Jump to content
Dogomania

Pekinek Duduś-wady anatomiczne:serca,mostka,KLP, zwichn.stawu łokciowego -Duduś za TM


oktawia6

Recommended Posts

[quote name='oktawia6']Korenia-nie Wiesz co to jest-z takich wad jak ma Duduś się nie wychodzi-to są głębokie wady anatomiczne-gdzie serce jest z boku praktycznie i rozsadzi go pluco-klatka zmiaźdzy w momencie gdy będzie się rozwijał-no proszę Cię-ja lubię żartowac Wiesz jaka jestem-ale tutaj raczej nie
[/quote]Wiem, co to znaczy i wiem, że z tego się nie wychodzi. Napisałam, że jest "troche optymizmu jest" co miało oznaczać, że chociaż w tym wszystkim zdrowe serduszko jest (w sensie, że nie ma zaburzeń przewodnictwa śródkomorowego,doskurczy, czy innych schorzeń).

Co do konga- można też środek wymarować pasztetem (w niewielkiej ilości albo troche puszki psiowej włożyć) - Duduś może sobie nie radzić z wyciąganiem ciastek ;)

A może trzeba pomyśleć o buciku na tą kaleką łapcie? Tylko nie wiem czy są takie małe rozmiary - ja kupowałam najmniejszy jaki wtedy był - koci bucik, jak Amy miała zap.szpary miedzypalcowej, a i tak jest dość spory.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 488
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Oj, bo cie kopnę, tak, że przez święta przeleżysz na brzuchu, bo usiąść nie usiądziesz....... :mad:

To jest szczeniak, maluch i guzik wiadomo, jak się rozwinie, tak, owszem, istnieje ryzyko, że będzie źle, ale nigdy nie masz pewności, co i jak. Pożyjemy zobaczymy.
To że serce jest z boku to jeszcze nic nie znaczy, tak naprawdę trzeba doceniac zdolność organizmu do przystosowania.

Wiesz mam znajomą, fajna babka, ma teraz ponad 65 lat. Urodziła sie z [B]dwiema[/B] poważnymi wadami serca. I żeby było fajniej, to był schyłek wojny, ją rodzice porzucili uciekając w rowie. Przeżyła, jak miał 18 lat to ją zoperowali, tzn częściowo, bo wszystkiego się nie dało. wiesz, że jak spotkała kilka lat temu stareńkiego juz profesora, który ją operował, to się zdziwił ciężko, bo ona powinna umrzeć po 5-10 latach max.....

A czemu on ma nie chodzić? Nie da się go jakoś zabezpieczyć, żeby sobie łapki nie ścierał?

Link to comment
Share on other sites

ciekawa sprawa z tym kocykiem: kupiłam go 2 lata temu-dla psów, potem leżał ze 2 dni na loggi do zdjęc na leżance-miałam wtedy tylko 3 pieski, i schowałam go z myślą że ten kocyk musi byc na jakąś szczególną okazję której nie ma ale nadejdzie kiedyś no i nadeszła:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']ciekawa sprawa z tym kocykiem: kupiłam go 2 lata temu-dla psów, potem leżał ze 2 dni na loggi do zdjęc na leżance-miałam wtedy tylko 3 pieski, i schowałam go z myślą że ten kocyk musi byc na jakąś szczególną okazję której nie ma ale nadejdzie kiedyś no i nadeszła:lol:[/quote]
Kurna,ja też z rok temu kupiłam taki fajny kocyk,no bo mi się podobał,a że dzieci mam już duuuże to trzymam sobie go nie wiadomo po co.Pewnie też na jakąś szczególną okazję.No ale co to może być za okazja:hmmmm:.Mam już 6 psów w domu i nie planuję siódmego:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']
Oj, bo cie kopnę, tak, że przez święta przeleżysz na brzuchu, bo usiąść nie usiądziesz....... :mad:

To jest szczeniak, maluch i guzik wiadomo, jak się rozwinie, tak, owszem, istnieje ryzyko, że będzie źle, ale nigdy nie masz pewności, co i jak. Pożyjemy zobaczymy.
To że serce jest z boku to jeszcze nic nie znaczy, tak naprawdę trzeba doceniac zdolność organizmu do przystosowania.

Wiesz mam znajomą, fajna babka, ma teraz ponad 65 lat. Urodziła sie z [B]dwiema[/B] poważnymi wadami serca. I żeby było fajniej, to był schyłek wojny, ją rodzice porzucili uciekając w rowie. Przeżyła, jak miał 18 lat to ją zoperowali, tzn częściowo, bo wszystkiego się nie dało. wiesz, że jak spotkała kilka lat temu stareńkiego juz profesora, który ją operował, to się zdziwił ciężko, bo ona powinna umrzeć po 5-10 latach max.....

A czemu on ma nie chodzić? Nie da się go jakoś zabezpieczyć, żeby sobie łapki nie ścierał?
[/quote]
oj dziołszki zaraz się zapienię ja:mad:a czytałaś Ulv o syndromie pływającego szczeniaka? tak po chłopsku: anatomiczna wada-to wszystkie wiecie co oznacza-anatomiczna wada mostka i klatki piersiowej która będzie cisnąc serce-tak jak z dwóch stron ściany na człowieka lub jak zamykająca się winda-to czuc palcami-jest nienaturalnie zbudowany-a będzie się to rozwijac wraz z rozwojem Dudusia.

łapki nie da się owinąc-bo czasem ją składa czasem ma podkuloną-bandaż by się po prostu zsunął po kilku ruchach-ponieważ opiera się na łokciu.

jest szansa że serce się "ułoży" ale to nie jest pewne-99% psów z takim poważnymy dysfunkcjami-wadami anatomicznymi nie przeżywa.

Korenia i tak cię kocham-przeciesz się nie gniewam wariatko;)

idę Dudulka polulac bo słyszę że się przebudził:cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Renata5']
Kurna,ja też z rok temu kupiłam taki fajny kocyk,no bo mi się podobał,a że dzieci mam już duuuże to trzymam sobie go nie wiadomo po co.Pewnie też na jakąś szczególną okazję.No ale co to może być za okazja:hmmmm:.Mam już 6 psów w domu i nie planuję siódmego:shake:
[/quote]
następna:evil_lol: no hostii z tego kocyka nie zrobimy:evil_lol:-teraz jest kocykiem tylko Dudusia! a niech tylko TZ nadepnie na niego stopą to jest bójka!:mad:oczywiście gołą-bo do łazienki w kapciach nie można tylko w skarpetach albo gołą stopą:cool1:
P.S. Renato ja też nie planowałam-a taka okazja uwierz mi może się u Ciebie jeszcze pojawic-nie zarzekaj się!:eviltong:

Link to comment
Share on other sites

No tak, z tego co zrozumiałam, to najlepiej gdyby nie rósł, wtedy nie byłoby ucisku na serce. To, że wolno się rozwija, utrzymuje go przy życiu.
Niech mu radości nie zabraknie, a własną bawialnię ma śliczną. Też chciałabym, żeby wiosnę zobaczył, mógł poleżeć na balkonie, czy na trawie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ponka1']
No tak, z tego co zrozumiałam, to najlepiej gdyby nie rósł, wtedy nie byłoby ucisku na serce. To, że wolno się rozwija, utrzymuje go przy życiu.
Niech mu radości nie zabraknie, a własną bawialnię ma śliczną. Też chciałabym, żeby wiosnę zobaczył, mógł poleżeć na balkonie, czy na trawie.
[/quote]
tak Ponka-
dziękuję-to również jest moje marzenie, bo gdy jest ciepło loggię zastawiam poduszkami, fotele w kocach i można bezpiecznie oglądac świat-światek.
do "bawialni" wnoszę już swój koc - dla siebie- urządziłam się tak świetnie że zaziębiłam pęcherz-bo karmiłam Dudusia siedząc zadkiem na terakocie-co tam na chwilę-tych chwil było dużo-a to nieraz szlafroka się zapomniało i bez koszuli no, bardzo mądre,ale Duduś miał wygodnie bo karmiony na moich nogach lub na swoim pledzie:evil_lol:
no to poszłam po rozum do głowy i koc zabieram i Furaginę łykam-już jest lepiej:cool1:

dziś muszę nakręcic film jak Duduś się bawi

Link to comment
Share on other sites

Wchodzę tu bardzo czesto, choc po cichutku i chylę czoło przed Tobą Oktawio.
Sama mam schorowanego pieska, który miał być u mnie tymczasowo, ale został już na stałe. I choć to starszy piesek ale wiem co przeżywasz patrząc na to Twoje biedne maleństwo.
Na szczęście maluch jest radosny i oby tak było jak najdłużej. A Tobie życzę dużo, dużo siły i dużo optymizmu :loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Dudusiński jest dzisiaj szczęśliwy.I to jest ważne. A ile przed nim jeszcze takich dni przy boku kochającej pani, może zostawmy to, dzisiaj jest szczęśliwym i radosnym szkrabem i niech się cieszy dniem dzisiejszym:roll:
Oktawio, dałaś mu wysokiej klasy jakość życia i wierzę że to najważniejsze.

Link to comment
Share on other sites

dziękuję Wam za słowo wsparcia dla Dudusia

Pucka-nie dostałam pw:shake:a wczoraj specjalnie czyściłam skrzynkę

zajrzyjcie czasem też do kolejnych Pekinów:shake::
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/2-pekinczyki-uratowane-w-kocim-swiecie-zbieramy-na-sterylizacje-badania-127485/?highlight[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Dudus żyje w raju...ma do tego pełne prawo..i oby jak najdłużej w takiej formie
a co do Aniola Stróża, jakiego ma, każdy chciaby takiego miec,
nie tylko pies, czy kot...
kazdy z nas!

Dudunku kochany przesyłam ci całuski od całej naszej sfory i Rodzinki z Babcią Wujkiem Małgosia jej TZ

Kochamy Cię!

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się, że trafiłam na ten wątek :loveu: Tutaj właśnie widać, jak dobrzy są niektórzy ludzie ! Przeczytałam większość postów i muszę stwierdzić, że to ogromne szczęście, ze Duduś jest u Oktawii, która otacza go tak wspaniałą opieką :multi: Bardzo chętnie będę śledzić dalsze losy przepięknego maleństwa :loveu: Pozdrawiam serdecznie [U]OKTAWIĘ6[/U] oraz wszystkie inne cioteczki z tego wątku :lol: a Dudusiowy przesyłam wieeeelkie całusy :kiss_2:

Link to comment
Share on other sites

dziękuję Folen:lol: (to będzie torba ekologiczna z podobizną Dudusia na allegro-jakby ktoś się pytał;))

Weronika-wpadaj do Dudusia kiedy chcesz:)

spróbowałam ten Chondrocan Biosol-jaki ma smak-nie zły w sumie-jak karmelowy cukierek i taką też ma konsystencję-zatkała się już insulinówka-ale mam ich całe pudełko od Ponki więc spoko.

z dzisiaj co się działo u nas:
[URL="http://img227.imageshack.us/img227/3500/tnpc222754fl6.jpg"][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3500/tnpc222754fl6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img355.imageshack.us/img355/5271/tnpc222752av0.jpg"][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/5271/tnpc222752av0.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img355.imageshack.us/img355/2181/tnpc222750er0.jpg"][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/2181/tnpc222750er0.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/4960/tnpc222746ij6.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/4960/tnpc222746ij6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img355.imageshack.us/img355/116/tnpc222748qu4.jpg"][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/116/tnpc222748qu4.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/463/tnpc222742zn8.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/463/tnpc222742zn8.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img227.imageshack.us/img227/1425/tnpc222744iw4.jpg"][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/1425/tnpc222744iw4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img355.imageshack.us/img355/5216/tnpc222739aj3.jpg"][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/5216/tnpc222739aj3.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/8721/tnpc222737iv4.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/8721/tnpc222737iv4.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img227.imageshack.us/img227/726/tnpc222735pu6.jpg"][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/726/tnpc222735pu6.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/5489/tnpc222733uj5.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/5489/tnpc222733uj5.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/3014/tnpc222731jd3.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/3014/tnpc222731jd3.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/6662/tnpc222755jn0.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6662/tnpc222755jn0.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img227.imageshack.us/img227/5096/tnpc222725tl9.jpg"][IMG]http://img227.imageshack.us/img227/5096/tnpc222725tl9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img171.imageshack.us/img171/7126/tnpc222727rv9.jpg"][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/7126/tnpc222727rv9.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...