Ewa i flatki Posted November 22, 2008 Posted November 22, 2008 Mogę pożyczyć 2 transportery, jeżeli będzie jechać po maluchy ktoś z W-wy jutro będę poza domem, więc podaje telefon: 605 283 133. Quote
oktawia6 Posted November 22, 2008 Author Posted November 22, 2008 nikogo nie ma do pojechania? Ewa-dziękuję Ci za kontenerki-to ważne przy transporcie więcej jak jednego psa ze schroniska. pogoda coraz zimniejsza bliska 0 C w obórce na pewno jest już "Dom Woskowych Ciał". Quote
sleepingbyday Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 słuchajcie, w grę wchodzi przyszły weekend. do tego czasu potrzebujemy wiedzieć, czy mamy kase na paliwo i wykup, czy psy są (oby), czy ktos ze mna pojedzie.... obiecałam jechac też z darami do głowna, cholera. ale to może jeszcz etydzienpoczekac, jakby co. tak, ewa i flatki, jestem z wawy, przejme transporterki. moja przyjaciółka ma ota, więc jest trzeci... czy jeszce jakas suczke mam dodatkowo brac? ale gdzie by w wawie przetrzymala przed ew. transportem do wro?? Quote
oktawia6 Posted November 23, 2008 Author Posted November 23, 2008 mogę w poniedziałek zadzwonic do schroniska i zarezerwowac Ratlerki i spytac się ile szykowac za nie-niech będą wszystkie-modlic się pozostaje... warto miec sznurek by przywiązac transporter do siedzenia/oparcia by w trakcie jazdy/chamowania nie fruwał po aucie i dodatkowo psów nie stresował, jakąś ligninę na wszelki wypadek też, szelki i smycz dla każdego. psa najlepiej pakowac w aucie i to zamkniętym-to samo tyczy się rozładowania. dowód osobisty osoba towarzysząca powinna byc. Quote
Ewa i flatki Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Jeden z transporterów jest na tyle spory, że i wszystkie trzy maleństwa by do niego weszły, ale oczywiście lepiej wiezć każdego osobno. Jak ustalicie szczegóły to moje transportery są do dyspozycji - też myślę o tych maluchach z lękiem ... Quote
Jaaga Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Do transporterków najlepiej włożyć podkłady do siusiania dostępne w aptece. Wszystko sie wchłonie i bedzie sucho. Oktawio, tam jest na jednym ratlerkowym zdjęciu widoczny brzuch czekoladowej suczki. Nie kojarzysz jej, czy jest też mała? Ponawiam pytanie, czy gdybym wydała w ciągu tygodnia którąś z moich tymczasowiczek, to mogłabym liczyc na transport jeszcze suczki dla mnie? Oktawio, napisz może w tytule prośbę o wsparcie na transport. Tutaj wchodzą te same osoby i raczej nie będzie z czego zapłacić za wykup i paliwo. Quote
basia0607 Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Kurcze, dziewczyny, za tydzień to może być za póżno. Czy jest wiadomo co z nimi ? może nie ma co ratować ? Quote
BIANKA1 Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 [quote name='basia0607']Kurcze, dziewczyny, za tydzień to może być za póżno. Czy jest wiadomo co z nimi ? może nie ma co ratować ?[/quote] Tego sie właśnie obawiam . Jeśli tam jest tak jak mówi Oktawia , to te malce w najlepszym wypadku mogą byc przeziebione . To nie miejsce dla starych , maleńkich , krótkowłosych pieseczków. Może faktycznie poprosic kogoś Łodzi Mnie często woziła psy Mrówa , ale teraz to nie wiem czy jeszcze jeżdzi . Gdyby tak popytać , to moze wcześniej by sie udało . Szkoda malców .:-( [SIZE=4]Czy jest ktos , kto porozsyła pw. do dziewczyn z Łodzi z prośbą o pomoc ? [SIZE=2]ja ptzy swojej trzodzie jestem mocno ograniczona czasowo :-([/SIZE] [/SIZE] Quote
malagos Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Zobaczcie w wątku psa husky, któremu watek załozyła Oktawia, też z Kotlisk - jest możliwość sprawdzenia, czy te pieski tam są, Pasji sie udało dowiedzieć o husky, a telefonicznie nic nie zdziałała. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/piekny-husky-ze-schroniska-kotliska-pilnie-potrzebny-dt-chociaz-pomocy-123869/[/URL] Quote
BIANKA1 Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 [quote name='malagos']Zobaczcie w wątku psa husky, któremu watek załozyła Oktawia, też z Kotlisk - jest możliwość sprawdzenia, czy te pieski tam są, Pasji sie udało dowiedzieć o husky, a telefonicznie nic nie zdziałała. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/piekny-husky-ze-schroniska-kotliska-pilnie-potrzebny-dt-chociaz-pomocy-123869/[/URL][/quote] Ale kto by to sprawdził ? Quote
sleepingbyday Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 ja w środku tygodnia nie pojadę, zaczyna mi się ostry okres w pracy.... oktawia, jeszcze obiecałam pomoc w darach dla głowna, to też twój wątek. tylko zbierane sa jakes dary? załatwiony transport, czy tez mam pożyczac samochód? moż emi się uda, zalezy to od weekendowych zajęć 2 osób, od których ew mogłabym pozyczyć.... jak to wszystko zgrać? uważam, ze można by dodatkowo mała suczkę zmieścic w samochodzie, oprócz ratlerów, nie powinno być problemu. oprócz kasy potrzebujemy smyczy i obroży - szelek do pożyczenia... wszystkie 3 jada do wro, tak? cholera, wiecie co, kiepsko to widzę..... może poprosić pracowników, żeby je gdzieś wzięli i przetrzymali w cieple, zesa chętni na nie? Quote
Jaaga Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 To jest prywatne schronisko - willa (włascicieli) i obora (dla psów), z tego co mówiły dziewczyny. Na pewno nie wezmą psów do siebie. Do mnie na początku miała przyjechac maleńka suka z oseskami. Oktawia prosiła, zeby je zabrac do domu, bo umrą, ale się nie zgodzili, bo i tak same zdechną. Jak pojechały z Jo37 to rodzinki już nie było :-(, dlatego wzięły Łaciatkę. Zresztą Oktawia o tym pisała w innym wątku. Najlepiej poczytajcie je sobie, zeby zrozumieć sytuację. Właściciele schroniska traktują te psy, jak polski chłop bydło :mad:. Nie oglądałyscie zdjęć z obory? Nawet sobie kury razem z psami chowają. W zagrodzie zywe szczeniaczki były zamknięte z martwym. Przy Oktawii baba zapakowała go do worka. Quote
sleepingbyday Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 szlag. ale oni sa oficjlani? tzn dostahą dotacje? jest wet, bo raczej nie? jka jest schronem prywtanym, to chyba ma umoe zgminą, bo inaczej tylko ludzie kochający psy robia schron dla sierściuchów.. więc jesli sa dotowani, to powinien byc wet itd.. mają to, czy tzreba im zadymę zrobić? da się tam fotki porobić? Quote
BIANKA1 Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Oni są oficjalni . Maja umowę . Wcześniej wkleiłam link . Maja chyba 50%umieralnosć :-( Quote
sleepingbyday Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 a tak, była statystyka... w mordę misia, no.....:mad: Quote
Ewa i flatki Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Dziewczyny, nie dobijajcie mnie :-( Quote
malagos Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Trzeba mieć odwagę, by tam pojechać... Żeby mozna było zabrac wszystkie, a tak... Ale chociaz te ratlerki :placz: Quote
sleepingbyday Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 malagos, trzeba miec samochód i kasę, zeby tam pojechać.... odwagi miec nie musimy, niestety.... Quote
Jaaga Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 Dlatego pisałam, żeby prośbę o wsparcie zamieścic w tytule. Właśnie rozmawiałam z koleżanką, która jedzie z kotami na wystawę do Warszawy w przyszłym tyg. Może dałoby sie jej podwieźć pod tą wystawę sunię, jesli zwolni sie u mnie miejsce? Co prawda będzie miała całe auto załadowane kotami, ale myślę, ze na jedną sunię znalazłoby sie miejsce. Właśnie chodzi też o to, żeby porobić zdjęcia i zainteresować tym kogoś, tylko nikt tego nie chce sie podjąć :shake:. Zobaczcie na czym stanęło na wątku szczeniakowym. , Quote
aldona_b Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 [FONT=Times New Roman]Zapytajcie może Reno2001 o transport[/FONT] Quote
sleepingbyday Posted November 23, 2008 Posted November 23, 2008 [quote name='aldona_b'][FONT=Times New Roman]Zapytajcie może Reno2001 o transport[/FONT][/quote] o transport gdzie? z kotlisk do wawy, z kotlisk do wro, z wawy do wro..? Quote
BIANKA1 Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 [quote name='sleepingbyday']o transport gdzie? z kotlisk do wawy, z kotlisk do wro, z wawy do wro..?[/quote] Chyba z Kotlisk do Wrocławia , bo po co targac je tam i z powrotem . Quote
basia0607 Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 Oby szybko udalo sie je uratować ! Mam prośbę ? gdy już tam będziecie , rzudżcie okiem na inne boksy , to zadupie ,nie ma wolontariatu , robią z psami co chcą. A do tego zimno... Quote
sleepingbyday Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 to pisze do reno. tylko czy zbierzemy kase na wache i wykup jeńców? wiadomo, ze przy okazji chodzi o rozejrzenie się tam.. bianka, jeśli sunia dla ciebie by jechała, to masz wymyślone miejsce, gdzie by mogła poczekać do transportu do ciebie? dasz kase na wykup, czy też prosisz o zrzutkę? Quote
BIANKA1 Posted November 24, 2008 Posted November 24, 2008 [quote name='sleepingbyday']to pisze do reno. tylko czy zbierzemy kase na wache i wykup jeńców? wiadomo, ze przy okazji chodzi o rozejrzenie się tam.. bianka, jeśli sunia dla ciebie by jechała, to masz wymyślone miejsce, gdzie by mogła poczekać do transportu do ciebie? dasz kase na wykup, czy też prosisz o zrzutkę?[/quote] Do mnie a właściwie do córki , mają jechać 3 ratlerki . Nic więcej nie upchne , bo ja mam w domu 15 psów. One maja byc u córki za zwrotem kosztów utrzymanie ewentualnie leczenia jesli będą chore ( bazarki ) Córka tez już zatymczasowana , ma sparaliżowaną koteczkęz którą musze zaraz jechac na kliniki . Na wykup i transport trzeba zrobic zrzutke . Na dzień dzisiejszy maja jedynie zapewniony ciepły dach nad głową i opiekę . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.