Erazm Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 I teraz jest pytanie czy wspolczuc psiakowi czy cioci:roll::eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 27, 2009 Author Share Posted January 27, 2009 Dziadzio śpi, chrapie i popierduje.... a śpi w koszyczku obok mojego łózka... to jak myślisz komu współczuć? :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 Biedulek brzusio boli:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Może by go do wojska opchnąć, jako broń biologiczną :diabloti: Ulvhedinn pisałam maila, ale nie wiem czy doszedł, więc piszę PW na miau :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 29, 2009 Author Share Posted January 29, 2009 Już odpisałam ;) Ponieważ Janeczek marzł, to zrobiłam mu na szybko sweterek... z rękawa od swetra :oops: Ściągacz pełni rolę golfika :evil_lol: Wygląda w nim słodko no i jest mu cieplej, bo futerko, aczkolwiek mięciutkie i błyszczące, to ma po prostu... pinczerkowe.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwa77 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Ulv - dotarły pieniążki ? Jak stoicie z Jańciem z kasą i co potrzeba ? :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Wlasnie, co u zebolka?:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Też odpisałam :razz: Poproszę fotki w tym kubraczku :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 31, 2009 Author Share Posted January 31, 2009 Jańcio ZNÓW choruje :placz: Przestraszył mnie okropnie, dostając ataku kaszlu/rzężenia.... w te pędy poleciałam do weta, na nocny dyżur. Niestety Janeczek ma nawrót zapalenia oskrzeli, plus zapalenie krtani i katar :-( Został pokłuty jak poduszka do szpilek, dostał kupe leków i kropelki do łzawiących oczu.... Zbadane ma też serduszko i jak na swój wiek i choróbska jest bardzo fajne ;) Cała impreza kosztowała 95 zł... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Jancio nie rob takich numerow:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 I jak tam Jańcio się czuje? Coś lepiej po lekach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 3, 2009 Author Share Posted February 3, 2009 Jest troszkę lepiej, ale wyglada że mu się zbiera woda, nie wiedomo, czy jednak od serca, czy od płuc :shake: RTG to dylemat- Jańcio boi sie zabiegów, wiec przymuszony do bezruchu będzie w wielkim stresie, a głupi jaś czy narkoza to za duze ryzyko.... :shake: Na razie więc leczymy "co się da" ;) Janeczek wczoraj w lecznicy zasnął mi tak słodko na rękach, że wszyscy w poczekalni mówili szeptem :loveu: żeby dziadzia nie budzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Biedulek malusi:iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 6, 2009 Author Share Posted February 6, 2009 Janek-zmarzlak stał sie dziś posiadaczem lux ubranka :evil_lol: Kupiłam na giełdzie kombinezonik, z jednej strony ortalion, z drugiej cieplutkie futerko- z mysla, że długość pasuje na Piki, Piesię i Janka i zobaczymy komu podpasuje... I Janek w związku ze swoją piekną figurą i szczupłymi nogami bezapelacyjnie konkurencję wygrał :cool3: Piesia-beczułka sie nie zmieściła, a Piku ma za szeroką klatę :eviltong: Tak więc Janeczkowi spacery juz nie straszne, będzie szpanował wypasionym wdziankiem :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 I blysnie zabkiem:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Przyszło już jedzonko dla Jańcia i zastanawiam się, czy w weekend w lutym (21-22 luty) możemy wpaść z paczuszką dla Dziadzia? Jak nie, to poślę pocztą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 No i poproszę foty Jańcia w nowym wdzianku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 7, 2009 Author Share Posted February 7, 2009 [quote name='Emiś']Przyszło już jedzonko dla Jańcia i zastanawiam się, czy w weekend w lutym (21-22 luty) możemy wpaść z paczuszką dla Dziadzia? Jak nie, to poślę pocztą.[/quote] Ależ oczywiście, zapraszamy serdecznie, poznacie Janeczka osobiście!!!!!! :multi: Będą fotki, bedą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 To Jańcio z Pixi: [IMG]http://img398.imageshack.us/img398/5971/tndsc00046000yh9.jpg[/IMG] A to Jańcio w ubranku :cool3: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/5170/tndsc00095ek9.jpg[/IMG][/URL] [U][COLOR=#0000ff][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/9176/tndsc00089wj4.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/U] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/1333/tndsc00087hl5.jpg[/IMG][/URL] Jańcio pilnujący kości: [U][COLOR=#0000ff][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img153.imageshack.us/img153/8665/tndsc00057ro0.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/U] [U][COLOR=#0000ff][URL="http://g.imageshack.us/img153/tndsc00057ro0.jpg/1/"][/URL][/COLOR][/U] [COLOR=black][/COLOR] [COLOR=black]Jańcio z Babcią:[/COLOR] [U][COLOR=#0000ff][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/1130/tndsc00023hy6.jpg[/IMG][/URL][/COLOR][/U] [U][COLOR=#0000ff][URL="http://g.imageshack.us/img4/tndsc00023hy6.jpg/1/"][/URL][/COLOR][/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 dziadki rewelacyjne :loveu: czy to kość taka wielka czy psiaki takie kurdupelki ?:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 8, 2009 Author Share Posted February 8, 2009 Jedno i drugie, ale chyba raczej psiaki mikro :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 10, 2009 Author Share Posted February 10, 2009 W sumie byliśmy jeszcze na 5 wizytach po 25 zł każda. Razem 125 zł... Teraz dostaje leki w domu, na szczęście. [B][COLOR=red]Dziadzio szuka sponsora[/COLOR][/B] :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Emiś Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 Foty przesuperaśne :loveu: A jak Jańcio się czuje? Co z tą wodą w płucach? Mamy już potwierdzone, że w piątek 20 wieczorem przyjeżdżamy do Wrocławia na weekend. Czy będzie Ci jakoś w tych dniach pasować, żebyśmy wpadli w odwiedzinki na chwilkę? Jakie leki bierze Jańcio? Może uda mi się dorzucić je do paczuszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted February 11, 2009 Author Share Posted February 11, 2009 Janek troszke lepiej, dostaje minimalne porcje furosemidu- spróbujcie podzielić małą tabletke na 10 części :evil_lol: Poza tym ciagle jest na antybiotykach, plus rutinoscorbin i syropek.... Niestety biedny zgredek jest często napastowany przez Piki, która nie moze pojąć, czemu taki fajny mały kolega nie chce sie bawić ;) czasem nawet stoicyzm Janka nie wytrzymuje próby i Piki jest oburkiwana, ale równie często śpią razem przytulone.... Emiś, zapraszam oczywiscie, w zasdzie cały weekend mi pasuje, może sobota ciut bardziej :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mruczka Posted February 11, 2009 Share Posted February 11, 2009 Ulv, od jakiegoś czasu czytam na tym forum o twoich działaniach i jestem pełna podziwu, że mimo przeciwności i trudnej sytuacji dalej miotasz się z tymi wszystkimi sikającymi, demolującymi czy (tylko) kaszlącymi stworami, które nawet nie są świadome, że wygrały los na loterii trafiając pod twoja opiekę. I na przykład się gubią :cool3:. Masz wielka determinację i poczucie misji - mało jest takich ludzi. Zagadka, jak dajesz radę i się nie załamujesz. Poniewaz mam tylko jednego, bardzo grzecznego psa z dogomanii i dwa koty, to co miesiąc na Janka [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=1]50 zł przeleję. Wiem, że to kropla w morzu. Głaski dla wszystkich zwierzaczków. [/SIZE][/FONT] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.