Energy Posted November 17, 2011 Author Share Posted November 17, 2011 Pytałam ale nie ma potrzeby, zwłaszcza teraz:shake:ona praktycznie nie chodzi:-( Kaja mi się wyrwała za kotem dzisiaj i podbiegła może 8-10 metrów. Przyznałam się choć dawno nie było mi tak wstyd, zwłaszcza przed Kają, że niedopilnowałam:-( ale skąd mogłam wiedzieć, że jakaś *** kicia:mad:siedzi pod moimi drzwiami. Wyrwała mi smycz z ręki i jak krzyknęłam to wróciła zaraz ale i tak za późno:-( Strasznie mi jej szkoda:-( Mam zalecenia; cytuję "usługiwać":razz:jak się zbliża do łóżka to natychmiast podnosić i zdejmować, cały czas praktycznie nosić na rękach itd.wynosić na siusiu i kupkę:cool3:wnosić podawać jedzenie i picie pod nos. Tak ok 3-4 miesiące... Do kontroli za 2 tygodnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 [B]Equus[/B], podaję tak pi razy oko trzy miesiące jeden, trzy miesiące drugi. Jakieś tam przerwy się zdarzają. Tak mówią, że dobrze jest zmieniać preparaty, bo organizm się przyzwyczaja. Poczytaj na Krakvetowym forum - tam naprawdę jest sporo o chondroprotetykach. Dolfos arhro Ha zawiera właśnie chrząstkę rekina, małża nowozelandzkiego i jeszcze jakieś tam dodatki. A arthroflex - siarczan glukozaminy i siarczan chondroityny (pewnie syntetyczne) - nie wiem, czy to można przedawkować. No i jeszcze wyciąg z czarciego pazura. Na opakowaniu jest napisane, że podaje się nie tylko leczniczo ale także wspomagająco, jak pies rośnie itp. Może przyjrzyj się temu Dolfosowi arthro ha - ma bardziej naturalny skład no i tę chrząstkę w składzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Energy, bardzo Wam współczuję :( Ale będzie dobrze - to lekki piesek - byleby tylko nie chodziła, jak jej trochę ból popuści. No to usługuj jej, usługuj :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Equus Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 filodendron dzięki poczytałam i rzucił mi się ten preparat w konteście Kaji: [URL]http://zdrowestawy.com.pl/index.php?p53,canine-inflamex-473ml[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted November 18, 2011 Author Share Posted November 18, 2011 [quote name='filodendron']Energy, bardzo Wam współczuję :( Ale będzie dobrze - to lekki piesek - byleby tylko nie chodziła, jak jej trochę ból popuści. No to usługuj jej, usługuj :)[/QUOTE] Dzięki, mam nadzieję:lol: Usługuję:razz:ona od wczoraj tylko jojczy i chce być na rękach:cool3: Biedulka moja:-( [quote name='Equus']filodendron dzięki poczytałam i rzucił mi się ten preparat w konteście Kaji: [URL]http://zdrowestawy.com.pl/index.php?p53,canine-inflamex-473ml[/URL][/QUOTE] Dzięki Equus:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 18, 2011 Share Posted November 18, 2011 [quote name='Energy'] Usługuję:razz:ona od wczoraj tylko jojczy i chce być na rękach:cool3: [/QUOTE] Po wszystkim będziesz miała psa rozpuszczonego jak dziadowski bicz ;) Biedna suńka :glaszcze: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jambi Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Biedna maleńka.... oby szybko było dobrze :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted November 23, 2011 Share Posted November 23, 2011 Biedne jesteście obie, dziewczynki ! Tak mi przykro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted November 25, 2011 Author Share Posted November 25, 2011 [quote name='filodendron']Po wszystkim będziesz miała psa rozpuszczonego jak dziadowski bicz ;) Biedna suńka :glaszcze:[/QUOTE] Już mam;)głaski przekazane, dzięki:lol: [quote name='jambi']Biedna maleńka.... oby szybko było dobrze :kciuki:[/QUOTE] Dziękujemy:lol: [quote name='togaa']Biedne jesteście obie, dziewczynki ! Tak mi przykro.[/QUOTE] Strasznie mi jej szkoda:shake:jeszcze do tego te małe gady czasami jej przed nosem jak wścieklizny latają:razz: Kajunia powoli zaczyna chodzić na 4 łapkach, to znaczy na tej teraz zerwanej też już czasami się podpiera. Mam nadzieje, że będzie dobrze, bardzo Wam dziękuję za kciuki i serdeczne słowa:lol:Prosimy o jeszcze:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 Energy nie fajnie że zerwała drugie, ale będzie dobrze, co tam, musi być dobrze i nie ma gadania (!) Natomiast nie boję się, że Kaja będzie po rekowalescencji rozpuszczona, ona już dyryguje właścicielką ;) Co do chrząstski to dawałam 1/2 dziennie do jedzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 No, mizianko dla suńki. I siebie też pogłaszcz po głowie - co mogę więcej napisać? Trzymam kciuki. Na jedzenie uważajcie, bo teraz zmniejszyło jej się zapotrzebowanie na kalorie - a nie ma nic gorszego dla psich stawów jak zbędne kilogramy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted November 25, 2011 Author Share Posted November 25, 2011 [quote name='aneta']Energy nie fajnie że zerwała drugie, ale będzie dobrze, co tam, musi być dobrze i nie ma gadania (!)[/QUOTE] No musi pewnie, że tak! Zerwanie drugiego nie zdziwiło zbyt ani naszej wetki, ani wet-ortopedy, to podobno lubi chodzić parami:roll: [quote name='aneta'] Natomiast nie boję się, że Kaja będzie po rekowalescencji rozpuszczona, ona już dyryguje właścicielką ;)[/QUOTE] Dzięki:lol:wiedziałam Aniu, że wierzysz w moje umiejętności wychowawcze:evil_lol:no ale cóż warkot słyszałaś czasami przez telefon:cool3: To prawda, Kajetana robi z nami co chce od zawsze. Jak niektórzy wiedzą trafiła do nas w trudnym bardzo okresie i nami zawojowała. Jest cudna i najukochańsza i ... rozpuszczona;) a nasza wetka od samego początku mówi, że całe szczęście, że jest mała, bo inaczej spałabym na wycieraczce:diabloti::evil_lol: [quote name='filodendron']No, mizianko dla suńki. I siebie też pogłaszcz po głowie - co mogę więcej napisać? Trzymam kciuki. Na jedzenie uważajcie, bo teraz zmniejszyło jej się zapotrzebowanie na kalorie - a nie ma nic gorszego dla psich stawów jak zbędne kilogramy.[/QUOTE] Filodendron dzięki:lol:a mnie to Kaja pogłaszcze w nocy, bo teraz śpi mi już na głowie, przecież ruszyć jej nie można bo choruszek:cool3: A jedzenie sama ograniczyła z 2 do 1 posiłku, więc w tej kwestii nie ma problemu. Teraz się martwię, że je zbyt mało:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aneta Posted November 25, 2011 Share Posted November 25, 2011 No fakt, masz szczęście że nie zdecydowałaś się na czarnucha od Iwony tylko na małego (!) A co do bulgotu to właśnie był przed chwilą na moich kolanach - Regina ostatnio bywała sama i nabrała przekonania, że moje kolana, mój wolny bok to tylko i wyłącznie jej miejsce i przestawia mamusię. Czarka się boi bo ten trzyma twardą łapą stado, ale i jemu mruczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted November 28, 2011 Author Share Posted November 28, 2011 [quote name='aneta']No fakt, masz szczęście że nie zdecydowałaś się na czarnucha od Iwony tylko na małego (!) A co do bulgotu to właśnie był przed chwilą na moich kolanach - Regina ostatnio bywała sama i nabrała przekonania, że moje kolana, mój wolny bok to tylko i wyłącznie jej miejsce i przestawia mamusię. Czarka się boi bo ten trzyma twardą łapą stado, ale i jemu mruczy.[/QUOTE] No mam niewątpliwie szczęście:evil_lol: Warkot jest rodzinny znaczy się:diabloti:u mnie tylko Kajucha ma prawo na mnie warczeć, bo jak Majka próbuje to łomot od mamusi dostaje:evil_lol:A Kumatek jest grzeczny i na mnie nie warczy:diabloti:ale między sobą to urządzają takie akcje, że strach podejść:evil_lol: Moje suczydełka odpoczywają:loveu: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/193/271120110023.jpg/][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/818/271120110023.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted November 28, 2011 Share Posted November 28, 2011 Ahahahaha :D Odpoczywają na miejscu męża, prawda? No toż to wypisz wymaluj nasze klimaty, tylko razy trzy. Tyle, że mój Filo wali się kołami do góry i chrapie. Mąż nie chrapie, a pies - kurczę - jak już się wmelinuje na jego połowę łóżka, to daje jak jakiś doberman :D Z głową na poduszce - obowiązkowo :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted November 29, 2011 Author Share Posted November 29, 2011 A i owszem na męża:diabloti:Kaja już łypnęła okiem czy ma zacząć warczenie czy jeszcze nie ma zagrożenia:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted December 5, 2011 Author Share Posted December 5, 2011 Ta cudna 7-miesięczna sunia szuka domu [IMG]http://img838.imageshack.us/img838/6598/dsc0445xi.jpg[/IMG] [url]http://www.dogomania.pl/threads/218963-Wy%C5%BCe%C5%82kowe-dziecko-przebywa-w-schronisku-i-szuka-cudownego-domu[/url]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted December 12, 2011 Author Share Posted December 12, 2011 Kajucha ma się znacznie lepiej:lol:Nie byłyśmy jeszcze na kontroli u profesora, bo ja od ponad tygodnia leżę:cool3:ale usługiwanie chyba przynosi rezultaty. Kajucha chodzi na 4 łapkach, boję się cieszyć ale naprawde chodzi:lol:początkowo podnosiła tą łapinkę zerwaną ostatnio ale np dzisiaj cały spacerek na czterech bez unoszenia do góry:lol: Żeby tylko czegoś nie zmalowała, bo znowu zaczyna się wku... na córeczki, mam nadzieję, że ich za mocno nie pogoni:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted December 12, 2011 Share Posted December 12, 2011 Miło przeczytać lepsze wieści - często myślę o Kai i zaciskam kciuki. Pilnuj jej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted December 12, 2011 Author Share Posted December 12, 2011 Pilnuję, bardzo się staram żeby nie było ryzykownych dla niej sytuacji, choć z Kajki temperamentem nie jest to łatwe;) Bardzo Ci dziękuję:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted December 22, 2011 Author Share Posted December 22, 2011 [SIZE="3"][B][COLOR="purple"]Zdrowych, spokojnych, radosnych świąt życzymy naszym dogoprzyjaciołom[/COLOR][/B]:lol: [/SIZE] [IMG]http://www.kartki.tv/kartki/11/5/d/504.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted December 23, 2011 Share Posted December 23, 2011 I dla Was wszystkiego dobrego na święta i cały przyszły rok. I wigilię, jak Kaja przemówi ludzkim głosem, pogadaj z nią konkretnie, żeby nie brykała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted December 23, 2011 Author Share Posted December 23, 2011 Dziękujemy:lol: Myślisz, że posłucha?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 [URL="http://www.picturesanimations.com/christmas_balls/10/kerstballenglas.gif"][IMG]http://www.picturesanimations.com/c/christmas_balls/kerstballenglas.gif[/IMG][/URL][B]Wszystkiego co Najpiękniejsze, życzymy !!!!:lol:[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ihabe Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 Bracia mniejsi tez się dołączają do życzeń: [IMG]http://www.braciamniejsi.com.pl/wp-content/uploads/2011/12/Kartka_001_I.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.