Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Bonsai']Ja nie odrobaczam. Robię badania kupy.[/QUOTE]
O, i to jest super wyjście, jak tylko są możliwości i pamięta się o tym, żeby co najmniej dać do badania serię trzech próbek. No i obserwować jednak, bo znam przypadek, że w kupsku nic nie wyszło, a nagle zwierzak zwymiotował robalami. Ale to ewidentnie zaniedbanie było jeśli chodzi o jakieś ogólne objawy.
Niemniej, jak w domu są małe dzieci, to warto i troszkę profilaktycznie.

Posted

Tak, koniecznie 3 dni pod rząd podawać próbki. Ja nie wierzę w takie profilatyczne podawanie tabletek na odrobaczanie, bo przecież i tak nie każda tabletka podziała na każdy rodzaj robali. Ale może ja już jestem spaczona pod tym kątem, nie lubię czegoś podawać w ciemno. ;) Ale dzieci nie mam. :eviltong:

Posted

no właśnie - mam dzieci i często też gości z małymi dziećmi. I odrobaczam "dla świętego spokoju" Innych w miarę racjonalnych przesłanek nie mam. Ale fakt - najlpiej by było zebrać quano i do badania (tylko w moim wydaniu to by były 3 oddzielne woreczki ze słoiczkami noszone przez 3 dni na spacery + 2 takie same dla kotów.... i koniecznie nie pomylić co czyje, bo po zapachu raczej nie mam zamiaru poznawać...)

Posted

[quote name='panbazyl']no właśnie - mam dzieci i często też gości z małymi dziećmi. I odrobaczam "dla świętego spokoju" Innych w miarę racjonalnych przesłanek nie mam. Ale fakt - najlpiej by było zebrać quano i do badania (tylko w moim wydaniu to by były 3 oddzielne woreczki ze słoiczkami noszone przez 3 dni na spacery + 2 takie same dla kotów.... i koniecznie nie pomylić co czyje, bo po zapachu raczej nie mam zamiaru poznawać...)[/QUOTE]
Mnie się wydaje, że jak zwierzów jest więcej, to nawet gdyby u jednego wykryto robale, to i tak trzeba by odrobaczać wszystkie. Więc może można do wspólnego woreczka ;) ;)
Tak serio mówiąc, to przy stadku chyba jednak lepiej odrobaczać profilaktycznie

Posted

ja odrobaczam, rzadko jak sobie przypomne :lol: moze raz na rok, raz na dwa. Tak żeby było. O i zaszczepić na wszystko zapomnialam juz 3 rok jak bedzie... na wscieklizne miałam we wrześniu (po roku czasu) ale tez nie mam czasu sie wybrać ;) a Wy jak szczepicie?

Posted

Przeciw wściekliźnie raz do roku, bo teraz brak szczepień to już jest chyba przestępstwo a nie wykroczenie ;)
Muszę mieć zaszczepionego psa, bo dwa, trzy razy do roku wyjeżdżamy, korzystamy z noclegów w schroniskach (niektóre mają taki wymóg) i transportu publicznego. Więc szczepię, choć wkurza mnie to okropnie - ostatnio na ulotce rabisinu R przeczytałam, że sam producent zaleca szczepienie przypominające po trzech latach! (Zalecenie jest opatrzone przypisem, a w nim info, że należy się dostosować do przepisów obowiązujących w kraju przeznaczenia.)

A przeciw wirusówkom co dwa lata.

Posted

[quote name='filodendron']Przeciw wściekliźnie raz do roku, bo teraz brak szczepień to już jest chyba przestępstwo a nie wykroczenie ;)
Muszę mieć zaszczepionego psa, bo dwa, trzy razy do roku wyjeżdżamy, korzystamy z noclegów w schroniskach (niektóre mają taki wymóg) i transportu publicznego. Więc szczepię, choć wkurza mnie to okropnie - ostatnio na ulotce rabisinu R przeczytałam, że sam producent zaleca szczepienie przypominające po trzech latach! (Zalecenie jest opatrzone przypisem, a w nim info, że należy się dostosować do przepisów obowiązujących w kraju przeznaczenia.)

A przeciw wirusówkom co dwa lata.[/QUOTE]

a jak sie nigdzie nie wyjezdza z psem? ;) ile razy juz słyszałam kurcze że pies ma narośl/raka w miejscu wielorazowego wkucia igłą? :roll: nie chce czegos takiego u swego psa.

Posted

to co - wirusówki co dwa lata? bo ja co roku robiłam.... a i tak kaszle kennelowy z jakiejs wystawy przywlekły, co prawda łagodny był, ale był (zlikwidowałam go antybiotykiem dla dzieci, bo taki akurat miałam)

wściekliznę co roku, bo niestety - takie prawo.... i do dokładnie aby nie było żadnej przerwy nawet jednego dnia...

Posted

[quote name='betty_labrador']a jak sie nigdzie nie wyjezdza z psem? ;) ile razy juz słyszałam kurcze że pies ma narośl/raka w miejscu wielorazowego wkucia igłą? :roll: nie chce czegos takiego u swego psa.[/QUOTE]
pierdu pierdu pierdu. Sama dokonuję iniekcji ,moim psom i nie wiem jak się trzeba starać aby stworzyły się zrosty - w końcu nie szczepisz ich co dzień tylko raz do roku max.

Posted

[quote name='betty_labrador']a jak sie nigdzie nie wyjezdza z psem? ;)[/QUOTE]
No, jak kogoś dziabnie, to może być i ciupa :D
„Kto uchyla się od obowiązku ochronnego szczepienia zwierzęcia przeciwko wściekliźnie podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo karze grzywny”

Posted

[quote name='filodendron']No, jak kogoś dziabnie, to może być i ciupa :D
„Kto uchyla się od obowiązku ochronnego szczepienia zwierzęcia przeciwko wściekliźnie podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo karze grzywny”[/QUOTE]

oł zaczynam żyć w strachu :D nie no-juz sie zbiorę mysle ze w tym roku jeszcze- o ile jutro nas nie pierdyknie :eviltong: (koniec świata :lol: )

Posted

Czesi madrzejsi od nas i zrobili szczepienie od wścielizny tak, jak zaleca producent szczepionki-czyli jak daje odpornośc na 3 lata, to co 3 lata.
U Niemców tez tak jest.
U nas w Pl niestety zawsze ktos musi byc madrzejszy :cool3:
Wirusówki szczepi sie spokojnie co 3 lata, choc najnowsze badania pokazały ze po prawidłowej bazie szczepieniowej, przypominajace szczepienia wystarcza nawet co lat 6 a byc moze wcale ich nie trzeba...
Szczepienie bazowe-poczawszy od szczeniecia
1 dawka wiek 7 tygodni, 2 dawka wiek ok 3 miesiace, potem za rok i potem mozna własnie co kilka lat

Posted

[quote name='betty_labrador']oł zaczynam żyć w strachu :D nie no-juz sie zbiorę mysle ze w tym roku jeszcze- o ile jutro nas nie pierdyknie :eviltong: (koniec świata :lol: )[/QUOTE]

to poczekaj jeszcze troche, bo jak jednak pierdyknie to po co kase tracic i psa stresowac hi hi

Posted

[quote name='Tascha']
Szczepienie bazowe-poczawszy od szczeniecia
1 dawka wiek 7 tygodni, 2 dawka wiek ok 3 miesiace, potem za rok i potem mozna własnie co kilka lat[/QUOTE]
Aż spojrzałam do książeczki i u nas była 1 dawka wiek 7 tygodni, 2 dawka w 10-tym tygodniu, 3 dawka w 14 tygodniu i dawka przypominająca dokładnie rok po trzeciej dawce pierwszej serii.
Załapujemy się na ten cokilkuletni system?

Posted

Dlatego, że trzy dawki a nie dwie?
Ech, o tym wecie to ja bym mogła długo...
Człowiek, znaczy ja :), bez doświadczenia i taką wodę z mózgu dawał sobie robić, że aż uwierzył że mu się trafił chorowity egzemplarz. A wystarczyło zmienić weta i pies ozdrowiał.

Posted

[quote name='Tascha']to poczekaj jeszcze troche, bo jak jednak pierdyknie to po co kase tracic i psa stresowac hi hi[/QUOTE]

hehe dokładnie. Majowie wiedzieli co mówią i czynią :evil_lol:

[quote name='filodendron']Aż spojrzałam do książeczki i u nas była 1 dawka wiek 7 tygodni, 2 dawka w 10-tym tygodniu, 3 dawka w 14 tygodniu i dawka przypominająca dokładnie rok po trzeciej dawce pierwszej serii.
Załapujemy się na ten cokilkuletni system?[/QUOTE]

ja tez z Tosia mialam podbnie, tylko kase sciagnac i narazie ;P

a tak, zwierzetą u niektórych wetów chorują cześciej i rozleglej niż u innych ;)

Nie wiem ale Tosca jest jakos zdrowa mimo braku 3 letniego szczepienia na wszystko.

Posted

Oj o wetach rozmaitych to chyba by mozna powieśc napisać:diabloti:
wciskaja niepotrzebne ilosci szczepionek, dziwaczne "cudowne" produkty co to potem jednak szkodza, lecza na wymyslone choroby albo wrecz oparacje robia na zdrowych psach -bo włascicel nieświadomy i uwierzy ze pieskowi tego akurat trzeba:angryy:
Aby miec psa- a psy w liczbie wiekszej niz jeden to najlepiej doksztalcic sie by trzeba w podstawach weterynarii, medycyny, leków /ich dawkowania i stosowania/,itd
wiedzy chcąc niechcąc złapałam co nieco, mam wetów znajomych i mam wetów kolegów/koleżanki których moge sie zapytac czasem o cos i wiem,ze powiedza jak faktycznie jest lub ma byc-od nich takze mnóstwa rzeczy sie dowiedziałam i troche wiem, co jest potrzebne czasami a kiedy ktos naciaga...
Z tego co sie orientuje masakryczni weci sa np w Pulawach- to co wymyslają, jak potrafia z normalnego psa chorego zrobic aby kase ściagnac to po prostu noz sie w kieszeni czasem otwiera...
ale i u mnie w mieście tez czasem rózne cuda sie słyszy lub widzi..

Posted

[quote name='Tascha']Oj o wetach rozmaitych to chyba by mozna powieśc napisać:diabloti:
wciskaja niepotrzebne ilosci szczepionek, dziwaczne "cudowne" produkty co to potem jednak szkodza, lecza na wymyslone choroby albo wrecz oparacje robia na zdrowych psach -bo włascicel nieświadomy i uwierzy ze pieskowi tego akurat trzeba:angryy:
[/QUOTE]
No gdyby nie internet i forum, to my mielibyśmy psa już po czterech zabiegach w znieczuleniu ogólnym :shake:
Najpierw zaproponowano nam skrobanie trzecich powiek (a wystarczyło dwukrotnie powtórzone leczenie odpowiednią maścią).
Potem usunięcie mlecznych kłów (wystarczyły trzy dni z kością cielęcą).
Następnie usunięcie gruczołów okołoodbytowych (fakt, jest problem, ale co to za problem skoro wystarczy wyciskać je raz na dwa, trzy, czasem cztery miesiące?).
A miarka się przebrała przy małym ziarniniaku na łapie, którego chcieli ciąć już, natychmiast i koniecznie w narkozie. Poszliśmy z tym do chirurga, pokiwał głową, może ciąć, może nie, ale jeśli już, to wystarczy znieczulenie miejscowe. Poszliśmy do dermatologa i wyleczył łapę w sześć dni używając sterydowej zawiesiny do uszu Panolog. A mielibyśmy psa pokrojonego :angryy:

O wszystkich antybiotykach, które trzeba było albo raczej wręcz odwrotnie (tydzień zastrzyków bo się trochę ropy w napletku pokazało! Potem inny wet mi pokazał, że to wystarczy parę razy przepłukać - koszt: duża strzykawka i torebeczka nadmanganianu) to aż szkoda gadać. Anginy stwierdzane, bo pies zwymiotował i kaszlnął...

Posted

Moja czarna miała chyba 2 czy 3 razy wirusówki, wściekliznę mają co rok.
Rudej nie doszczepiałam na wirusówki po znalezieniu.

Konieczność wyciskania gruczołów co 2 miesiące to często, moja miała raz wyciskane ma 5 lat.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...