Jump to content
Dogomania

SHIH - TZU (prosimy zakladac oddzielne tematy!)


Guest maijka

Recommended Posts

Aisa, ten ostatni pomysł jest świetny. Ja tak zawsze robię ze szczeniakami. Wstaję, ubieram się ze szczeniakiem pod pachą albo ktoś go trzyma i biegiem na dwór. Jak zaczyna sikać na dworze, to chwalić. Powinno zadziałać. Siostra eM nie ma już praktycznie wcale problemu z siku w chałupie.
I jeszcze lejek musi sobie skojarzyć, że wyjście na dwór, to najpierw siku, później zabawy z kumplem i spacerki.
Daj znać jak poszło :-)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

[quote name='pumilo']Aisa, ten ostatni pomysł jest świetny. Ja tak zawsze robię ze szczeniakami. Wstaję, ubieram się ze szczeniakiem pod pachą albo ktoś go trzyma i biegiem na dwór. Jak zaczyna sikać na dworze, to chwalić. Powinno zadziałać. Siostra eM nie ma już praktycznie wcale problemu z siku w chałupie.
I jeszcze lejek musi sobie skojarzyć, że wyjście na dwór, to najpierw siku, później zabawy z kumplem i spacerki.
Daj znać jak poszło :-)[/quote]


[FONT=Garamond][SIZE=3]Niestety kiedy wstałam (o 7) na podłodze było już swieże ciepłe siku.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3](nie pytajcie skąd wiem :mad: ).[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]I co prawda dla zasady od razu poszłam z nim na dół, ale nic z tego...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Po prostu spróbuję wstać dzisiaj o 5, czy 6... (wish me luck)[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Pumilo, nie wiedziałam, że jednak zdecydowałaś się na małą z tego samego miotu. Wow, jestem pod wrażeniem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]To ile teraz psiurów masz na stałe? :cool3: [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Garamond][SIZE=3]Tragedia![/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Wstałam o 5, szybko go chwyciłam, poszłam na dół.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Stałam z nim 15 minut, a on biegał, skakał i cieszył się śniegiem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Wróciliśmy na górę, pierwsze co zrobił to wieeeeeeeelkieeeee siku, zaraz przy drzwiach.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Ja już nie wiem co mam robić :-( [/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Wychodzę z nim regularnie, mogłoby mu się nawet przez przypadek zrobić siusiu na dworzu, nie mówiąc o instynkcie (zapachy) i zywych przykładach (Bryciu).[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Jak kiedyś wspomniałam - eM traktuje dom jak WIELKĄ ubikację.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]I może robi to z przyzwyczajenia, okres kwarantanny trwał dość długo ze względu na "katar", który okazał się później być wadą rozwojową.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Przez cały miesiąc załatwiał się tylko w domu, niby trudno od niego oczekiwać jakichkolwiek zmian, ale jego problem nie polega na tym, zeby przestał robić siusiu w domu, ale żeby ZACZĄŁ na dworzu....[/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3][/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3]Pomóżcie, błagam! :shake: [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

czytam o tym siusianiu i może będę mogła coś podpowiedzieć;)
Bieganie po schodach nie ma sensu jeśli nie jesteś pewna czy psiur ma ''coś'' do załatwienia.
Kiedy psiak już :cool3: ''coś''zrobił weż go na ręce bez żadnego mówienia czy karcenia i postaw za drzwiami wyjściowymi[na 5sek.]
Mówiąc do psa odwracasz jego uwagę od tego co zrobił i nie będzie żadnego efektu.Wychodź z nim po każdym posiłku,spaniu i dłuższej zabawie ale bez towarzystwa innego psa[nie musi mieć lekcji podglądowych] to ma być wyjście na siusiu więc ''spacerek''powinien być krótki.
Ta metoda działa ale musisz mieć małego lejka na oku .:razz:
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='devegacja']czytam o tym siusianiu i może będę mogła coś podpowiedzieć;)
Bieganie po schodach nie ma sensu jeśli nie jesteś pewna czy psiur ma ''coś'' do załatwienia.
Kiedy psiak już :cool3: ''coś''zrobił weż go na ręce bez żadnego mówienia czy karcenia i postaw za drzwiami wyjściowymi[na 5sek.]
Mówiąc do psa odwracasz jego uwagę od tego co zrobił i nie będzie żadnego efektu.Wychodź z nim po każdym posiłku,spaniu i dłuższej zabawie ale bez towarzystwa innego psa[nie musi mieć lekcji podglądowych] to ma być wyjście na siusiu więc ''spacerek''powinien być krótki.
Ta metoda działa ale musisz mieć małego lejka na oku .:razz:
Pozdrawiam[/quote]


Dzięki za odpowiedź.
W którymś poście wyżej napisałam, że eM ZAWSZE po [B]powrocie[/B] pierwsze co robi to siku.
I dlatego szłam z nim o 5 rano (wyrwany ze spania powinien od razu zrobić siusiu).
Jak wspomniałam jego problem polega na tym, że odwróciły mu się role.
I siusia TYLKO I WYŁĄCZNIE w domu, a W OGOLE na spacerkach.
To znaczy, że tak jak chodzimy 2 tygodnie dzień w dzień kilka razy dziennie na spacerki, tak on ANI razu nie zrobił siusiu na dworzu.
I jak tylko [B]wlatuje do domu - od razu robi siku[/B].
Bryciu robi siku od razu jak tylko wychodzi na dwór, eM na odwrót.

Ale to z wystawianiem na chwilkę za drzwi to dobry pomysł, dzięki :)

Link to comment
Share on other sites

Podpisuję się pod tym co napisała [B]devegacja. [/B]Ja miałam taki sposób, że brałam szczeniaka na dwór z gazetką (wcześniej w domu załatwiał swoje potrzeby na gazetce), rozkładałam na skwerku i rzeczywiście po namyśle robił siusiu na gazecie. Jeden kiedyś był oporny, to obok czystej gazetki położyłam mokrą od jego moczu gazetkę i w końcu skumał o co chodzi. Z czasem gazetki ze skwerku zniknęły.

Link to comment
Share on other sites

Ech, Aisa - ja uczyłam tak, że szczenior pod pachę, na dwór i nie wracałam, dopóki się nie załatwił. Na spacerze było chodzenie, bieganie, intensywna zabawa, miska z wodą + dorośli koledzy i koleżanki siusiające na dworzu.
Wszystkie psy, które miałam się załatwiały po max 3 godzinach, a wtedy było chwalenie.
(Tyś w domu się załatwił tylko parę razy, ale on miał 3 miesiące, kiedy go wzięliśmy.)
Niestety w tą "piękną" pogodę jakoś sobie nie wyobrażam 3-4 godzinnego intensywnego spaceru z tak małym szczeniakiem.

Link to comment
Share on other sites

Ja z moim szczeniaczkiem wychodzilam w poczatkowym okresie co 2-3 godziny i spacerowalam dotad dopoki Figa sie ze 2 razy nie wysiusiala.
Obowiazkowo wychodziłam z psem zaraz po jego przebudzeniu i po jedzeniu.
Gazete stosowalam tylko w okresie kwaranntanny po szczepieniu i zaraz po tym ja zlikwidowalam.

figa zalapała co i jak po około tygodniu chociaz nie zaprzecze czasem wypadek sie przydazyl.
bylam tez w lepszej sytuacji niz Ty teraz bo ja fige kupiłam w czerwcu.

Pozdrawiam i zycze wytrwałości i cierpliwosci!!!

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][FONT=Garamond][SIZE=3]!Uwaga, Uwaga![/SIZE][/FONT]
[FONT=Garamond][SIZE=3][FONT=Verdana][SIZE=2]:BIG:[/SIZE][/FONT]ZROBILIŚMY PIERWSZE SIKU![FONT=Verdana][SIZE=2]:BIG:[/SIZE][/FONT][/SIZE][/FONT][/CENTER]



[FONT=Garamond][SIZE=3]Zatrzymałem się na chodniczku i dziwnie przystanąłem, moja Pani podeszła i zobaczyła 5 plamek na śniegu. Policzyła nóżki. Raz dwa trzy cztery... Cztery... CZTERY! A potem już tylko zawołała Bryta i całowała nas i mówiła, że jestem super. W sumie to nic z tego nie rozumiem.[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Witam
Piszę tego posta z nadzieją , że ktoś rozpozna przedstawionego na zdjęciu psa.Nazir (takzostał nazwany przez tymczasowych właścicili) jest mieszańcem ,najprawdopodobniej goldena. Znaleziony został ok 2-3 miesięcy temy w okolicach Olsztyna .Osoba , która zlitowała się nad błąkającym się , chorym psem zawiozła go do polikliniki weterynaryjnej w Olsztynie .Pies może mieć 5 może 6 lat . Nazir z pewnością nie był "bezdomny" od zawsze , przypuszczam , że dawny właściciel interesował się nim gdyż pies w lewej tylnej łapie wstawioną miał metalową płytkę ortopedyczną , co wskazuje na jakiś poważny uraz w przeszłości .W tej chwili pies jest w Olsztynie , pod opieką studentów weterynarii , przeszedł niedawno dość skąplikowaną operację usunięcia płyty.Mimo przejść pies ma się dobrze a jego charakter określiłbym jako idealny .Jeśli ktoś z bywalców tego forum poznaje Nazira i wie do kogo należał ,bardzo proszę o kontakt gg 5566214 lub maila [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img77.imageshack.us/img77/2168/dscn2004os2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3641/dscn2047sz2.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Aisa, gratulacje dla eM-a. Dzisiaj zrobiłśmy kilka fotek Angel. Tak teraz wygląda siostrzyczka eM-a.
[IMG]http://img411.imageshack.us/img411/329/pict3383zzik1.jpg[/IMG]


Jak myślicie, co może oznaczać w opisie shih tzu, że jest "zbyt mało swobodny w uszach"?
:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pumilo']Aisa, gratulacje dla eM-a. Dzisiaj zrobiłśmy kilka fotek Angel. Tak teraz wygląda siostrzyczka eM-a.
[IMG]http://img411.imageshack.us/img411/329/pict3383zzik1.jpg[/IMG]


Jak myślicie, co może oznaczać w opisie shih tzu, że jest "zbyt mało swobodny w uszach"?
:evil_lol:[/quote]Ciekawe:roll: Pumilka jak będziesz wiedziała co to oznacza to napisz:cool3: :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Pumilo, zmobilizowałaś mnie do kiteczki!
Dzisiaj zrobiłam eMciakowi pierwszego w życiu kiteczka. :cool3:
Wygrzebałam super przydatne gumeczki (kupiłam je we Włoszech, kiedy miałam 100 cienkich warkoczyków na głowie).
Są małe ciaśniutke, ale bardzo elastyczne i sprężyste - można je rozciągnąć, a one wracają do swoich poprzednich wymiarów.

W sumie nie wiem nawet jak udało mi się zrobić tego kitka - chyba podsunęłam mu jakiś smakołyk.
To była tylko chwila - nawet nie grzebałam grzebieniem, po prostu chwyciłam dwa razy.
Ale miałam chyba z 10 podejść :diabloti:
Tak czy inaczej biega z gumeczką (jutro się przetnie i [U]postaram się[/U] zrobić nową ;)), a wygląda to mniej więcej tak (zdjęcie zrobione przed sekundką, z bardzo wolnym shutterem :/ Może jutro uda mi się zrobic coś bardziej konstruktywnego...)

[IMG]http://img351.imageshack.us/img351/392/img0171ad7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No więc zrobiłam dzisiaj jakieś zdjęcie, eM od przodu (od przodo-boku? :lol: ) wygląda mniej więcej tak:
[IMG]http://img351.imageshack.us/img351/5382/emo2rw5.jpg[/IMG]

Ten biały pióropusz na główce to jest właśnie kiteczek (którego niestety nie widać, bo gumeczka jest mała, cieniutka, a do tego czarna :evil_lol: ).
Close upy dam jak nareszcie uda mi się nauczyć go komendy "zostań".
Na razie umie tylko "siad", ale siedzi przez jakieś 2 sekundy i leci dalej :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pumilo']Ale oni są podobni, tylko ja czasem myślę, że lepiej ją było nazwać Diablo niż Angel :evil_lol:

Ala, muszę sędziemu zwrócić honor tam jest nie "zbyt mało swobodna w uszach" tylko "zbyt swobodna w uszach" :jumpie:[/quote]Pumilka w ruchu sunka moze byc swobodna ale w uszach?:crazyeye: :roll: Ale sędzia wie lepiej...:cool3: jak bedziesz wiedziala to napisz mi na priva co to oznacza;) bo ciekawa jestem:lol:
Aisa widze że maliszek przynosi tobie duzo radosci.:cool3: A najwazniejsze że jest kochany:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ja mam problem z moim shihtzakiem: Wet kazał mi przejść na sucha karme bo wystąpiły uczulenia skórne.Od miesiąca jesteśmy na suchej(RC shih tzu-bo zwykłego mini adul nie chce jeść) i schudł ponad 2 kg.Ma 2,5 roku i 32-34 cm w kłębie,ważył 8 kg teraz 6.Czy to może byś spowodowane przejściem(gotowane chyba bardziej tuczy) czy jakies problemy?

Link to comment
Share on other sites

Ja się wypowiem jako posiadaczka shih tzaka z alergią: Mojemu pomogła tylko gotowana cielęcina z ryżem i jarzynkami.
To go "odczuliło", teraz jest na normalnej suchej karmie (plus od czasu do czasu cielęcinka).
Odradzam wszelkie "buty" ze ścięgien, nawet kości wapienne dla alergików.

Nie ma sensu męczyć psa różnymi dietami, trzeba od razu zdecydować się na coś konkretnego - w moim przypadku cielęcina pomogła w 200%.
A gotowane mięso w cale nie jest bardziej tłuste od suchej karmy!!!

Cielęcina i ryż - gotowane codziennie to chyba najlepsze rozwiązanie.
Co do suchej karmy nigdy nie możemy mieć pewności (my popełniliśmy błąd i testowaliśmy wszystkie karmy - nawet wegetariańskie), że dobrze zadziała - zawsze psiak może być uczulony na jakieś chemiczne utrwalacze etc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Natdzenellun']Ja mam problem z moim shihtzakiem: Wet kazał mi przejść na sucha karme bo wystąpiły uczulenia skórne.Od miesiąca jesteśmy na suchej(RC shih tzu-bo zwykłego mini adul nie chce jeść) i schudł ponad 2 kg.Ma 2,5 roku i 32-34 cm w kłębie,ważył 8 kg teraz 6.Czy to może byś spowodowane przejściem(gotowane chyba bardziej tuczy) czy jakies problemy?[/quote]
Dlaczego dajesz akurat rc shih tzu? Dla psa z problemami skórnymi powinnaś podawać specjalną karmę. Mnie się wydaje, że problemy ze skórą mogą być spowodowane tym, że nie potrafiłaś/eś odpowiednio zbilansować gotowanego w domu jedzonka.
I dobrze zmierzyłaś/eś psiaka? Na shih tzu, to bardzo wysoki jest jeśli ma w kłębie tyle co piszesz.

Link to comment
Share on other sites

:-) [B]Witajcie,po bardzo dlugiej nieobecnosci na tym Forum.[/B]
[B]Przesylam info o spodziewanym miocie shih-tzu.[/B]
[B]Zalerzy mi na tym aby szczenieta poszly do osob odpowiedzialnych i takich co interesuja wystawy.[/B]
[B]CZesc szczeniat jest zarezerwowana ale chce w razie wiekszego miotu ,a na to sie zapowiada miec mozliwosc wybrac nowych wlascicieli.[/B]
[B]Miot po Kyaring Thso OASIS (jest matka Astarte Gold ALEXA wl.Pani B.Strzyzewska) i bialo -czarnym Kyaring Thso GUEST STAR.[/B]
[B]Szczenieta urodza sie w dniach 5-7 lutego.Info miotu i rodowody obu rodzicow u mnie na stronie [URL="http://www.logrus.trivium.blink.pl"]www.logrus.trivium.blink.pl[/URL] .[/B]
[B]Prosze kontaktowac sie ze mna ,tylko w przypadku realnego zainteresowania.Nie pragne wszczynac dyskusji niepotrzebnych wiec niezainteresowanych prosze o wstrzymanie sie od komentarzy.[/B]
[B]Szczenieta rodza sie w Bieszczadach u mnie w domu.Rodowody (miot rejestrowany we Wloszech) ENCI.[/B]
[B]Pozdrawiam[/B]
[B]Anka[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pumilo']Dlaczego dajesz akurat rc shih tzu? Dla psa z problemami skórnymi powinnaś podawać specjalną karmę. Mnie się wydaje, że problemy ze skórą mogą być spowodowane tym, że nie potrafiłaś/eś odpowiednio zbilansować gotowanego w domu jedzonka.
I dobrze zmierzyłaś/eś psiaka? Na shih tzu, to bardzo wysoki jest jeśli ma w kłębie tyle co piszesz.[/quote]

Wiem jest wysoki i dlatego boje sie o jego wage ale juz nie chudnie waga utrzymuje sie od 5 dni 5,8 kg.Wet kazał przejść z gotowanego(ryż,mięsko-najcześciej kurczak i marchewka i tylko od czasu do czasu karma była) na suche najlepije na RC i przeszliśmy ale on nie chciał tego jeść wiec spróbuwaliśmy RC shih tzu i je.Tylko sa w małych opakowaniach wiec przechodzimy na zwykłego RC (bo niedługo bedziemy mieć drugiego shihtzaczka :loveu: )ale po trochu.problemów ze skórą już nie ma.Tylko właśnie ta waga mnie martwi a wet "że teraz nabrał odpowiedniej wagi" ale jak go dotykam to same kości czuć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='SuperGosia']Tak spia moje chlopaki :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :loveu: :loveu: :loveu:

[IMG]http://images.littlefriends.multiply.com/image/2/photos/8/500x500/194/aa%20zima%202007%20005.jpg?et=qCkpg2Kepiz2s4su3AuWnQ[/IMG][/quote]Zakochana para:loveu::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...