karol Posted December 1, 2008 Share Posted December 1, 2008 Mam Sznaucerka Miniaturkę suczkę dwu letnią, piesek jest agresywny w stosunku do mieszkańców bloku, szczeka, warczy na ludzi i psy. Mam pytanie czy STERYLIZACJA może uspokoić mojego pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted December 1, 2008 Share Posted December 1, 2008 [quote=karol;11348771. Mam pytanie [B]czy STERYLIZACJA może uspokoić[/B] [B]mojego pieska[/B].[/quote] Niestety nie. Tylko szkolenie psa da gwarancje wyeliminowania agresji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 Prawdopodobnie jest to agresja lękowa a kastracja suczki mogłaby pogorszyć sprawę.Najczęściej stosuje się kastracj jako jedno z rozwiązań w przypadku agresji dominacyjnej w stosunku do osobników tego samego gatunku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karol Posted December 2, 2008 Author Share Posted December 2, 2008 Właśnie i tu jest problem nie wiem czy jest to agresja lękowa porostu gdy ja z nią idę na spacer to zachowuje się w miarę normalnie. Ale gdy wychodzimy z rodziną to zaczynają się kłopoty. Gdy żona odejdzie z synkiem chociaż na dwa metry to zaraz do nich ciągnie i piszczy tak jakby chciał żebyśmy byli cały czas razem a gdy jest ktoś obcy zbliży się to tak jakby chciała bronić(zaczyna szczekać). Nie wiem co mam zrobić. Piesek w domu zachowuje się normalnie zna wszystkie podstawowe komendy i je wykonuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 Takie zachowania na pewno nie świadczą o przesadnej pewności siebie psa:shake: Głupio wydawać takie opinie drogą internetową, nie zobaczywszy nawet psa ale takie zachowania świadczą raczej o niepewności pieska.Żona z dzieckiem odchodzą-pies widzi nagłą zmianę w stadzie, której nie rozumie a niestabilne stado=zagrożenie, stąd histeryczna reakcja(tak by mi przynajmniej pasowało:p)W momencie,w którym ktoś do Was podchodzi piesek równiez czuje jakieś zagrożenie, stres.w przeciwnym wypadku taka sytuacja nie powinna na nim zrobić wrażenia, pies pewny siebie nie nadużywa w ten sposób emocji.Dlatego zastanowiłabym się mocno czy warto kastrować a najlepiej skonsultowała sprawę z odpowiednią, doświadczoną osobą, która OBEJRZY zachowania psa w realu i oceni ich podłoże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 [quote name='Blow']Prawdopodobnie jest to agresja lękowa a kastracja suczki mogłaby pogorszyć sprawę.Najczęściej stosuje się kastracj jako jedno z rozwiązań w przypadku agresji dominacyjnej w stosunku do osobników tego samego gatunku.[/QUOTE] ale u SAMCÓW. CIęcie suki nie eliminuje agresji, ba potrafi ją podnieść! Szkolenie, szkolenie, szkolenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 Jestem innego zdania;)Dominacja w stopniu nadmiernym u suki, tak jak u psów, jest powodowana hormonami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 [B]Karol[/B] - To że suka w domu wykonuje polecenia nie znaczy że ma je opanowane. Ćwiczcie na zewnatrz bo pies sie zaucza sytuacyjnie i ta sama komenda wykonywana domu, w parku/na ulicy jest tylko pustym dźwiekiem. Powtórze tylko; szkolenie, szkolenie, szkolenie...zabawy z psem, ćwiczenia koncentracji i szkolenie, .... [quote name='Blow']Jestem innego zdania;)Dominacja w stopniu nadmiernym u suki, tak jak u psów, jest powodowana hormonami.[/QUOTE] Ciekawe. Tylko co to jest "nadmierna" dominacja? Skąd sie biorą kastrowani dominanci? [U]I skąd sie bierze nasilona agresja u kastrowanych suk?[/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 [quote name='Blow']Jestem innego zdania;)Dominacja w stopniu nadmiernym u suki, tak jak u psów, jest powodowana hormonami.[/QUOTE] A ja zgodzę się z WŁADCZYNIĄ :cool3: To co piszesz jest zazwyczaj prawdą jeśli chodzi o samce, u suk bywa odwrotnie :diabloti: Usunięcie suce jajników powoduje zwiększenie pracy nadnerczy produkujących hormony zbliżone do płciowych. Organizm chce zastąpić brak jajników, stąd poziom hormonów nadnerczy we krwi rośnie powyżej normalnego poziomu, co w zasadzie wywołuje podobne objawy do opisanej przez Ciebie agresji spowodowanej nadmiarem hormonów płciowych. Zresztą żywym przykładem jest moja własna suka. Wcześniej o przeciętnym charakterze, nie wyróżniająca specjalnie swoim zachowaniem suk i samców, kilka tygodni po sterylizacji wykonanej już w zupełnie dojrzałym wieku (żeby nie było, że to kwestia dorastania) zaczęła zawzięcie znaczyć teren (nawet podnosząc nogę jak samiec) i agresywnie reagować na próbujące nawiązać z nią kontakt inne samice, zwłaszcza wcześniej jej nie znane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted December 4, 2008 Share Posted December 4, 2008 [QUOTE]Usunięcie suce jajników powoduje zwiększenie pracy nadnerczy produkujących hormony zbliżone do płciowych. Organizm chce zastąpić brak jajników, stąd poziom hormonów nadnerczy we krwi rośnie powyżej normalnego poziomu, co w zasadzie wywołuje podobne objawy do opisanej przez Ciebie agresji spowodowanej nadmiarem hormonów płciowych.[/QUOTE]O popatrz, możliwe:cool3::eviltong:Ciekawa jestem tego zjawiska. Dzięki za [B]rzetelną[/B] informację.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karol Posted December 5, 2008 Author Share Posted December 5, 2008 Dzięki za wasze wypowiedzi. Zdecydowaliśmy z rodzinką ze jednak będzie zabieg i więcej czasu poświęcimy na szkolenie i zabawę zobaczymy co z tego wyniknie. Tylko mam jedno pytanie. Moja psina ma dostać cieczkę na początku stycznia i czy mógłbym przeprowadzić zabieg teraz przed cieczką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted December 5, 2008 Share Posted December 5, 2008 moim zdaniem zbyt blisko cieczki, lepiej przemęczyć się z tą w styczniu i odczekać do ciszy hormonalnej. Ale rozmawiaj ze swoim wetem. Ja się z moim umówiłam równiutko w połowie cyklu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karol Posted January 28, 2009 Author Share Posted January 28, 2009 Jesteśmy po sterylce zabieg był robiony w grudniu przed świętami. Obliczyliśmy z wet i można było działać. Jak na razie nie widać jakiś większych zmian związanych bronieniem terytorium, ale pracujemy nad tym w inny sposób, gdy jesteśmy dalej od bloku jest lepiej niż było "bardziej się słucha" Jeszcze raz dzięki za wasze wypowiedzi.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akodirka Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 A ja mam takie pytanie - jesli moj pies rzuca sie na inne samce(kiedys przez nieuwage doszlo do blizszego kontaktu i moj pies przewrocil innego i nie pozwalal mu wstac), a nowopoznanych ludzi do ktorych sie nie rzuca - kopuluje im nogi. Suki lubi... az za bardzo... ale woli np. na poczatku obleciec i oznaczyc teren niz zainteresowac sie suka. To to raczej jest agresja dominacyjna? chodzi o te rzucanie sie do psów. Kastracja jak mi sie wydaje wskazana - ale co jeszcze mogla by zmienic po za interesowaniem sie sukami....? czy jest szansa, ze zmiejszy sie tez agresja do samców? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 jest duża szansa, że po kastracji i oczywiście odpowiednim szkoleniu agresja do samców się zmniejszy :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makrela Posted April 13, 2009 Share Posted April 13, 2009 [quote name='Martens']Zresztą żywym przykładem jest moja własna suka. Wcześniej o przeciętnym charakterze, nie wyróżniająca specjalnie swoim zachowaniem suk i samców, kilka tygodni po sterylizacji wykonanej już w zupełnie dojrzałym wieku (żeby nie było, że to kwestia dorastania) zaczęła zawzięcie znaczyć teren (nawet podnosząc nogę jak samiec) i agresywnie reagować na próbujące nawiązać z nią kontakt inne samice, zwłaszcza wcześniej jej nie znane.[/quote] Hm... To w takim razie co się stanie po zabiegu z moją suką, która w tej chwili przejawia takie silne zachowania dominacyjne? :crazyeye: Ona już teraz sika zadzierając łapę i wszystkich próbuje ustawiać po kątach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.