Jump to content
Dogomania

edie21

Members
  • Posts

    266
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

edie21's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. daj cie jakieś info. już dwa dni minęło. czy wasz domek wypala?
  2. hej. nie chcę marudzić ale zwrócić uwagę na specyfikę takiego przypadku. problemowy się wydaje już nie ze względu na uprzedzenia ludzkie ale na samo zabezpieczenie placu do życia. mam sąsiada, który musiał wybudować prawdziwe getto dla swojego amstafa, który jest sporo mniejszy. sam kojec ledwo wytrzymywał ale to już dziś jest dużo mocniejsze. z dwumetrowym na wysokość ogrodzeniem oraz dodatkową siatką wysoko pod kontem do wewnątrz opasaną dodatkowo drutem kolczastym by ten nie miał odwagi się wspinać po ogrodzeniu. próbuje nawet wbiegać po betonowej części ogrodzenia, pionowo do góry jak szczur. naumiał się wspinac po siatce i w między czasie odkrył że za ścianą kryje się podwórze z innym psem. wiele ogrodzeń poprostu runie pod tym 80 kilowym cielaczkiem. chyba że, ktoś samotny lub majacy duże mieszkanie w bloku gdzie nie trzeba ogradzać podwórza. być może że nawet nie zostanie wydany takiej osobie do bloku. mimo to , napewno trafi na swojego.
  3. hej! narazie siedzę cicho i czekam na bieg wypadków. mam zainteresowaną osobę, która jest z pod warszawy i dopiero jeśli nie wypali domek to mogłaby ze mną przyjechać i wywąchać sobie tą psinę. poprostu podejść do psa pogłaskać aprzy okazji sprawdzić czy zapałają do siebie tą miłością od pierwszego węchu. może się siebie wystraszą i o taką wizytę tu chodzi. jeśli nie wypali domek to czekamy na zaproszenie. jeśli się nie powiedzie to dajcie info na pw a coś może tu się da uwskórać.
  4. hej po długim czasie. ja uważam że może te panie maja rację. psiak poleciał za cieczkami bo to sezon i kiedyś wpadnie na swoje śmieci. zwłaszcza, jak sama zauważyłaś że psiak pojawił sie po jarmarku. może tu trzeba dać szansę i psiak odnajdzie swój rower, furmankę czy traktor z furą kartofli za którą przybiegł. wiem to i powiem, że czasem takie psiaki czują się dobrze w takim miejscu. patrząc na niego, widzę takiego samego bąbla, który biega u mnie w okolicy. przybiegł ok 7 lat temu jako dorosły pies. wychował połowę moich psów na wspólnych spacerach i do dziś dnia wygląda jak klucha. nie chce wchodzić do mieszkań ani klatek schodowych czy piwnic. drzemie na górkach i w dołkach. a sypia czasem pod balkonami i jak go nie widać to każdy go wypatruje. myślę że i ten psiak znajdzie kogoś za kim poprostu poleci i zostanie. maków to nie taka wielka aglomeracia. napewno nie taka jak te moje wołomin czy legionowo. fakt. droga nr 60 czy 57 nie są atrakcjami ale i na wsi pod koła jakiegoś buraka w szybkim mercedesie też może wpaść. ja bymajmniej mam dobre przeczucia w tej konkretniej historii. o co chodzi az tym transem z makowa do tłuszcza? dajcie jakieś aktualne info.
  5. hej dziołchy. już uregulowane. wszystko w pożądeczku.
  6. hej dziołchy. już uregulowane. wszystko w pożądeczku.
  7. ej! ty! BABOL ! bez przesady. za przekaz płaciłaś. nie? i tak nie mogę wyjść z podziwu nad działającą tu ekipą. to mi wstyd że tak to wyszło. ale jak tylko podpiszę to odrazu dam znać
  8. dałam cynka na pw do madcat1981 ale nie mam pojęcia czy coś doszło. dogo mi nawala i niby nan status aktywny a nie mogę wysyłać bo niezalogowana itd. może kiedyś tam dojdzie
  9. jestem po przerwie. jak tam tam bacobaranek? fajnie że się udało na porę. o to mi właśnie chodziło. ja to na te zapowiadające się za pomocą psa wolnego, mrozy, to nawet nosa nie wyciągne po chleb. dobrze że moje to szpice. ten wilczy to może wtedy stwierdzi że wkońcu nie jest mu za gorąco. już teraz nie za bardzo chce wracać ale wie że jak mu pióra zmarzną to się ogrzeje.wiecie co? ja to może psom tak nie zazdroszczę ale jak sobie pomyślę o ptakach to wtedy bym chciała zbawiać świat. jak te sobie radzą to wiem. ale na osiedlu lub podwórku ale te w polu? to dopiero się sikorek na słonince doczekam
  10. hej. witam po przerwie. dzięki wolnemu psu za pozytywny komentaż. jemu też on się należy. odpowiadam na post szajbuski z prośbą o wypowiedź dotyczącą kosztów. tylko i wyłącznie na jej prośbę wstawiam post tego typu. to prawda że przeliczyłam możliwości drzemiące w kwocie 200zł.przy trasie liczącej dla mnie ponad 850km zużyłam ponad 60litrów paliwa a nie tak jak zakładałam że wyjdzie 50. wyszło tak dlatego ze na sam początek nie policzyłam samego mojego dojazdu do warki a kwotę podałam pomniejszoną o koszt dojazdu do jamora. do tego mróz i spora część drogi w wolnym tempie z powodu śliskiej nawieżchni i dobrego samopoczucia psa wiezionego luzem z tyłu auta, sprawiło ze zuzycie paliwa wyszło 8 litrów ON a nie 7,tak jak zakładałam. kwotę podałam beż żadnego zapasu ani podwyższania o swój, obiad czas czy coś w tym stylu. liczba km wyszła inna niż gpsy pokazjuą ponieważ jechałam starymi niemal pustymi drogami a mapy komputerowe wytyczają trasówki przez płatny odcinek autostrady (gdzie nie ma ponad 100km bezpiecznego parkingu z toaletą nie wspominając o stacji benzynowej z jakąś kawą).obliczenia tylko orientacyjne z powodu różnic między mapami w podanych odległościach między miastami. kilka niewielkich objazdów w miejscowościach z powodów remontów i takie tam. głupio powiedzieć teraz że mało bo nie chcę robić z gęby cholewy. czasu było mało do namysłu i wam i mi. sami zadecydujecie czy trzeba dokładać czy był czas na to wcześniej.
  11. w realu to on przypomina troszkę wiekowego psiaka w typie setera. w dotyku futro niał takie jak sweter
  12. [IMG]http://images41.fotosik.pl/121/5b7a5ac5f6ad3bc6med.jpg[/IMG] a to bo lubię
  13. [IMG]http://images41.fotosik.pl/244/325fa00df49722f7med.jpg[/IMG] podobne ale zawsze jeszcze jedno więcej. niestety tylko te ponieważ potem mróz iniemożliwiał kożystanie z baterii w aparacie.
  14. [IMG]http://images49.fotosik.pl/248/4eb9afa453e71796med.jpg[/IMG] no. jeśli teraz nie wyszło to icę porąbać na kawałki tego kto mnie w ogóle namówił do komputera.
×
×
  • Create New...