Maszaberla Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Renata5']Nie jestem panią Martusią od Nikiforka:shake: Wszystkie psy moje i tymczasy mają swoje miejsce w domu.Na dworze będą wtedy kiedy i my będziemy,a na noc będą maszerowały do domu.Zresztą łatwo jest sprawdzić,czy pies przebywa cały czas poza domem.Pies po prostu po pewnym czasie zaczyna mówiąc prosto z mostu-śmierdzieć,Pies będący cały czas na podwórku ma inny zapach niż pies mieszkający w domu i tylko określony czas przebywający na dworze.Moje psy też będą w tej gromadce.Jak się zrobi ciepło i psiaki będą miały zrobiony swój "pokój" na dworku to zapraszam na kawkę;) Odnośnie tego,że jestem zakręcona na punkcie psów...jak mieszkałam jeszcze z rodzicami w bloku,to miałam pod blokiem ....16 psów.Przybłąkały się,karmiłam je,leczyłam,kochałam,ale niestety sąsiedzi powiedzieli DOŚĆ.I musiały jechać na Paluch.Do dzisiaj kazdego z nich pamiętam i każde imię:-(,mimo że minęło ponad 20 lat.Wszyscy w mojej rodzinie wiedzą,że gdyby zwierzęciu działa sie krzywda,to utłukłabym sprawcę.[/quote] Poruszylas temat o ktorym myslalam porownujac oba dt Mysle ze Antek nie mogl sobie wymarzyc lepszego domu Chyba wiesz ze niedlugo Twoj dt bedzie najpopularniejszy na Mazowszu;) Dla mnie dom to nie tylko miejsce dla psa ale [B]przede wszystkim[/B] ludzie ktorzy o niego dbaja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='majka50']Reniu5 to może zabierzesz Nikiforka do siebie[/quote] Majeczko Nikiforek spędza mi sen z oczu odkąd napisałaś w jakich warunkach on przebywa:-( Po pierwsze Kraków NA PEWNO nie oddałby Nikiforka do mnie,a po drugie jak wszystko będzie juz z Antosiem ok(znaczy się zdrówko),to mam w planach wzięcie jeszcze jednego staruszka 16-letniego Bobisia,który 14lat(!) jest w schronie.Ale to jeszcze narazie teoria.I więcej psiaków nie mogę już wziąźć:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Renata5']Ale numer! Dziewczynki zadzwonił do mnie przed chwilą Pan Robert z Warszawy,bo wypatrzył Antosia w jakimś ogłoszeniu-cholerka zapomniałam się spytać w jakim:roll:...tylko skąd On miał mój numer:hmmmm:? No nieważne.Ważne jest to,że chce pomóc Antosiowi:multi:.Mógłby Antosia zabrać z Mielca(za zwrotem kosztów),bo już był w Mielcu i wiózł stamtąd psiaka-Agusia do dt do Jaktorowa.to chyba o tym Agusiu Pan Robert mówił... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/agus-w-dt-potrzebny-domek-staly-prosze-o-pomoc-w-ogloszeniach-120488/[/URL] Sam ma pieska ze schronu w Rudzie Śląskiej:).Pan Robert zaproponował pomoc w sfinansowaniu badań Antosia w Warszawie np.na ulicy Chełmskiej,bo ma do tej kliniki szacunek i duże zaufanie.Chciałby Antosiowi załatwić wizytę u okulisty...może coś da się jeszcze zrobić z jego oczkami,a może chociaż z jednym?:bigcool: Pan Robert internet ma tylko w pracy i nie koniecznie może z niego korzystać w celu innym niż służbowy,także na dogo narazie nie może się zarejestrować.Ale mam do niego telefon:razz: Jak się na tą propozycję pomocy zapatrujecie kochane?[/quote]O Mateńko....znaczy się, że Antoś to jednak szczęściarz...szkoda, ze tyle musiał w swoim zyciu przejsc zanim spotkał Aniolów na swojej drodze...ale i tak LEPIEJ POŹNO NIŻ WCALE.....więc coś mi si ę zdaje, że Antosia wreszcie dopadły szczęśliwe dni...teraz juz skończy się "pod górkę"...ale jestem szczęśliwa...:multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Ale numer! Dziewczynki zadzwonił do mnie przed chwilą Pan Robert z Warszawy,bo wypatrzył Antosia w jakimś ogłoszeniu-cholerka zapomniałam się spytać w jakim:roll:...tylko skąd On miał mój numer:hmmmm:? No nieważne.Ważne jest to,że chce pomóc Antosiowi:multi:.Mógłby Antosia zabrać z Mielca(za zwrotem kosztów),bo już był w Mielcu i wiózł stamtąd psiaka-Agusia do dt do Jaktorowa.to chyba o tym Agusiu Pan Robert mówił... [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/agus-w-dt-potrzebny-domek-staly-prosze-o-pomoc-w-ogloszeniach-120488/[/url] Sam ma pieska ze schronu w Rudzie Śląskiej:).Pan Robert zaproponował pomoc w sfinansowaniu badań Antosia w Warszawie np.na ulicy Chełmskiej,bo ma do tej kliniki szacunek i duże zaufanie.Chciałby Antosiowi załatwić wizytę u okulisty...może coś da się jeszcze zrobić z jego oczkami,a może chociaż z jednym?:bigcool: Pan Robert internet ma tylko w pracy i nie koniecznie może z niego korzystać w celu innym niż służbowy,także na dogo narazie nie może się zarejestrować.Ale mam do niego telefon:razz: Jak się na tą propozycję pomocy zapatrujecie kochane? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Renatko5, każda forma pomocy Antosiowi jest bardzo mile widziana! To niesamowite, że panowie też chcą pomóc! Oooooooo! Skąd to moje zdziwienie?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Renata5']Ale numer! Dziewczynki zadzwonił do mnie przed chwilą Pan Robert z Warszawy,bo wypatrzył Antosia w jakimś ogłoszeniu-cholerka zapomniałam się spytać w jakim:roll:...tylko skąd On miał mój numer:hmmmm:? No nieważne.Ważne jest to,że chce pomóc Antosiowi:multi:.Mógłby Antosia zabrać z Mielca(za zwrotem kosztów),bo już był w Mielcu i wiózł stamtąd psiaka-Agusia do dt do Jaktorowa.to chyba o tym Agusiu Pan Robert mówił... [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/agus-w-dt-potrzebny-domek-staly-prosze-o-pomoc-w-ogloszeniach-120488/[/URL] Sam ma pieska ze schronu w Rudzie Śląskiej:).Pan Robert zaproponował pomoc w sfinansowaniu badań Antosia w Warszawie np.na ulicy Chełmskiej,bo ma do tej kliniki szacunek i duże zaufanie.Chciałby Antosiowi załatwić wizytę u okulisty...może coś da się jeszcze zrobić z jego oczkami,a może chociaż z jednym?:bigcool: Pan Robert internet ma tylko w pracy i nie koniecznie może z niego korzystać w celu innym niż służbowy,także na dogo narazie nie może się zarejestrować.Ale mam do niego telefon:razz: Jak się na tą propozycję pomocy zapatrujecie kochane?[/quote] Ja to zawsze wszystko czarno widze - dla mnie to jakas podejrzana sprawa: skad mial Twoj numer?:crazyeye: Przy zadnym ogloszeniu nikt go nie podawal... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Maszaberla']Ja to zawsze wszystko czarno widze - dla mnie to jakas podejrzana sprawa: skad mial Twoj numer?:crazyeye: Przy żadnym ogloszeniu nikt go nie podawal...[/quote] ja też jakoś dziwnie się czuję :roll: To, w jaki sposób Pan zdobył telefon Renatki można spokojnie z nim wyjaśnić. Zanim Pan pojedzie do Antka będzie sporo okazji do rozmów, chociażby przez telefon. Byłoby poprostu pięknie, gdyby Antoś otrzymał taką pomoc :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Negri_2008']ja też jakoś dziwnie się czuję :roll: [B]To, w jaki sposób Pan zdobył telefon Renatki można spokojnie z nim wyjaśnić.[/B] Zanim Pan pojedzie do Antka będzie sporo okazji do rozmów, chociażby przez telefon. Byłoby poprostu pięknie, gdyby Antoś otrzymał taką pomoc :loveu:[/quote] Z tego wszystkiego się nie spytałam skąd miał mój numer:splat: Ale spytam się jutro,bo dzisiaj padła mu komórka i zostawił pod ładowarką w domu,a dzwonił z pracy.No a do pracy na służbowy telefon nie będę dzwoniła:roll:,a w domu będzie późnym wieczorem.Ale kurna się spytam,bo sama tez jestem ciekawa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Negri_2008 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Renata5']Z tego wszystkiego się nie spytałam skąd miał mój numer:splat: [/quote] wyobrażam sobie, jaka byłaś zaskoczona :crazyeye::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabi1983h Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 No z tego co wiem to Sylwia czyli YOKO zdeklarowała sie zawieść Antka do Renaty. Wiec proszę sie zdecydować, bo transport jest już załatwiony od samego początku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabi1983h Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='Maszaberla']Z tego co wiem to chyba nic sie nie zmienilo i Antos jedzie do Renaty zaraz po Swietach[/quote] No tak chyba, tylko z kim, bo tez człowiek sie nastawia, a tu nikt nie raczy go poinformować ze Antoś jedzie z jakimś obcym facetem. Ja juz nic nie rozumiem nich ktoś w końcu coś wyjaśni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='gabi1983h']No z tego co wiem to Sylwia czyli YOKO zdeklarowała sie zawieść Antka do Renaty. Wiec proszę sie zdecydować, bo transport jest już załatwiony od samego początku....[/quote] Z tego co wiem to chyba nic sie nie zmienilo i Antos jedzie do Renaty zaraz po Swietach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Jesli ten Pan jest taki chojny to moze niech pomoze nam finansowo jak Antos pojedzie do Reni - uwazam, ze taka pomoc finansowa bardzo nam sie przyda Mozna wtedy zrobic ekg, usunac kamien i zbadac ponownie oczy - jesli bedzie taka potrzeba Jestem za tym, zeby Antek trafil jednak najpierw do Renaty, pieniadze mamy zebrane, transport zorganizowany Pies powinien miec czas zeby "odzyc" i wyjsc z depresji A pozniej gdyby sie okazalo ze to zaufana osoba - moglby go zabrac juz do siebie na stale Wybaczcie za szczerosc tej wypowiedzi ale od dluzszego czasu jestem mocno zaangazowana w szukanie domu dla Antosia, dlatego musialam napisac to co mysle Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maszaberla Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='irenaka']Czy ktoś mi może odpowiedzieć na pytanie na kogo w tej chwili są ogłoszenia Antosia ? Na kogo jest kontakt?[/quote] Na pewno nie na Renatke - zreszta dziewczyny chyba nawet nie znaja jej numeru telefonu? Ja tez mysle tak samo jak Ty Irenko:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='gabi1983h']No z tego co wiem to Sylwia czyli YOKO zdeklarowała sie zawieść Antka do Renaty. Wiec proszę sie zdecydować, bo transport jest już załatwiony od samego początku....[/quote] Ja myślę, że Antoś ma to szczęście, że na tym wątku w tej chwili jest bardzo dużo ofert różnej pomocy i należy się cieszyć:multi:. Uważam też, że powinna zawieźć Antosia Yoko:loveu:. Mam po prostu większe zaufanie do kobiet. Będzie z całą pewnością wymagał troskliwej opieki w czasie podróży. Ale nie chcę, żeby ten pan się obrażał, bo ja ogólnie mam specyficzne;) podejście do facetów a nie tego jednego. Czy ktoś mi może odpowiedzieć na pytanie na kogo w tej chwili są ogłoszenia Antosia ? Na kogo jest kontakt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='yoko100']NO to mam sie nastawiać na ten wyjazd z Antosiem?bo juz zglupiałam czy ktos inny go zawiezie?[/quote] To jest oczywista oczywistość, że jedziesz TY:loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yoko100 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 NO to mam sie nastawiać na ten wyjazd z Antosiem?bo juz zglupiałam czy ktos inny go zawiezie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='yoko100']nie moge sie doczekac[/quote] A ja Ci:loveu: zazdroszczę!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yoko100 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 nie moge sie doczekac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gabi1983h Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Juz pretensje. Po prostu przejmuje sie tym wszystkim, zarówno ja jak i YOKO, ale jakoś mam wrażenie ze nikogo to nie interesuje przepraszam ale takie są moje odczucia...Co postanowicie tak zrobicie ja juz sie nie wtrącam na wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='gabi1983h']Juz pretensje. Po prostu przejmuje sie tym wszystkim, zarówno ja jak i YOKO, ale jakoś mam wrażenie ze nikogo to nie interesuje przepraszam ale takie są moje odczucia...Co postanowicie tak zrobicie ja juz sie nie wtrącam na wątek[/quote] Mnie bardzo interesuje i też się przejmuję:shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='gabi1983h']No tak chyba, tylko z kim, bo tez człowiek sie nastawia, [B]a tu nikt nie raczy go poinformować ze Antoś jedzie z jakimś obcym facetem.[/B] Ja juz nic nie rozumiem nich ktoś w końcu coś wyjaśni...[/quote] Gabi, kto ma raczyc poinformowac i o czym? W ogole to do kogo jest adresowana ta pretensja? [B]Przeciez ten pan dzwonil bezposrednio do Renatki, do nikogo ze schroniska nie dzwonil, ani nikt NIE USTALAL zadnego transportu z Panem Robertem. [/B]Byc moze telefonowal do Agusizet, bo to on wiozl Agusia z Mielca do DT i stad mial telefon do Renatki. Co w tym zlego? [QUOTE] Pan Robert zaproponował pomoc w sfinansowaniu badań Antosia w Warszawie np. na ulicy Chełmskiej,bo ma do tej kliniki szacunek i duże zaufanie.Chciałby Antosiowi załatwić wizytę u okulisty... [/QUOTE] Uwazam, ze nalezy wykorzystac propozycje Pana Roberta w sfinansowaniu badan Antosia w Wawie. [QUOTE]NO to mam sie nastawiać na ten wyjazd z Antosiem?bo juz zglupiałam czy ktos inny go zawiezie? [/QUOTE] POTWIERDZE JESZCZE RAZ : P.ROBERT DZWONIL DO RENATKI, NIE DO SCHRONISKA, NIE WIADOMO NIC O ZADNYCH USTALENIACH W SPRAWIE TRANSPORTU PRZEZ P.ROBERTA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lionees Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [quote name='gabi1983h']No tak chyba, tylko z kim, bo tez człowiek sie nastawia, a tu nikt nie raczy go poinformować ze Antoś jedzie z jakimś obcym facetem. Ja juz nic nie rozumiem nich ktoś w końcu coś wyjaśni...[/quote] Facet tylko sie zapytał czy mamy transport,bo jak nie to on mógłby zawieźć Antosia,bo juz był w Mielcu i zna trasę.Powiedziałam,że transport juz jest,ale gdyby cos sie zmieniło,to dam mu znać. Pan może tylko pomóc w sfinansowaniu badań,bo domku dac mu nie może,bo juz adoptował psiaka z Rudy śląskiej,mieszka w bloku,długawo go nie ma w domu,bo pracuje i Antosiowi nie może zaoferować ds.Jednak Antoś bardzo go wzruszył i tylko tak może mu pomóc,czyli finansowo. Jutro sie wypytam skąd wiedział,że Antoś idzie do mnie na dt i skąd miał mój numer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 [B]Dziewczyny, możecie mi podać konto Antosia? nie wiem jakie mam podać tej Pani, która zadeklarowała 100zł. Proszę w miarę szybko o odpowiedź. [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted March 27, 2009 Author Share Posted March 27, 2009 Dziewczyny, ja tez się muszę do czegoś Wam przyznac. Zakładając wątek Antosiowi, w najśmielszych oczekiwaniach nie przypuszczałam, ze pojawi sie tu taki ogrom dobrych dusz. Dziękuję Wam ogromnie. Nie zmieniajmy już planów i niech Antoś jedzie do Renatki z Yoko. A pana zapewne poprosmiy o pomoc już na miejscu u Renatki. Może rzeczywiście pomoże nam przy kursach do weta? Taka pomoc może się okazac nieoceniona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.