Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

moim zdanirewm warto zabezpieczyc podworko i nie wypuszczac psa samemgo przed dom liczac na to, ze bedzie strozowal.

jesli to nie jest cao, kaukaz czy inna rasa, ktora sie zna na sprawie.
u mnie na osiedlu ostatnio sprzatneli ludziom z ogrodu dobermana, a pies ten nie byl zadna ciotka ani nic takiego. wprost przeciwnie.

Link to comment
Share on other sites

Nad zabezpieczeniem terenu napewno się mocno zastanowimy, jakby to zrobić najlepiej.
[quote name='nadira']A może warto zastanowić się nad Chodsky Pes? Są to psy bardzo wszechstronne, średniej wielkości, rasa jest "zdrowa", również wykorzystywane w dogoterapii[/QUOTE]
Dzięki za podrzucenie pomysłu - szczerze powiedziawszy pierwszy raz słyszę o tej rasie. Wielkość, opis rady, brzmi zachęcająco. Że ładne, to swoją drogą (takie ONkowate, ale zdrowo wyglądające). Jest nawet w PL jedna hodowla tych psiaków Choć mi z Wrocławia do Czech też nie tak daleko :) Ktoś wie, gdzie używają ich do dogo, aby można było porozmawiać z ich opiekunami/szkoleniowcami?

Edited by semmi
Link to comment
Share on other sites

Semmi masz 24 lata więc pewnie za jakiś czas wyprowadzisz się z domu, z kim zostanie pies? Jeśli z Tobą wybieraj psa pod siostrę i siebie, a jeśli z rodzicami to nie bierz psa który będzie wymagał pracy, męczących spacerów itd. bo to na nich spadnie obowiązek, a sam ogród nie daje psu satysfakcji.
Staffika nie polecam, Martens wszystko napisała, zresztą nie wydaje mi się że są to psy łatwe, a wręcz nadpobudliwe i ciężkie do okiełznania ;) w kontakcie z chorą siostrą byłby okej, ale wymaga sporo ruchu i agresywne zachowania także wykazuje... polecałabym bardziej retrivery... tak jak już padło, ale mimo wszystko to wymagająca grupa ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='semmi'] Ktoś wie, gdzie używają ich do dogo, aby można było porozmawiać z ich opiekunami/szkoleniowcami?[/QUOTE]

Większość tych psów mieszka w Czechach, choć w Polsce również zyskują popularność ( sama niedługo odbieram mojego "chodziaczka" z hodowli :multi:), w polskiej hodowli "z Coyoacan" mają jednego psiaka tej rasy, który był dogoterapeutą- można by zadzwonić tam i porozmawiać o tych psach (właścicielka hodowli to bardzo miła, rzeczowa osoba)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaba14']Semmi masz 24 lata więc pewnie za jakiś czas wyprowadzisz się z domu, z kim zostanie pies? [/QUOTE]
Dla mnie i ew przyszłej rodziny jest przygotowywane całe piętro domu (jest nawet osobne wejście), w przyszłości też rodzice nie wykluczają przeniesienia się do "rodzinnego domu" mamy, który to pozostaje w spadku. Jeśli nic się nie wydarzy, narazie więc osiadam tu na stałe :)
W takim razie - skupiając się na retiverach - bardzo proszę jeszcze tylko o odpowiedź, czym (prócz wyglądu) różnią się flatki od goldenów? Jak z ich zdrowiem? A po prostu "zainwestować" w goldena z dobrej hodowli, mającej doświadczenie z dogo?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Semmi, myślę, że powinnaś zajrzeć tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/forums/619-Flat-coated-retriever[/URL] :)[/QUOTE]

Dziękuję. Chyba nie ma jakiś ogromnych różnic, prócz większej aktywności flatków i może czasem większej wrażliwości? Przypadki wczesnego zachorowania na raka niestety zdarzają się, jak zdołałam wyczytać, czy ta przypadłość dotyczy także goldenków?

Link to comment
Share on other sites

Wiesz, jak jest. Nie da się ukryć, że retrievery są popularne. Co za tym idzie - rodzi ich się dużo, bardzo dużo, czasem po niekoniecznie zdrowych rodzicach, czasem ludzie nie przywiązują dostatecznie dużej wagi do zdrowia rozmnażanych psów. Myślę, że wybór dobrej, sprawdzonej hodowli, która bada swoje psy nie tylko na to, czego wymaga od nich ZK, których psy są z mało obciążonych linii (lub przynajmniej jak najbardziej "czystych") w danej rasie, pomoże zminimalizować ryzyko chorób charakterystycznych dla rasy.

Idea rasowy = rodowodowy jest niby OK, ale jako świadomy nabywca trzeba się trochę natrudzić, popytać, pogrzebać w rodowodach, na forach, w bazach danych, żeby zwiększyć swoje szanse na dobrego, fajnego, zdrowego szczeniaka. Bo gwarancji 100% zdrowia chyba nikt nie da ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel'] Bo gwarancji 100% zdrowia chyba nikt nie da ;)[/QUOTE]
Oczywiście. Wiem o tym i nawet nie śmiałabym "wymagać" gwarancji zdrowia - pies, to żywe stworzenie. Sama od 8 lat prowadzę malutką domową hodowlę kotów syberyjskich - nie raz stawałam przed trudnym wyborem, którego reproduktora wziąć, czy zaryzykować jeśli słyszałam o jakimś problemie w dalszym pokoleniu, na rzecz wspaniałego charakteru i typu... Czy "wyeliminować" z hodowli kotkę z niezbyt prawidłową psychiką czy nie... (oczywiście nigdy nie została dopuszczona do rozrodu, także ze względu na wątłe zdrowie jak się później okazało, niemalże niespotykane u sibów i oby tak pozostało!). Nigdy nie będziemy mieć wszystkiego co chcemy, nawet dobrze znając linie - zawsze może wyskoczyć "coś". Troszkę się właśnie bałam tej popularności goldenów (czy labków), ale nie zapisałam postu, aby kogoś nie urazić... Napewno wiele hodowli jest wspaniałych i rozmnaża dla dobra rasy i z głową, nie tyle byle rozmnażać... Ale fakt, natłok ilości tych psów nieco mnie przeraża.

Link to comment
Share on other sites

Moja sasiadka ma angielskiego shepherda,nie ma plotu ,ale jej roczny pies ma dokladne rozeznanie terytorialne i oszczekajac nie wpusci nikogo na teran dzialki i domu.tak poza tym pies bardzo intelelgentny dobrze ulozony i szybko uczacy sie pies.Nie jest przechodowany ,nie w modzie bez widocznych bledow genetycznych tj maja goldeny czy labradotry (HD i raki ukladu trawienia)Czesto te psy nie dozywaja 8 lat.

Link to comment
Share on other sites

Znalazłam bardzo fajny portal - o dogoterapii, ale nie tylko. Baardzo mi się przejaśniło, fajnie wytłumaczone, zwłaszcza artykuł o wyborze psa :) Tak w skrócie, z tego co zrozumiałam: owczarki - także świetnie się nadają do dogo, bo są bardzo chętne do współpracy z człowiekiem, inteligentne, często aktywne, mocno zainteresowane światem - ale mówimy tutaj o na przykład godzinnych zajęciach, pod czujnym okiem wyszkolonego instruktora, a my jesteśmy "zwykłym" domem... Pies byłby skazany na obecność dziecka przez znacznie dłuższy czas, czasem pewnie mocniej przytulony.... A ich wrażliwość oraz próg pobudliwości jest stosunkowo wysoki. "Nowicjuszom" polecali retivery :) A także - ale to już raczej dla ludzi potrafiących wychować psa o trudniejszym charakterze - beagle. Mniej więcej już wiem co robić, tj powoli rozglądać się za hodowlami, pytać, umawiać na spotkania... Mamy dużo czasu, bo szczeniak może przywędrować do nas absolutnie najwcześniej wiosną/latem 2013, bo jeszcze kończymy dom i czeka nas ogrom pracy i zmian. Wszystkim bardzo dziękuję i nadal liczę na jakieś rady - jako laik w psich tematach jestem chłonna każdej wiedzy :)

[SIZE=1]PS: Szczekać na intruzów będziemy sobie najwyżej sami[/SIZE] :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Trosik']A jaką rasę z tych dwóch polecacie dla rodziny z dwójką małych dzieci?
Zastanawiam się nad berneńczykiem, labradorem oraz nowofunlandem :)[/QUOTE]

Trochę za mało informacji ;) Napisz, czego oczekujecie po psie, jakich cech charakteru, w jakim stopniu ma być aktywny, co wy możecie mu zapewnić. Wtedy pomyślimy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evel']Tak.[COLOR=#ffffff] + 10 znaków[/COLOR][/QUOTE]
to wielka szkoda ,gdyz te wlasnie angielskie sa pojetniejsze,spokojniejsze mniej wymagajace niz australijskie,a jednoczesnie sa tak samo sliczne.U nas sa czarno -bialo- rude,albo i rudo -biale

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']to wielka szkoda ,gdyz te wlasnie angielskie sa pojetniejsze,spokojniejsze mniej wymagajace niz australijskie,a jednoczesnie sa tak samo sliczne.U nas sa czarno -bialo- rude,albo i rudo -biale[/QUOTE]

To właśnie bardzo dobrze, bo taka rasa nawet nie jest w FCI, wiec to byłaby pseudo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LadyS']To właśnie bardzo dobrze, bo taka rasa nawet nie jest w FCI, wiec to byłaby pseudo.[/QUOTE]
Pseudo czy nie pseudo w ksiazce Kosmos -Hundeführer jest ujeta ta rasa pomiedzy 338 FCI ras i 100 dodatkowych.
Ja jestem zwoleniczka angielskiej rasy ,mnie jest wszystko jedno czy jest zarejestrowana w FCI czy nie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Trosik']A jaką rasę z tych dwóch polecacie dla rodziny z dwójką małych dzieci?
Zastanawiam się nad berneńczykiem, labradorem oraz nowofunlandem :)[/QUOTE]

A powiedz coś więcej na temat tego, jaki macie tryb życia, le czasu możecie poświęcć psu, jakie macie doświadczenie..... ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Pseudo czy nie pseudo w ksiazce Kosmos -Hundeführer jest ujeta ta rasa pomiedzy 338 FCI ras i 100 dodatkowych.
Ja jestem zwoleniczka angielskiej rasy ,mnie jest wszystko jedno czy jest zarejestrowana w FCI czy nie.[/QUOTE]

Skoro jesteś taką zwolenniczką, to pewnie sobie uświadamiasz, że to rasa hodowana głównie jako pracująca, na farmach i nie nadaje się raczej do innych celów?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...