Jump to content
Dogomania

Filo- przerazone psie dziecko, drży na sam widok człowieka... Ma dom!!!


Recommended Posts

  • Replies 177
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

tez bym chciala cos wiedziec...sciagnac podpis Filo czy nie?moze zdejme jako dobry znak ze dobry dom jest..ja z kolei boje sie czy nie pojechal na lancuch albo ze posesja nie ogrodzona i nasz pieknis da noge

Posted

Poprosze Artura o telefon i zadzwonię sprawdzić co sie z psiakiem dzieje.
No i gdzie to w Bieszczadach bo może w tym rejonie gdzie czasem jeżdże to mozna by sprawdzic osobiście. :roll:

Posted

Nie straszmy sie wzajemnie.Filo nie był przestraszony w jakiś odpychający sposób,że wycofany,agresywny czy niechetny kontaktom.To była taka jego gierka,"ja się boje,ale przytul mnie!"Ostatnio wiał ,ale aż tak sie nie bał.Mógł uciec za bude,gdzie prawie nie dało sie pogłaskać,a tak jak pisałam,uciekał,a wychylał sie do glaskania prawie cały:evil_lol:Jego sie nie da nie pokochac,to piękny ,subtelny,delikatny psiak!

Posted

Dopiero zobaczyłam wiekszy obraz schroniska. Błoto, nędzne budy, gdzie to jest ? Przerażające !

[COLOR=red]Już wiem Orzechowce !!! Mój Boże , powinnam poznać od razu[/COLOR][COLOR=black]... [/COLOR]

  • 2 weeks later...
Posted

No cóz....Filo za duży by spać w łożku:shake:Dzwoniłam do Pana,Filo sie czuje b.dobrze,jest pojętny ,podaje łapke,nie boi sie,lubi sobie pojesc,tylko nie szczeka.Pytałam pana czy to dla nich wazne/bo nieraz psy były oddawane z tego powodu/powiedział,ze w sumie nie,tylko ich to dziwi.Ale,niestety psisko śpi w garażu i nie jest wpuszczany do domu.SZkoda ,bo byłby straszny pieszczoch.To mnie troche zabolała,no ale co zrobie.Pan ,bardzo miły,zapewnia ,ze Filo ma naprawde dobre warunki i chyba 1h.do biegania.Lepsze to,niz łańcuch i buda,a Filo jest nie u niego tylko u siostry w miejscowości Kużmina,gmina Bircza.Niestety jeszcze nie znalazłam na mapie.I zapomniałam zapytać czy garaż ogrzewany,bo w dużym pomieszczeniu w te mrozy moze być mu zimno.Ale mam wrazenie,ze ludzie mili i myślacy.Zresztą Pan pytał dokładniej skad psisko przywieziono i kto ,więc jak Artur bedzie pamiętał,to bedę miała pretekst zadzwonic znowu i zapytać o ten garaz,ogrzweanie ciepłe legowisko itd...

Posted

Dzięki serdeczne Halciu za wiadomości..pewnie ze najlepiej gdyby był w domku, ale garaż i swój Pan jest o niebo lepsze od budy i łańcucha w schronisku....na pewno jest mu dobrze,,,chce tak myslec i bede:lol:Ale Jak zadzwonisz Halciu, nie omieszkaj zapytać o to ogrzewanie:loveu:

Posted

Wiesz co,żeby sie nie martwić,zaufam intuicji.Pan tak serdeczny i rozmowny,ciekawy jego przeszłosci,zachwycony nim,ze jesli siostra taka sama,a ponoc kobiety wrazliwsze,to może on tam ma wysłane,ze ha ha.Pan ,chyba wie,ze te psiaki z krótka sierscia to zmarzluchy.Ale gdy pies jest w domu to ma "wiecej" tego człowieka,a na ogrodzie ...w zimie....

Posted

W adopcjach jest adres Pana,a psiak gdzie indziej,u siostry.A na mapie znalazłam,to jest przy trasie Sanok-Przemysl i nie jakaś dziura w Bieszczadach,bo jest na mapie przy głównej drodze tak ok.60-70 km od schroniska.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...