ihabe Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 [quote name='Maks i Spark']Tak Basiu WIEEELKA szkoda:-(:-(:shake: A.[/quote] ogromna szkoda, byłoby mu tak dobrze u Ciebie Basiu:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 [quote name='ihabe']ogromna szkoda, byłoby mu tak dobrze u Ciebie Basiu:loveu::loveu::loveu:[/quote] miałby jak w raju, dosłownie.... A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 A on jest jednym z tulasów bo on taki tulas, ciągle się tuli jak tulas:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 [quote name='ihabe']A on jest jednym z tulasów bo on taki tulas, ciągle się tuli jak tulas:loveu::loveu::loveu:[/quote] ...nieżle wykombinowałaś:evil_lol:, Samson Tulasiński:lol: A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 [quote name='ihabe']A on jest jednym z tulasów bo on taki tulas, ciągle się tuli jak tulas:loveu::loveu::loveu:[/quote] Tulas Tulasiński..dobre,........Basiu Tulasowa..i co Ty na to ??? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 Monisia Dostałam od Maksa i Sparka wpłatę na moje konto 50 zł:loveu: Dziękuję:loveu::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 [quote name='ihabe']Monisia Dostałam od Maksa i Sparka wpłatę na moje konto 50 zł:loveu: Dziękuję:loveu::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2::iloveyou:[/quote] [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNfox000(2)"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_18_7.gif[/IMG][/URL] [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZNfox000(2)"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif[/IMG][/URL] A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 [quote name='ihabe']A dziś tulas Samsonowaty nie chciał wcale wracać do Ck:-( Stanął przy autku i siadł i czekał. Serce wtedy pęka i to na miliony kawałków:-( Chciałoby się tak normalnie otworzyć drzwi i powiedzieć wsiadaj Pan Samson:loveu: i zabrać go do swojego domku:loveu: gdzie tulas w miłości i ciepełku ułoży się na swoim posłaniu i bedzie szczęśliwy. Słuchajcie czy jemu się uda? Ja nie wiem czy dam radę więcej wątków poprowadzić tego typu. Myśłałam, że jestem silna, myślałam, że dam radę. Ale ja cierpię . Przepraszam, że o tym piszę ale nikt wokół mnie nie rozumie, nawet najbliżsi. Ja myślę o nim cały czas, nie śpię a jak juz zasnę i w śnie pojawia się Samson. Ten psiak mi zaufał i oczekuje ode mnie tak wiele. Ja się nie nadaję na dogo, jestem za słaba, nie potrafię oddzielić i zaznaczyć lini. Patrząc w jego oczy każdego dnia świat przez dwie godziny staję się cudowny ale zaraz potem staje się zwykłym światem gdzie jestem bezsilna i nic mi nie wychodzi.[/quote] Mam nadzieję, że uda mu się.... Dobrze, że piszesz. Doskonale Cię rozumiem, bo choć nie przebywałam z Samsonem nawet minuty czuję się z nim związana..... A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 A dziś tulas Samsonowaty nie chciał wcale wracać do Ck:-( Stanął przy autku i siadł i czekał. Serce wtedy pęka i to na miliony kawałków:-( Chciałoby się tak normalnie otworzyć drzwi i powiedzieć wsiadaj Pan Samson:loveu: i zabrać go do swojego domku:loveu: gdzie tulas w miłości i ciepełku ułoży się na swoim posłaniu i bedzie szczęśliwy. Słuchajcie czy jemu się uda? Ja nie wiem czy dam radę więcej wątków poprowadzić tego typu. Myśłałam, że jestem silna, myślałam, że dam radę. Ale ja cierpię . Przepraszam, że o tym piszę ale nikt wokół mnie nie rozumie, nawet najbliżsi. Ja myślę o nim cały czas, nie śpię a jak juz zasnę i w śnie pojawia się Samson. Ten psiak mi zaufał i oczekuje ode mnie tak wiele. Ja się nie nadaję na dogo, jestem za słaba, nie potrafię oddzielić i zaznaczyć lini. Patrząc w jego oczy każdego dnia świat przez dwie godziny staję się cudowny ale zaraz potem staje się zwykłym światem gdzie jestem bezsilna i nic mi nie wychodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atrisko Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 Nasza kochana Ihabe:loveu:....bo szpic to taki pies, którego albo pokochasz tak jak on Ciebie, albo pozostaniesz obojętna jak on w stosunku do Ciebie.:diabloti: Nasz Samson miał wielkie szczęście, że swoją wytęsknioną miłość przelał na Ciebie z wzajemnością... A nam jest łatwiej, mamy "swoje" szpice wpatrzone w nas "jak w obrazy"...i doskonale wiemy co czujesz...:cool3: Teraz rozumiesz dlaczego właściciele wilczych określają je jako [B]wyjątkowe psy[/B]. A Ty Cioteczko....no cóż..."wsiąkłaś":evil_lol:.... Nie od dziś bowiem wiadomo: kto pokocha szpica... pozostaje mu wierny... No jak szpicowi właściciele ...nie za bardzo egoistycznie piszę??? P.S. To jak ustalamy z wpłatami...jeśli konto się zmienia to ja poproszę na PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted June 4, 2009 Share Posted June 4, 2009 ihabe...doskonale Cie rozumiem....! Nie zostawimy Cie z tym cieżarem...! Dziesiatki psów na dogo znalazło kochające domy... Nasz , Twój Samson tez go znajdzie ! I tak dzieki Tobie jego los odmienil sie diametralnie... Dobrze będzie...zobaczysz !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted June 5, 2009 Author Share Posted June 5, 2009 Rozumiem to bardzo dobrze. Wzielam psiaczka na tymczas i oczywiscie mowy nie bylo, zeby mu szukac domu. Milosc wzajemna i zasiedzial sie na zawsze. Mowimy sobie - nie przywiazuj sie. Łatwo powiedziec. A jak to psu wytlumaczyc? Szybko dom i nowy wspanialy wlasciciel. A tu nikt nie dzwoni.:-( Chociaz roznie bywa. Niedawno mialam zapytanie o sunie, ktora dawno w domu, a pani niepocieszona byla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 [quote name='monika55']Rozumiem to bardzo dobrze. Wzielam psiaczka na tymczas i oczywiscie mowy nie bylo, zeby mu szukac domu. Milosc wzajemna i zasiedzial sie na zawsze. Mowimy sobie - nie przywiazuj sie. Łatwo powiedziec. A jak to psu wytlumaczyc? Szybko dom i nowy wspanialy wlasciciel. A tu nikt nie dzwoni.:-( Chociaz roznie bywa. Niedawno mialam zapytanie o sunie, ktora dawno w domu, a pani niepocieszona byla.[/quote] ...trzeba uzbroić się w cierpliwość... A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted June 5, 2009 Author Share Posted June 5, 2009 :loveu:Ja jeszcze mam wplate od Aleksandra2323 -30zl. Dziekujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 Miałam dziś jeden telefon ale po długiej rozmowie .... nie dałabym go tam za żadne skarby. Dziś ostatnie moje odwiedziny w CK, a jutro zabieramy go do Hoteliku. Chciałabym jeszcze po zabraniu go z CK aby zobaczył go mój wet, pobierze mu krew, sprawdzi co ma sprawdzić, nerki, serce, trzustkę itd. Zalejemy go frontlinem albo adventixem, kupię karmę dla niego u weta i na 16:00 do hoteliku. Jeszcze posłanie muszę mu wykombinować, czy myślicie, że będzie spał w kojcu ( jako łóżko) czy wystarczy gruby koc i kołderka ( tylko że kołderke z budy muszę wziąć do wyprania no chyba, że okaże się czyściutka:loveu: No i jeszcze szelki na spacer chcę mu sprawić bo ta obroża to mu za bardzo sierść niszczy. Tylko jakie mam wziąć wymiary pod te szelki? Czy ktoś może mi pomóc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 [quote name='ihabe']Miałam dziś jeden telefon ale po długiej rozmowie .... nie dałabym go tam za żadne skarby. Dziś ostatnie moje odwiedziny w CK, a jutro zabieramy go do Hoteliku. Chciałabym jeszcze po zabraniu go z CK aby zobaczył go mój wet, pobierze mu krew, sprawdzi co ma sprawdzić, nerki, serce, trzustkę itd. Zalejemy go frontlinem albo adventixem, kupię karmę dla niego u weta i na 16:00 do hoteliku. Jeszcze posłanie muszę mu wykombinować, czy myślicie, że będzie spał w kojcu ( jako łóżko) czy wystarczy gruby koc i kołderka ( tylko że kołderke z budy muszę wziąć do wyprania no chyba, że okaże się czyściutka:loveu: No i jeszcze szelki na spacer chcę mu sprawić bo ta obroża to mu za bardzo sierść niszczy. Tylko jakie mam wziąć wymiary pod te szelki? Czy ktoś może mi pomóc?[/quote] Dobrze, że wet go obejrzy, mam nadzieję, że Samson go nie zje:evil_lol: Polecam obrożę na pchły i kleszcze (moje noszą Bayera). Co do posłania, to zależy na czym lubi spać....Maks ma "ponton" taki trochę bardziej kwadratowy, ale lubi jeszcze mieć kocyk, bo mości sobie po swojemu:cool3: Spark jest mniej wybredny....;) Ja szelek nie polecam, obrożę zdejmujesz po spacerze i nic się nie wyciera, a w obroży masz lepszą kontrolę nad psem. To jutro wielki dzień:lol: A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 [quote name='Maks i Spark']Dobrze, że wet go obejrzy, mam nadzieję, że Samson go nie zje:evil_lol: Polecam obrożę na pchły i kleszcze (moje noszą Bayera). Co do posłania, to zależy na czym lubi spać....Maks ma "ponton" taki trochę bardziej kwadratowy, ale lubi jeszcze mieć kocyk, bo mości sobie po swojemu:cool3: Spark jest mniej wybredny....;) Ja szelek nie polecam, obrożę zdejmujesz po spacerze i nic się nie wyciera, a w obroży masz lepszą kontrolę nad psem. To jutro wielki dzień:lol: A.[/quote] oki doki , w takim razie ponton i szelek nie. papapa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
edie21 Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 moje szpice mają problem ze spaniem na czym kolwiek. nawet jak mogą wskoczyć na łóżko czy fotel to nie robią tego. owszem ale tylko by pewnie obsikać. co do posłań to wszystko w transporterach wykopują. wyżucają. drą. felek ni kładzie się zupełnie na niczym. jak sobie na ogrodzie siedzi to nawet w deszczu kopie doly i w nich się pokłada. najrozsądniej powiedzieć że jak połozysz mu kawałek szmatki i kawał kartonu a przy okazji nie zamokną ,to pies sobie sam wybierze kąt. albo wymości go sobie na kocu. albo utoczy przestrzeń na gołej podłodze albo położy się na płaskim kartonie. szpice lubią sobie zmieniać temperaturę. lubią same sobie wybrać miejsce. ale im dalej w lato tym mniejszy problem posłania. poprostu będzie mu ciepło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atrisko Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 Moje psisko też śpi na posadzce a nie na kocyku i sama sobie wybiera miejsce, więc z tym pontonem to myślę że nie do końca warto inwestować....a skoro była kołderka to niech zostanie...jest tam już jego zapach- w obcym miejscu potrzebny dla lepszego samopoczucie. Potem się zobaczy co panie podpowiedzą gdzie się Sami pokłada.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 za późno, juz kupiłam ponton. Bedzie chciał to będzie a nie to nie, uzyje go dla innego psiaka i juz;-)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 [quote name='ihabe']za późno, juz kupiłam ponton. Bedzie chciał to będzie a nie to nie, uzyje go dla innego psiaka i juz;-))[/quote] ...też prawda;) A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atrisko Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 Ale mam nadzieję że kołderkę mimo wszystko zabierzesz...nawet "przybrudzoną"... niech Sami ma coś "swojego"... a wyprać można w każdej chwili...:eviltong: Chyba trochę mam "dyga"...jak się tam nasz chłopak zaaklimatyzuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted June 5, 2009 Author Share Posted June 5, 2009 Ta kolderka to bedzie cos jego, co pachnie kochana Pania.Teraz chyba juz spokojnie pojechal. Bez paniki i strachu. Ihabe pewnie wszystko nam opisze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&S Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 [quote name='monika55']Ta kolderka to bedzie cos jego, co pachnie kochana Pania.Teraz chyba juz spokojnie pojechal. Bez paniki i strachu. Ihabe pewnie wszystko nam opisze.[/quote] no jasne, że kołderka jego... ale Samson jedzie chyba jutro? A. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted June 5, 2009 Share Posted June 5, 2009 [quote name='Maks i Spark']no jasne, że kołderka jego... ale Samson jedzie chyba jutro? A.[/quote] Kołderka jego i jescze mu mały kocyk da ihabe, zeby miał co zwijać. Jedziemy jutro a dziś.... Kupiłam mu wołowe ucho i kurze łapki. Łapka bez problemu. Ale przy uchu to myślałam, że go walnę:angryy: Ja go sobie czeszę a ten ciagle na mnie mało bo mało ale zęby pokazywał:angryy: Jak na niego huknęłam, że jak sie nie uspokuje, to nici z hoteliku i koniec naszej randki i spaceru:evil_lol: Chyba zrozumiał bo robił to juz delikatniej ale i tak nie był tym samym Samsonem. Dlatego też na razie poczekam z resztą uszu:loveu: Ciekawe czy ja dzisiaj zasnę:evil_lol: Jolus ale Ty przyjedziesz po południu do nas? Czy wolisz w niedzielę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.