, pozostało mi jeszcze 10, które dam mu później ( 600mg jest bardzo dużą kapsułką i mi wypluwa). Teraz od 3 tygodni dostaje Amygdalinę (czystą a nie sproszkowane pestki ) 100mg w kapsułkach 3, 4 razy dziennie. Na razie nie zaobserwowałam zmniejszenia guza, ani żadnych skutków ubocznych.
-
Kiedyś też miałam taki problem. Spowodowane było tym, że pies gdy był w bagażniku, wystraszył się niespodziewanego trzaśnięcia klapy bagażnika. Może u Ciebie też mogło tak być.
-
Dziękuję wszystkim za rady. Leczenie moczę (uryno terapia) nie wchodzi w grę, bo pies ma bolącego nadziąślaka głęboko w pysku. W oczekiwaniu na wit. B17 (sprowadzałam z USA) zaczęłam leczyć go Graviolą. Muszę powiedzieć, że efekty są zadawalające. Nadziąślak się zmniejszył. Musiałam przerwać kurację, bo zaczęły się problemy jelitowe, ale jest już dobrze i dalej leczymy się Graviolą do końca opakowania. Następnie przejdziemy na wit. B17.
-
Nikt nie leczył swojego zwierzaczka witaminą B17 ? A może ktoś leczył Graviolą?
-
Dziękuję za zainteresowanie. Nadziąślaka sama zdecydowałam się dać do badania. A jeśli chodzi o następną operację, bardziej radykalną z usunięciem kości i zębów, to nie wiem czy chcę go narażać na takie cierpienie. Jest to piesek po przejściach ze schroniska i każda wizyta u weterynarza to koszmar. Ostatnio nie było możliwości go podprowadzić pod przychodnie, nawet po zastrzyku oszałamiającym z trudem udało się go wepchnąć do przychodni. Nie wyobrażam sobie jak bym miała z nim jechać na taką operację do Warszawy lub Krakowa (czytałam, że tam są specjaliści w tej dziedzinie), dlatego szukam alternatywnej metody. Nie wiem na ile można wierzyć, że raka można wyleczyć amigdaliną.
-
Mój 10-letni pies, miał już dwa razy wycinanego nadziąślaka. Pierwszy raz w czerwcu a drugi raz w lipcu ( odrósł natychmiast jeszcze większy ). Za drugim razem oddałam nadziąślaka do badania histopatologicznego i wynik brzmiał Rak błaskonabłonkowy G.2. Wyniki z krwi ma dobre. Po drugiej operacji znowu odrósł i to jeszcze większy. Dużo czytałam o nadziąślakach i wszyscy doradzali żeby operować. Z perspektywy czasu to żałuję, że poddałam mojego Rina operacji. Szukam teraz alternatywnych metod leczenia i natrafiłam na amigdalinę, wit. B17. Czy może ktoś leczył swojego zwierzaka amigdaliną, a może jeszcze czymś innym ? Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
-
Fundacja SOS dla zwierząt - Chorzów - Maciejkowice!!!
Bożka replied to sosiczka's topic in Wolontariusze
Chcę przeznaczyć 1% podatku i nie wiem co się stało, że w tym wątku nie mogę się nic dowiedzieć - dane są nieaktywne. Postaram się poszukać inaczej, ale dobrze by było to poprawić. -
Cudowny,młody *ZORRO* mix Mastifa Tybetańskiego -MA DOM!!!
Bożka replied to fizia's topic in Już w nowym domu
Fizia, czy doszły zdjęcia na bazarek ? -
Historia Rockiego, czyli przepiękny Borzoj w nowym domku w Krakowie
Bożka replied to Neczka's topic in Już w nowym domu
Czy on ma zrobiony banerek, jeżeli tak, to bym chciała. A może ma plakat ogłoszeniowy ? -
Historia Rockiego, czyli przepiękny Borzoj w nowym domku w Krakowie
Bożka replied to Neczka's topic in Już w nowym domu
W tych Orzechowcach, to przewija się dużo chartów:-( Piękniś taki smutny:-( -
Biała, długowłosa Blanca i jej szczeniaki mają dom!
Bożka replied to esperanza's topic in Już w nowym domu
Super wiadomość, w końcu jej też się poszczęściło:multi::multi: -
Super, że Łatka ma wspaniały domek. :multi: Łatka, tylko nie dokuczaj kotom.
-
Bursztynek od roku w dt - zostaje w nim na zawsze
Bożka replied to asika5's topic in Już w nowym domu
Co słychać u Bursztynka ? -
FUKS przerzucony przez PŁOT, już po operacji MA SUPER DOM
Bożka replied to jusstyna85's topic in Już w nowym domu
Fuksiku, gdzie twój domek ?:-(