Jump to content
Dogomania

Pekinek Duduś-wady anatomiczne:serca,mostka,KLP, zwichn.stawu łokciowego -Duduś za TM


oktawia6

Recommended Posts

Trzymamy kciuki za piątek :loveu:
Moze ma wrażliwy przewód pokarmowy - moja często wymiotowała jak byłą mała i niestety do teraz jej to zostało :roll: Przy okazji wybrzydza przy jedzeniu megastrasznie - kolejna porcja gotowanego mięsa dzisiaj poszła do wc... ostatnio je tylko kocie puszki sheby... i taka jedna 80gram starcza jej na cały dzień/2/3.. a Amy waży gdzieś około 14 kg, a wygląda jakby lubiła pojeść...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 488
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

mam wizje że on umrze-że jednak nie uda mi się-te wizje w mniejszym natężeniu mi się pojawiają ale dzisiaj jak zwymiotował to znów....
i te wyłysienia nużycowe-Duduś ma też inaczej zbudowaną szczękę-nawet widac na zdjęciach-to jest Pekinek-a ma lekko cofnięta szczękę, te ciemączko otwarte, te serce przesunięte-nie znówu stres mi się włącza-jak myślę o tym wszystkim:shake:-ale w piątek się dowiem więcej.
Mamy wyznaczoną godzinę 16-tą u dr Niziołka, potem drugi lekarz.
P.S. Koreniu Duduś je ładnie-nie wymiotował nigdy wcześniej-dlatego jestem zaniepokojona

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']mam wizje że on umrze-że jednak nie uda mi się-te wizje w mniejszym natężeniu mi się pojawiają ale dzisiaj jak zwymiotował to znów....
i te wyłysienia nużycowe-Duduś ma też inaczej zbudowaną szczękę-nawet widac na zdjęciach-to jest Pekinek-a ma lekko cofnięta szczękę, te ciemączko otwarte, te serce przesunięte-nie znówu stres mi się włącza-jak myślę o tym wszystkim:shake:-ale w piątek się dowiem więcej.
Mamy wyznaczoną godzinę 16-tą u dr Niziołka, potem drugi lekarz.
P.S. Koreniu Duduś je ładnie-nie wymiotował nigdy wcześniej-dlatego jestem zaniepokojona[/quote]
Nie kombinuj za dużo Oktawio tylko rób swoje.:roll:
Jesteś zbyt doświadczona w "psich sprawach" żeby nie wiedzieć że reguł stuprocentowych nie ma.Będą konkrety - będziesz z nimi walczyć.
Nie zamartwiaj się do przodu.;)
A ja i tak wierzę w tego mikrusa:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Dudulek dzisiaj nie wymiotował-całe szczęście!:multi:

Inez-pesymizm jest lepszy-bo potem mniej rozczarowań-gdy ktoś jest optymistą rozczarowanie może go dobic-więc lepiej byc pesymitą-w sumie nie: realistą.

potwierdzona konsultacja na jutro-dopiero jutro mu podam Chondrocan-po zważeniu-nie chcę pochopnie mu "na oko" dawac-bo naprawdę nie wiem ile dokładnie waży a podaje się na wagę psa.

dziś byłam w banku i przyszło 50 zł od Ponki-dziękuję! i jeszcze 100 zł od Ryszarda J. (nie ma podanego nicku więc z imienia:oops:)

dziś Duduś szarpał za brodę Dandusia: siedzi siedzi a potem skik i wczepił się w jego brodę, a jeszcze lepszy Dudulek jest gdy się buntuje: gdy zmieniam podkłady muszę pod spodem dokładnie przetrzec terakotę zanim świeże położe, Duduś oczywiście musi asystowac, odstawiam go na jego koc z zabawkami-ten dalej lizie i zaczepia mnie, odstawiam go znów na koc-Duduś to samo w końcu staje i poszczekuje na mnie:crazyeye::evil_lol: czyli ma charakter! stawia się! i bardzo dobrze! ale to szczeknięcie to potrafią tylko Pekiny wydawac-takie buczenie-on dopiero się uczy tych dźwięków wydawac.

Link to comment
Share on other sites

jeszcze zobrazuję na zdjęciu przykład: tak wygląda 8 tygodniowe szczenię Pekina (nie z rozmnażalni czy pseudo)-przykład podaję łapek-tylnie i przednie:

[CENTER][IMG]http://www.ravinwoodfarm.com/images/pekepup1.jpg[/IMG]
[FONT=Arial][SIZE=1][COLOR=#ffffff]photo taken at 8 weeks[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=1][COLOR=#ffffff]pro[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial][SIZE=1][COLOR=#ffffff][/COLOR][/SIZE][/FONT] [/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']mam wizje że on umrze[/quote]
Na pewno... Każdy kiedyś umiera...
Dałaś mu szansę na życie. Wetka jak go zobaczyła pierwszy raz to podobno "strasznie się przeraziła", ale po dwóch dniach wyglądał już o wiele lepiej. Nie wiem, czy ja dałabym mu taką szansę jak Ty - raczej nie.
Duduś ma dużo wad genetycznych, ale żyje i jak widać potrafi się cieszyć tym życiem... I to wyłącznie Twoja zasługa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']

ale to szczeknięcie to potrafią tylko Pekiny wydawac-takie buczenie-on dopiero się uczy tych dźwięków wydawac.[/quote]

Oj ja znam te szczekanie :evil_lol: :loveu:
Niby moja z pseudo , ale coś z pekina ma :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

mój pesymizm nie jest mesymizmem-tylko realnością...

"Osłuchowo brak szmerów sercowych tętno prawidłowe. [B]Palpacyjnie stwierdzono obecnośc wady mostka (mostek lejkowaty) oraz spłaszczenie klatki piersiowej również spłaszczenie kręgosłupa dobrzuszne co daje syndrom "pływającego szczeniaka"- wimmer puppy syndrome.[/B]
[B]Tyłozgryz z duzą wadą zgryzu."[/B]

"[U][I][COLOR=blue][B]Wynik badania echokardiograficznego:[/B][/COLOR][/I][/U]
Światło prawej komory w rozkurczu (RVDd) - 0,60 cm
Grubośc przegrody w rozkurczu (IVSd) - 0,43 cm, grubośc przegrody w skurczu (IVSs) - 0,54cm,
Światło lewej komory w rozkurczu (PWd) - 0,55 cm, grubośc ściany wolnej lewej komoryw skurczu (PWs) - 0,69 cm,
trakcja wyrzutowa (EF) - 83%, frakcja skracania (SF) - 48,4%
Światło aorty (Ao) - 0,89cm, światło lewego przedsionka (LA) - 1,09cm, LA/AO - 1,24
przepływ przez tętnicę płucną (Pmax) - 1,42 m/s, gradient ciśnienia - 8,09 mmHg

[COLOR=blue][B][U][I]OPIS:[/I][/U][/B][/COLOR] brak wad serca, przepływy krwi prawidłowe, [B]anatomiczna zmiana lokalizacji serca,[/B] ale brak jego dysfunkcji.

[U][COLOR=green][B]Ew.wskazana ponowna konsultacja ortopedyczna i ew. ustalenie ew. pomocy dla psa z mostkiem lejowatym."[/B][/COLOR][/U]
[RIGHT]
[COLOR=black]dr Niziołek w dniu 19.12.2008[/COLOR]
[/RIGHT]
[LEFT]
[URL="http://publications.royalcanin.com/renvoie.asp?type=1&cid=124305&id=102462&com=2&animal=0&lang=2&session=2120576"][B][SIZE=3][COLOR=#551a8b]Swimming puppy syndrome[/COLOR][/SIZE][/B][/URL]

jesteśmy pierwszym takim przypadkiem u doktora w tym roku-jedynym w tym roku-zdarzają się takie wady anatomiczne, do tego dochodzi jeszcze zwichnięcie stawu łokciowe z przemieszczeniem oraz niezrośnięte ciemączko-jako współistniejące.

wykonywane są operacje gorsetowania, tj. nakłada się się gorset w środek przez całą długośc kręgosłupa jest włożony pręt/pręcik-pies jest zamknięty w gorsecie-z uwagi na dodatkowe wady Dudusia taki zabieg jest ryzykowny co do podania narkozy-tylko jedna osoba w Warszawie była potencjalnie wytypowana przez doktora Niziołka. Jego klatka piersiowa, serce inaczej się rozwali jeśli zrobi to pierwszy lepszy wet-jeśłi wogóle jest to do wykonania.

pazurki dziś ma przycięte, zważony: waży 1 kg 15 gram, nie został zaszczepiony z uwagi na wyłysienia-do obserwacji 2-3 tygodnie czy nie znikną-jeśli nadal się będą utrzymywac zostanie porbrana zeskrobina na obecnośc nużeńca oraz na badanie mykoloigiczne.

umówię go jeszcze na rekonsultację do drSterny
jeśli zauważę objawy które nadejdą-bo nadejdą-to nieuchronne-godnie odejdzie-tak jak obiecałam to na początku i tak jak obiecałam Viktorii i każdemu mojemu psu.
Dyziunio jest też u schyłku życia-na koksie, nie wiem ile jeszcze pożyje na pewno to jest jego schyłek.

mam zdjęcia Dudusia-wstawię[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Korenia']
Troche optymizmu jest :) Brak wad serca,przepływy prawidłowe to na plus dla Dudiego :)
Czekamy na fotki :) A jak ogólnie wizyta? Bał się czy nie przejmował się w ogóle?
[/quote]
Korenia-nie Wiesz co to jest-z takich wad jak ma Duduś się nie wychodzi-to są głębokie wady anatomiczne-gdzie serce jest z boku praktycznie i rozsadzi go pluco-klatka zmiaźdzy w momencie gdy będzie się rozwijał-no proszę Cię-ja lubię żartowac Wiesz jaka jestem-ale tutaj raczej nie
opisałam z resztą powyżej dokładnie-przepisałam.
jeszcze dr Sterna zostanie
za 3 minutki wgram zdjęcia.

A Dudulek był bardzo grzeczny u doktora-on wogóle jest przekochany-znów dziś płakałam-bo jednak...ale moje łzy g.wno znaczą-nic nie wnoszą ani nie zmienią

Link to comment
Share on other sites

Oktawio, jakie są następstwa tego lejkowatego mostka i spłaszczonej klatki piersiowej? Bo jak rozumiem kręgosłup ewentualnie do roboty, podobnie jak łapka.Ryzykowne, ale mozna by podejmować walkę, oczywiście po rozważeniu wszystkich itd... A te dwie pierwsze wady? Jak duże mają znaczenie dla dalszego rozwoju?
Pozdrawiam ciepło
PS jeśli pytanie wydaje Ci się niestosowne to je zignoruj po prostu:calus:

Link to comment
Share on other sites

Basiu-spoko-jestem odporna-tj. jestem i płaczę-ale jestem
będę jeszcze rzomawiała z dr Sterną-póki nie ma objawów-póki się nie przydyusza-jest radosny, to Duduś żyje na kredyt-ma wyrok śmierci w zawieszeniu.
jednak niech tylko przyuważę najdrobniejsze symptomy że się zaczęło-to godnie odejdzie, jak wspomniała jeszcze dr Sterna-niech się wypowie co do gorsetowania-ale jak mówię Duduś ma nie tylko to-ma kilka współistniejących wad.
Czuje się zaszczycona że mogę pomóc tak poszkodowanemu przez naturę psu i pierdzielę moje łzy.

oto zdjęcia z dzisiaj-Duduś dostał śliczne zabawki od Bruciowej:Rose:-za co pięknie dziękuję-bardzo chętnie i z zapałem wręcz się nimi bawił, tarmosił, ciągał wszystko co tylko mógł:
[URL="http://img243.imageshack.us/img243/3685/tnpc192627tc5.jpg"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/3685/tnpc192627tc5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img243.imageshack.us/img243/2876/tnpc192628ak7.jpg"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/2876/tnpc192628ak7.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img228.imageshack.us/img228/1088/tnpc192631hi6.jpg"][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/1088/tnpc192631hi6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img243.imageshack.us/img243/4878/tnpc192634dn1.jpg"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/4878/tnpc192634dn1.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img228.imageshack.us/img228/246/tnpc192637lu8.jpg"][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/246/tnpc192637lu8.jpg[/IMG][/URL]

dzisiaj dałam pierwszy raz Chondrocan-łatwo się aplikuje tę insulinówką.specyficzny zapach ale nie krzywił się specjalnie-muszę liznąc jaki ma smak-sama jestem ciekawa.

i dziękuję za odwiedziny u Dudusia-że kto pomoże-tak kalekiemu maluszkowi.

Link to comment
Share on other sites

tutaj ciąg dalszy kramiku Dudusiowego podczas rozpakowywania, jest tuaj mini kong-może znacie tą zabawkę, środek napełnia się frykasami psimi: ciasteczka lub karma a piesek ma zajęcie wyciągając to-są róźne rozmiary-ten jest mini jak dla Dudzia idealny:

[URL="http://img243.imageshack.us/img243/1459/tnpc192640ag4.jpg"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/1459/tnpc192640ag4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img122.imageshack.us/img122/8615/tnpc192643qw8.jpg"][IMG]http://img122.imageshack.us/img122/8615/tnpc192643qw8.jpg[/IMG][/URL]

i mikołaj-tj.Bruciowa ofiarowała Dudusiowi specjalne nosidełko, będę z niego korzystac w domu-jak będzie ciepło na zewnątrz koło domu-jak dożyje to pójdę z nim w nosidełku do lasku jak będzie ładnie-Duduś i tak nie będzie mógł wychodzic na zewnątrz-bo zmaceruja mu się skóra na łapie-zetrze bo łokiec to nie psie opuszki:
[URL="http://img228.imageshack.us/img228/9319/tnpc192645lx9.jpg"][IMG]http://img228.imageshack.us/img228/9319/tnpc192645lx9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img243.imageshack.us/img243/7996/tnpc192647fg4.jpg"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/7996/tnpc192647fg4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img243.imageshack.us/img243/5796/tnpc192649qk9.jpg"][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/5796/tnpc192649qk9.jpg[/IMG][/URL]

jutro muszę sprawdzic czy Dudusiowi się podoba-na pewno tak;)z tyłu jest uchwyt do szelek pieska

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...